Skocz do zawartości

E46 330xd - problem z automatyczną skrzynią? Sprzęgło?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Mam problem z samochodem i doszukuję się przyczyn w automacie bądź sprzęgle. Auto już stoi w warsztacie, ale będzie ruszone dopiero po Sylwestrze, więc chciałem wcześniej zasięgnąć Waszej opinii, żeby chociaż w przybliżeniu ocenić koszty...

 

Jakiś czas temu zauważyłem dwie przypadłości:

- podczas delikatnego przyspieszania na ostatnim biegu (pięciobiegowy automat) i umiarkowanie wciśniętym gazie, przy obrotach ~2000-2300RPM auto jakby na pół sekundy traciło moc. Dostawało takiej żabki. Wskazówka od obrotów zaczynała skakać i auto nie przyspieszało, zaczynało szarpać. Dostawał też wtedy delikatnych drgań, jakbym wjechał na świeżo zeskrobany asfalt (taka tarka, jak wyrównują koleiny). Wskazówka obrotomierza skakała nieznacznie, tak o około 100-200 obrotów. Tak mam od około 2-3 tygodni. Jak zwiększałem obroty do powyżej 2300, albo zmniejszałem poniżej 1900 problem ustawał.

- jak był zimny, to zaraz po odpaleniu jak od razu wrzucałem D bądź R to miał spore opóźnienie w ruszaniu, dopiero po 1-2 sek zaczynał jechać, chyba że dodałem gazu. Po rozgrzaniu nie było problemu. To złożyłem na karb niższych temperatur i zimnego oleju w skrzyni. Jak po odpaleniu zostawiałem auto na 10-15 sek, to nie było tego opóźnienia.

 

Wczoraj włączył się tryb awaryjny skrzyni biegów. Na szczęście byłem już pod domem po powrocie z Mazur. Przejechałem tak kilka km (~3km) i jechał tylko na jednym biegu (z obrotów wnioskuję, że na 2ce, ale nie jestem pewny na 100%). Musiałem się zatrzymać i już ledwo ruszył (obroty na 3k i ruszał jak z piątego biegu). Po kolejnych 3km zupełni przestał jechać, tzn. obroty szły do góry, a auto toczyło się coraz wolniej. Po chwili się zatrzymał, jakbym wysprzęglił, dodawanie gazu nie powodowało ruszania (jakbym miał wrzucony Neutral). Wyłączyłem, odczekałem 5 min, włączyłem i ruszył, przejechałem z 1,5km, znowu się zatrzymał (mimo dodawania gazu). Kolejne wyłączenie i po 3 min odpaliłem i przejechałem ostatnie 400m do domu.

Stawiam na sprzęgło, bo biegi zmienia bez problemu, a skrzynia raczej by szarpała, niż się ślizgała. Mam nadzieję, że koło dwumasowe jest ok...

 

Co to Waszym zdaniem może być? Uszkodzenie skrzyni chyba inaczej się objawia? Mam przynajmniej taką nadzieję.

Doradźcie:)

 

Pozdrawiam

Marcin

Opublikowano
Pytasz o koło dwumasowe...w automacie go nie ma i sprzęgła też tzn. jest sprzęgło hydrokinetyczne czy jakoś tak...Bardziej bym obstawiał na skrzynie, ale może na początek warto sprawdzić poziom oleju, wymienić go wraz z filtrem i zobaczyć co się dzieje dalej.Sprawdzić czy to pomogło czy nie.
Opublikowano

Nie jest to pocieszająca informacja... Ale może rzeczywiście wymiana oleju pomoże. Niedawno kupiłem auto i jeszcze nie zdążyłem tam zajrzeć...

Macie jeszcze jakieś pomysły?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ogólnie mozolne ruszanie z rana po przełączeniu na D, to częsta przypadłość tych skrzyń. Moja tak ma że rano jak wrzucę D to czasami ruszy bez problemu a czasami chwilkę muli obroty idą do góry ale prędkość nie, potem śmiga już super. Z tego co wyczytałem na różnych forach to jest to kwestia jakiegoś zaworku na pompie, ale nie robiłem tego jeszcze. Przy następnej wymianie oleju będę chciał to zrobić jak oczywiście koszta nie będą jakieś chore, bo aż tak mi to nie przeszkadza. Tu masz trochę lektury o tym automacie.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=116267&hilit=tarka&start=120

A co do reszty usterek to nie mam pojęcia co to może być. Ja mam auto od 1,5 roku i automat jest cudny:)

Opublikowano

No właśnie do przedwczoraj też uważałem, że automat to jedna z największych zalet tego samochodu. Teraz jak sobie pomyślę o kosztach, to mnie cholera bierze...:)

Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego, chociaż nie podejrzewam, żeby naprawa kosztowała mniej niż 3 tysie...

