Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 128
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Z rondami jest tak, że nie włączamy kierunkowskaza wjeżdżąjać na rondo, natomiast włączamy go gdy mamy zjechać z ronda.

Rondo jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym, nie widzę powodu dla którego miały by na nim obowiązywać inne przepisy ogólne niż na normalnym skrzyżowaniu.

 

Jesli rmaja obowiazywac takie same przepisy to czy chcac na zwyklym skrzyzowaniu skrecoc w prawo nie wlaczasz kierunku ;o ? Prosze tego nie rozpisywac bo nie pisze tutaj czy nalezy czy nie jednak podkreslam dlaczego rondo jest bardzo trudnym i drazniacym tematem...

Opublikowano
Zjezdzajac z rona zawsze powinnismy miec wlaczony kierunkowskaz, co daje mozliwosc innym kierowcom do wjechania na rondo (tym przed nami). Nie wiem o co tyle szumu?
BMW - Bo Mozesz Wiecej...
Opublikowano

Jak skręcasz w prawo timm włączasz kierunek. Wjeżdżając na rondo nie sygnalizujesz skrętu w prawo czy w lewo ponieważ wykonujesz manewr "wjazdu na rondo", którego się nie sygnalizuje, a nie "manewr skrętu". Nie ma tutaj czegoś takiego jak skręt 'w lewo w prawo'.

Opuszczając z ronda wykonuje się również manewr 'opuszczania ronda', który należy zasygnalizować włączeniem prawego kierunkowskazu, a nie 'skrętu w prawo'.

Opublikowano (edytowane)

No ja niestety zauwazam,ze moja obecność w beemce,prowokuje kierowców do "ścigania sie".Tzn.ruszamy ze swiateł i gość z seicento pali gumy,rusza jak psychol jakiś,mało nie rozjeżdzając ludzi,którzy nie zdązyli jeszcze przejść,silnik mu mało nie wyskoczy i bananek na pyszczku,bo"wygrał z baba w beemce".Doganiam go bez specjalnych chęci z mojej strony (sami wiecie,to autko tak ma),bananek mu nieco znika,nastepne światła i sytuacja sie powtarza.

Żałosne.Czy on naprawde uważa,ze poniże moją niunię,aby scignac seicento????

Burak. :nana:

Niestety,kobieta za kierownicą to nadal "gorszy gatunek kierowcy".

Choć chcąc Wam oddać sprawiedliwość panowie,zdarza się również,ze jestem wpuszczana,przepuszczana,z szerokim uśmiechem.Pewnie to zasługa mojego czarującego uśmiechu.... :mrgreen:

Edytowane przez ZonaSzonera
Opublikowano
Kobieta + BMW = 2 * Piekna Niunia... ktore tym bardziej zasluguja na duzy szacunek na drodze. :mrgreen:
BMW - Bo Mozesz Wiecej...
Opublikowano
Z rondami jest tak, że nie włączamy kierunkowskaza wjeżdżąjać na rondo, natomiast włączamy go gdy mamy zjechać z ronda.

Rondo jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym, nie widzę powodu dla którego miały by na nim obowiązywać inne przepisy ogólne niż na normalnym skrzyżowaniu.

 

Jesli rmaja obowiazywac takie same przepisy to czy chcac na zwyklym skrzyzowaniu skrecoc w prawo nie wlaczasz kierunku ;o ? Prosze tego nie rozpisywac bo nie pisze tutaj czy nalezy czy nie jednak podkreslam dlaczego rondo jest bardzo trudnym i drazniacym tematem...

 

A jak jest w tym przypadku

http://img119.imageshack.us/img119/1441/obraz13ir.jpg

Opublikowano

Ja mam 198 wiec moze dlatego sie boją :twisted2:

 

No to ja Ty sie w trojce coupe miescisz :D? Pewie jezdzisz z glowa wystawiona przez szyberdach i dlatego sie boja :) :)

 

 

MB

Opublikowano

BMW mam od dosc niedawna no i z silnikiem M 40 , który nie mruczy jak R 6 ale tez nie jest przeciez najgorszy . Nie mam znaczków zadnych na aucie ( a tym bardziej pseudo M ) , kolor czarny na alusie BBS , oddech bassem i w planie ciemne szkło .

