Stuki w zawieszeniu przednim e39 sedan

[palekkk]

Jednak u mnie dziś sprawdziłem dokładnie i te stuki przy hamowaniu ustaja nie ma wogołe obstawiam ten dolny wachacz z prawej strony jutro go wyjme i sprawdze jak on wogóle wyglada jak bedzie luz to zamawiam i wymiana

[Shadow69]

A ja dzisiaj przy zmianie na letnie wyczaiłem luz na przednim prawym kole :?

Koło chodzi delikatnie prawo-lewo i delikatnie stuka, w dodatku czasem coś buczy, stawiam że może być powiązanie z łożyskiem, ale do końca pewny nie jestem.

Jutro znajdę sobie jakiegoś starszego śrubkowego co mi będzie kołem kiwał i wejdę pod auto patrzeć co i gdzie nawala :wink:

[palekkk]

No bo te stuki w naszych samochodach męczą i denerwują strasznie ucho :)

[Shadow69]

Męczą też portfel przy naprawie :mrgreen:

Oby to była jakaś pierdoła, bo mam dość wydatków po zimie.

Wcześniej jak stukało to poszedł magiel do roboty, potem była zbieżność zrobiona, szarpaki przeszedł 2 razy i niby okej, a tu gołymi rękami czuć luz, ja nie wiem jak oni to sprawdzają.

Jak jechałem podbijać przegląd, to przyczepiają się do najmniejszej pierdoły, niekoniecznie uszkodzonej, ale jak normalnie chcę sprawdzić zawieche i hamulce to słyszę "wszystko w porządku, jechać śmiało", mimo że ewidentnie coś stuka :?

[Manolito77]

Koło chodzi delikatnie prawo-lewo i delikatnie stuka, w dodatku czasem coś buczy, stawiam że może być powiązanie z łożyskiem, ale do końca pewny nie jestem.

Oczywiście, że może to być także łożysko jednak oblookałbym też sworzeń wahacza tylnego (ten od strony kabiny) - na nim jak się zrobi luz to właśnie koło chodzi tak lewo-prawo i stuka. Ja miałem taki właśnie luz i jak się przyjrzałem dokładnie to zauważyłem, że sworzeń złapał już luz. Kupiłem cały wahacz nówkę TRW i jest spokój. Teraz jeszcze tylko zostały mi łączniki stabilizatora bo mam już też wyeksploatowane (nowe Lemforderki powinny dziś przyjść) i będzie gotowizna do założenia letniego setupu.

Pzdr.

[bogi124]

Koło chodzi delikatnie prawo-lewo i delikatnie stuka, w dodatku czasem coś buczy, stawiam że może być powiązanie z łożyskiem, ale do końca pewny nie jestem.

Oczywiście, że może to być także łożysko jednak oblookałbym też sworzeń wahacza tylnego (ten od strony kabiny) - na nim jak się zrobi luz to właśnie koło chodzi tak lewo-prawo i stuka.

 

Dokładnie tak.Sworzeń albo tuleja.Wiele razy zwracałem uwagę na te wahacze że są odpowiedzialne za stuki,na poprzedniej stronie również.

Ja wymieniłem ww. wahaczach tuleje, bo myślałem że są odpowiedzialne za bicie kierownicy przy hamowaniu.Jednak nic to nie pomogło,ale przy okazji odkryłem że zginęły stuki z przodu, a bicie jak zwykle zginęło po zmianie tarcz.

Pozdrawiam.

[Shadow69]

Dzisiaj na spokojnie pooglądałem sobie autko od spodu i znalazłem usterkę - poszła prawa końcówka drążka.

Mam już nowy drążek z końcówką lemiego, więc w sobotę będę wymieniał. :wink:

Tylko kurczę znowu na zbieżność muszę lecieć :?

