Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Czy zużyta/wypracowana przekładnia kierownicza generuje stuki/hałasy podobne do pracującego zawieszenia? Pytam bo wydaje mi się, że zawieszenie mam opanowane (nowe amortyzatory, sprężyny, brak luzów w zawieszeniu), a podczas jazdy po bruku, czy jakimś dłuższym kiepskim odcinku drogi powstają stuki z przodu podobne do padniętego wahacza lub wypracowanego stabilizatora.

Opublikowano
jeśli nigdzie w zawieszeniu nie masz luzów jak pisałeś wszystko zrobione to sprawdź tzw Wąs ruchomy jest na tulejce który trzyma drążki kierownicze ,nieraz się zdarza że potrafi się zapiec na tulejce i obraca się na śrubie co powoduje tzw stuki na dziurach,mniej więcej pod spodem ,środek podwozia :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Lub luz przekładni,kasujemy go śrubą od góry.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
dodam że ja rok temu wydałem kupę kasy na całe nowe zawieszenie dobrej firmy włącznie właśnie z tą tulejką i od niedawna znowu coś zaczyna postukiwać jakby ta sama tulejka ale jeszcze nie sprawdzałem bo szlak mnie trafia myślałem że na parę lat będę miał spokój a tu guzik ,tyle że mieszkam od miasta ok 3km i non stop te 3km to są dziury jak cholera nowe samochody można by tu testować na wytrzymałość :D chyba co nie jeden by się posypał :mrgreen:
Opublikowano
Dzięki panowie, niedługo będę wstawiał z powrotem odpowiedni silnik (zamiast 2.5 mam teraz 2.0) i przy okazji zlecę mechanikowi obejrzenie "tulejki drążka wspornika" :cool2: Jeszcze pytanie ile tych tulejek tam idzie i jakiego producenta brać?
Opublikowano
yle że mieszkam od miasta ok 3km i non stop te 3km to są dziury jak cholera nowe samochody można by tu testować na wytrzymałość :D

Ja dość często jeżdżę na wieś gdzie część stromego podjazdu jest wyłożona podkładami kolejowymi, które pięknie ułożyły się z upływem czasu w tarkę :mrgreen:

Opublikowano (edytowane)
dodam że ja rok temu wydałem kupę kasy na całe nowe zawieszenie dobrej firmy włącznie właśnie z tą tulejką i od niedawna znowu coś zaczyna postukiwać jakby ta sama tulejka ale jeszcze nie sprawdzałem bo szlak mnie trafia myślałem że na parę lat będę miał spokój a tu guzik ,tyle że mieszkam od miasta ok 3km i non stop te 3km to są dziury jak cholera nowe samochody można by tu testować na wytrzymałość :D chyba co nie jeden by się posypał :mrgreen:

 

ja od półtora roku mieszkam 13 km od miasta i tłukę się codziennie 3km dziurami po których przy 40 można koła urywać a zawieszenie mam jedno z tańszych i nic nie stuka i nie puka. Po raz kolejny obala się mit, że drogie zawieszenia nie są trwalsze od tańszych zamienników :cool2:

Edytowane przez Carvie89

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Opublikowano
dodam że ja rok temu wydałem kupę kasy na całe nowe zawieszenie dobrej firmy włącznie właśnie z tą tulejką i od niedawna znowu coś zaczyna postukiwać jakby ta sama tulejka ale jeszcze nie sprawdzałem bo szlak mnie trafia myślałem że na parę lat będę miał spokój a tu guzik ,tyle że mieszkam od miasta ok 3km i non stop te 3km to są dziury jak cholera nowe samochody można by tu testować na wytrzymałość :D chyba co nie jeden by się posypał :mrgreen:

 

ja od półtora roku mieszkam 13 km od miasta i tłukę się codziennie 3km dziurami po których przy 40 można koła urywać a zawieszenie mam jedno z tańszych i nic nie stuka i nie puka. Po raz kolejny obala się mit, że drogie zawieszenia są trwalsze od tańszych zamienników :cool2:

 

ale chłopie teraz głupoty piszesz po raz kolejny obalasz mit że drogie zawieszenia są trwalsze od tańszych zamienników :cool2: :norty:

 

czepiasz się ?

a skąd wiesz co u mnie w aucie puka ??leżałeś lub właziłeś pod nie ?? :mrgreen:

skoro nawet ja jeszcze nie sprawdziłem to ty już wszystko wiesz :mrgreen:

zastanów się co piszesz.

Opublikowano (edytowane)
Dzięki panowie, niedługo będę wstawiał z powrotem odpowiedni silnik (zamiast 2.5 mam teraz 2.0) i przy okazji zlecę mechanikowi obejrzenie "tulejki drążka wspornika" :cool2: Jeszcze pytanie ile tych tulejek tam idzie i jakiego producenta brać?

 

tam jest tylko jedna tuleja

ja zawsze montuję TRW lub Febi jeśli chodzi o tuleje nie są bardzo drogie ale wytrzymałe :)

ale każdy ma wolny wybór bo jest tego od cholery i jeszcze trochę :mrgreen:

Edytowane przez driverv8
Opublikowano
czepiasz się ?

a skąd wiesz co u mnie w aucie puka ??leżałeś lub właziłeś pod nie ?? :mrgreen:

skoro nawet ja jeszcze nie sprawdziłem to ty już wszystko wiesz :mrgreen:

zastanów się co piszesz.