 

Może ktoś z Was ma jeszcze jakieś pomysły co mu może być?:)

 

Edit:

Panowie, mechanik sprawdził błąd, który mi wyskoczył: nr 54.

Pogrzebałem w necie i wyszło mi, że jest to: "Torque Converter Lockup Clutch" - niby potrafię sobie to przetłumaczyć, ale niewiele mi to mówi:)

Wiecie o co chodzi?

Opublikowano (edytowane)

Sprzęgło hydrokinetyczne raczej nie będzie tyle kosztowało, za 6k to kupię drugą skrzynię, ale kolorowo nie będzie.

Kurde, zakładałem że w pierwszym roku użytkowania będę musiał jak w każde auto wrzucić z 10 tysięcy zł, ale nie że w ciągu pierwszych 3 miesięcy...

Edytowane przez tas23
Opublikowano
Automat to piekna sprawa ciesze sie ze u mnie siedzi ZF podobno mniej awaryjny zanim kupiłem coupetke pytałem kolesia co handluje gratami do bmw o ta własnie skrzynie ZF powiedział że ona żadko sie psują i leżą u niego na półce po 700zł no ale u ciebie siedzi GM
Opublikowano

Na 99.9% sprzęgło hydrokinetyczne.

Koszt "regeneracji" około 1000-1500zł - w zależności od warsztatu.

Jak już ściągniesz skrzynie i miałbyś nadmiar gotówki i plan pojeżdżenia jeszcze kilka lat autem, proponuje wymianę tarczek i wtedy 6 na pewno będzie z przodu.

Niestety u mnie stało się to samo. A odnośnie tarczek to bodajże u mnie powycierane były 32 z chyba 56 sztuk.

Skąd jesteś?

Opublikowano
Automat to piekna sprawa ciesze sie ze u mnie siedzi ZF podobno mniej awaryjny zanim kupiłem coupetke pytałem kolesia co handluje gratami do bmw o ta własnie skrzynie ZF powiedział że ona żadko sie psują i leżą u niego na półce po 700zł no ale u ciebie siedzi GM

 

 

U mnie ZF w 528iA padł po tygodniu przyjaźni z autem i przebiegu 260 tys a u mojego kolegi w 330iA przy 220 tys udokumentowanego przebiegu. To była moja druga przygoda z padającym automatem (wcześniej audi) i od tego czasu jestem zadeklarowanym wrogiem. Nigdy więcej.

Opublikowano

Właśnie stawiam na sprzęgło hydrokinetyczne. Jeszcze jest szansa, że jest mało oleju w skrzyni, albo jakiś czujnik padł. Od zakupu auta robiłem wszystko po kolei (najpierw przegub i wyważenie wału, potem oleje i filtry), a wymianę oleju w skrzyni zaplanowałem na styczeń. Nie zdążyłem:)

Jak naprawię skrzynię to pewnie pojeżdżę nim jeszcze z półtora roku, bo z założenia staram się zmieniać samochody co 1-2 lata.

Jestem z Warszawy.

Opublikowano

No to mam odpowiedź... Konwerter (jak rozumiem chodzi o sprzęgło hydrokinetyczne) do wymiany/regeneracji.

Regeneracja - ~3000 zł (z wymianą i olejem)

Wymiana - 5500 zł sam konwerter w ASO + wymiana + olej

 

Gdzie to można tanio i DOBRZE zregenerować w Warszawie bądź okolicach? Powyższa wycena regeneracji pochodzi z Józefowa.

Możecie jeszcze kogoś polecić?

Opublikowano

Cena realna.

Regeneracja 1000-1500

Demontaż, montaż skrzyni w serwisie ASB około 600-900

Wymiana oleju + filtr 500

 

Na pewno regeneracja wystarczy, nie musisz nowego kupować.

 

Jako ciekawostka.

