Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W związku z tym że dopłata do diesla wynosi tylko 4000zł ,jeśli by była taka jak w f30 czyli aż 10000zł brał bym 520i bez chwili namysłu.

 

Katalogowo osiągi maja identyczne spalanie jest 2 litry mniejsze w dieslu.

 

Może ktoś z was jeżdził 520i ?

Edytowane przez 530dat

Jak w Trzech prostych krokach zniszczyć wspaniałą marke jaką jest BMW ?


Krok Pierwszy : Zastąp napęd na tył napędem na koła przednie w 2015r

Krok Drugi: Wpakuj silnik 3 cylindrowy z MINI do limuzyny BMW 3 w 2016r

Krok Trzeci: Wpakuj silnik 4 cylindrowy do limuzyny BMW 7 w 2016r

Opublikowano
Ciężko chyba będzie znaleźć kogoś kto jeździł 520i, zwracam uwagę na wszystkie oznaczenia F10 widoczne na ulicach, ale tego silnika nie widziałem jeszcze ani razu. Częstsze jest już chyba 550i. Musisz popróbować, wszystko też zależy od przebiegów i rodzajów pokonywanych tras.
Opublikowano
jak bierzesz nowego to tylko 520d . Róznica w cenie niezauwazalna (komplet opon 17) a elastyczność nieporownywalnie wieksza. Dodatkowo diesel bedzie palił 3-4 litry mniej, zwróci ci sie po kilku tysiacach km. Katalogowo to mój powinien palić 4,5 a jest 9,2 :mrgreen: Także 520i wyjdzie z 13 litrów
Hmmmm
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ciężko chyba będzie znaleźć kogoś kto jeździł 520i, zwracam uwagę na wszystkie oznaczenia F10 widoczne na ulicach, ale tego silnika nie widziałem jeszcze ani razu. Częstsze jest już chyba 550i. Musisz popróbować, wszystko też zależy od przebiegów i rodzajów pokonywanych tras.

Nawet bym powiedział ze częsciej nawet M5 f10 można spotkać

Opublikowano

Dobra już po sprawie dzis poszło zamówienie na 520d.

 

Auto będzie u mnie już za dwa miesiące.

 

Nawet znalazło się u dilera 320i , ale auto było fabrycznie nowe więc odpadała jazda próbna.

 

Swoją drogą to trochę szkoda że nie wypaliło z tą 520i , obawiam się awaryjności nowoczesnych klekotów (znajomy ma 320Cd w E92 i żałuje wyboru) , choć jak zapewniał mnie znajomy z serwisu podobno ten silnik wolny jest od wad swojego poprzednika o mocy 177 KM.

Jak w Trzech prostych krokach zniszczyć wspaniałą marke jaką jest BMW ?


Krok Pierwszy : Zastąp napęd na tył napędem na koła przednie w 2015r

Krok Drugi: Wpakuj silnik 3 cylindrowy z MINI do limuzyny BMW 3 w 2016r

Krok Trzeci: Wpakuj silnik 4 cylindrowy do limuzyny BMW 7 w 2016r

Opublikowano
Bez przesady, przy nowym aucie o silnik nie ma co się bać. Akurat na to nikt chyba tutaj za bardzo nie narzekał. 320i faktycznie można czasami dostrzec na ulicy (rzadko), w odróżnieniu od 520i.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
jeździłem 320i i jest bardzo zbliżone dynamiką do 318d. Spalanie w 320i będzie podobne jak w 328i - poziom po mieście 13 litrów realnie na trasie 10 max lub raczej min 9 - jak ktoś lubi jeździć 90 km/h z tempomatem. W zimę z włączonym ogrzewaniem, radiem etc. w 4 osoby spali nawet 17 litrów. W 320d byłoby to nierealne :)
Opublikowano
Dobra już po sprawie dzis poszło zamówienie na 520d.

 

Auto będzie u mnie już za dwa miesiące.

 

Nawet znalazło się u dilera 320i , ale auto było fabrycznie nowe więc odpadała jazda próbna.

