Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Premium to premium ;) niemniej, przy tym ani też przy paru innych autach nie jest napisane sławetne 'bezwypadkowy' czy też 'pierwszy właściciel' albo moje ulubione; absolutnie najważniejszy, najbardziej kluczowy przy wyborze auta parametr - GARAŻOWANY :mrgreen: , a to w sumie żadkość.

 

A Ty swoje 335i i 328xi żony masz bezwypadkowe że tak się tego doszukujesz w ogłoszeniach ? :lol:

http://obrazki.elektroda.pl/5027143500_1344194822.jpg
  • Odpowiedzi 85
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

335 raczej tak - kupiłem je nowe, więc jest taka szansa :D natomiast 328xi jest ze stanów, więc sam sobie odpowiedz. A doszukuję się,owszem, bo ultra drażniące jest to, że w 80% polskich ogłoszeń widnieje dumnie pozaznaczana cała lista paramterów pt. bezwypadkowy, garażowany oraz kupiony w salonie (kiedyś na pewno :D ). A jedyne co z tego wynika to:

a) ktoś ślepo wierzy, a potem ma zdziwko,

b) zaczynają się dywagacje np. tutaj na forum pt. 'było nie było itp...'

Na zachodzie w ogóle nie ma takiej durnej opcji, po prostu jeśli jakieś auto nigdy nie miało przygody to piszą np. w przypadku Niemców; unfallfrei i po temacie.

Opublikowano
"unfallfrei" w DE nie znaczy w cale, że nic nie mogło być lakierowane powtórnie. Świadczy tylko o tym, że samochód nie miał reperowanych kluczowych elementów konstrukcyjnych, podłużnice, podłoga, itp.

a to sorki, jestem laikiem, niemniej kluczowy jest brak tych durnych opcji, które u nas wszyscy zaznaczają jak leci, co sprawia, że są totalnie bezwartościowe :?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
natomiast 328xi jest ze stanów, więc sam sobie odpowiedz

To ładnie żonkę urządziłeś :wink:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
natomiast 328xi jest ze stanów, więc sam sobie odpowiedz

To ładnie żonkę urządziłeś :wink:

Tragedii nie było, te uszkodzenia to bardziej takie dla cła :P jej brat tam mieszka i osobiście ją dla niej wyszukał, także jakby co to na niego :wink:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

a to sorki, jestem laikiem, niemniej kluczowy jest brak tych durnych opcji, które u nas wszyscy zaznaczają jak leci, co sprawia, że są totalnie bezwartościowe :?

No wiesz kolego ja mam 6 aut i u mnie żadne nie miało kolizji , więc jak będę je sprzedawał to też zaznaczę bezwypadkowe :) A co się działo z nimi wcześniej to nigdy się nie dowiem :8)

Opublikowano

No wiesz kolego ja mam 6 aut i u mnie żadne nie miało kolizji , więc jak będę je sprzedawał to też zaznaczę bezwypadkowe :) A co się działo z nimi wcześniej to nigdy się nie dowiem :8)

 

 

I to jest typowo polskie... :nienie: :nienie: :duh: :duh:

Opublikowano

a to sorki, jestem laikiem, niemniej kluczowy jest brak tych durnych opcji, które u nas wszyscy zaznaczają jak leci, co sprawia, że są totalnie bezwartościowe :?

No wiesz kolego ja mam 6 aut i u mnie żadne nie miało kolizji , więc jak będę je sprzedawał to też zaznaczę bezwypadkowe :) A co się działo z nimi wcześniej to nigdy się nie dowiem :8)

:duh: Dżizas, co za ułomne podejście. Brak słów. Czyli piszemy na zapas 'bezwypadkowy', a jak potem coś wyjdzie, bo jakoś nie wierzę, że każdy z tych 6 bolidów jest taki jak wyjechał z fabryki, to świecimy oczami i "a to niespodzianko, jo żem nic nie wiedzioł" :mrgreen:

Opublikowano

Wracając do tematu - czy ktoś z Poznania mógłby podjechać do tego komisu i spisać VIN?

Niby kupiec jest, a ogłoszenie wciąż wisi... :mrgreen:

Opublikowano

kiedyś uczyli, że jak coś się niezgadza z tym co mówi sprzedający to lepiej odpuścić, niż na siłę pchać się w gips, ale widać nie do wszystkich te nauki dotarły. Śmiech mnie ogarnia jak się czyta ten post i jemu podobne. Auto z daleka smierdzi trupem, a ktoś na siłe próbuje zrobić z niego igłę, a najciekawsze jest to że to potencjalny kupujący (chyba że to jakaś pseudo reklama). Dla zainteresowanych proponuje podbić cenę np. 10% założę się że sprzedający zmieni zdanie i sprzeda ten wybitny egzemplarz temu co da więcej.

