Skocz do zawartości

E34 M50B25 problem po umyciu


damianemszczytno

Rekomendowane odpowiedzi

Po umyciu buma zaczęła szaleć mam problem z zapalaniem jak już zapali i wcisnę mocniej gaz to pochodzi z 5 sekund i zgaśnie ogólnie strzela pierdzi i to wszystko po umyciu , nie myłem silnika tyle co mogło polecieć przez kratki od chłodnicy ?

 

Przed myciem wszystko było ok :/

 

Jakieś pomysły ?? :cry2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez kratki od chłodnicy ? Gdzie się znajduje czujnik wału i jak to wysuszyć ?

 

Ja na początku myślałem że może nalałem wody do obudowy filtra powietrza, ale wlot do filtra jest za reflektorem więc chyba raczej nie możliwe ?

 

Ziomek to weź mi wytłumacz krok po kroku jak to zrobić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Czujnik masz za chłodnicą na przednim deklu silnika nr 9

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HB51&mospid=47370&btnr=11_4793&hg=11&fg=10

Najlepiej było by go wymontować i wysuszyć przy grzejniku.Bez demontażu to chyba najprędzej suszarką.Sprawdz czy ma spękany kabel.Przeważnie pęka izolacja przy wejściu do czujnika i lubi się tam woda dostać.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nie miałem nic tam kombinowane przy tym bo po ostatniej wizycie w warsztacie ( wymiana chłodnicy ) właśnie w tamtej okolicy pojawiła mi się jakaś pomarańczowa wtyczka z wiszącym kabelkiem, przed wymianą chłodnicy nic takiego tam nie widziałem.

Może zerwali ten kabelek , poparali i teraz takie ceregiele, zawsze myłem samochód i wszystko było dobrze , teraz umyłem pierwszy raz po wymianie tej chłodnicy i taki cyrk.

 

Jutro wezmę suszarkę i zobaczymy co z tego wyjdzie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie nie moge znaleźć tego czujnika wału, gdzie patrzeć od góry czy od dołu dodam że mam gaz

 

Dobra znalazłem przy tym takim kole zębatym nastawiłem suszarkę i dmucha tam..

gdzie jest druga strona tego czujnika gdzieś wpięta w blok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naładowałem akumulator i jest to samo znaczy odpala na benzynie chodzi 3 sek i gaśnie, po 20 odpaleniach nabiera temperatury i przełacza na gaz, a na GAZIE chodzi normalnie !!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naładowałem akumulator i jest to samo znaczy odpala na benzynie chodzi 3 sek i gaśnie, po 20 odpaleniach nabiera temperatury i przełacza na gaz, a na GAZIE chodzi normalnie !!!!!!!!!!

 

na benzynie wchodzi na obroty ale cały czas muszę puszczać i dodawać gazu bo inaczej zdechnie

 

tutaj filmik z prób odpalania. http://www.youtube.com/watch?v=r81ZU9u8s30&feature=youtu.be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko to trochę tak jakby Ci nie podawał benzyny, sprawdź ciśnienie na listwie czy wogóle jest jakieś możliwe, zerknij na pompke...może jeździsz z niskim stanem beznyny i ją zajechałes? jeszcze jak kręcisz 20 razy pod rząd to już wogóle

Możesz też zerknąć w okolice komputera (prawe podszybie) może masz zatkany odpływ i zalało Ci jakiś przekaźnik albo kompa jak myłes fure?

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Skoro pracuje na gazie to nalogike coś z benzyną.Tak jak napisał kolega wyżej albo wachy nie masz :lol: albo pompa lezy.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.