Bardzo je lubie no i teraz juz wiem co ludzie widza w BMW. To jest auto , które chociaz jest stare rocznikiem potrafi mi dac lepsze samopoczucie jak w wielu nowych drozszych "przyrzadach do jazdy". Poprostu w BMW nawet staryszym i tanim nie czujesz sie gorszy od innych .Usiasc w aucie i złapac kiere potrafie oczywiscie jak nalezy a to podstawa dobrego wychowania .

Co do jazdy nie jestem panem drogi bo umiem zyc miedzy ludzmi , ale grzecznym dla wszystkich byc niemozna !!!

 

...a do czarnych 5 i 7 to i jak mam respect na drodze hehehe

Jazda BMW to podobnie jak jazda TIRem tylko zapas miejsca zostawiam po stronie zewnetrznej

http://img389.imageshack.us/img389/8589/obraz037editedeg8.jpg

Opublikowano

Co do jazdy nie jestem panem drogi bo umiem zyc miedzy ludzmi , ale grzecznym dla wszystkich byc niemozna !!!

 

a niby dlaczego nie można?

:: Moje auto ::


:: Nieważne czym jedziesz, ważne dokąd ::

Opublikowano

Bardzo je lubie no i teraz juz wiem co ludzie widza w BMW. To jest auto , które chociaz jest stare rocznikiem potrafi mi dac lepsze samopoczucie jak w wielu nowych drozszych "przyrzadach do jazdy". Poprostu w BMW nawet staryszym i tanim nie czujesz sie gorszy od innych.

Święta racja, kiedyś obiło mi się o uszy powiedzenie "BMW to samochód a reszta to nieudane kopie" czy coś takiego
Opublikowano (edytowane)

Poszerze temat kultury na drodze .

 

Drakul - ludzie na drodze sa rózni i kazdy burak moze kupic auto a potem spotkac sie z kazdym z nas na drodze. To ze ktos tam przypadkiem wywinie mały numer to sie moze zdarzyc i nawet potrafi kiwnąc ręka czesto ze "sorry" ale niestety sa tez inne typy.

Przeciez odpowiedz sobie sam na pytanie co zrobisz jak ktos ci podjedzie po chamsku tak ze musisz hamowac , strąbisz go troche i pokaze ci taki buc srodkowy palec - powiesz mu : Przepraszam wiecej nie bede ?? Nie sądze .Chyba kazdy ma wtedy wyzsze cisnienie .

Edytowane przez zaworas

Jazda BMW to podobnie jak jazda TIRem tylko zapas miejsca zostawiam po stronie zewnetrznej

http://img389.imageshack.us/img389/8589/obraz037editedeg8.jpg

Opublikowano

Witam

Zaworas popieram cie w 100-u % :!:

Niestety niektore typy nie rozumieja innych argumentow jak tylko takie na swoim poziomie.Takie jest niestety zycie i nie zmienimy tego zadnymi uprzejmosciami czy lagodna perswazja :mad2:

Pozdrawiam

2FST4U
Opublikowano

Ja mam 198 wiec moze dlatego sie boją :twisted2:

 

No to ja Ty sie w trojce coupe miescisz :D? Pewie jezdzisz z glowa wystawiona przez szyberdach i dlatego sie boja :) :)

 

 

MB

 

Przeciez sam widziałes ze nie mam szyberdachu :P Spokojnie, mieszcze sie bez kłopotu, nawet siedzenia nie mam obnizonego całkowicie :) Coupe to wbrew pozorm pojemne i duze wewnatrz auto :roll2:

Once you get locked in to a serious drug collection the tendency is to push it as far as

you can...

