jaki płyn nie marznie wam na szybach?

[Remi_E90]

Tyle, że to nie jest zdrowe rozgrzewać silnik na postoju. Nawet w instrukcji napisali, żeby po uruchomienia silnika od razu jechać tyle, że bez katowania.

[artuj]

Jest złoty środek - Webasto. Ja jeszcze nigdy nie skrobałem żadnej szyby, nawet z tylnej puszcza lód po max 30 minutach dogrzewania. Przednia szyba jest tak nagrzana, że płyn od razu odparowuje i nie ma problemów z zamarzaniem.

 

W poprzednim samochodzie który nie miał żadnych udogodnień i zagrzewał się w miarę dopiero po 6km skrobałem dokładnie szybę, aby nie musieć używać wycieraczek. Dopiero po zagrzaniu i włączeniu nawiewu na szybę, ładowałem płynem do spryskiwaczy. Nie zawsze tak się da, ale próbowałem się stosować do tej zasady kiedy było to możliwe.

 

Pozdrawiam

[radaz]

Ja używam Sonaxa - koncentrat :cool2: . Tani nie jest - ale coś za coś.

[ra1406]

Jest złoty środek - Webasto. Ja jeszcze nigdy nie skrobałem żadnej szyby, nawet z tylnej puszcza lód po max 30 minutach dogrzewania. Przednia szyba jest tak nagrzana, że płyn od razu odparowuje i nie ma problemów z zamarzaniem.

 

Szkoda że Webasto jest takie drogie do doposażenia. Nie mam tego w aucie a bardzo by się czasem przydało... Szkoda że w E9x nie ma skądinąd popularnej w niektórych modelach z podobnego segmentu opcji podgrzewanej przedniej szyby. W F30 już chyba jest, chociaż nie jestem w 100% pewien.

[K8v8M]

Przecież szyba podgrzewana jest nawet w e87. Na szczęście przy pomocy elektrycznej grzalki powietrza a nie debilnych drucikow jak w fordzie.

[mlody_d]

Osobiście uważam rozwiązanie Forda za bardziej efektywne.

[radaz]

Osobiście uważam rozwiązanie Forda za bardziej efektywne.

 

Tylko te druciki, trochę denerwują - znajduą się w polu widzenia :mad2:

[mlody_d]

Szczerze to jeśli skupiam się na drodze to ich nie widzę.

Dopiero kiedy o nich pomyślę to je widać, generalnie zawsze mi tego brakowało w E46 i E91.

Mamy w domu Focusa z tym i na zimę nie ma nic lepszego.

PS: Nie mam wady wzroku:)

[K8v8M]

Osobiście uważam rozwiązanie Forda za bardziej efektywne.

 

Tylko te druciki, trochę denerwują - znajduą się w polu widzenia :mad2:

Trochę ? :mad2: ja miałem ochotę te szybę wymienić. Na szczęście sprzedałem całe auto. Dziękuje za takie coś. Trochę szybsze roztopienie lodu kilka razy w roku wzamian za codzienne uzeranie się z drucikami w szybie. Jak dla mnie to połączenie damy lekkich obyczajów z diabłem a nie rozwiazanie. Bo chyba ze ktoś i tak niedowidzi to mu wszystko jedno.

[radaz]

Bo chyba ze ktoś i tak niedowidzi to mu wszystko jedno.

 

Albo ma zeza :wink:

[Docent83]

jak miałem Focusa to byłem bardzo zadowolony z tego rozwiązania. Owszem wade wzroku mam ale jak juz ktos wyzej napisal ... trzeba sie skupic na drucikach zeby je bylo widac. To nie sa takie pasy jak na tylnej szybie ... osobiscie wcale mi nie przeszkadzaly ... nawet przy ostrym słońcu nie było ich jakos specjalnie widac ... czy zeby sprawialy wrazenie brudej szyby ... nie było refleksów w kazdym badz razie.

[K8v8M]

Podziwiam Cię. Owszem za dnia można było te druciki ignorować, ale w nocy szczególnie jak była mgła lub mokro i jechało coś z naprzeciwka to światło się rozszczepialo i można było dostać szewskiej pasji. Nigdy wiecej.

[AP 61]

Podziwiam Cię. Owszem za dnia można było te druciki ignorować, ale w nocy szczególnie jak była mgła lub mokro i jechało coś z naprzeciwka to światło się rozszczepialo i można było dostać szewskiej pasji. Nigdy wiecej.

To jest koszmar.

Jednak pierwszy raz słyszę o rozszczepianiu światła przez szybę samochodu :shock:

Docent83 - czy ty też widziałeś tęczę w focusie??

 

Moim zdaniem jedynym minusem rozwiązania BMW jest hałas.

[K8v8M]

Nie przez szybę tylko przez druciki.

[AP 61]

Nie przez szybę tylko przez druciki.

I druciki powodują, że widzisz tęczę?

[K8v8M]

Tak. Całe serie mikrotęcz.

[AP 61]

No to faktycznie koszmar.

[jarek_135]

Ja tam jestem zachwycony rozwiązaniem nawiewu i odmrażaniem przedniej szyby w e91. Nie piszę, że jest to najlepsze rozwiązanie na rynku, ani nawet takiemu bliskie. Ale w porównaniu do sposobu pracy całego układu z poprzedniego auta jest to mistrzostwo świata i jest potwornie sprawne, całość zawsze zajmuje chwilę, w aucie ciepło a ja jestem przeszczęśliwy!

[K8v8M]

Nie jest to idealne może. Faktycznie nawiew jest głośny i trwa to nieco dłużej niż w fordzie, ale zdecydowanie lepsze takie rozwiazanie niż druciki. Ja i tak czekam aż sie woda układzie nagrzeje do 20 stopni, a w tym czasie w 99 procentach przypadków szyba zdąży sie nagrzać dość by nie trzeba było jej skrobać. Trwa to zwykle kilkadziesiąt sekund.

[AO]

ja tęczy nie widzę, obecnie wprowadziłem do firmy 2 nowe VW z drucikami, system sprawdza się rewelacyjnie: opady śniegu po nocy, mocny opad w podrózy nie muszę dmuchać na maksa (jak w BMW) na szybę, tylko delikatnie cichutko aby było miło a caly "syf" rozpuszczają druciki, mróz czy przlepione pióra do szyby, wciskasz guzik, 30s i szyba czysta...nie ma też "trzeszczących" piór po jeździe w mrozie...

 

jak sytem wejdzie do BMW i będzie mnie wtedy stać na kupno takiego auta to zakupię na 100%, dla mnie rewelka :cool2:

 

K8... chyba znowu kwestia miasta :cool2: , Twoje miasto to ideał: ciepło, pusto, rondo na rondzie, 5km do eurpejskiej autostrady...

[K8v8M]

Wynosić sie stad nie zamierzam :). M. Innymi ze względu na pogodę. Jednak forda z taka szyba nie kupie nigdy wiecej. A pod rozwagę biorę smaxa.