Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wiec wczoraj wieczorem pojechalem na stacje pobrowarka, troche dalemautowpizdy tak do 5000 obrotow, ale normalnie wrocilem pod dom jeszcze chwile postalem obroty prawidlowo staly na 900 jak wbite. Dzis rano wychodze autoo nie chce odpalic , jaksie duzej "pochechla" jak odpali tosie cale trzesie chodzi jak traktor ,wydaje mi sie ze nie pali 1cylinder, jakies pomysly co sie moglo stac? bo juz mam czarne wizje walnietej glowicy itd silnik m43

 

viewtopic.php?f=68&t=120678

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Panie,popraw pisownie bo nikt Ci nie odpowie albo temat pójdzie do kosza.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

sory szybko pisalem.

Tez mozliwe ze swieca jakas bo niby maja najechane 10 000 ngk, ale zdazalo sie, ze po wylaczeniu silnika przez moment jeszcze szarpal jakby lecialy jakies lewe iskry, narazie nic nie wiem bo nie mialem czasu sprawdzac musialem jechac awaryjnym autem.

Opublikowano
Jeżeli zdarzało się że silnik po zgaszeniu jeszcze szarpal jakby chciał pracować tzn dostawał samozapłon to znaczy że masz źle dobrane świece o złej wartości cieplnej, zobacz czy jest iskra na wszystkie cylindry jak jest to podmień świece.
Opublikowano
A co do sprawdzenia iskry bo chyba o to pytałeś to na pracującym silnik najlepiej przez jakies kombinerki wyjmuj po kolei przewody zapłonowe, jak iskra będzie to od razu usłyszysz że strzela.
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.