E46 316 Kłopot z licznikiem ,szybkosciomierz ,zamek

[Poldek119]

witam

 

Mam taki problem podczas ostatniej wizyty w Łodzi auto oszalało

Na co dzień jeżdżę bardzo mało robię ok 500km w miesiącu.

Nigdy nie jechałem tak daleko jak Łódź aż 360km ale jednak

1 Po drodze podczas jazdy zapaliła mi się kontrolka check engine ale jechał dalej.Po zatrzymaniu się przestała działać wskazówka prędkościomierza .następnie wskoczyła na 40km i tak pozostała.Dalej wskazywała ponad te 40km czyli jechałem 200km/h :P.Dalej już umarła całkowicie.aaa dodam że przez chwile tez działa ale nie płynne tylko tak lekko skakał nie wiem jak to opisać.

 

2.Podczas kolejnego postoju na tankowanie nie mogłem otworzyć drzwi z pilota.Nie otwierały się też z konsoli przy biegach i tu dwa pytania

A. Czy nie ma możliwości otworzenia drzwi pasażera z przodu i z tyłu jakoś ręcznie (ciągniecie za klamkę nic nie dało.i nie mam włączonego zabezpieczenia dla dzieci)

B.Po kilku wciskaniach w te i z powrotem nie mogłem też otworzyć drzwi kierowcy (wcześniej mogłem) od środka ciągnąc za klamkę.Czy są jakieś zabezpieczenia że się nie da.Jak dla mnie masakra a jak by się palił to jak wyjść.

 

A teraz najlepsze :D Tylko po przejechanie granicy Gdańsk (zatrzymałem sie na opłacenie autostrady)licznik zaczoł działać

Na nastepny dzień mogłem otworzyć drzwi z pilota i wszystko działa normalnie do tej pory (pali sie tylko check engine)

Czy istnieje możliwośc iz mój samochód po poprostu nie lubi opuszczać Gdańska lub nie przepada za Łodzią :P :P :P

 

A poważnie pytania to takie co może być przyczynną obu awari i czy mają ze soba cos wspólnego

Na dniach poszukam diagnoste komputerowego w Gdańsku to go podłącze

[Czarny199393]

jeśli chodzi o drzwi to moduł komfortu sprawdz

[Pawel O]

Moduł komfortu i ECU raczej - na pewno bez kompa nie robota... tudzież zostaje Ci kupić drugą bunie na wycieczki zamiejscowe ;)

[LuckyLuke86]

Jeśli nie możesz otworzyć wlewu paliwa to w bagażniku z prawej strony nad akumulatorem masz zielony guzik którego wyciągnięcie powoduje cofniecie się rygla silniczka krokowego od zamykania wlewu paliwa. Ja jak mam takie problemy z autami to pryskam styki izopropanolem z reguły pomaga, nie znam się na tym ale zanim trafisz na serwis to może posprawdzaj moje propozycje: Na początek sprawdź czy klemy na akumulatorze dobrze siedzą, uwierz mi że kiedyś miałem ładną imprezę na zegarach prawdopodobnie z tego powodu wskazówki zaczęły mi latać prawo lewo i kontrolki mrugały, odpaliłem auto na pych i się było git do momentu zgaszenia silnika odkręciłem klemy przykręciłem znowu po kilku minutach i przeszło. Wariacje na prędkościomierzu mogą być spowodowane walniętym czujnikiem położenia wału, który źle zlicza obroty. Może to być też zwarcie albo zawilgocenie. Posprawdzaj dokręcenie mas do karoserii i styków. Jak walczyłem z elektryką to mogłem tylko zamykać drzwi, okazało się że jedna masa była od impulsu zamykania a druga od otwierania drzwi i rygla. Dwie masy masz pod kanapą z tyłu (sterowanie światłami z tyłu), dwie przed kielichami (lewa to przekaźniki od sterowania silnikiem a prawa hmm chyba przekaźniki świateł, zamka centralnego i takie tam, masz też od prawej strony gałki zmiany biegów styki mas które lecą do wiązki od modułu komfortu). Mi na przykład popaliły się zegary bo miałem pękniętą kostkę od zapalniczki z tyłu co poskutkowało zwarciem. Proponuje zobaczyć czy czerwony kabel od alternatora nie wpadł Ci na zacisku przy ścianie grodziowej do środka i stykną się z karoserią. Nie mam więcej pomysłów powodzenia.