http://www.motostat.pl/user_images/2680/icon3.png

Opublikowano

Przeciez sam widziałes ze nie mam szyberdachu :P Spokojnie, mieszcze sie bez kłopotu, nawet siedzenia nie mam obnizonego całkowicie :) Coupe to wbrew pozorm pojemne i duze wewnatrz auto :roll2:

 

Ta pojemne - szkoda ze tylko na przednich siedzeniach :) Coupe jest ladne , ale uzytkowo to ja daje temu autu 5/10 pktow. Co nie zmienia faktu ze uwialbiam coupetki , i juz powoli nawet ogladam e46 coupe :D Moze za pare lat ....ehh

 

MB

Opublikowano
Przeciez nikt z nas nie jezdzi z tyłu tylko z przodu :D Jak ktos inny bedzie sie gniotł z tyłu to on sobie bedzie oceniał brak miejsca :D Ja tam z przodu nie narzekam, bagaznik tez duzy, dałbym jej 7/10 za funkcjonalnosc, molze nawet 8/10 :) Oczywiscie jak bym miał wozic tym autem meble to była by tragedia, wtedy oczywiscie ocena była by inna, no ale nie musze naszczescie nic takiego robic, wiec nie oceniam auta pod wzgledem rzeczy do których nie zostało ono stworzone :roll2:

Once you get locked in to a serious drug collection the tendency is to push it as far as

you can...

http://www.motostat.pl/user_images/2680/icon3.png

Opublikowano

RONDO

 

Wracam do tematu ronda.

 

Przeglądnąłem kodeks i parę opinii komend policji. Otóż: nie ma prawa jednoznacznie określającego zachowanie na rondzie! Straszne, ale prawdziwe, w końcu to Polska. Nie mówię tu o oznaczeniu ronda, ponieważ sprawa jest jasna, kto ma pierwszeństwo przy jakim oznaczeniu - to akurat określa reguła prawej ręki, która jest w kodeksie, jeżeli znaki nie mówią inaczej.

 

Problematyczną sprawą jest kierunkowskaz i jego użycie. W zależności od frontu jest parę oficjalnych wersji:

1 - wjeżdżając na rondo nie używamy kierunkowskazu, ponieważ jest to wymuszona zmiana kieunku ruchu przez geometrię jezdni (zawsze oś drogi dochodzącej do ronda jest prostopadła do okręgu ronda),

2 - wjeżdżając na rondo włączamy kieunkowskaz odpowiedni do kierunku zamierzonego zjazdu (jak na normalnym skrzyżowaniu), tak przejeżdżamy całe rondo,

3 - zjeżdżając z ronda używamy prawego kierunkowskazu (zmiana pasa ruchu, informacja),

4 - zjeżdżając z ronda nie używamy kierunkowskazu, bo jedziemy na wprost, a okręg ronda skręca w lewo.

 

Uważam, że tak, jak nas uczono, czyli według punktów 1 i 3 - jest najpoprawniej i najpłynniej. Uzasadnienia też są dobre, szczególnie, że policja również do tego się przyhyla.

Niestety niektórzy instruktorzy uczą młodych kierowców wedłu swoich własnych wytycznych, będących odzwierciedleniem punktów 2 i 4 - dla mnie bez sensu, brak adekwatnych argumentów zastosowania.

 

ZAZNACZAM, to przygotowałem na podstawie artykułów znalezionych w sieci:

http://leba.naszemiasto.pl/wydarzenia/563207.html

http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/103,105,280/280/

i dwa inne, ale linki zgubiłem... :oops:

 

Co Wy na to?

Kai
Opublikowano

4 - zjeżdżając z ronda nie używamy kierunkowskazu, bo jedziemy na wprost, a okręg ronda skręca w lewo.

 

Co Wy na to?

