Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam !

Piszę z zapytaniem odnośnie samochodu BMW model E60 2006 sedan limuzyna, manual.

Ogólnie od zawsze ten samochód był moim marzeniem, lecz dotychczas nierealnym. Teraz nadarzyła się okazja, że mógłbym stać się szczęśliwym posiadaczem tego modelu.

Stało się to za sprawą, wymiany przez moją koleżankę tego właśnie modelu na nowszą F10. Cenę którą, ona zaproponowała za ten samochód, tzn może ile zaproponował jej komis samochodowy za niego to 35tyś. Ona twierdząc, że nie chce dawać zarabiać komisowi, woli sprzedać go za te same pieniądze komuś znajomemu - w tym wypadku mnie :) Przeglądając oferty na allegro, tego samochodu o takich samych parametrach zauważyłem, że ceny nie spadają poniżej 40. Czyli już okazja. Transakcja finalizowana miałaby być jak już gdzieś za 2 - 3 msc, czyli cena mogłaby jeszcze spaść, Oby ! Tak myślę, że za 32 -33 może puściłaby ją.

Wiem, że za tą cene można kupić już taki samochód, ale o 3 lata starszy, w sumie mógłbym tak zrobić, ale ważne jest też dla mnie to, że kupując używany samochód, fajnie jest, gdy choć trochę zna się jego historię. A w tym wypadku, wiem mniej więcej wszystko na jego temat.

Odnośnie tego egzemplarza, to przyjechał on do Polski w 2009r z przebiegiem 160000km, jest ona 2 gim właścicielem tego samochodu,jest 100% bezwypadkowy ( co czytałem też ma znaczenie) serwisowany był tylko w Niemczech, później już ona zrezygnowała z usług ASO, w sumie też nie było takiej potrzeby. Ona jeżdżąc tym samochodem ponad 3 lata, zrobiła ponad 80tys - nie miała najmniejszego problemu z tym samochodem, nigdy nie zawiódł, nie było żadnych napraw, oprócz oczywiście standardowych wymiana tarcz i klocków.

 

Mam wątpliwości, co do tego, że gdy ona przez tyle czasu nie miała żadnego problemu, czy po jakimś czasie, nie zacznie wszystko po kolei wysiadać? Czy jest to może jeden z tych niepsujących się egzemplarzy??... Sam nie wiem co o tym myśleć... Bardzo, chciałbym kupić ten samochód, gdyż od zawsze był moim marzeniem , jak już pisałem.. ale czy nie okaże się on studnią bez dna? Czytając różne fora co do awaryjności tego samochodu, to ceny napraw są jak dla mnie naprawdę kosmiczne !

Czy naprawy, są tylko tak drogie w autoryzowanym serwisie, czy różnica między naprawa w ASO, a naprawą w zwykłym sprawdzonym warsztacie, nie jest duża?

 

Bardzo proszę mi doradzić, co zrobilibyście będąc na moim miejscu. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi, na nurtujące mnie pytania. Pozdrawiam

 

 

 

Przenieś dyskusję tu: viewtopic.php?f=73&t=153312

Opublikowano

Kolego regulamin sie kałania i nie ten dział.

 

Odnośnie samochodu kup tak jak mówisz za 32 - 33 tys zł, dorzuc sobie 2tys i kupie go od Ciebie. Nie bedziesz miał problemów z naprawami a cos zarobisz.

Szczerze to przez te 3 miesiące ktoś pewnie uświadomi koleżanke ile warte jest jej auto wiec za bardzo bym sie nie napalał

Opublikowano

NIe bardzo sie potrafię sie odnalezc tu na forum, wiec nie wiedzialem gdzie umiescic zapytanie.

Gdzie mam przenieśc temat, jezeli móglby mi Pan powiedzieć.

Nie sadze, ze przez ten czas się cos zmieni, bo kolezanka nie za bardzo ufa jakiemus tam Kowalskiemu, i jak już cos to ma jedna osobe, dotyczacej auta ktorej sie radzi.

Pozatym, tez nie przebywa ona w Polsce, w tym tyg przyjezdza owszem, zrobić przegląd i ubezpieczyć. Więc zobaczymy, co napisze po tej wizycie w stacji diagnostycznejj

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja na Twoim miejscu za te pieniądze kupiłbym Fiata Palio weekend, same plusy, poważnie! :wink:
Opublikowano

Hehe No może i tak same plusy.. Ale wciąż pozostaje Fiatem, wiem że są o wiele tansze w naprawie, ale jednak nie wyglada to do konca tak jak powinno.

Jak nie zdecyduję sie jednak, na tą BMW, to będe wybieral w jakis modelach Audi. Fiata nigdy nie miałem, i chyba nie będe miał.

Ja mam dopiero 22 lata, wiec jeszcze duzo przedemna, wiec tez nigdy nie mowie nigdy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Hehe No może i tak same plusy.. Ale wciąż pozostaje Fiatem, wiem że są o wiele tansze w naprawie, ale jednak nie wyglada to do konca tak jak powinno.

Jak nie zdecyduję sie jednak, na tą BMW, to będe wybieral w jakis modelach Audi. Fiata nigdy nie miałem, i chyba nie będe miał.

Ja mam dopiero 22 lata, wiec jeszcze duzo przedemna, wiec tez nigdy nie mowie nigdy.

Ja jak miałem 22lata to jeździłem e30 325e z 1986r sprowadziłem ją sobie na składaka :mrgreen: wtedy na drodze brylował Polonez Caro. Tobie tak na poważnie kubicuję żebyś miał to wymarzone pierwsze BMW ale tutaj w tej cenie za takie auto możesz liczyć tylko na uczciwość koleżanki, cała naga prawda :cry:

Opublikowano
Opublikowano
Witam! Za taką cenę? Kupuj! A jeśli będzie to awaryjny egzemplarz, to i tak na nim zarobisz, a na pewno nie stracisz! Jeśli chodzi o awaryjność i części... Ma prawo coś się stać. Nawet jeśli będą to standardowe rzeczy, które trzeba wymieniać zgodnie z przebiegiem, to i tak nie są tanie i mogą nadszarpnąć kieszeń. Klocki, tarcze, opony min 17 (o runflatach nie wspomnę, choć nie polecam), odma, wymiana oleju (6l) z filtrami, kolo dwumasowe itp. Niby dużo a to tylko zwykłe sprawy dotyczące używania samochodu a nie usterki. Czytają te forum już wiesz, że nie we wszystkich przypadkach zamiennik ma sens i trzeba jednak zainwestować w orginał. Serwis BMW - drogi, bardzo drogi, a i w różnych warsztatach będą traktować Cie drożej z uwagi na Twój samochód. BMW, seria 5, niezły rocznik. To zobowiązuje. Mieć to nie wszystko, trzeba też utrzymać by móc się cieszyć tym autem. A tej radości jest naprawdę dużo! Super wygląda, fajnie jezdzi ( przepraszam tych z 530, 535 i większych) i też inaczej na Ciebie patrzą, choć nie sąsiedzi... A! Masz 22 lata, chyba nie rozważasz kupna tylko pod względem tzw. blachar :lol: Pozdrawiam!
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.