Skocz do zawartości

330xd 204KM ChipTuning, czy dalej na oryginale?


dex88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Wymieniłem ostatnio samochód z E46 320d na E46 330xd 2005r i zastanawiam się nad podciągnięciem mojego Nowego nabytku.

Tylko jest jedno wielkie NIE, ponieważ ostatni model miałem podciągnięty no i niestety coś sie z sinikiem działo, nie jestem pewien czy oby na pewno z powodu podciągnięcia no ale wada była dziwna, ciągle przybywało mi oleju (ropa w oleju), wtryski były sprawdzone i nic nie pomagało. Ostatnie co zostało to to że pęknięta jest głowica i jakoś się ropa dostaje przez nią do oleju.

 

Powiedzcie mi czy podciągać Mój nowy sprzęt czy nie ryzykować?

Ma przejechane 193tyś. i wygląda to na oryginalny przebieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejscu nie wahałbym się ani chwili. Jeżeli robisz Chipsa u dobrego i sprawdzonego tunera to nie powinno być żadnych problemów. Moja buma lata już na Chipsie 40 tyś km i żadnych problemów jak do tej pory
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Sam też miałem chipa w mojej e46 136km , ale tylko dla tego ,że tam po prostu brakowało mocy . Teraz mam e39 2,5d i do normalnego sprawnego poruszania się jest wystarczające ,a co dopiero 204km w e46 :shock: No chyba ,że ścigasz się ze wszystkimi na drodze to w tedy jak najbardziej :wink: . Druga sprawa to jak zrobisz chipa to znowu będziesz się zastanawiał czy jak coś złego będzie się działo z silnikiem ,czy to nie przez moda . Ja nie widzę potrzeby podkręcania i tak mocnego silnika ,ale wybór należy do Ciebie :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, czyli po prostu lepiej dać sobie spokój z podciąganiem, a może ktoś ma jakąś dobrą instrukcję jak zrobić światła dzienne i zmienić trochę funkcję doprowadzania do domu ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz zamiaru spod każdych świateł ruszać na pełnej p.... to wg mnie chip to bardzo dobre rozwiązanie. Sam posiadam 330xd i też nad chipem zastanawiam, a raczej jestem zdecydowany tylko potrzebuje pare wolnych groszy. Dlatego jeśli masz wolną gotówke to jedz do dobrego tunera hamownia niech sprawdzą czy wsio ok i sie nie zastanawiaj. I nie martw się o poukręcane półosie bo to moze zdarzyc się jak będzie bardzo dynamicznieruszał spod świateł i robił to na skręconych kołach. Ja osobiście co miesiąc sprawdzam gumy/osłony na połosiach czy któras jest nie rozerwana i spokoj. Jeśli coś takiego ujrzę od razu wymieniam bo jak sie szyf dostanie do półosi to wiadomo albo regeneracja albo nowa...co kosztuje;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to się muszę jeszcze zastanowić jednak co i jak. Może się wstrzymam aż będę pewny że wszystko jest ok, bo to zawsze coś może wyjść dopiero po kilku miesiącach jazdy po zakupie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te przednie półosie to naprawdę dziwny temat. Wykonane są dość solidnie (z wyglądu) a padają jak muchy. Tym bardziej to dziwne że na rynku jest sporo mocnych osiek które mają to lepiej rozwiązane. Kiedyś się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku , że problem jest w promieniu skrętu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tego nie wiem jak są zbudowane wiec nie dyskutuje ale czytałem gdzieś że jesli się dba o manszety i wymieni czasem smar (czasem nie wiem co ile) ja wymieniłem 1 raz:) To podobno są bardzo wytrzymałe.. Wiadomo pałowanie auta na skręconych kołach, czy ciągłe ruszanie spod świateł na pełnej p....e ma sie nijak do ich trwałości ale jeśli kolega np potrzebuje lepszej elastyczności i porusza się autem z głową to nie ma sie co zastanawiać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Jak na tą chwilę to się wstrzymam chyba z tych chipem aż nie poznam samochodu co i jak, no i faktycznie z tą hamownią to dobry pomysł będzie, jednak pierwszą rzeczą którą muszę zrobić to to stukanie z tyłu samochodu. Dzięki za porady :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.