320d 163km klapki zawirowań

[ra1406]

No to różnica miedzy tymi wykresami jest kolosalna. Ok 40 Nm

 

Tak, i tu muszę się jeszcze pozastanawiać z czego to wynika. Natomiast dla tematu klapek maksymalna moc i moment nie są relewantne, bo wtedy i tak klapki są otwarte na maxa niezależnie czy je masz czy nie. Istotny jest przebieg mocy i momentu w dolnym zakresie obrotów - a tu generalnie różnic nie ma.

 

Ponieważ jednak - jak zaznaczałem - ewidentnie jakieś tam parametry pracy silnika generalnie zmieniły się na przestrzeni czasu (czego wyrazem jest te 40Nm o których piszesz) i różne były warunki pomiaru (choćby zalane inne paliwo) - to również w istotnym dla problemu klapek dolnym zakresie obrotów nie muszą to być w 100% porównywalne dane.

 

Należy to raczej traktować jako jeden z argumentów za tym, że wywalenie klapek nie wpływa w zauważalny sposób na osiągi w zakresie obrotów w którym klapki są używane.

[augusto]

Panowie , inpa mi wyrzuciła błąd 4152 SwirlFlaps (na desce czysto ) - czyli chyba te nieszczęsne klapki ( skontroluje je dziś albo wyrzucę w cholerę) - czy może mieć to jakiś wpływ na poranne odpalanie zaznaczę tylko ,że buja budą i leci niebieski dym przez kilka sekund ale tylko rano na zimnym.

[G-CS]

...sprawdź świece żarowe, bo nie zawsze wywalają błąd, sterownik świec może nie działa, a błędów nie bedzie

[augusto]

Wszystko to sprawdziłem, bo to podstawa przy tym objawie natomiast jako ,że inpa zgłosiła błąd z klapkami to pytam czy one miały by jakikolwiek wpływ na bujanie buda przy odpalaniu na zimnym.

[wafeltom]

To że inpa wli błąd jest powodem uszkodzenia nastawnika albo jest tyle syfu że te klapki utknęły w jakimś położeniu. Nie wiadomo co się z nimi dzieje więc nie wiadomo czy ma to wpływ na cokolwiek.

[augusto]

W niedziele będę to rozbierał , a czy jest możliwe by tak odpalał gdy klapki utknęły od nagaru ?

[marekbbi]

Witam wszystkich....

 

Wiele razy było wałkowane: żeby ktoś zbadał moc z klapkami a później bez klapek było by fajnie...

 

Wychodząc na przeciw i dla dobra wszystkich - zrobiłem to o co prosiliście. Mam wykresy z hamowni podwoziowej przed wywaleniem klapek (co prawda z przebiegiem 204 tys km) i po wywaleniu klapek (przebieg 247 tys km). Oba wykresy są moje i nie sugerujcie się numerem rejestracyjnym, gość po prostu pomylił numery. Wyniki oceńcie sami:

 

https://drive.google.com/file/d/0BzZAtceJPEbnRUtWVURBTkY4dDg/edit?usp=sharing - wykres z nieszczęsnymi klapkami

 

https://drive.google.com/file/d/0BzZAtceJPEbnTHJJMlF0SmJlNTQ/edit?usp=sharing - wykres bez klapek.

 

Pozdrawiam wszystkich i miłego oglądania :)

[K8v8M]

Co tu wiele mowić. Widać gołym okiem spadek na niskich obrotach. Pierwszy wykres jak z katalogu.

Moim zdaniem jednak prawdziwy obraz sprawy byłby przy pomiarach po sobie i na nowym kolektorze a potem na takim z wyciętymi klapkami.

[marekbbi]

Zgadzam się... najlepiej by było zrobić po sobie. Ale niestety jak robiłem pierwszy pomiar to nie myślałem jeszcze o klapkach... Natomiast po wywaleniu klapek chciałem sobie sprawdzić ciekawości czy się coś zmieniło.

 

Dodam że osobiście nie zauważyłem żadnego spadku mocy po wywaleniu klapek. Jedyne co zauważyłem to głośniejsza praca silnika na wolnych obrotach.

 

Tak swoją drogą - producent nie może sprzedawać samych klapek... było by dużo tańsze i więcej osób by się skłaniało do wymiany a nie wywalania....

 

Pozdrowienia.

[hauer]

Ja własnie testuje brak klapek w kolektorze. Nic złego z mocą się nie dzieje. Jedyne co zauważam to brak tzw. "kopa" po 1800obr/min. Auto po prostu cały czas przyspiesza. No chyba że przy zmianie biegu trafi się na przedział obrotów gdzie jest turbodziura. Wtedy dość trudno się wkręca.

