BMW X3 f25 z USA dostosowanie do jazdy po Polsce

[habzimierz]

Myślę ,że ceny ,,przeróbek '' musiałyby być kosmiczne ,żeby się nie opłacało. Ja za swoje wypasione 2013 X3 twin turbo zapłaciłem niecałe 50 tys. USD u dilera :D

 

Amerykanie to jednak maja dobrze :)

[rafusa]

Cenowo tak ,ale niestety nie ma jak (bo gdzie to i owszem) szybko pojezdzić - ukochana i bezlitosna policja :wink:

[habzimierz]

Ale z drugiej strony jak ktos ma cisnienie to moze sobie pojechac na jakies laguna seca czy inne indianapolis i zapomniec o tym, ze wyzsza srednia mial w Polsce jadac na "tor" Ulez, niz na samym "torze".

[rafusa]

też racja :cool2:

[Nurek]

Ale z drugiej strony jak ktos ma cisnienie to moze sobie pojechac na jakies laguna seca czy inne indianapolis i zapomniec o tym, ze wyzsza srednia mial w Polsce jadac na "tor" Ulez, niz na samym "torze".

Na 1.ce jechałeś całą drogę? :mrgreen:

[kukuba]

A czy z czystym sumieniem, czy taka "zabawa" Ci się opłacała? wartało?

 

 

Cennik BMW nie jest tajemnicą, każdy kto choć trochę ogarnia angielski może sobie zobaczyć jak to wygląda cenowo.

 

Co do akcyzy... Jeśli ktoś ma rodzinę w USA, to wie co i jak. :8)

 

Co do przeróbek, to jak już ogarnie się temat i nie pozwoli sobie wcisnąć bajek to wychodzi to MEGA korzystnie.

 

 

pozdrawiam.

[dandanio]

Co do akcyzy... Jeśli ktoś ma rodzinę w USA, to wie co i jak. :8)

Co do przeróbek, to jak już ogarnie się temat i nie pozwoli sobie wcisnąć bajek to wychodzi to MEGA korzystnie.

Rodziny miec nie trzeba. :) To kto nastepny chce zakupic wozik w USA? :mrgreen:

[walt]

W USA ceny jak u nas za Fiata nie odejmując nikomu :D

[PanTom]

Cześć Wszystkim!

Chciałbym odświeżyć temat odnośnie przednich lap - w moim przypadku nie jest tak łatwo ponieważ mam zwykłe H7... ale bez silniczków do regulacji (oryg nie było nawet rolki do ustawiania w panelu). Dołożyłem panel ze światłami, aby mieć przeciwmgielne, ale niestety kręcenie pozycją przednich świateł nie działa.

Czy w tej sytuacji można po prostu dołożyć silniki? Czy może powalczyć o zmianę oświetlenia przód/tył na led?

[nomad66]

zamiast kombinować nie lepiej kupić nowe lampy z tyc? Europejskie lampy to koszt około 600zł za sztukę. Będzie normalne odcięcie, normalny kierunek.

[Bobx25]

Podepnę się pod temat, bo może komuś przydadzą się moje doświadczenia. Mam F25 28ix z USA. Wersja wyposażenia wysoka (reflektory dynamic, panorama). Co musiałem zrobić?

1. reflektory - w USA bixenony mają przesłonę o innym kształcie. Nie daje całkowicie symetrycznego światła, diagności mogą kręcić nosem. Lepiej wymienić na europejską. Koszt, różny, same przesłony trudno kupić. Mają nabity numer 164 (eu - 167). Reflektory trzeba niestety rozkleić i skleić. Koszt u mnie ok. 1000 (sam robiłem, musiałem kupić rozbite lampy eu)

2. kierunki tył. U mnie były czerwone (mogą być pomarańczowe, nawet w USA). Włożyłem żarówki led bardzo mocne. Świecą na pomarańczowo. Żeby nie było błędu spalone żarówki, jak to przy ledach, nie trzeba nic kombinować. W systemie zmienia się rodzaj żarówki na led. Koszt 180

3. Przeciwmgielne. Śmieszne, ale u mnie były nawet wsadzone żarówki. Wystarczyło wymienić przełącznik na eu (koszt 300-350) i świecą!

4. Pozycje z przodu. Trzeba przekodować na eu. Koszt 0 -:)

5. System i multimedia. LUDZIE NIE PŁAĆCIE CWANIAKOM SETEK ZŁ. NIE PŁAĆCIE! U mnie mój syn zrobił całość programem ściągniętym ze sklepu google na telefon. Całość - język, światła, mapy, radio. Jedyne czego nie da się zrobić, to prędkość wskazywana przez tempomat. Po wciśnięciu "set" pojawia się wartość w milach. Koszt 0.

6. Spryskiwacze reflektorów. Jeśli ich nie ma a są xenony, trzeba dołożyć. W moim egzemplarzu o dziwo był kabelek do podpięcia pompki do spryskiwacz, tylko, że ucięty... Podłączenie nie jest więc problemem. Dokupić trzeba - przewód (ori ok. 200pln), spryski (zamienniki po ok. 50pln), klapki (100pln.) Wymienić trzeba zderzak, lub wyciąć dziury w amerykańskim.