 

Swoją drogą to trochę szkoda że nie wypaliło z tą 520i , obawiam się awaryjności nowoczesnych klekotów (znajomy ma 320Cd w E92 i żałuje wyboru) , choć jak zapewniał mnie znajomy z serwisu podobno ten silnik wolny jest od wad swojego poprzednika o mocy 177 KM.

 

Będziesz zadowolony - ja mam ten sam motor - 184KM/380Nm w e91 i nie ma się do czego przyczepić. Moja ma przejechane 190tyś. w pełnym serwisie i nic się nie dzieje. Poza dynamiką powyżej 130-140km/h (ale ja mam xDrive'a) jest godny polecenia :cool2:

W Polsce niestety gonić zbyt szybko nie ma gdzie :norty:

Opublikowano
Będziesz zadowolony - ja mam ten sam motor - 184KM/380Nm w e91 i nie ma się do czego przyczepić. Moja ma przejechane 190tyś. w pełnym serwisie i nic się nie dzieje. Poza dynamiką powyżej 130-140km/h (ale ja mam xDrive'a) jest godny polecenia :cool2:

W Polsce niestety gonić zbyt szybko nie ma gdzie :norty:

 

To bardzo pocieszające jak robie 12000km rocznie i to 80% z tego przebiegu będzie robione w mieście, mam nadzieje że nie będzie problemu z DPF-em.

W f25 mam narazie nalatane 8500km i problemów z filtrem narazie brak.

 

A co do osiągów to jakoś wytrzymam już dorosłem do klekota pod maską :lol:

 

 

 

jeździłem 320i i jest bardzo zbliżone dynamiką do 318d. Spalanie w 320i będzie podobne jak w 328i - poziom po mieście 13 litrów realnie na trasie 10 max lub raczej min 9 - jak ktoś lubi jeździć 90 km/h z tempomatem. W zimę z włączonym ogrzewaniem, radiem etc. w 4 osoby spali nawet 17 litrów. W 320d byłoby to nierealne :)

 

Dzięki za info w takim razie nie ma co żałować 520i , bo spalanie wychodzi że jest spore jak na taką moc .

13 litrów w mieście to mi paliło 300 konne audi a4 w quattro , a osiągi miało o niebo lepsze od 520i.

Jak w Trzech prostych krokach zniszczyć wspaniałą marke jaką jest BMW ?


Krok Pierwszy : Zastąp napęd na tył napędem na koła przednie w 2015r

Krok Drugi: Wpakuj silnik 3 cylindrowy z MINI do limuzyny BMW 3 w 2016r

Krok Trzeci: Wpakuj silnik 4 cylindrowy do limuzyny BMW 7 w 2016r

Opublikowano
jeździłem 320i i jest bardzo zbliżone dynamiką do 318d. Spalanie w 320i będzie podobne jak w 328i - poziom po mieście 13 litrów realnie na trasie 10 max lub raczej min 9 - jak ktoś lubi jeździć 90 km/h z tempomatem. W zimę z włączonym ogrzewaniem, radiem etc. w 4 osoby spali nawet 17 litrów. W 320d byłoby to nierealne :)

 

 

Ty chyba niewiesz co piszesz :mad2: ja mam 320i i nie udalo mi sie przekroczyc 10l wiekszosc miasto normalna jazda i co ty porownujesz 318d do 320i idz sie gdzies przejedz dynamika taka sama hehe pozdrawiam

BALCAMP.PL
Opublikowano
ej no sorry, ale takie spalanie udalo mi sie osignac. Co do dynamiki to naprawdę pozostawiala wiele do zyczenia. Testowalem te auta na tez torze (120i oraz 320i) caly dzien jazdy i pilowania - wskazania, ktore podalem z komputera. Co do nie wiem co pisze sam mam x28i i jezdzilem testowym x20i - stad mowie o identycznym spalaniu obu a roznicy mocy. Może w 320i da rade zejsc ponizej 10 litrow z napedem na tyl moze nawet z xdrive. Jednak nie wierzę w to, że spalanie będzie podobne jak w 320d. Nie ma bata po prostu. :-) Inna sprawa co to jest normalna jazda ... ? ...
Opublikowano

To fakt ze 320d bedzie mniej palic od 320i ale to nie jest wielka roznica do 3l na 100km a ty piszesz o jezdzie miejskiej czy na torze bo to roznica bardzo duza kolego .