Ja wracam do oryginału. Uważam, że auto jest dużo głośniejsze (nie tylko na biegu jałowym). Dodatkowo o na luzie występują o wiele większe wibracje motoru -co przekłada się na całe auto.

 

Klapki są zamknięte do ok 2000 obr/min -czyli w przedziale normalnego użytkowania auta w mieście. Mnie praca silnika pozbawionego klapek nie odpowiada.

Co do zestawu naprawczego. Wymiana samych klapek jest możliwa. Tylko co z nagarem, który jest w kolektorze? Mnie widok ilości tego cholerstwa wewnątrz kolektora zaskoczył. Jest to gruba warstwa zeszklonej substancji. Obawiam się, że odkładając się w kolektorze zawęża światło długiego kanału (tego na górze).

[mariuszlysy121]

Przeczytałem wszystkie strony i wiecej dowiedziałem sie o ekologi niż o klapkach :duh:

Jakie wielkości podejdą do mnie BMW e92 2007 330d?

22 czy 33 ?

[mattzak]

33

[mariuszlysy121]

Mozesz jeszcze napisac po czym poznać ze sa 33?

[mattzak]

33 mm występują od 2004 r a 22mm do 2004 r

[krisl]

To ja może dodam coś od siebie, w 330d wywalenie klap to porażka i nikomu tego nie doradze, nawet jeśli Wam się poci kolektor po przez ośki klap lepiej poczekac troche, nazbierać na nowy i wtedy wymienić, ja niestety wywaliłem te klapy, zaślepiłem i co z tego ze mi nie cieknie jak nie daje tej frajdy co być powinna, zabiera się beemce to co w tym silniku najlepsze czy super dół,jeśli nie musicie to nie wywalajcie tych klap, ja zbieram na nowy kolektor.

Ci którzy piszą że nic sie nie zmienia po ich wywaleniu to albo nie znają dobrze swoich aut albo mają coś zwalone.

[mariuszlysy121]

Mówisz az taka tragedia ? Wsumie to sobie raczej odpuszcze bo mam przejechane 102000km i nie wydaje mi sie ze komus urwały sie przy takim przebiegu a rok samochodu 2007 i chyba montowali niby te ulepszone klapki . Krisl. Jak wymieniales miałeś te mocniejsze w swojej ?

[krisl]

Mówisz az taka tragedia ? Wsumie to sobie raczej odpuszcze bo mam przejechane 102000km i nie wydaje mi sie ze komus urwały sie przy takim przebiegu a rok samochodu 2007 i chyba montowali niby te ulepszone klapki . Krisl. Jak wymieniales miałeś te mocniejsze w swojej ?

 

mariuszlysy121

Generalnie klapki nie miały żadnego luzu, przebieg oryginalny 191000km nie kręcony tylko ciekło poprzez ośki i miałem ufajdany silnik, gdybym wiedział że bedzie tak spora różnica na dole do 2000 rpm to zostawiłbym tak żeby sobie podciekało i czekał na nowy kolektor.

Moja rada jest taka, zrzucic kolektor, jeśli nie ma luzu na klapach to jeździc i cieszyć się z auta , znowu za jakieś 30-40tkm sprawdzić.

Klapy w e90 330d juz sa wzmocnione w stosunku do e46, nie ma juz z nimi takiego problemu, choc w Polsce jest sporo aut z przebiegami 300000+km, więc tam już może być kiszka.

Jeszcze jedno, w 330d automat jeździ właśnie w przedziale 1000-2000rpm przy normalnej jeździe, zauważyłem, że po wywaleniu tych klap dużo mniej precyzyjnie wrzuca biegi, chciałem brak tych klap wyrównać chipem ale jednak to nie to samo,jest lepiej ale to nie to , jak to powiedział Krzysiek z Masters-a "fizyki sie nie oszuka" i jestem z nim w 100% zgodny.

Po coś te inżyniery w beemce wydumali te klapy.... i na pewno nie są zbędne.

[mariuszlysy121]

Dzieki za wyczerpująca odpowiedz . Juz jestem po chipie i niechcialbym pogorszenia reakcji na gaz :cool2:

[hauer]

Klapki to tylko część kolektora. Całe to ustrojstwo wpływa na pracę silnika.

W moim przypadku zaślepki pojeździły 2 tygodnie i wróciłem do pełnosprawnego kolektora.

