Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rano sprawdzając poziom płynów, musiałem dolać ok 200ml płynu do chłodnicy. Jak do tej pory nic nie ubywało, jakiś czas temu zmieniałem termostat (pęknięta obudowa) i pompę wody (puszczała płyn). Pokręciłem się po mieście i było ok. Na postoju słychać było jakby coś zawadzało o wiatrak przy chłodnicy (jakby kawałem papieru zawadzał o łopatki).

Teraz zrobiłem rundkę na stację i niestety przestało działać ogrzewanie. Po otwarciu maski widać miejsce przez które ucieka płyn (czerwone kółko):

http://img138.imageshack.us/img138/9020/chodnicaw.jpg

Rano zbyt dużo płynu nalałem i go nie ściągnąłem. Pływak się zawiesił i za późno zareagowałem.

Opublikowano

Od strony kierowcy, na samej górze, jak na rysunku:

http://img17.imageshack.us/img17/953/241z.jpg

Wyjmować i zaklejać dziurę? Będzie się to trzymało?

Nowa chłodnica ponad 500zł, pewnie będzie ciężko zdobyć ją i naprawić jeszcze przed Świętami...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ja bym nic nie kleił bo to bez sensu tylko wymienił na nową.
Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kleić może nie, tylko dać komuś do pospawania.

Poszukaj gości co naprawiają zderzaki, oni zazwyczaj maja wszystkie potrzebne graty i powinni to zrobić w kilka chwil za niedużą kase, przy czym spaw lepiej będzie się trzymał niż klej.

Opublikowano

Cześć Przypuszczam,że spawanie ani klejenie tu nic nie da !!!

Nie dziaduj zwiąż drutem :D

http://img831.imageshack.us/img831/5108/c266261948.jpg

http://forum-lines.ru/rez/ab230811.gif

To JA HA HA HA u cioci na imieninach

http://www.youtube.com/watch?v=i2IxI38tfYA

Moja ŻABKA http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=156&t=212074

Opublikowano

Przerabiałem pęknięcie w podobnym miejscu latem. Kleić nie ma sensu, spawać też, no chyba, że chcesz mieć za kilka tygodni ten sam problem. Zamontuj nową.

Swoją drogą trochę słabo na tym zdjęciu widać, ale czy pęknięcie jest na króćcu / wejściu do chłodnicy, do którego podpięty jest wąż wodny? Jeśli tak, to od razu wymień poduszki pod silnikiem, bo się problemu nie pozbędziesz. Chodzi o to, że jak się silnik przechyla podczas pracy, to szarpie za ten wąż i w końcu urywa wejście do chłodnicy. Jak poduchy nowe, to spokój, bo one "wezmą" na siebie "huśtawkę" silnika.

To wejście do chłodnicy jest plastikowe. Inżynierowie BMW, którzy to projektowali, pokazali szczyt swojej głupoty (zresztą nie tylko w tym miejscu). Idealnie by było, gdyby ten gruby wąż był znacznie dłuższy i robił coś w rodzaju ósemki przed wejściem do chłodnicy - wówczas naprężenia od silnika byłyby odizolowane od chłodnicy.

Swoją drogą, jeśli chłodnica nigdy nie była wymieniana, to pewnie jest pełna brudów, a może nawet lamelki ma pokrzywione i połamane. Tak więc autko będzie zadowolone z nowej. Ja jak zobaczyłem swoją 10-letnią po wyjęciu, to się upewniłem, że nie ma co złomu kleić/spawać. Kupiłem nową za niecałe 600zł oryginalną BMW. Dobre zamienniki były po ok. 500zł.

Opublikowano

Miesiąc temu miałem to samo, to jest typowa usterka chłodnic. Mi bardzo ładnie pospawał facet od spawania plastyków. Jest ok. I taka moja rada.

Zimne Ci leci, gdyż układ się zapowietrzył, odpowietrz go i będzie ok. Jeżeli nie wiesz jak się odpowietrza, to poszukaj lub napisz.

Opublikowano
Tak, tylko koledze cały czas się będzie zapowietrzał właśnie przez to pęknięcie. Tak więc naprawa bądź wymiana i dopiero odpowietrzenie

Napisałem wyraźnie - mam dobrze zrobione i nic się nie zapowietrza. Wyszedłem z założenia, że wpierw spróbuję to naprawić, a kupić nową można w każdej chwili.

Opublikowano
Tak, wiem że masz dobrze zrobione. Ja się odniosłem do Twojej rady by odpowietrzyć jeśli mu leci chłodne powietrze. Wszystko ok tylko musi to najpierw naprawić. Nie mówiłem, że Ty musisz to zrobić :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.