 

a coś Ty taki nerwowy;) Napisałeś że coś zaczyna być słychać po roku użytkowania więc dość logiczne, że coś w zawieszeniu. Ja jeżdżę na MOOG'u ponad półtora roku i zero luzu czy stuku. Nie musisz się denerwować, idąc Twoim tokiem rozumowania zastanów się po co piszesz że coś Ci stuka jak nie wiesz co? :mad2:

powodzenia i bez nerwów :cool2:

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Opublikowano
czepiasz się ?

a skąd wiesz co u mnie w aucie puka ??leżałeś lub właziłeś pod nie ?? :mrgreen:

skoro nawet ja jeszcze nie sprawdziłem to ty już wszystko wiesz :mrgreen:

zastanów się co piszesz.

 

a coś Ty taki nerwowy;) Napisałeś że coś zaczyna być słychać po roku użytkowania więc dość logiczne, że coś w zawieszeniu. Ja jeżdżę na MOOG'u ponad półtora roku i zero luzu czy stuku. Nie musisz się denerwować, idąc Twoim tokiem rozumowania zastanów się po co piszesz że coś Ci stuka jak nie wiesz co? :mad2:

powodzenia i bez nerwów :cool2:

 

chłopie ja nerwów żadnych nie mam

a pisać mogę co mi się podoba tak?

ale nie po to napisałem żebyś mi cytował mój post głupotami typu że najtańsze części są bardziej wytrzymałe od dobrych firmówek to może najlepiej poradź wszystkim odrazu żeby najtańsze zamienniki do aut montowali

chcesz podam ci parę firm tanich i w poszczególnych częściach i obaczymy co się stanie po krótkim czasie ,

i nie poto aby ktoś mi udzielił porady co może stukać

czy ja napisałem proszę o poradę ? nie

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Witam Panowie. W mojej babci ciągle słychać stuki. Szczególnie na nawierzchni typu płyty,gdzie koło najeżdża na nierówność pod kątem 90st. Mechanik twierdzi,że wszystko jest ok i czepiam się nie wiadomo czego. Zawieszenie całe dobre,przekładnia też. A wali. Myślę może,że wymienię tą tulejkę,o której mowa wyżej. Tylko nie wiem czy znalazłem dobrą. Na allegro jest coś takiego

http://allegro.pl/tulejka-wspornika-drazka-kier-bmw-e34-e38-e39-i3174941570.html . Wyżej piszą,że jest mniej więcej na środku podwozia.A tam na rysunku technicznym wygląda,jak by była z boku. Doradźcie proszę. Pozdrawiam i zapraszam do oglądania mojej Klekoci w galerii. Tytuł: Babcia Klekocia :D

Nic nie stuka nic nie puka...
Opublikowano
Jest na saniach w tym samym miejscu co przekładnia, z tym, że od strony pasażera. Mam wyciągnięte kompletne przednie zawieszenie to mogę Ci zrobić zdjęcie jak chcesz.

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Opublikowano
No to prosiłbym,jak to możliwe. Z tego wynika,że nie wiadomo,czy to jest to co znalazłem na allegro? Czary mary to e34.
Nic nie stuka nic nie puka...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Mam pytanie. Ten wspornik ma sie obracac na tej tulejce czy wszystko razem (wspornik i tulejka) na śrubie? ,czy ta śruba musi wejść pasownie bez żadnych luzów do tulejki czy moze miec? Pytam dlatego poniewaz zaprowadzilem samochod do "mechanika" wymienil te tulejke przy okazji urwal śrubę a luz jak był tak jest ;/
Opublikowano
Mam pytanie. Ten wspornik ma sie obracac na tej tulejce czy wszystko razem (wspornik i tulejka) na śrubie? ,czy ta śruba musi wejść pasownie bez żadnych luzów do tulejki czy moze miec? Pytam dlatego poniewaz zaprowadzilem samochod do "mechanika" wymienil te tulejke przy okazji urwal śrubę a luz jak był tak jest

 

Dobre pytanie, ja też w ostatnim czasie bujałem się z tą tuleją kilka razy, gdyż po założeniu okazywało się, iż dalej jest tam luz. Okazało się, że trzeba było dorobić nową śrubę (dotoczyć) gdyż stara już tak się zużyła, że sama śruba była problem. A co do tulei to miałem kilka z różnych firm i w jednych guma na tulei obracała się w innych była sztywna, jeszcze inna mogłem rozebrać na części pierwsze tą tuleję i wszystko w niej się obracało i nie było zgrzane, także nie wiem jak to ma właściwie pracować, ale po dotoczeniu nowej śruby problem rozwiązany.

Opublikowano
Z jakiej firmy masz teraz tą tuleje? Czy ta nowa dotoczona śruba weszła Ci pasownie bez żadnego luzu czy jakis moze miala? Denerwuje mnie ponieważ, gdy wchodzę w zakręt z dużą szybkością zaczyna mi kierownicą targać i auto dostaje wibracji ;/
Opublikowano
Z jakiej firmy masz teraz tą tuleje? Czy ta nowa dotoczona śruba weszła Ci pasownie bez żadnego luzu czy jakis moze miala? Denerwuje mnie ponieważ, gdy wchodzę w zakręt z dużą szybkością zaczyna mi kierownicą targać i auto dostaje wibracji ;/

Obecnie mam zamontowaną LEMFORDERA, ale tak jak pisałem wcześniej, teraz na każdej innej jest dobrze gdyż cały problem był w śrubie. A śruba teraz wchodzi beż żadnego luzu. Troszkę zabawy z tym było, gdyż może ze 4 mi wytoczył zanim dopasowało się idealne. Wchodziła bardzo opornie taka dopasowana, ale problem z głowy.

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.