Tu masz spalanie benzyny i to nie jest wyssane z palca

http://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/6-BMW/37-3er.html?fueltype=2&constyear_s=2012&powerunit=2

 

A tu diesla

 

http://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/6-BMW/37-3er.html?fueltype=1&constyear_s=2012&powerunit=2

 

I na prawde nie bojcie sie tej benzyny to nie te czasy

Ps to porownanie bmw 3xx F30 ale mozna sprawdzic 5xx F10/11

BALCAMP.PL
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Przestańcie zamieniać kolejny wątek w przepychanki o spalaniu :duh: :duh: :nienie:

odwiedźcie wspomnianą już stronę www.spritmonitor.de i poczytajcie ze zrozumieniem zestawienia :mad2:

pozdrawiam

Paweł

Opublikowano (edytowane)

Przy kazdej serii (1, 3, 5, X1, X3) jest temat o szurajacych lancuchach rozrzadu w 4-cylindrowych dieslach (ktore predzej czy pozniej pekaja)

Nie rozumiem jak majac dostep do takich informacji, ktos na sile pcha sie za tyle kasy w 520d (szczegolnie w nowe za 200 i wiecej tysiecy), skoro predzej czy pozniej ten silnik bedzie pracowal jak maszyna tkacka z Ziemi Obiecanej. :shock:

Rozumiem, przy E87, E90 czy E60 nie bylo wyjscia (kiedys przy nowym a teraz przy uzywanym), bo tanie i z duzym momentem byly tylko 18d czy 20d.

Ale teraz? Jest super silnik benzynowy...ktory poki co nie szura, nie szelesci, ma niezly moment i jest jeszcze do tego tanszy w zakupie. :cool2:

Oszczedzenie 2l/100km (czyli 2000l dla 100.000km=12.000pln) i tak nie ma wiekszego znaczenia.

Przeciez przez 3 lata na nowym F10 i tak jest 100.000 PLN straty wartosci.

Edytowane przez zetti
Beste Maschine der Welt
Opublikowano
Ok ok! Nie resetowalem i walilem na torze az milo :) Niech będzie ze spala niewiele mniej! Naprawde o litr czy dwa nie bede sie klucil. Może i jezdze ekstremalnie i szybko. Przyznaje - takze zamykam przepychankę. :-) Powiedzmy, ze 20i pali troszke wiecej niz 20d. Dla mnie te troszke wiecej to duzo i osobiscie sprawdzalem. Jesli ktos akceptuje swoje spalanie i/lub pali mu mniej niz mi się pokazalo to tylko sie ciesszyc bmw do bmw nie rowne. Swoja droga powiem Wam, że moja Zona ma miniaka coopera s - jej spalanie po miescie to 7,9 litrow. W serwisie patrzą się na mnie jak na kosmite jak odbieram auto. Pytaja się jak to robie i gdzie tankuje. :-) podobno spalanie nie do uzyskania w miescie. Na trasie natomiast pali jej 6 a nawet czasem 5 litrow. Wiec na pewno mozna :)
Opublikowano
Przy kazdej serii (1, 3, 5, X1, X3) jest temat o szurajacych lancuchach rozrzadu w 4-cylindrowych dieslach (ktore predzej czy pozniej pekaja)

Nie rozumiem jak majac dostep do takich informacji, ktos na sile pcha sie za tyle kasy w 520d (szczegolnie w nowe za 200 i wiecej tysiecy), skoro predzej czy pozniej ten silnik bedzie pracowal jak maszyna tkacka z Ziemi Obiecanej. :shock:

Rozumiem, przy E87, E90 czy E60 nie bylo wyjscia (kiedys przy nowym a teraz przy uzywanym), bo tanie i z duzym momentem byly tylko 18d czy 20d.

