N47 czyszczenie EGR

[pablo294]

Tak jak w temacie. Czy ktoś już to robił ? Jego budowa w porównaniu do M47 znacznie się różni. Opłaca się w ogóle ?

[hassassyn]

Przylacze sie do pytania, bo tez sie nad tym zastanawialem.

[szatynwroc]

Opłacać na pewno się opłaca tym bardziej że auto ma parę lat i nikt tam nie zaglądał. Nawet dla własnego zaspokojenia pewności że wszystko jest ok to bym rozkręcił i sprawdził czy niema tam sadzy połączonej z olejem.

[Kibab]

Tydzień temu czyściłem (w 318d N47). Nie wiem jaki ma przebieg ;), ale stan licznika to 208kkm (z czego ja zrobiłem ~25kkm).

Czy coś było wcześniej czyszczone to nie wiem, ale wg mnie zawór był ok:

https://www.dropbox.com/s/q05avkuwo4n2wyr/2013-01-18%2015-55-12.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/jsksamoliyol2rf/2013-01-18%2017-44-48.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/jz8mu1hr69u1boq/2013-01-18%2017-45-04.jpg?dl=0

Nie wiem czy wyczyściłem tak jak trzeba, bo tylko czyściłem to co widać na tym trzecim zdjęciu, a tutaj podnosili jeszcze tą osłone/blaszke:

http://translate.google.com/translate?sl=auto&tl=en&js=n&prev=_t&hl=en&ie=UTF-8&eotf=1&u=http%3A%2F%2Fwww.bmwfaq.com%2Ff151%2Flimpieza-valvula-egr-320d-n47-brico-puesto-589413%2F&act=url

 

M47 nie znam, z tego co wiem, to EGR w N47 sterowany jest elektrycznie.

 

Podczas czyszczenia warto przy okazji zaglądnąć na turbo, czy łopatki są całe, w szczególności jeżeli turbo gwizda (u mnie 'cisza', ale łopatki są już lekko obite):

https://www.dropbox.com/s/xdeadlka4bq3u5y/2013-01-18%2015-56-28.jpg?dl=0

 

[OT]

Za czyszczenie zabrałem się tylko dlatego, że u brata w A4(2004) zawór AGR wyglądał tak:

https://www.dropbox.com/s/ge4dfuibh6x3u75/2012-12-29%2015-38-00.jpg?dl=0 :shock:

https://www.dropbox.com/s/cug88013d6s6n79/2012-12-29%2015-40-36.jpg?dl=0 (przyczyna gwizdania turbo, a wg poprzedniego właściciela ma gwizdać, bo to turbo i wtedy wiadomo że działa. Wg papierów turbina była wymieniana na nową w 2009 w DE, ale juz np. filtr powietrza był z 2006 "made in Germany" :mad2: )

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Kibab

[pablo294]

Na prawdę wygląda dobrze. Gratuluje roboty, bo wg fotostory do łatwiejszych zajęć raczej to nie należało.

[Kibab]

Dobranie się do EGRa było raczej łatwe, mi dość długo zeszło z tą grubą rurą od powietrza (głównie w celu sprawdzenia łopatek turba), która jest przykręcona nietypową śrubką do obudowy turbiny:

https://www.dropbox.com/s/p7cd3ctczjotaqr/2013-01-18%2016-16-28.jpg?dl=0 - próbowałem ją naciąć piłką do metalu, ale i tak nie poszła. Zacząłem robić zdjęcia i odchylałem rurę i w końcu wyłamałem ten plastikowy uchwyt :mad2:

Wygląda, że do tego potrzebny jest jakiś "klucz nasadowy torx" ?

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Kibab

[arcisz]

Się toto nazywa E TORX -> External TORX, może być nasadka,

http://www.wihatools.com/images/sockets/77391_e_pix500.jpg

 

Może być klucz płaski oczkowy:

http://www.virtualtoolvan.com/shop/images/S32161.jpg

 

Czasem kombo nasadki z kluczem płaskim:

http://bhpinarzedzia.pl/gfx/uploadedimages/09-117.jpg

 

Przydatne klucze gdy coś tam sobie w Beemach kręcimy - jakieś ulubione w Monachium :twisted:

[K8v8M]

Ze zdjęć wynika, ze nie było za dużo syfu. Czy to sie pokrywa z tym co faktycznie wydobyles ? Mam wręcz wrażenie ze taki stan wróci juz po kilku tys km.