 

Pkt 4-ty to paranoja. :mad2: Przecież nie dając kierunkowskazu, wszyscy oczekujacy na wjazd na rondo beda czekac do usranej smierci, myslac, że facet zjedzie dopiero na nastepnym zjezdzie. :duh: Również dawanie kierunkowskazu prawego a jazda dalej po obwodzie ronda skończy sie po prostu wypadkiem. :worried: Ktos pomysli, że facet będzie zjedzał zjazdem przed nimi. Polska... :cry2:

Pozdrawiam

Marcin

Opublikowano
Wlasnie o tym pisalem, ale nie chcialo mi sie ciagnac tematu dalej. Najlepsi sa tacy co zblizajac sie do ronda droga dwupasmowa lewym pasem wlaczaja lewy migacz :D - jesli wsrod forumowiczow jest taki przypadek to blagam wytlumaczcie mi skad wam sie to wzielo ;-). Zawsze jak za takim madrym czlowiek jade zastanawiam sie co nim kieruje, aby podczas skretu w prawo sygnalizowac skret w lewo :-).
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Wlasnie o tym pisalem, ale nie chcialo mi sie ciagnac tematu dalej. Najlepsi sa tacy co zblizajac sie do ronda droga dwupasmowa lewym pasem wlaczaja lewy migacz :D - jesli wsrod forumowiczow jest taki przypadek to blagam wytlumaczcie mi skad wam sie to wzielo ;-). Zawsze jak za takim madrym czlowiek jade zastanawiam sie co nim kieruje, aby podczas skretu w prawo sygnalizowac skret w lewo :-).

 

Hmmm... Chyba nie rozumiem o co chodzi... :roll:

Np ja dojeżdżając do ronda (niezależnie od tego czy lewym czy prawym pasem) wrzucam lewy kierunkowskaz - pod warunkiem że na rondzie będę skręcał w lewo! Wynika to z tego wielokrotnie widziałem sytuacje kiedy ktoś (jadąc np. prawym pasem) skręcał na rondzie w lewo bez kierunkowskazu i nie dojeżdżał do zjazdu bo ktoś z lewego pasa wjeżdżał mu w bok. :wink:

 

 

Ja na rondach (takich bez sygnalizacji świetlnej) postępuję tak:

1) jeśli skręcam w pierwszą w prawo to wrzucam prawy kierunek już podczas wjeżdżania na rondo aby Ci co stoją na następnych dochodzących ulicach mogli wjechać

2) jeśli jadę prosto to wjeżdżam na rondo bez kierunkowskazu i wrzucam prawy kierunek w trakcie (lub od razu po) mijania ulicy z prawej strony

3) jeśli na rondzie skręcam w lewo to możliwie wcześnie (nawet przed wjazdem na rondo) sygnalizuję że będę skręcał w lewo i po minięciu dwóch odchodzących ulic wrzucam prawy kierunek żeby pokazać że zjeżdżam.

 

Mam nadzieję że dostecznie jasno wytłumaczyłem co robię i dlaczego tak. :wink:

 

Ja natomiast nie mogę pojąć kierowców którzy chcąc przejechać przez rondo prosto wjeżdżając wrzucają prawy kierunek (no bo przecież rondo łukiem idzie lekko w prawą stronę) następnie wrzucają lewy kierunek (bo przecież rondo zakręca w lewo) i zaraz potem znowu prawy kierunek (bo zaczynają zjeżdżać z ronda). :duh: :D Naprawdę - nie raz widziałem taką dyskotekę... :wink:

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Opublikowano
No to niestety jezdzisz zle - ja moge domyslac sie jaki zamiar ma kierowca wlaczajac lewy kierunek - ale gwarantuje jest to z cala pewnoscia niedopuszczale. Jadac po rondzie i nie zjezdzajac z niego w mozliwe rozwidlenia nalezy miec wlaczony lewy kierunkowskaz, ale pod zadnym pozorem nie nalzey go bez wzgledu na nasze zamiary wlaczac podczas wjazdu do ronda. Wykonujac wjazd do ronda oraz chec skretu w pierwszy mozliwy zjazd oczywiscie rowniez nalezy to zasygnalizowac prawym migaczem. Oczywiscie mowimy o rondzie nie kierowanym sygnalizacja swietlna - wtedy sprawa wyglada zupelnie inaczej ;-).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.