[bogi124]

Ja wymieniłbym z obu stron, żeby czasem za krótki czas znowu nie lecieć na zbieżność.Zresztą drążki wymienia się raczej parami :wink:

[Shadow69]

Lewa strona wymieniona zaraz przed robieniem zbieżności, diagnosta mówił żeby prawej nie ruszać bo dobra jest.

I kurde trzeba było zmienić, bo teraz 2x zapłacę za zbieżność. :roll:

Nie wiem jak tylko mogła się ta gałka tak szybko wyrobić, żeby aż taki duży luz miała w max 3 tygodnie?

Przecież to nie z plasteliny jest :?

[Yaza]

Tylko kurczę znowu na zbieżność muszę lecieć :?

 

Nie koniecznie trzeba lecieć...Powiem ci jak ja robię, skręcam kierownicą na maksa po czym ją blokuję dość sztywno odpowiednio dobraną podpórką. Przykładam do tarczy hamulcowej prosty kawałek ceownika lub teownika i zaznaczam na nadkolu jego położenie (najlepszy byłby wskaźnik laserowy na magnesie jakim ustawia się liniowość łańcucha w motocyklu :D ), luzuję wszystko wymieniam końcówkę drążka na nową po czym znów blokuję kierownicę na maxa przykładam ponownie ceownik i reguluję aż zgrają się poprzedni zaznaczone punkty. Zmieniałem tak trzy razy końcówki z prawej i z lewej. Opon nie bierze, nie ściąga, nic się nie dzieje, ale myślę że następnym razem pojadę na zbieżność :norty: Choć myślę że dwa razy to max kiedy możemy wykonać taki numer.

[palekkk]

Okazało się ze amortyzator po tej stronie co wystepuja stuki czyli od pasażera jest kompletnym złomem auto po naciskaniu na błotnik od strony pasazera nie ugina sie tylko coś w nim puka .. Amory zamówiłem lecz z wymiana dwóch to sporo roboty ale mysle ze on bedzie winowajcą

[palekkk]

Amory wymieniony jak narazie prawy tylko we wtorek wymieniany będzie od strony kierowcy.. Ale po wymianie amortyzatora od pasażera pukanie ucichło ale nie do konca :( Stuki wystepują na łatach na asfalcie na pęknieciach asfaltowych itd ... Na prostej drodze cisza... Aktualnie mam załozone felgi 18stki lecz na 16stkach to samo :(.. Drugie zjawisko jakie występuje to jade np 30 km/h zahamuje i czuc taki luz stukot (jakby coś sie omykało) niepotrafie tego opisać... Ma ktos jakis pomysł co to może byc ... Dodam że z prawej strony w przeciagu 3 miesiecy zostało wymienione :

-Amortyzator ori uzywka w dobrym stanie

-Górne mocowanie amora

-Łącznik stabilizatora

-Gumy stabilizatora

wachacze wyjmowaliśmy nie mają luzu sztywniutkie...

Zatem z lewej strony od kierowcy

Górny wachacz ten krzywy wymieniany okolo 4 miesiecy temu dolny jest do wymiany ten prosty łacznik bez luzu (sprawdzany) i we wtorek bedzie wymieniany drugi amor ori również uzywka..

Teraz moje pytanie czy te stuki mogą przenosić sie z tego wachacza co ma luz od strony kierowcy na strone pasarzera ?? Wydaje mi się że nie powinno ale mogę sie mylić..

A jest to tak denerwujące a nie można sobie z tym dać rady :( . Znajomy mówi tak musi być... To czemu strona od kierowcy z wachaczem do wymiany jest cicha a z prawej strony ciagle coś ..

[Dimo]

Jaka masz pewność,że ten amor używka nie stuka?

[JStroop]

A te gumy stabilizatora, to jakiej firmy wziąłeś? Nie wiem jaki Ty masz ten stukot tam, ciężko to określić z samego opisu, ale u mnie za stukot była winna właśnie ta guma. Poprzedni właściciel "żydził" na częściach w wpakował jakąś chinkę. Mój nadworny mechanik zaaplikował Lemfordera i teraz rozkoszuję się błogą ciszą :D

[dyzio255]

Wymień wszystko co ma jakekolwiek luzy i dopiero słuchaj.

