E39 530d problem z ksenonami

[wodzu30]

Byłem na przeglądzie własnie koleś czepił się ze po właczeniu ksenonów nie ma testu poziomowania no i faktycznie sprawdziłem pare razy nie słychac silniczków zeby pracowały po dopaleniu lamp.Wiem ze jak auto stało czasem na nierównym terenie lampy sie po chwili przestawiały.Regulatory na wahaczach są podpiete popsikane wd40,kostki na lampach pozapinane.Lampy świecą dobrze nie są obniżone ze jak u innych widac tylko metr od auta.Mam przestawione w kompie ze drogowe swieca 20% mocy jako dzienne,gasną po właczeniu ksenonów i jest ok.Pytam dlatego że diagnosta sie przywalił do mnie ze sam sobie zamontowałem lampy,naklejki orginalne ze 25000 volt jest,spryski hulają,auto nie było rozbite.

[lobo.]

sprawdź silniczki regulacji lub bardziej prawdopodobne ze kostki do nich nie są dociśnięte. Zmień diagnostę jak nie odróżnia czy instalacja jest oryginalna zresztą zawsze można po vin stwierdzić czy w aucie był od nowości xenon.

[wodzu30]

Chyba problemem w tym wypadku jest to ze mam przestawione swiatła drogowe do jazdy w dzien,świecą za każdym przekreceniem kluczyka w stacyjce i wczesniej nnie zwruciłem na to uwagi ze gdy tylko sie zaswieca poziomuja sie.Ja właczałem odrazu ksenony i nie było rakcji tylko po chwili wystepowała jakby korekcja.Wczoraj wieczorem własnie to zuważyłem było ciemno wiec dobrze to widac ze jak zapałiłem auto właczyły sie tzw.swiatła dzienne zrobiły test potem właczyłem ksenony po chwili zrobiło korekte ustawienia.Diagnosta bałwan bawił sie włcznikiem świateł przekrecajac tam i z powrotem tyle razy ze na drzwiach tej stacji co byłem lampy zaczeły sie swiecic jak tęcza róznymi kolorami a wiadomo żarówki ile kosztują,szlag mnie mało nie trafił.Jeżdze na przegląd tam co roku nie miałem nigdy problemów.Ze spryskami lamp tez miał chłop problem ale to inny temat.Jezdze na codzien czasem i trzema autami na zmiane robie kupe km jak cos działa poprawnie nie wnikam w to,fabryka zrobiła, tak ma byc a bałwan na stcji powinien to wiedziec za to kase bierze.pzdr

[adalbert]

Diagnosta nie neguje oryginalności. Przyjechałeś na badania i masz niesprawne oświetlenie i wszystko w temacie. W dziale ocen samochodów na sprzedaż jest temat- pytania do diagnosty. Najlepiej tam się zwróć.

[lobo.]

ale co jest niesprawne bo nie rozumiem? jak chciał sprawdzić poziomowanie to wystarczyło podnieść tył samochodu i by zobaczył ze działa a nie przekręca włącznik świateł na lewo i prawo.

Przy dziennych na długich poziomowanie nie działa bo poziomowanie ma działać przy ksenonach do tego zostało wymyślone, a nie jako bajer ze po przekręceniu kluczyka ma sobie regulować i może jeszcze wskazówki obrotów i prędkości mają robić show jak w Japończykach.

[wodzu30]

Dokładnie,ale po takiej wizycie mam mieszane uczucia co do tego diagnosty.Pracuje kupe lat na tej stacji co byłem.Jezdzi juz spora ilosc beemek na swiatłach dziennych i skoro producent daje taka mozliwosc a pojazd jest dopuszczony do ruchu,czyli posiada homologacje nie jest przerobiony w zaden sposób po prostu ma mozliwosci takie jakie ma czyli te swiatła to gość powinien moim zdaniem to wiedziec i wtedy co sie z tym wiaze testy i inne rzeczy odpowiednio przeprowadzic.Ale to nie tylko zreszta bmw jezdza na tak ustawionych swiatłach inne modele nowszy aut tez widze na drodze vw lub honda.A co bedzie jesli pan policjant mnie zatrzyma i bedzie mi testy robił bo mu lampy dziwnie działaja,jak mu nie spasi zabierze dowód i co znowu do diagnosty na przegląd i dalej baba jaga bo gosc nie wie,hmm...

[pawelek3xx]

A może problem leży w połamanych regulatorach w lampie?

[MateuszCHUDY]

Tak kolego wodzu30 bo co wolno wojewodzie to nie Tobie... Co ty nie wiesz, że każdy policjant to najlepszy znawca samochodów? :cool2: Co do diagnostów, to żeby nim zostać trzeba mieć ileś tam lat praktyki jako mechanik z tym, że niekiedy (jak u mnie w miejscowości) są diagności, którzy byli mechanikami autobusów, albo leśne dziatki, które kiedyś polonezy naprawiały i tam ich wiedza się skończyła.