Potem w poszczególnych działach się czyta co to nie padło w co drugim aucie :duh:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

a to sorki, jestem laikiem, niemniej kluczowy jest brak tych durnych opcji, które u nas wszyscy zaznaczają jak leci, co sprawia, że są totalnie bezwartościowe :?

No wiesz kolego ja mam 6 aut i u mnie żadne nie miało kolizji , więc jak będę je sprzedawał to też zaznaczę bezwypadkowe :) A co się działo z nimi wcześniej to nigdy się nie dowiem :8)

:duh: Dżizas, co za ułomne podejście. Brak słów. Czyli piszemy na zapas 'bezwypadkowy', a jak potem coś wyjdzie, bo jakoś nie wierzę, że każdy z tych 6 bolidów jest taki jak wyjechał z fabryki, to świecimy oczami i "a to niespodzianko, jo żem nic nie wiedzioł" :mrgreen:

Śmieszny jesteś i tyle hahaha . Na forum to każdy święty ,a jak będzie sprzedawał swoje auto to zrobi wszystko żeby wyrwać jak najwięcej kasy :D Żebym nie znał naszego polskiego rynku to mógł byś mi wciskać taki kit :D Już widzę jak sprzedajesz swoje bmw ( Z USA :D ) i pokazujesz kupcowi wszystkie bite elementy :D .Znamy dobrze przykłady z forum jak ktoś udziela się w takich tematach ,a potem sam sprzedaje jakiegoś szrota który z daleka widać że cały oklepany :D

Opublikowano
kiedyś uczyli, że jak coś się niezgadza z tym co mówi sprzedający to lepiej odpuścić, niż na siłę pchać się w gips, ale widać nie do wszystkich te nauki dotarły. Śmiech mnie ogarnia jak się czyta ten post i jemu podobne. Auto z daleka smierdzi trupem, a ktoś na siłe próbuje zrobić z niego igłę, a najciekawsze jest to że to potencjalny kupujący (chyba że to jakaś pseudo reklama). Dla zainteresowanych proponuje podbić cenę np. 10% założę się że sprzedający zmieni zdanie i sprzeda ten wybitny egzemplarz temu co da więcej.

Potem w poszczególnych działach się czyta co to nie padło w co drugim aucie :duh:

Olo-chodzi o zasady ( wrzucić temat tego komisu na inne fora motoryzacyjne) :twisted:

Opublikowano

zasada w tym dziale jest jedna, 99% wklejanych aut to trupy.... forumowicze chcą sprzedać porządne auta i jakoś nikt o nie nie pyta, nie daje do oceny tylko dlatego że są 10%-20%, albo mają (przynajmniej w teorii ) jeden duży przegląd więcej na koncie. NIe wiem o co ludziom chodzi, może robią to z nudów i szukają przygód w życiu, tylko po co to całe oburzenie potem.

Czytam, ten dział tylko w celach rozrywkowych, ale czasami nie wytrzymam i coś napiszę. Ja nie widzę tyle ze zdjęć co poniektórzy forumowicze tutaj (nawet nie widzę tego nawet na żywo) :mrgreen: nie rozumiem po co niektórzy dają auta do oceny skoro i tak wiedzą lepiej.

Przykładem niech będzie temat 335i które wszyscy tutaj odradzali, była znana historia, po czym za dwa dni na forum pojawia się to auto z błędami i żalem że on nie wiedział jakie to poważne problemy będą z tym autem :duh:

Dobra trochę się rozpisałem, faktycznie jeden z kolegów słusznie zauważył, że to forum lepiej się czyta :cool2:

Pozdrawiam

Opublikowano
jakiego tego z 335?

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=207127

proszę miłej zabawy..... może też niektórzy wnioski wyciągną. Ja rozumiem kupowanie auta na raty, ale pewnie kupujący nie spodziewał się że tak szybko przyjdzie wezwanie dozapłaty kolejnych..... :mrgreen:

 

No to odnosnie mnie aczkolwiek wychodze na prosta i robie to co jest do zrobienia;] Btw zajmij sie swoimi sprawami jak Cie to smieszy. Do nikogo nie mialem zadnych zalow. Takze polecam zajac sie powazniejszymi sprawami;]

 

BTW. ile masz lat dziecko?

