Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio urwał mi się wydech który był wcześniej przerabiany tj. był usuwany pierwszy katalizator i wstawiona nowa elastyczna złączka.

Dokładnie puścił spaw zaraz za pierwszym kolankiem turbo wygląda to tak:

http://zapodaj.net/215dbd77b72f2.jpg.html

Oczywiście z uwagi na fakt że nie minęło nawet pół roku od czasu wstawienia kolanek zamiast kata spawacz poprawił to co puściło jednak zaczynam mieć obawy czy po części nie była to moja wina tj. nieprawidłowy montaż.

Jak powinno to być zamontowane bo dopiero teraz zauważyłem że w sumie to wydech trzyma się u mnie tylko na łączeniu z turbo i później przed ostatnim tłumikiem.

Jeszcze montując go robiłem tak aby nie wspierał się on na tej metalowej poprzeczce tuż za drugim katalizatorem (obawiałem się że będzie się o nią obijał) ale może powinien na niej spoczywać żeby odciążyć resztę wydechu?

Chodzi mi o element nr 4 na schemacie :

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=18_0322&hg=18&fg=10

Powinien leżeć na tym czy być nad?

Nie chciałbym znowu doprowadzić do zerwania wydechu:/

Opublikowano
rura powinna leżeć na tych dwóch blachach,bo te blachy do tego słuzą,jak zamontujesz górze to naprężysz cały wydech i popsuiesz go.tylko muszą byc tam ta takie gumki między rurą a ta blachą
Opublikowano
dołącze się do tematu bo mnie zaskoczyliscie z tym wydechem. ja sam od lat mam wydech zamontowany tak jak autor wątku. czyli przykręcony z przodu a później dopiero na wieszakach z tylu. ostatnio po operacji rozłączania wału od skrzyni też go tak założyliśmy aby wisiał nad tymi blachami i się o nie nie obijał. u mnie brakuje tych gum więc muszę je gdzieś dostać pewnie tylko serwis. i przy najbliższej wizycie u kolegi za 2 tyg na wymianę oleju trzeba to poprawić. to teraz już wiem dlaczego wydech miałem już chyba 4 razy spawany :D
Opublikowano
Panowie,wystarczy założyć kawałek gumy,taki pasek i będzie ok,ja tak mam od roku i jest ok,a kiedys też myslałem że ta rura powinna odstawac i ja podniosłem,efekt był taki że po jakims czasie zaczeły mi spaliny wylatywac na tym złączu i mialem okopcone te oslony aluminiowe,później rure oparłem na tych blachach i do tej pory jest ok,nic nie kopci.
Opublikowano

Z tego co widzę ile osób tyle opinii - moja również będzie inna ;)

Każdy słyszał co innego i ja również - wspomniane blachy sztuk dwie (miałem zarówno rocznik 2002 jak i teraz 2004) są jak słyszałem zabezpieczeniem na wypadek zerwania/urwania się wału napędowego.

W żadnym samochodzie , obecnym jak i poprzednim wydech nie dotykał tych blach.

Jest jedno ale - pierwsze mocowanie wydechu poza trzymaniem się turba jest na pierwszym katalizatorze zaraz za turbiną. Element nr 13 - poprzeczka sztuk dwie.

Jeśli nie ma kata nie ma mocowania i stąd zrywanie spawów na połączeniu elastycznym.

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Opublikowano

Jest jedno ale - pierwsze mocowanie wydechu poza trzymaniem się turba jest na pierwszym katalizatorze zaraz za turbiną. Element nr 13 - poprzeczka sztuk dwie.

Jeśli nie ma kata nie ma mocowania i stąd zrywanie spawów na połączeniu elastycznym.

Nie chcę siać herezji ale u mnie gdy kat był to ta poprzeczka (element 13) wg mnie nic by nie pomogła aby wydech się nie zerwał, gdyż nie jest to wieszak i mam wrażenie że jej zadaniem jest tylko właściwe ułożenie wydechu... taki dystans ewentualnie dodatkowe zabezpieczenie przed wpadaniem w rezonans.

Ale podkreślam to tylko moje odczucie z uwagi na elastyczność tego elementu.

 

Tak czy siak wychodzi na to że źle zamontowałem :D więc trzeba poprawić żeby znów nie urwać:D

Opublikowano
Te małe poprzeczki pełnią tylko funkcję stabilizującą tak jak mówisz. Jest wyraźnie napisane bodajże w sam naprawiam że przykręca się je dopiero po zamontowaniu wydechu i przykręceniu go do turbiny i nie ma być na nich żadnych naprężeń
Opublikowano

Nigdzie nie napisałem, że poprzeczki utrzymują wydech - skoro pełnią funkcję "stabilizującą" to jak każda poprzeczka w mechanice zwiększają sztywność konstrukcji tłumiąc znacznie bądź nieznacznie drgania. Nie sądzę żeby wydech urywał się pod ciężarem bo spaw jest raczej grubszy od materiału z którego wydech jest zrobiony a znając zdolności "spawaczy" dużo tam drutu poszło...

Stawiam, że spawy popękały od nietłumionych drgań...

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Jeśli chodzi o mnie to mam następujący problem....

Od dłuższego już czasu coś dzwoni (brzęczy) w układzie wydechowym (szczególnie na zimnym silniku).

Odgłosy dochodzą z przedniej części wydechu (tył jest ok). Przy gaszeniu silnika także słychać dzwonienie.

Co może być przyczyną? siatka??? jeśli tak to jak wygląda wymiana tego elementu (tylko spawanie??)

Może jeszcze coś innego dzwoni?

POZDRAWIAM MANIAKÓW BMW 🙂

Z BMW od 2004roku. Na forum od 2005r.

Opublikowano

no siatka czyli chodzi ci o łącznik elastyczny ?

 

tak trzeba stary wyciąć i wspawać nowy. Koło 150zł i godzina roboty dla ogarnietego tłumikarza.

szukam
Opublikowano

Czytałem w innym temacie, że najlepiej założyć dwa łączniki elastyczne.

Podajcie jakieś przykłady z aledrogo jak to powinno wyglądać aby było dobrze.

POZDRAWIAM MANIAKÓW BMW 🙂

Z BMW od 2004roku. Na forum od 2005r.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.