A w wahaczach krzywych tuleje nie miały śladów spękania?

Nawet minimalne ślady są niedopuszczalne.

 

A amortyzatory to uważam , że lepiej wstawić nowe.

[palekkk]

amorki były sprawdzane spręzyna była sciagana wujek mechanik to zna sie na rzeczy... Wiem że wachacz jest do wymiany od kierowcy dolny ten prosty ale czy przenosił by stukot na prawą strone ?? Bo to tak meczy ucho... Gumy kupowałem albo febiego albo hansa priesa .. Wiec nie chinol

[Vincent86]

Ech kolego palekkk tak czytam i czytam ten Twój temat i powiem co mi się ciśnie na usta: kombinujesz. Tak jak koledzy piszą, wymień wszystko gdzie masz jakikolwiek luz, na części nowe a nie używane. Sposobem jakim w tej chwili próbujesz rozwiązać problem, tylko przysparzasz sobie nerwów moim zdaniem. Strzelasz na ślepo może to, a może tamto, a cały czas masz jakieś niesprawne części. Usuń wszystkie luzy czy niesprawne elementy z zawieszenia, a może się okazać że stuków już nie będziesz musiał szukać. Ja bym tak zrobił. Pozdr. i powodzenia :)

[palekkk]

Kolego jedyne co wymieniłem na uzywkę to tylko amortyzator a nie inne częsci to o czym tutaj gadać ... Luz na wachaczu jest lewym dolnym ale to chyba nie od niego stuka non stop mi z prawej strony nie ?? Wachacz nowy meyla lezy juz i czeka na wymiane amorka z drugiej strony , ale nie chodzi mi o lewą tylko o prawą strone od pasażera..

[Shadow69]

Jak miałem krzywą tarcze z tyłu, to przy hamowaniu telepało kierownicą. Jaki z tego wniosek? Że drgania przenoszą się po samochodzie, a co za tym idzie, możesz mieć wrażenie że puka z innej strony niż jest uszkodzenie. :wink:

[palekkk]

Zaczelismy grzebać z prawej strony najprawdopodbniej to ta tuleja co siedzi w zwrtonicy sie wyrobiła i wachacz ten krzywy czyli górny lata na każda strone za godzinke bedziemy to rozbierać i sie okaże czy to tuleja czy wachacz sie skonczył bo wina jest na 100% tego

[CICHY525]

No Sorry!!!

Ale możecie przestać pisać wahacz przez "ch"

Bo mi się oczy odwracają jak to czytam. Właściwie to nie czytam tego tematu bo chyba bym oślepł.

Trochę ortografii właścicielom BMW też jest potrzebne!

 

 

 

 

 

 

 

 

No :mrgreen:

[bogi124]

Teraz jest modne stwierdzenie-[bDYSORTOGRAFIA[/b] za moich czasów w szkole nauczyciele nazywali to niedouczeniem ortografii .Ucznia nieukiem lub tumanem. :mrgreen:

[dyzio255]

To w opisie proszę dodawać kopię zaświadczenia od specjalisty . I wtedy można pisać waCHacze

[CICHY525]

szkole nauczyciele nazywali to niedouczeniem

Nasza Polonistka mówiła, że mamy "Cielęce oczka" :mrgreen:

Coś mi się wydaje, że za Twoich i moich czasów były bardzo przekonujące cyrkle, linijki i kątomierze :mrgreen:

Ale naprawdę bez jaj Panowie. Cała Polska nas czyta i nie tylko.

[palekkk]

Widzę że temat zamienił się na lekcję polskiego :) A co do tej wyrobionej tulei stalowej miał ktoś taki problem ?? Bo ciężko je dostać nowe jak i używane.