Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pojawił się u mnie problem ze ślizgającym się sprzęgłem w zasadzie nagle z dnia na dzień. Nigdy wcześniej nie miałem żadnego najmniejszego uślizgu, gdy pewnego razu podczas przyśpieszania nagle sprzęgło się "uślizgneło" i przestało się praktycznie dać jeździć.

Jakiekolwiek nawet bardzo delikatne przyśpieszanie na wysokim biegu powodowało od razu bardzo mocny uślizg i wkręcenie się silnika pod czerwone pole. Dało się bardzo delikatnie przyśpieszyć na niskich biegach i tak dotoczyłem się do mechanika.

 

Zamówiłem nowy komplet sprzęgła (sachs). I zostało one założone, jednak nie zmieniło to niczego.

Stare sprzęgło (jeszcze fabryczne, mam ~220tyś) miało nierówno wytartą tarcze. Brzegi były mocniej zjechane a środek mniej. Do nitów jeszcze daleko.

Okazało się, że dwumasa jest również dużo bardziej wytarta na brzegach niż przy środku. I po chwili przejażdżki na nowym sprzęgle widać, że tarcza łapie bardziej na brzegu.

 

Diagnoza do wymiany dwumas...

Mój wcześniej nie dawał żadnych niepokojących objawów ani nie miał luzów.

 

Na chłopski rozum coś jest nie tak skoro dwumas jest bardziej wytarty na brzegach, to tarcza powinna łapać na środku a nie przy brzegach.

Dotykając palcem wzdłuż powierzchni dwumasy, gdzie przylega tarcza czuć wyraźnie przy środku jeszcze fabryczne rowki a od środka do brzegów jest wytarte na lustro. Na zdjęciu kiepsko to widać, ale aby zobrazować sytuację zdjęcie mojego koła:

 

http://zapodaj.net/5b94835987125.jpg.html

 

 

Nie wiem co robić, czy wymiana dwumasy faktycznie załatwi problem? Nie chcę pakować się w zakładanie nowego koła za 1700zł i myślę czy na próbę nie kupić jakiegoś sprawnego używanego.

 

Dlaczego w ogóle stare sprzęgło było nie równo starte ?

Opublikowano

Po przemyśleniu sprawy i dokładnym pomierzeniu okazało się, że dwumas się odkształcił :shock: .

Brzegi powierzchni ciernej koła dwumasowego są bardziej wysunięte w stronę tarczy sprzęgła.

Obrazkowo przedstawiając na znakach pisanych, wygląda to tak (dwumas, sprzęgło) : ( |

Dwumas poza tym jest jak fabryczny jeśli chodzi o luzy i pracę.

 

Spotkał się ktoś z czymś takim ??

Zamówiłem już inny ale ciekawi mnie powód jego wypaczenia. I raczej musiał być dość nagły, bo stało się to nagle.

Od kilku miesięcy jest program od TC, ale to raczej nie ma większego znaczenia, bo setki ludzi jeżdzą chipowanym 330d. Szczególnie, że samochód jeżdżony z głową.

Opublikowano

Diagnozę bym stawiał tak:

albo jednak w Twoim przypadku ten program miał jakiś błąd, nastąpił nagły przyrost momentu i koło nie wytrzymało lub działo się tak długi czas, aż w końcu dało o sobie znać.

Innej opcji nie widzę.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak fabryczne sprzęgło przejechało 220 tys. km to nie widzę w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że ostatnio musiało przerzucać dobrych kilka niutków więcej :wink: odżałuj na dwumasę i sprzęgło a później tylko radość z jazdy :P

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

W sobote będzie montowana dwumasa.

Sprzęgło jakby nie odkształcenie dwumasy przejechało by jeszcze sporo kilometrów, bo miało jeszcze kupę okładziny, docisk tak samo. Tylko i wyłącznie z winy odkształconej dwumasy zostało bardziej ścięte przy brzegach i przylegało tylko około 1cm samego brzegu tarczy.

 

Po prostu nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem odkształcenia dwumasowego koła. A w zasadzie jest ono prawie identyczne jak w M57N, gdzie nie rzadko przenosi i ponad 600NM i daję rade. Masa innych ludzi jeździ na programach w M57 i nie syłszałem o podobnym przypadku.

No cóż wystarczy wpuścić kobietę do samochodu i takie są skutki, bo ja nim jeżdżę od święta :lol:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Hehe to i tak dobrze, że jeździ, bo moja nie dawała rady..3 razy jej zgasł i po jeździe, nie chciał odpalić..przesiadamy się i odpala od szczała (dwukrotna sytuacja) :mrgreen:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Ja mam inna diagnoze. Popatrz na swoje kolo, jest zjarane jak jasna cholera.

Jezdziles ze slabym dociskiem i tak docierales jeszcze bardziej + pewnie masz jeszcze CDV na miejscu. Polecam usunac bo szkoda nowego sprzegla i dwumasy.

 

Sekretna opcja nr3 - ktos sobie upalal twoje auto przed tym, jak je kupiles.

 

Co jest identyczne jak w M57N? M57N ma inna tarcze i docisk. Chyba tylko kolo ma ta sama srednice.

Nawet sama skrzynia jest inna. Ty masz identyczne jak w M47N.

 

Spytaj kogos, kto ma 600Nm w M57N nawet, ile mu wytrzymuje sprzeglo.

Opublikowano

Podjarało się pewnie w momencie jak jechałem do mechanika jakieś 40km, po wystąpieniu usterki.

Nigdy wcześniej sprzęgło się nie ślizgało nawet minimalnie i w pewnej chwili po prostu "jeb", i nie da się jechać. Podczas powrotu ślizgało się jak diabli.

Tarcza sprzęgła jak i docisk wyglądały bardzo dobrze, oprócz nierówno wytartej tarczy przez dwumase.

Co do CDV to hmm jakoś nie wydaje mi się przyczyną.

Samochodem od kupna zrobiłem już z 70 tyś.

Opublikowano

Dla potomnych jeżeli ktoś miałby podobny problem, to wymiana dwumasu załatwiła problem.

Dla świętego spokoju przy wymianie sprzęgła lepiej dokładnie pomierzyć dwumasę i jeżeli powierzchnia nie jest idealne oddać do zabielenia/stoczenia.

Jeżeli za jakiś czas sprzęgło znowu zacznie ślizgać, to wyląduje spiek ceramiczny. Na razie wolałem serie, bo spiek jest mniej komfortowy.

Opublikowano
To że sprzęgło zaczęło się nagle ślizgać na 100% nie jest objawem normalnego zużycia. Sprzęgło czuć że kończy się i powoli coraz bardziej uślizguje przy zasprzęglaniu przez ileś tysięcy kilometrów. Rozsypał się docisk czy coś tam innego a cała akcja jest efektem jeżdżenia z ekstremalnie ślizgającym się sprzęgłem.
Opublikowano
Ale jak już pisałem wcześniej nigdy się nie ślizgało nawet minimalnie. Wiem jak ślizga się sprzęgło, bo nie raz wymieniałem w innych samochodach. Tarcza była ścięta krzywo od strony dwumasy.
Opublikowano
No wiem że nie ślizgało się, dlatego mówię że to nie wina dwumasu ani tarczy była, tylko coś się sypnęło. Dwumas nie wytarłby się krzywo w ciągu jednej chwili.
Opublikowano

Wałek skrzyni patrzyłeś czy jest osiowo do dzwonu?

Ja bym gdzies tu szukal przyczyny ale mogl to byc otwor w starej tarczy etc i jego osiowosc.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.