Filtr do naszych skrzyń GM w ASO kosztuje około 300zł, natomiast można kupić sam filter od Opla OMEGA za 60-80zł :)

Opublikowano

Wycena z Józefowa wygląda tak:

- regenerowany konwerter - 1800 zł brutto (roczna gwarancja)

- robocizna - 800 zł netto (~1000 zł brutto)

- olej (~10l) i filtr - 500 zł brutto

 

Ja robię to przez zaprzyjaźniony warsztat. Rozebrali mi skrzynię, przejrzeli, uznali, że problem tkwi w konwerterze. Mam do nich duże zaufanie. Zresztą dają mi roczną gwarancję.

Opublikowano (edytowane)
Sprawdzili, jest ok. Okazało się, że konwerter był jeszcze oryginalny nieregenerowany od nowości. Edytowane przez tas23
Opublikowano

Odebrałem już auto.

Chłopaki zrobili (zregenerowali) sprzęgło hydrokinetyczne, z czego sama regenerację robił zakład z Józefowa polecanym na forum (mam 12 miesięcy gwarancji na regenerację).

Posprawdzali wszystko, reszta jest ok. Wymienili też olej z filtrem, uszczelki, jakieś śruby od miski olejowej i jeszcze jakąś tuleję/łożysko/uszczelniacz (nie pamiętam) - wszystko oryginały z BMW. Myślę, że będzie dobrze.

Na razie przejechałem się tylko kilkanaście km, ale jeździ lepiej niż przed naprawą. Co prawda różnica nie jest drastyczna, ale jakby łatwiej/delikatniej zmienia biegi.

Razem ta miła operacja po rabatach wyniosła mnie 3100 zł...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witm

Czy moglibyscie mi polecić dobry warsztat w dolnośląskim naprawiający właśnie tą skrzynie. Prawdopodobnie też wysypał się converter, pytałem o regeneracje to 600+vat i gwarancja 36 miesięcy, ale potrzebuję teraz kogoś kto to dobrze poskłada, zobaczy czy pozostałe elementy nie są uszkodzone, nie powymienia dobrych części. Bo już dostałem ofertę na 5500 +VAT i wymieniają wszystko jak leci, a nie to co jest ewentualnie zepsute.

Opublikowano

600 zł netto za regenerację to bardzo tanio... W Józefowie regeneracja kosztuje 1800 zł i dają 12 miesięcy gwarancji. Cała naprawa trwa 4-6h, więc jeśli cena nie przeraża to można rano przyjechać i po południu wrócić naprawionym samochodem.

Poszukaj na forum w dziale o polecanych warsztatach, może tam coś będzie.

Opublikowano

ASB - Dlugoleka. profesjonalny zakladad pod wroclawiem. Kontakt - ASB-Długołęka

http://www.asb-dlugoleka.pl.

 

hmm a teraz moge niektorych lekko zaskoczyc.... otoz te wibracje dominuja wlasnie w automatach tylko i wylacznie ale to nie zawsze jest wina skrzyni a brak pewnego odważnika na tylnym moscie... chodzi o to ze ja mialem jeden, lewy, to z prawej mi wibrowalo, przekrecilem go na prawo, to z lewej mi wibrowalo. Kupilem drugi, zalozylem oba i spokoj :D kurde remonty wchodzace w tysiące a tu wina ciezakra..... macie tu link do real oem i popatrzcie sobie. http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=AR91&mospid=47674&btnr=33_0839&hg=33&fg=30. Pewnie nie macie czesci nr 17

Opublikowano
Dziękuję, w ASB Długołęka wymieniałem wcześniej olej w skrzyni, w środę byłem u nich na sprawdzeniu, na 98% converter. Teraz już wiem, że na 100%, bo padł na następny dzień wieczorem na podjeździe pod górę całkowicie, objaw ślizgającego się sprzęgła i kontrolka awarii skrzyni, więc assistance i kierunek Długołęka. Już przed południem w piątek, po ściągnięciu okazała się, że diagnoza była trafna, a na dodatek skrzynia też miała już zużycia. Naprawa będzie kompleksowa, auto mam odebrać w połowie tygodnia. Koszt mnie załamał, ale nowy nabywca auta powinien się cieszyć. Co do convertera 600 netto za naprawę, to można sprawdzić, ofertę otrzymałem od tej firmy http://www.midparts.pl/, do tego oczywiście trzeba doliczyć demontaż i montaż, a to pewnie z 1000 zł. W Długołece sama regeneracja convertera pomiędzy 800-1000 brutto. Sprawdze też ten ciężarek na moście, tak profilaktycznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.