[szatynwroc]

Dokładnie ten EGR nie był zasyfiony co tylko świadczy o fakcie że lepiej jest przemyślane jego usytuowanie. Ja bym zwrócił uwagę na miejsce łączenia się kolektora dolotowego z miejscem gdzie wpadają gorące spaliny tam może się gromadzić maź i zmniejszać przepływ powietrza.

[Mlodzik18]

Dobranie się do EGRa było raczej łatwe, mi dość długo zeszło z tą grubą rurą od powietrza (głównie w celu sprawdzenia łopatek turba), która jest przykręcona nietypową śrubką do obudowy turbiny:

https://www.dropbox.com/s/acf9ni1qq8qdwii/2013-01-18%2017.16.27.jpg - próbowałem ją naciąć piłką do metalu, ale i tak nie poszła. Zacząłem robić zdjęcia i odchylałem rurę i w końcu wyłamałem ten plastikowy uchwyt :mad2:

Wygląda, że do tego potrzebny jest jakiś "klucz nasadowy torx" ?

 

Zrobiłeś błąd ten nasadowy torx można odkręcić zwykłą nasadową "ósemką", wiem bo odkręcałem. Generalnie zwykłymi nasadowymi kluczami się je bez problemow odkręca. Sprawdź.

[Kibab]

Dzięki za info o kluczach, na pewno się przyda (szkoda że wcześniej nie wiedziałem o tym, lub nawet nie spróbowałem :mad2: ). Ale chyba i tak kupie zestaw, aby nie obrabiać śrubek.

 

Ze zdjęć wynika, ze nie było za dużo syfu. Czy to sie pokrywa z tym co faktycznie wydobyles ? Mam wręcz wrażenie ze taki stan wróci juz po kilku tys km.

Zdjęcie zostało zrobione po wyciągnięciu (nic nie czyszczone). Możliwe że podczas wymiany rozrządu przez (pra)poprzedniego właściciela w (w ASO) coś czyścili (jakieś 50-60kkm temu), ale to tylko domysły.

Mi też się wydaje, że EGR był czysty (tzn. nie wymagał czyszczenia), szczególnie w porównaniu z tym co było w A4 ;).

 

Ja bym zwrócił uwagę na miejsce łączenia się kolektora dolotowego z miejscem gdzie wpadają gorące spaliny tam może się gromadzić maź i zmniejszać przepływ powietrza.

Czy może chodzi o to: https://www.dropbox.com/s/jlqjk0u4es41nei/2013-01-18%2017-02-58.jpg?dl=0 (zapomniałem o tym zdjęciu :duh:) ? Jak rozumiem to jest klapa gasząca (współpracuje z EGR'em?), a z nią wlot spalin z EGR ze sporą 'naroślą' ?

Tutaj już mam trochę tego syfu. Czy żeby do tego się dobrać, trzeba sciągać kolektor dolotowy, czy może da się jakoś inaczej? (Klapek podobno nie ma w 318d, więc nie sprawdzę przy okazji ich stanu)

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Kibab

[jarek_135]

Dostaniesz się do tego po ściągnięciu tej przepustnicy ( 3 torx'y ), ale żeby zdemontować całkowicie tą rurkę to musisz zwalić kolektor ssący. Odkręcenie dokładnie tej rurki od kolektora w celu jego ściągnięcia a następnie tej rurki to IMHO nikt nie przemyślał. A później to jeszcze skręcić... Bez jakiegoś kombinowanego torx'a t20 bym nie podchodził do tego tematu.

 

Przy okazji, bo może się przyda, w N47 idzie wymienić świece żarowe bez ściągania kolektora dolotowego. A sterownik od świec jest pod tą przepustnicą przy wlocie do k. ssącego.

[Andrzej62]

Ja profilaktycznie zajrzałem do EGR coś przy 140 000 km i też było wszystko ok. tylko normalny niewielki osad a właściwie okopcenie i to w miejscach które nie mają wpływu na jago pracę ( szczelność ) . Wygląda że w N-47 nie ma problemów i potrzeby do niego zaglądać .

 

 

Przy okazji, bo może się przyda, w N47 idzie wymienić świece żarowe bez ściągania kolektora dolotowego. A sterownik od świec jest pod tą przepustnicą przy wlocie do k. ssącego.

Ja wykręcałem świece w celu sprawdzenia kompresji,trzeba się trochę na gimnastykować ,ale idzie bez ściągania kolektora .

Tak ,sterownik jest pod rurą łączącą intercooler z przepustnicą , dojście dobre jak nie bardzo dobre viewtopic.php?f=15&t=201598 .

[hafas1]

Drodzy koledzy ( i kolezanki),

 

Od tygodnia moja x3 trapi pewien problem.

