BMW E39 530i, Łuków (woj. Lubelskie) WBADT610X0CJ53894

[miketcho]

Jest nas czterech - ja też jestem w stanie dać do 35 za igłę 530

 

Gdzie są zdjęcia ?:)

 

Czterech pancernych i... pies go wie gdzie są te zdjęcia :mrgreen:. Jakiś "twardziel" ten sprzedający, a tyle reklamy mu zrobiliśmy tym postem. Może sprzedający pojechał po kolejny samochód do Szwajcarii, albo robi fotoshopa ze zdjęciami kolizji :norty: i coś mu nie wychodzi.

[adalbert]

Widzę, że nic nie jest w stanie ciebie zniechęcić, może to i dobrze. Zdjęcia dostaniesz pewnie na wiosnę, zobacz co się dzieje za oknem. Trzeba go rozmrozić :D

[320SI]

320SI zbieraj zaliczki i targaj te 530 do Polski :mrgreen:

Klientów na auta z forum mam b.dużo do momentu kiedy z mojej strony pada właśnie magiczne słowo "zaliczka" :mrgreen: :wink:

[Dawid_Atv]

A nie masz na oku jakiejś 330d 335d lub najlepiej 330xd ? :D

[marekkacper E46 330xi]

I co zdjęć jak nie było tak nie ma i pewnie nigdy nie będzie. A samochód jak stał tak stoi i pewnie będzie stał :D

[320SI]

A nie masz na oku jakiejś 330d 335d lub najlepiej 330xd ? :D

:( Niestety...

[jakub]

Przy okazji wpadlem na pomysł ciekawego biznesu....agencja fotograficzna ze zdjęciami delikatnie uszkodzonych samochodów :mrgreen:

[z3coupe]

Przy okazji wpadlem na pomysł ciekawego biznesu....agencja fotograficzna ze zdjęciami delikatnie uszkodzonych samochodów :mrgreen:

 

Dobre :cool2: :mrgreen:

[Dawid_Atv]

A nie masz na oku jakiejś 330d 335d lub najlepiej 330xd ? :D

:( Niestety...

 

 

Bo szukam szukam już od początku grudnia i nic :(

[marekkacper E46 330xi]

A nie masz na oku jakiejś 330d 335d lub najlepiej 330xd ? :D

:( Niestety...

 

 

Bo szukam szukam już od początku grudnia i nic :(

 

 

Nie martw się, ja szukam od maja ubiegłego roku. To tak żeby Cię pocieszyć że nie jesteś sam :D

[rafala6]

Śmieszą mnie takie posty,że nie moge znależć autka,że nigdzie nie ma :duh:

Zapłać tyle ile jest naprawde warte to znajdziesz jeden z drugim.

Ale nie cwaniak jeden z drugim chce igłe wyszukać .

Kolega wyżej pisze,że ma na oku w de(dla amatora).To nie bo na otoszroto można 15tysi taniej dostać.

Banda popaprańców.

[adalbert]

Widzę, że nie wytrzymałeś. Ale racja, ile można :cool2:

[Dawid_Atv]

Śmieszą mnie takie posty,że nie moge znależć autka,że nigdzie nie ma :duh:

Zapłać tyle ile jest naprawde warte to znajdziesz jeden z drugim.

Ale nie cwaniak jeden z drugim chce igłe wyszukać .

Kolega wyżej pisze,że ma na oku w de(dla amatora).To nie bo na otoszroto można 15tysi taniej dostać.

Banda popaprańców.

 

 

Szukam Szukam i dalej nie widze ? Pokaż mi taką kolego jak taki mądry jesteś ? mam 130 tys max 140 . Interesuje mnie coupe. i koniecznie musi być faktura VAT 23%, Pokaż mi interesującą sztuke ? :mad2:

 

Miałem brać od kolegi Klagosza . Tylko problem jest taki że nie wystawia faktury bo auto ma prywatnie, a ja potrzebuje na firme w koszty wrzucić .

[miketcho]

Śmieszą mnie takie posty,że nie moge znależć autka,że nigdzie nie ma :duh:

Zapłać tyle ile jest naprawde warte to znajdziesz jeden z drugim.

Ale nie cwaniak jeden z drugim chce igłe wyszukać .

Kolega wyżej pisze,że ma na oku w de(dla amatora).To nie bo na otoszroto można 15tysi taniej dostać.

Banda popaprańców.