Opublikowano
Ten temat powinien być umieszczony na samej górze działu, czerwonymi literami z wykrzyknikiem z tytułem " Ku przestrodze" Byłoby można odsyłać do niego forumowych napaleńców. Myślę, że w większości przypadków skutek będzie pozytywny.
Opublikowano

@tomm7

7 lat mam kolego, bo podobno faceci dojrzewają do siódmego roku zycia potem tylko rosną :mrgreen: widać mamy inne podejście do niektórych spraw i nie będę z Tobą wchodził w polemikę bo nigdy się nie dogadamy. Życzę powodzenia w wychodzeniu na prostą ja jednak wolę kupić auto i nim jeździć nie tylko po warsztatach. Poważnymi rzeczami też się zajmuję o to się nie bój, ale rozrywki ostatnio dostarczają mi tacy kupujący jak Ty.

Bez urazy. Pozdrawiam i miłego dnia życzę

@adalbert

wątpię że to poskutkuje. Ludzie jednak wolą się uczyć na własnych błedach, a i to nie zawsze im wychodzi

Opublikowano

Dziekuje;]

Jednego nie rozumiem- po co w takim razie jest to forum? Myslalem, ze w kategorii bledow itp wpisuje sie swoj przypadek, poszukujac malej porady, pomocy CZY zostac wysmianym,ze kupilo sie auto? Ze statystyk wychodzi ,ze 25% pomoze a reszta wysmieje co kupiles. Jesli tak to ma wygladac to gratuluje Ci kolego podejscia do sprawy i rozrywki. Mysle,ze dorosla osoba ma duzo ciekawsze rozrywki niz czytanie forum o jakims jeban ym bledzie, ktory komus wyskoczyl. To wszystko co mialem do powiedzenia w tym temacie. Powodzenia;]

Opublikowano
jakiego tego z 335?

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=207127

proszę miłej zabawy..... może też niektórzy wnioski wyciągną. Ja rozumiem kupowanie auta na raty, ale pewnie kupujący nie spodziewał się że tak szybko przyjdzie wezwanie dozapłaty kolejnych..... :mrgreen:

 

No to odnosnie mnie aczkolwiek wychodze na prosta i robie to co jest do zrobienia;] Btw zajmij sie swoimi sprawami jak Cie to smieszy. Do nikogo nie mialem zadnych zalow. Takze polecam zajac sie powazniejszymi sprawami;]

 

BTW. ile masz lat dziecko?

 

 

Tomm, ale czemu się dziwisz naszemu sceptycyzmowi?

Ja sam staram się doradzać każdemu, czasem uda mi się ściągnąć historię - ale w Polsce rynek aut używanych to wolna amerykanka :(

No niestety - olo ma po części rację - Twój temat powinien być traktowany jako przestroga dla innych, myślących, że za kilka złotych kupi coś co da się poskładać do kupy.

To nie e34, gdzie w garażu sobie auto naprawiasz, niestety :(

Opublikowano
Jeżeli o mnie chodzi to absolutnie nie miałem na myśli wyśmiewanie sie z ciebie. Wiem też, że wydanie 68tys zł to nie pstryknięcie palcem. Ale wybacz kolego, akurat w twoim przypadku cała historia jest wręcz "podręcznikowa" Wiadomo, że już więcej takiego błędu nie popełnisz, tylko czy musiałeś się przekonać na własnej skórze. Może nie wszystkie wypowiedzi w tym temacie były pomocne, ale były wystarczające do zastanowienia. Ale stało się jak się stało i trzeba z tego wybrnąć. Ja ci życzę jak najlepiej i daj znać jak to wszystko się zakończyło :cool2:
Opublikowano

@Loona:

Jasne! Troche przejrzalem juz tych tematow i widzialem,ze bardzo duzo pomagasz i oczywiscie szanuje to! Zgodze sie, ze ma po czesci racje ale wg mnie to byla ironia z jego strony. Co do przykladu dla innych - jasne, przyklad jest taki - trzeba zawsze jak najdokladniej sprawdzic auto + nie ma prezentow w nizszej cenie + jestem juz przeciwny kupowaniu aut od handlarzy cos jeszcze powinienem dodac?;) Macie calkowita racje no ale coz po prostu mam dodatkowe wydatki by doprowadzic wszystko do dobrego stanu.

@adalbert

Racja, juz wiem,ze nie kupuje sie takich aut w najnizszych cenach, poniewaz sa ukryte niespodzianki. Na czasie wszystko bedzie naprawione, dam znac:)

pzdr!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.