Na desce wyskoczyl mi blad DDE. Samochod zaczal tracic moc. Ciagnal do 3000 obrotow i potem nic wiecej. Zeby jechac szybciej musialem sam zmieniac biegi na wyzsze ( automat).

Silnik zaczal "kaslac" i slychac jakis taki dziwny swist powietrza pod maska.

Po inspekcji wizualnej okazalo sie rurka od odmy jest nieszczelna. Rozsypaly sie uszczelki. Pod maska ( i w kabinie troche tez) smierdzialo spalinami.

Rurka zostala kupiona i wymieniona. NIestety podczas wymiany ulamalem kawalek zatrzasku ( na wejsciu do czarnej duzej rury dajacej powietrze na turbo). Mimo to wydaje mi sie ze wszystko dobrze sie trzyma.

Pojechal na jazde probna. Auto ciagnelo normalnie przez jakies 10-15 min. po kickdownie niestety blad dde wyskoczyl ponownie. :(

pojechalem do mechanika ktory po podpieciu kompa stwierdzil ze EGR do wymiany. Z braku czasu nie zdecydowalem sie na natychmiastowa akcje.

Stwierdzilem ze sam go rozbiore i zobacze czy nie ma tam nagaru i innych syfow.

Zawor zdjalem, duzych zanieczyszczen nie bylo. Sladowa korozje zeskrobalem, oczyscilem , rozruszalem , przemylem benzyna. Profilaktycznie sprawdzilem tez zaworek i filterek o ktorym byla mowa w innym watku. Wszystko wygladalo ladnie i czysto.

Przewody wygladaja ze sa ok.

Po zmontowaniu wszystkiego do kupy - test run. Auto odpalilo przez 3-5 sekund obroty lekko pofalowaly ale potem sie unormowaly.

Jazda probna. podobnie jak wyzej.... 5-10 min ok a potem niestety znowu DDE.

Ten blad DDE znika po wylaczeniu/wlaczeniu silnika i nie pojawia sie za kazdym razem podczas jazdy.

Prosze o rade co moge jeszcze samemu zrobic ze spraw mechanicznych? Moze cos przeoczylem?

zalaczam fotki. Moze na nich cos dostrzeżecie.

czy te lopatki od turbo sa ok?

https://www.dropbox.com/s/zdilhdnb4uirjpk/DSC_0042.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/gvz47nvad931t9v/DSC_0024.jpg?dl=0 bledy przed wymiana rurki

https://www.dropbox.com/s/vy0culp8d8rm1u2/DSC_0033.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/acegfnsm3v7qgsz/DSC_0021.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/acegfnsm3v7qgsz/DSC_0021.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/u77ymraq22vucs5/DSC_0036.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/y0sdt6owqjkjm5j/DSC_0027.jpg?dl=0

https://www.dropbox.com/s/zdilhdnb4uirjpk/DSC_0042.jpg?dl=0

Bede wdzieczny za sugestie.

Pozdrawiam

Bartek

[Kibab]

czy te lopatki od turbo sa ok?

Turbo wygląda że jest ok (sucho i łopatki ok), przynajmniej w porównaniu z moim, ale problemów (odczuwalnych) z mocą nie mam: https://www.dropbox.com/s/xdeadlka4bq3u5y/2013-01-18%2015-56-28.jpg?dl=0

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Kibab

[hafas1]

czolem

okazalo sie ze padniety byl sterownik zmiennej geometrii turbo :(

niestety nie mozna kupic osobno nowej czesci. Jest zintegrowana z turbo.

Musialem kupic uzywke - niestety bez gwarancji. :(

 

Po wymianie auto - poki co - smiga jak rakieta. Zupelnie inna reakcja na pedal gazu. wczesniej bylo lekkie zamulenie i dopiero po sekundzie lapal....teraz samochod reaguje blyskawicznie:)

[kat825]

Witam. W związku z tym, że na dniach będę bawił się w czyszczenie kolektora ssącego i EGR, znajomy mechanik polecił mi taki środek https://www.motointegrator.pl/produkty/217559-srodek-do-kolektorow-dolotowych-liqui-moly-pro-line-400-ml lub inny podobny dobrych marek. Czy te środki działają? Stosował ktoś z Was je? Cena z linku jest wyższa niż w hurtowniach, chodzą po ok 50zł, ale to nie ważne. Pytam się bo taki środek, jeśli działa, ułatwił by mi życie, mniej roboty i brudzenia się. Bo jak nie pozostanie mi rozkręcenie całego dolotu i mozolne czyszczenie ręczne.