Widzę, że nie wytrzymałeś. Ale racja, ile można :cool2:

Słuchajcie, wielcy znawcy i bywalcy, zapomniała krowa jak cielęciem była? Wyście nie szukali waszych pierwszych Beemek tak długo, aż znaleźliście to co wam się najbardziej podobało? Niecierpliwi się wam? Czy braliście, co się podwinęło? Ja już tak zrobiłem i nie chcę tego powtórzyć. Nie wszystkim jest łatwo dzisiaj, dlatego każdy szuka i wypatruje to, co mu jest najbardziej pasującym i za cenę najbardziej wygodną. Nikt tu chyba się też nie cwaniakuje. A to że kolega ma coś na oku w DE, to jest na jego oku, co nie koniecznie musi być na naszym :nienie:. Jeżeli on też nie może znaleźć klijentów do jego dwóch samochodów "dla amatorów", to może najwyższy czas żeby pokazał zdjęcia tych dwóch "igieł", a nie poddawał wytężeniu ludską wyobraźnię, opowiadając jakie one są dobre i ładne. Ludzie muszą najpierw widzieć za co dawać zaliczkę. Pozdrowienia i powodzenia wszystkim.

P.S. Co do samochodu z oferty, to zdjęć po kolizji jeszcze nie mam, a sprzedający upiera się, że pokaże je na miejscu, i teraz mówi, że samochód miał malowane tylko prawe drzwi z przodu i próg. Chociaż jestem daleko od Kraju (około 10 tys. km), ale staram się wyciągnąć i zebrać jak najwięcej informacji dla zainteresowanych tym pojazdem wspólnego dobra.

[gorik79]

Powiem tak zobacz jaką teraz kolega 320si ma e32 w galeri ,moge Ci powiedzieć jaką miał e30 i za ile ją sprzedał i co podpisał kupujący :mrgreen: , także powiem Ci ze nosa ma do starych BMW i tu uwaga w dobrej cenie bo wcale nie jest łatwo znależć igiełke e39 530i w DE za 35tyś

[320SI]

Powiem tak zobacz jaką teraz kolega 320si ma e32 w galeri ,moge Ci powiedzieć jaką miał e30 i za ile ją sprzedał i co podpisał kupujący :mrgreen: , także powiem Ci ze nosa ma do starych BMW i tu uwaga w dobrej cenie bo wcale nie jest łatwo znależć igiełke e39 530i w DE za 35tyś

Dziękuje koledze za dobre słowo :D kolega rafala6 pojechał po rajtuzach aż się ciepło na forum zrobiło, lubię takie odważne posty, wlaśnie tego mi tutaj brakuje miesiącami :cool2: :mrgreen: No niestety naprawdę jest tak że już nie raz i nie dwa wklejałem vin auta w dziale giełda zanim auto jeszcze do mnie dojechało z De, zawsze, podkreślam zawsze jest kilku chętnych na oglądanie, nawet nie ma mowy o zaliczce bo w zbiory zdjęć zanim auto nie stoi u mnie w garażu się nie bawię, po czym auto jest u mnie, pisze do tych jegomości maile że już mam zdjęcia, mogę wysłać itd... i co ? Ciszaaaaaaaaaaaaa. :mrgreen: Ale spoko jeden z waszej czwórki podjął współpracę i moja w tym głowa żeby miał takie e39 530i jake sobie wyśnił, Wy czekajcie przed monitorem na ta jedną jedyną za 27,700 albo 27,900 :mrgreen: Swoją drogą sprzedający z Łukowa nieźle uczy Was rozumu, wodzi Was za nos jak sam tylko chce, ma charakter :mrgreen: Tylko jeden jedyny raz nie udało mi sie kupić komuś takiego auta jakie zamówił ,wiecie dlaczego? Bo miało być w konkretnym jednym kolorze do 40tys za max 2007r a Ja po kilku tygodniach poszukiwań zaproponowałem 2009 za 42tys na gotowo do rejestracji, odmówiono :duh: Ale znalezienie tego auta zaproponowałem przez forum Ja sam bez zaliczek bo wydawało mi się że ktoś naprawdę jest zdesperowany chcąc kupić pewniaka. Wszystko się zawaliło o 2 tys zł choć auto było 2lata(!!!) młodsze od założonego. Dlatego na kolejną taką jazdę już się nie łapę :wink:

[adalbert]

Śmieszą mnie takie posty,że nie moge znależć autka,że nigdzie nie ma :duh:

Zapłać tyle ile jest naprawde warte to znajdziesz jeden z drugim.

Ale nie cwaniak jeden z drugim chce igłe wyszukać .

Kolega wyżej pisze,że ma na oku w de(dla amatora).To nie bo na otoszroto można 15tysi taniej dostać.

Banda popaprańców.