7. Lusterka. Ja miałem rozbite prawe, więc kupiłem od razu eu. Lewe amerykańskie jest płaskie i muszę powiedzieć, że źle się z tym jeździ. Mam oba fotochromatyczne, więc koszt wymiany wkładu wysoki. Używki chodzą po 300-350. Ale jak się komuś przytrafi egzemplarz z ostrzeżeniem o martwym polu...bida. Używek praktycznie nie ma.

[mmw]

Cześć Wszystkim!

Chciałbym odświeżyć temat odnośnie przednich lap - w moim przypadku nie jest tak łatwo ponieważ mam zwykłe H7... ale bez silniczków do regulacji (oryg nie było nawet rolki do ustawiania w panelu). Dołożyłem panel ze światłami, aby mieć przeciwmgielne, ale niestety kręcenie pozycją przednich świateł nie działa.

Czy w tej sytuacji można po prostu dołożyć silniki? Czy może powalczyć o zmianę oświetlenia przód/tył na led?

 

Poza wymiana reflektorow/dolozeniem silniczkow trzeba ciagnac instalacje z FRM do reflektorow. Wersje z USA w ogole nie maja tych wiazek. Albo zostaw sam wlacznik i olej te regulacje, albo musisz pociagnac kable. Nie jest to jakis wielki wyczyn, ale jest troche pracy przy tym.

 

1. reflektory - w USA bixenony mają przesłonę o innym kształcie. Nie daje całkowicie symetrycznego światła, diagności mogą kręcić nosem. Lepiej wymienić na europejską. Koszt, różny, same przesłony trudno kupić. Mają nabity numer 164 (eu - 167). Reflektory trzeba niestety rozkleić i skleić. Koszt u mnie ok. 1000 (sam robiłem, musiałem kupić rozbite lampy eu)

 

Przeciez wlasnie nie maja swiecic symetrycznie. Sprowadzilem dziesiatki BMW z USA i nigdy nie wymienialem ksenonow na europejskie. Zaden diagnosta nawet nie wspomnial o jakiejs roznicy albo ze mu cos nie pasuje. I te z USA i te z EU sa asymetryzne. Moze sama przeslona ma lekko inny ksztalt, ale nie wiem czy jest jakas znaczaca roznice, jezeli w ogole jest jakas.

 

5. System i multimedia. LUDZIE NIE PŁAĆCIE CWANIAKOM SETEK ZŁ. NIE PŁAĆCIE! U mnie mój syn zrobił całość programem ściągniętym ze sklepu google na telefon. Całość - język, światła, mapy, radio. Jedyne czego nie da się zrobić, to prędkość wskazywana przez tempomat. Po wciśnięciu "set" pojawia się wartość w milach. Koszt 0.

 

Dlaczego nazywasz ludzi, ktorzy zawodowo zajmuja sie kodowaniem i przerobkami, "cwaniakami"??? Rownie dobrze ktos moze napisac, ze nie placcie mechanikom, cwaniakom, za wymiane klockow. Przeciez mozecie sobie kupic podnosnik za 200 zl i wymienic samemu.

[Bobx25]

W dniu 24.04.2023 o 19:43, mmw napisał(a):

 

Poza wymiana reflektorow/dolozeniem silniczkow trzeba ciagnac instalacje z FRM do reflektorow. Wersje z USA w ogole nie maja tych wiazek. Albo zostaw sam wlacznik i olej te regulacje, albo musisz pociagnac kable. Nie jest to jakis wielki wyczyn, ale jest troche pracy przy tym.

 

 

Przeciez wlasnie nie maja swiecic symetrycznie. Sprowadzilem dziesiatki BMW z USA i nigdy nie wymienialem ksenonow na europejskie. Zaden diagnosta nawet nie wspomnial o jakiejs roznicy albo ze mu cos nie pasuje. I te z USA i te z EU sa asymetryzne. Moze sama przeslona ma lekko inny ksztalt, ale nie wiem czy jest jakas znaczaca roznice, jezeli w ogole jest jakas.

 

 

Dlaczego nazywasz ludzi, ktorzy zawodowo zajmuja sie kodowaniem i przerobkami, "cwaniakami"??? Rownie dobrze ktos moze napisac, ze nie placcie mechanikom, cwaniakom, za wymiane klockow. Przeciez mozecie sobie kupic podnosnik za 200 zl i wymienic samemu.

Chyba się nieprecyzyjnie wyraziłem. Przesłona ksenonów z USA nie jest całkowicie prosta, jest lekko wygięta na środku. Nie daje to światła zgodnego z przepisami EU. I sorry, ale to naprawdę bez znaczenia, że jak piszesz żaden diagnosta się nie zainteresował. Ja mam dojście do diagnosty, który podpisze, co zechcę bez oglądania samochodu, tylko co z tego? Mówimy o dostosowaniu do przepisów EU.

 

Dlaczego magików od programowania nazywam cwaniakami? Otóż rozumiesz może być człowiek, który kupi oryginalne oprogramowanie BMW, jakieś interfejsy, będzie podpięty pod sieć BMW, zapłaci za to kilkanaście, może i dziesiąt tys. Ok. zainwestował, może mi zrobić wszystko z elektroniki w BMW, niech sobie życzy ile chce. Ale większość warsztatów działa na sofcie, który mój syn ściągnął za friko z netu, a za przeprogramowanie z USA na EU życzą sobie, uwaga nawet 1200pln. Za co się pytam? To jest koszenie frajerów przekonanych, że to tyle musi kosztować. Sorry, ale dla mnie tacy fachowcy to zwykli złodzieje.