Takie moje info dla sprawdzającego klapki -one nie mają luzu w jednej płaszczyźnie (oś) -jakość klapek można sprawdzić po wyjęciu jej z kolektora. W moim kolektorze najbardziej kulawe były skrajne klapki (1 i 4 cylinder). Obejrzałem sobie dokładnie nowy kolektor -nie dało się zmienić palcem pozycji klapki (wszystkie siedzą sztywno) -w przypadku starego kolektora wystarczyło dotknąć klapki (jeszcze w gnieździe) żeby zobaczyć luz na osi. Po wyjęciu z gniazda klapki latają na boki (czerwona strzałka) -kompletny luz w podkładce (zielona strzałka), w której siedzą . http://zapodaj.net/images/99d4a0a036d40.jpg.

 

I jeszcze jedno, po wymianie kolektora wypadało by sprawdzić elektronikę auta -wykonać adaptacje.

[ppatryk]

ja usunąłem mojemu ojcu, on ma e90 320d M47 163KM i nie widzę żadnej różnicy, absolutnie żadnej, przynajmniej nie czuć nic :cool2:

montowałem do tego zaślepki 22mm

w 320d polecam wywalić

co do 330d się nie wypowiadam

 

natomiast po raz kolejny potwierdziłem, że w przypadku silnika N47 klapek już nie trzeba usuwać, tam urwać się nic nie powinno, jedynie co to może się klapka przyciąć z brudu, więc warto przeczyścić :cool2:

[mariuszlysy121]

Ppatryk-kolega wyrzej napisał ze do 2004 sa 22 z tego co napisałeś masz e90 a one z tego co mi wiadomo wychodziły w 2005 to jak to jest wkoncu z tym rozmiarem.czy rok produkcji tyczy sie tylko 330d

[ppatryk]

Ppatryk-kolega wyrzej napisał ze do 2004 sa 22 z tego co napisałeś masz e90 a one z tego co mi wiadomo wychodziły w 2005 to jak to jest wkoncu z tym rozmiarem.czy rok produkcji tyczy sie tylko 330d

potwierdzam jednak ma być tak

silnik 2.0d zawsze 22mm!

[mariuszlysy121]

:cool2:

[stiviwonder]

Witam koledzy, postanowiłem podzielić się swoimi wrażeniami po usunięciu klapek a że jestem bardzo wyczulony na kulturę pracy silnika i jego osiągi to może innym użytkownikom pomoże to podjąć decyzję czy warto usuwać klapki. Jeśli chodzi o same osiągi to niezaprzeczalnie w dolnym zakresie obrotów auto nie ciągnie. Zbierać zaczyna się od 2,2 - 2,4 tyś obrotów i jak dla mnie to masakra :duh: Nie zauważyłem żeby mocniej telepnęło przy gaszeniu ale zauważyłem nieco głośniejszą pracę silnika. Ale jest w tym jeden plus tego zabiegu co może dać do myślenia tym co mają, tak jak ja miałem, problem z koziołkowaniem przy ruszaniu. Ten problem zniknął zupełnie a i zmiana biegów, zwłaszcza między 1, 2, 3 stała się płynniejsza. Podsumowując, jak dla mnie taka jazda jest nie do przyjęcia i zbieram na nowy kolektor. Pzdr.

[qwertykk]

Czemu dalej siejecie głupoty o stracie mocy po wywaleniu klapek?

 

Tutaj wykres tego samego auta na tej samej hamowni z klapkami, nałożony na wykres zaraz po wywaleniu klapek:

 

http://img221.imageshack.us/img221/4767/wykreshamownia2buy.jpg

 

RUN1 - z klapkami

RUN2 - bez klapek

 

Podsumowując: nie ma odczuwalnych strat! Jeśli ktoś mówi, że auto jest mocniejsze/słabsze to bredzi i tyle.

 

"Wiele można przeczytać zupełnie rozbieżnych opinii o zachowaniu auta po usunięciu "swirl flapsów". Jedni twierdzą, że auto mocniejsze i żwawsze, inni że słabsze na dole, jeszcze inni, że słabsze na dole ale za to mocniejsze w górnym zakresie obrotów....

 

są jeszcze ci którzy twierdzą, że nie ma najmniejszej różnicy - i te osoby mają najdokładniejszą "dupohamownię" bo dokładnie tak jest

 

dodam jeszcze, że klapki usuwałem na samej hamowni (auto nawet z rolek nie zjechało) więc jeżeli chodzi o zachowanie warunków pomiaru to dokładniej już się chyba nie dało "