Widzę, że nie wytrzymałeś. Ale racja, ile można :cool2:

Słuchajcie, wielcy znawcy i bywalcy, zapomniała krowa jak cielęciem była? Wyście nie szukali waszych pierwszych Beemek tak długo, aż znaleźliście to co wam się najbardziej podobało? Niecierpliwi się wam? Czy braliście, co się podwinęło? Ja już tak zrobiłem i nie chcę tego powtórzyć. Nie wszystkim jest łatwo dzisiaj, dlatego każdy szuka i wypatruje to, co mu jest najbardziej pasującym i za cenę najbardziej wygodną. Nikt tu chyba się też nie cwaniakuje. A to że kolega ma coś na oku w DE, to jest na jego oku, co nie koniecznie musi być na naszym :nienie:. Jeżeli on też nie może znaleźć klijentów do jego dwóch samochodów "dla amatorów", to może najwyższy czas żeby pokazał zdjęcia tych dwóch "igieł", a nie poddawał wytężeniu ludską wyobraźnię, opowiadając jakie one są dobre i ładne. Ludzie muszą najpierw widzieć za co dawać zaliczkę. Pozdrowienia i powodzenia wszystkim.

P.S. Co do samochodu z oferty, to zdjęć po kolizji jeszcze nie mam, a sprzedający upiera się, że pokaże je na miejscu, i teraz mówi, że samochód miał malowane tylko prawe drzwi z przodu i próg. Chociaż jestem daleko od Kraju (około 10 tys. km), ale staram się wyciągnąć i zebrać jak najwięcej informacji dla zainteresowanych tym pojazdem wspólnego dobra.

Zapomniał wół jak cielęciem był. Jak chcesz od razu być wołem to oglądaj auta na żywo. Jak nie masz takiej możliwości i wrzucasz temat na forum to jesteś skazany na subiektywne oceny, nie musisz sie z nimi zgadzać, ale ich nie krytykuj. Ja nigdy w życiu bym się nie opierał na ocenach auta ze zdjęć, ani to co bełkocze sprzedawca przez telefon.

[marekkacper E46 330xi]

Śmieszą mnie takie posty,że nie moge znależć autka,że nigdzie nie ma :duh:

Zapłać tyle ile jest naprawde warte to znajdziesz jeden z drugim.

Ale nie cwaniak jeden z drugim chce igłe wyszukać .

Kolega wyżej pisze,że ma na oku w de(dla amatora).To nie bo na otoszroto można 15tysi taniej dostać.

Banda popaprańców.

 

Cieszę się że można Cię łatwo rozśmieszyć kolego rafala6, w ogóle musisz być śmieszny gość :D

Napisałeś że każda fura ma swoją cenę i ja się z tym zgadzam i nie szukam że odda mi ktoś coś za free. Wiem że za dobre auto trzeba zapłacić, ale pokaż mi gdzieś dobrą E39, to co dla Ciebie może być dobre nie musi być dobre dla mnie. U mnie samochód będzie igła a kolor będzie nie taki i ja już go nie kupię, dlaczego bo mam czas na szukanie i z niczym mi się nie spieszy :P

Póki co mam czym jeździć, a nie że kupię coś z czego później będę nie zadowolony i będę starał się to komuś opylić, nie o to tu chodzi.

Szukam czegoś dla siebie a nie na handel!!!

[tomm7]

Panowie, sprzedawca z lukowa gdyby chcial wyslac zdjecia zrobilby to juz jakis czas temu, jesli tego nie zrobil to nie liczcie,ze sie nagle pojawia;) sam troche wpadlem w podobny sposob ale powoliiiiiiiiiii wychodze na prosta! Takze jesli jest cos krecone to nie warto !bez obrazy! "od buraka kupowac" pzdr

[Miklik]

przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli.

[miketcho]

Witajcie Koledzy, każdy który tu pisze ma swoją rację, i ja myślę, że nikt się nie obraża, jeżeli ktoś komuś coś delikatnie powie więcej. Ja jak najbardziej szanuję wszystkich i nie mam żadnych uraz i cieszę się, że są ludzie, którzy naprawdę się tu udzielają i pomagają nie tylko teoretycznie ale i konkretnie w załatwieniu samochodów: myślę tutaj o Koledze 320SI. Co dotyczy mnie, to wyżej pisałem, że oddałbym nawet te 35 tys. za samochód, jeżeli by to miał być mój pierwszy (mam już E39, z której jestem mega zadowolony), tak że z całą powagą do propozycji 320SI nie mogę z niej skorzystać.