Ale teraz? Jest super silnik benzynowy...ktory poki co nie szura, nie szelesci, ma niezly moment i jest jeszcze do tego tanszy w zakupie. :cool2:

Oszczedzenie 2l/100km (czyli 2000l dla 100.000km=12.000pln) i tak nie ma wiekszego znaczenia.

Przeciez przez 3 lata na nowym F10 i tak jest 100.000 PLN straty wartosci.

 

No to chyba każdy pcha się na siłę w 520d, bo raczej 520i funkcjonuje tylko w katalogach. Co do łańcuchów to temat jest przynajmniej w tym dziale nieznany więc zakładam, że wystąpi może przy większych przebiegach, kiedy każdy i tak opchnie już auto kupione jako nowe. Co do osiągów- myślę, że uzyskanie katalogowych przyspieszeń w 520i nie będzie łatwe i z pewnością różnica w spalaniu będzie wtedy większa niż te 2 l. Za to odsprzedaż może okazać się delikatnie mówiąc kłopotliwa.

Opublikowano
Przy kazdej serii (1, 3, 5, X1, X3) jest temat o szurajacych lancuchach rozrzadu w 4-cylindrowych dieslach (ktore predzej czy pozniej pekaja)

Nie rozumiem jak majac dostep do takich informacji, ktos na sile pcha sie za tyle kasy w 520d (szczegolnie w nowe za 200 i wiecej tysiecy), skoro predzej czy pozniej ten silnik bedzie pracowal jak maszyna tkacka z Ziemi Obiecanej. :shock:

Rozumiem, przy E87, E90 czy E60 nie bylo wyjscia (kiedys przy nowym a teraz przy uzywanym), bo tanie i z duzym momentem byly tylko 18d czy 20d.

Ale teraz? Jest super silnik benzynowy...ktory poki co nie szura, nie szelesci, ma niezly moment i jest jeszcze do tego tanszy w zakupie. :cool2:

Oszczedzenie 2l/100km (czyli 2000l dla 100.000km=12.000pln) i tak nie ma wiekszego znaczenia.

Przeciez przez 3 lata na nowym F10 i tak jest 100.000 PLN straty wartosci.

 

 

Jestem wielkim fanem jednostek benzynowych i nigdy nie powiedziałem że diesle są lepsze a już w szczególności 2.0d 184km, uważam że pracują fatalnie i nawet jak maja 6 garów generują wibracje.

 

A wybrałem 2.0d nie dla mniejszego spalania , a dlatego że przybrakowało mi 45000zł na 530i(ostatni kultowy silnik w 5) jak by dopłata do 530i wynosiła 16000zł brał bym go bez chwili wachania.

 

Bmw w 5 nie daje ciekawej alternatywy dla 2.0d w tym przedziale cenowym , silnika 2.0i nie brałem pod uwage dlatego że ma osiągi identyczne jak klekocie i jest praktycznie w tej samej cenie co 2.0d , a z kolei 528i jest szybszy kosztuje o 160000zl wiecej ale kompletnie mi on w 5 nie pasuje choć i tak pracuje o niebo kulturalniej od 2.0d.

 

Wybór 520d można traktować jako zgniły kompromis z którego nie jestem w 100% zadowolony.

 

Zresztą jak już wspominałem cena 520i jest w/g mnie żle skalkulowana bo w 3 różnica pomiędzy 2.0i a 2.0d wyności 10000zl , a w 5 już tylko 4000zl jak by wynosiła tyle co w 3 brał bym 520i bez cienia wątpliwości.

 

W markach premium każdy wycenia inaczej swoje silniki w Audi zawsze płacisz sporo więcej za diesla np: 3.0tdi 245km kosztuje tyle co 3.0tfsi 310km.

W Mercedesie płacisz za pojemnośc, a w BMW za moc silnika.

 

 

Tak wiem o szurających i pękających lancuchach rozrzadu w 4-cylindrowych dieslach, tak samo wiem o wycierających się wałkach rozrządu w 2.5tdi v6, oraz o wadliwych napinaczach rozrządu w 3.0tdi.

 

I co z tego wynika ? dla mnie całkiem nic.

 

Tak się szczęśliwie składa że kolega ma 320cd e92 177km,2010r ma już nalatane 74000 km i w serwisie powiedzieli że juz troche mu się wyciągną łańcuch ale nic jeszcze szura.

Wiec jestem na bieżąco z problemami związanymi z tym silnikiem .

 

A co do wariantu 184km to na forum jest sporo ludzi których auta nalatały już po 200000km i nic jeszcze im nie pękło.

 

Zresztą mam dostęp do najbardziej wiarygodnego żródła czyli bazy serwisowej BMW i o ile faktycznie po 150000km silniki 2.0d 177km mają naprawde spore poroblemy,

 

Nowych 520d f10 w polsce sprzedaje się sporo wiec jest i sporo ich się serwisuje i z tego co widziałem to ani jedna nie ma problemu z silnikiem a niektóre mają już nalatane prawie po 100000km.

 

Więc nawet jak coś wyjdzie po 150000km to już nie mój problem.

Jak w Trzech prostych krokach zniszczyć wspaniałą marke jaką jest BMW ?


Krok Pierwszy : Zastąp napęd na tył napędem na koła przednie w 2015r

Krok Drugi: Wpakuj silnik 3 cylindrowy z MINI do limuzyny BMW 3 w 2016r

Krok Trzeci: Wpakuj silnik 4 cylindrowy do limuzyny BMW 7 w 2016r

Opublikowano

Tylko jak ktoś autem jeździ a nie tylko posiada toco ma kupić?

 

Ja robię 70 tys. km rocznie. Pewnie za 2 lata będę zmieniać auto na F11 i na 100% będę mieć poważne obawy kupić 520d lub 528i.

Opublikowano
Ja na razie mogę powiedzieć coś o 28i zrobiłem nim 40 tys. w niespelna rok i auto bez skazy elegancko przyspiesza i silnik naprawdę bajka - energiczny. Podobno lepiej jeszcze ze dwa razy w manualu. Z 8 stopniową skrzynią ponad sekunda zastanowienia co zrobić z obrotami hmm... czasem podczas wyprzedzania ta ponad sekunda stanowiła o podwójnym oddechu :-) Co do klekota nie wiem, opowiem po roku. W 28i tylko spalanie minusem. No ale benzyna zawsze pila sporo zwlaszcza jak 240 koni pod maską. :)
  • 2 lata później...
Opublikowano
Panowie ujeżdżający 520i macie jakieś nowe spostrzeżenia w tym temacie ? też stoje przed dylematem 520d -520i (nowe) różnica w zakupie jest na dzień dzisiejszy 6000pln i sam jestem w kropce .... robie rocznie ok 15-17 tys km z czego wiekszosc to jazda po miescie i dojazd 15 km do domu .... ze 2 razy do roku na jakies wczasy z rodzinka i tyle ... dotychczas jezdziłem głównie klekotami. W ogóle to widze ze ciezko z 520i nawet na rynku wtórnym - tak mało popularny jest ?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
520d ma lepsze osiągi vs 520i dlatego ich mało. Jeśli dla Ciebie osiągi nie mają znaczenia to bierz 520d ma extra niskie spalanie, a jeśli mają to 528i.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
a czy przypadkiem 520i i 528i to nie ten sam silnik i osprzęt? Jeśli dobrze pamiętam to można spokojnie podkręcić 520 na 528 w późniejszym czasie...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To jest ten sam silnik N20. I faktycznie można go podkręcić, zrobił już to np. kolega boleknh w 420i.

pozdrawiam

Paweł

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.