A teraz odnośnie tego, co pisze adalbert: "Zapomniał wół jak cielęciem był. Jak chcesz od razu być wołem to oglądaj auta na żywo. Jak nie masz takiej możliwości i wrzucasz temat na forum to jesteś skazany na subiektywne oceny, nie musisz sie z nimi zgadzać, ale ich nie krytykuj. Ja nigdy w życiu bym się nie opierał na ocenach auta ze zdjęć, ani to co bełkocze sprzedawca przez telefon". Tak, owszem, auto trzeba oglądać na żywo i może bym przekonał mego brata pojechać te 600 km w dwie strony, no ale jest wiadomo, że auto jest po kolizji i, co więcej, że ponoć są też zdjęcia. I tutaj tkwi cały problem (przynajmniej z mojej strony), oczywiście w oparciu o zdjęcia nikt nie będzie oceniał auta, ale w oparciu o zdjęcia z kolizji, ktoś może podjąć decyzję, czy w ogóle warto wybierać się te 600 km, żeby to auto obejrzeć. Jak też pisałem, jeżeli to by była jakaś mała kolizja: otarcie bokiem, wgięte drzwi, zderzak, czy skrzydło, czyli sprawy blacharskie, bez uszkodzenia geometrii auta, no to był bym naprawdę chętny zacząć negocjacje ze sprzedającym. Ale jeżeli to był duży dzwon, no to niestety, ja raczej jestem out. Dlatego jest cały czas dyskusja o te zdjęcia. Jeżeli ktoś przyjedzie do sprzedającego z daleka, bo tylko na miejscu sprzedający che pokazać zdjęcia kolizji, i zobaczy, że to jest składak po poważnum dzwonie, no to naprawdę nie sądzę, że zainteresowany będzie kupował to auto, co więcej na pewno pożałuje, że stracił czas na zobaczenie wraka, posklejanego i polakierowanego.

To co pisze Kolega 320SI, że "sprzedający z Łukowa nieźle uczy Was rozumu, wodzi Was za nos jak sam tylko chce, ma charakter", może tak i jest, dla tych co się dają za nos wodzić, ale na pewno nie jest uczciwy, i w końcu to on traci, bo ja, tak jak marekkacper, też mam czas i mi się wcale nie pali. Wcześniej, jak zauważyliście, sprzedającemu już nerwy trochę puszczały, bo ponoć jest pod presją. To kto kogo za nos wodzi?

Pozdrawiam wszystkich i proszę bez uraz; ja jestem ok.

[320SI]

Pisząc wodzi za nos miałem na myśli publiczne wręcz blaganie o te zdjęcia uszkodzeń, Ja takie zdjęcia klientowi wysyłam nawet jak jeszcze nie zdąży mnie o nie zapytać. Tylko tyle.

[PAVKO]

Tyle stron bezsensownego gadania- zainteresowany czeka na zdjęcia, jesli je dostanie ( w co wątpię) to sie pochwali czy mu auto odpowiada. Sprzedajacy za wcześnie sie chyba pochwalił że ma fotki i teraz gryzie się w język. Po co się teraz rozpisywac i tworzyć temat rzekę na temat jednej e39, jesli któraś z zainteresowanych stron nie wniesie żadnych konkretów odnosnie auta to reszta forum może gdybać , przypuszczać, wróżyć ze zdjęć a i tak nic nie poradzi.

[miketcho]

Pisząc wodzi za nos miałem na myśli publiczne wręcz blaganie o te zdjęcia uszkodzeń, Ja takie zdjęcia klientowi wysyłam nawet jak jeszcze nie zdąży mnie o nie zapytać. Tylko tyle.

I bardzo dobrze :cool2:. Jakby sprzedawca z Łukowa też był uczciwy, to myślę, że ten temat był by już wyczerpany może na dwóch stronach. Zauważ, że to nie ja zacząłem pytać o zdjęcia.

To czemu ich nie dasz tutaj - przecież to chyba nie problem. Książkę zamieściłeś - bardzo dobrze. Zamieść jeszcze fotki i być może sprzedasz auto w ten sposób :)

Jeszcze przed zdjęciami, poprosiłem osobiście sprzedającego o skany książki serwisowej, żeby mi wysłał na emaila. Nie doczekałem się, chociaż obiecał. No nic, sprzedający sam ze swojej woli wystawił je na Forum i powiedział, że ma zdjęcia kolizji. W akcję wkroczył Loona, no i dalej pojechało... Wyżej marekkacper pisał, że jego kolega już sprawdzał to auto na żywo i sprzedający nic o zdjęciach nie mówił, a teraz on się cwaniakuje, że je pokaże tylko na miejscu. To niech tak sobie dalej nas "uczy rozumu" a ja spokojnie poczekam i poobserwuję. Pozdr.

[adalbert]

Masz rację. Na jednym aucie świat się nie kończy. Tobie życzę powodzenia w poszukiwaniach :cool2: