[e46 320d] Sterownik świec żarowych - zimowa bolączka

[maniek21112]

A świstak siedzi i...

[trandolf]

Powiedz mi jak to możliwe, że Ty przykładasz gwint do głowicy, a tam dalej 4,63? Jeśli sterownik byłby uszkodzony to momentalnie napięcie spadłoby do 0V, a tak znaczy, że nie zamknąłeś obwodu. Poza tym czemu wyciągałeś sterownik z fabrycznej instalacji? (wnioskuje ze zdjęć) Włóż sterownik tam gdzie ma być, podepnij do niego wtyczki, weź GRUBY kabel rozruchowy i załóż żabkę z niego na świecę tam gdzie jest gwint, wepnij wtyczkę na świecę, a drugą część kabla rozruchowego złap za śrubę od amortyzatora na kielichu. Takimi cienkimi kabelkami to nie sprawdzisz sterownika, a jedyną rzeczą jaką rozgrzejesz to będą te kabelki.

Kolejna sprawa, że nawet 3V ale pod dużym natężeniem rozgrzeją tą świecę do czerwoności, także 1V nie robi różnicy.

Nie wiem jak długo grzałeś te świece używając 12V, ale teraz to je lepiej sprawdź, bo mogłeś je spalić takim napięciem.

[tracs2]

ok jutro sprawdzę bo nie sprawdzałem jednego...

 

a dokładnie tego,że uruchamiam w inpa grzanie świec.. fajka na świecy+ kabel rozruchowy zapinam na gwint świecy a drug na kielich... następnie miernik i na sterowniku na pinie tym od danej świecy sprawdzę wtedy

 

Dla czego odpiąłem od ori instalacji pokazałem Ci na zdjęciu z sieci jak koleś sprawdzal sterownik.. specialnie tak podłączyłem by sprawdzić bezpośrednio na pinach jakie jest napiecie...a następnie na fajkach...bo jak bym miał zapiete ori wtyczki to wtedy jak sprawdzę na pinach? nie sprawdzę.Odnośnie kabla zasilajacego bez różnicy czy podpiąłem ori z instalacji czy mój przedłużany..

 

zaciekawiłeś mnie z jednym tylko bo nie robiłem testu jak uruchomię grzanie świec i styknę gwint świecy z głowicą.. i w tym momencie ''podłączyć miernik'' tego nie sprawdzałem ale jutro sprawdę i ciekawe.. czy poleci do 0 napięcie czy nie

 

jeszcze dla pewności sprawdzę CI po podłączeniu pod ori instalcję.. złączając gwint świecy+ miernik

 

tak,że jutro te dwa sposoby sprawdze

 

będą jaja.. jak napięcie 4.60v będzie dalej mimo stykniętej świecy do głowicy.Grzanie w inpie wymusiłem na około 1min.. i przez ten czas trzymałem świece (fajka na świecy + kabel rozruchowy na gwint drugi koniec kabla na głowicę) i nic.. zimna świeca

 

 

co do świec to nie martwie się czy spalone bo ja je i tak poświeciłem bo stare a mam nowe kupić więc od picu sprawdziłem pod 12v i jedna czerwona się zrobiła... a pod wymuszą pracą sterownika zimna...

 

 

Jutro to sprawdzę ale widzę trzeba 4x swiece+ sterownik i koniec dochodzenia.Dojdzie sterownik nowy to sprawdzę go tym samym sposobem co mój.. jeśli na nim pokaże się 6v to mój nie dobry i też na nowym sprawdzę 4 nowe świece każdą po koleji dostawię do głowicy i czy grzeje

 

 

''Ale ja sprawdzałem to własnie grubym kablem rozruchowym samochodwym...'' tzn fajka na świecę.. żabka kabla grubego rozruchowego na gwint.. a drugi koniec żabki kabla do głowicy następnie inpa F5 glow activated ... i tak minute czekam i świeca zimna.. i tak każda z kolei..''

 

a napiecie podejrzewam,że było 4.66 wtedy... mimo,że świeca podłączona i wymuszona praca ale jutro się upewnie bo dokładnie nie pamiętam z tym miernikiem

 

a tutaj info z WDS

 

The quick-start glowplugs are designed for a voltage of between 5.3 and 7.8 Volts. In the initial heating stage, system voltage may also be applied for a short time.

 

 

startowanie zasilania świec zaczyna się od około 5.3v do maks 7.8v tym steruje ECU.Więc logiczne,że majac 4.66 nie ma prawa grzać

[Faliszewice]

Nie naprawiałem samodzielnie sterownika ale do jego prawidłowego funkcjonowania chyba powinien być przykręcony bo inaczej to on niema masy czyli ma tylko zasilający dodatni a nie ma ujemnego.

Zresztą , lepiej będzie jak przestaniesz experymentować i kupisz wszystko nowe.

[tracs2]

Podłączenie masy do sterownika+ ori instalacja podpięta do sterownika + drugi koniec masy do kielicha

 

http://zapodaj.net/9fc48c3e390f6.jpg.html

 

http://zapodaj.net/d7aa3cb969f3e.jpg.html (czerwony kabel bo ten drugi to od świecy jest)

 

przekręcam zapłon i na takim zestawieniu na fajce jest 9.2v :shock: a gdy odepnę masę od sterownika to 2.34v

 

kolejno na takim ustawieniu podpinam świece

 

http://zapodaj.net/7f27711d5e959.jpg.html

 

a tutaj druga końcówka do kielicha

 

http://zapodaj.net/933e5ececdf95.jpg.html

 

 

i teraz inpa Activate glow ... no i ze świecy wydobywa się dymek... i świeca gorąca jak ogień myślę co jest grane.. sprawdzam tak wszystkie 3 świece i to samo na

 

Podpinam wtedy miernik + na świece minus miernika na głowicę i :shock: napięcie na świecy 0.00 albo maks 0.06v i tak n każdej

 

 

Następnie odczepiłem specjalnie minus od sterownika i sprawdziłem od nowa grzanie ale minus odpięty(masa sterownika) i po włączeniu grzania świec.. świece zimne i napięcie na nich 4.65v.. po podłączeniu masy do sterownika napięcie po włąćzeniu grzania świec spada do 0.00 a maksymalnie jest 0.06

 

http://zapodaj.net/29574e9c1ed64.jpg.html (podpięte podczas grzania świecy + do świecy minus miernika do głowicy)

 

tyle jest wtedy jak uruchmione jest grzanie świec.. z początku dymek idzie na świecy po 2,3 sekundach znika.. mimo,że idzie dymek dalej jest 0.02 i tak do 0.06

[trandolf]

Mierząc napięcie wkłułeś się w przewód przed fajką?

Wychodzi na to, że sterownik musi mieć masę, a to logiczne, bo na schematach nie widać, żeby we wtyczkach do sterownika dochodziła masa.

Skoro od czasu do czasu masz błąd sterownika, to sprawdź, czy aby na pewno sterownik dobrze przymocowany jest nakrętkami i czy nie traci masy podczas rozruchu.

[tracs2]

Witam nie.. ponieważ jak wkuje się w przewód.. jak świeca weszła do fajki.. to jedynie z boku da się styknąć świece... ja przyłożyłem do gwintu świecy plus miernika a drugi koniec do głowicy.. i napięcie to co podałem w graniach 0.00

 

jeszcze po południu raz sprawdzę ale takim sposobem,że wszystko podłączone ja trzymam juz miernik styknięty z + i minus i kolega uruchamia grzanie świec.Bo jeśli poszedł dymek ze świec.. to na pewno napięcie 0.06v tego nie spowodowało.. tak,że w sekundzie musiało tam być wyższe napięcie ale momentalnie spadło do 0

 

jeszcze to sprawdzę jak się okaże że jest tak jak mówię to niestety coś ze sterownikiem nie halo jest

 

tutaj jak na strzałkach

 

http://zapodaj.net/9285f12c47e8c.jpg.html

 

w te miejsca dawałem plus miernika

[trandolf]

Jak świece są czerwone podczas testów, to znaczy, że sterownik jest sprawny i nie szukaj sobie problemów, ewentualnie wymień komplet świec i sprawdź masę sterownika. Uszkodzenie sterownika równa się brak komunikacji z nim, a to skutkuje błędem:

 

4203, Glowplug control unit, no communication via bit serial data interface

 

Jeśli rzuca tylko błędami świec, to sam widzisz, albo słaba masa sterownika/silnika, albo uszkodzona świeca.

 

Mierząc miernikiem jak mierzyłeś obudowa świecy - głowica, to sprawdzałeś spadek napięcia między masami :duh: , a nie napięcie zasilania świecy żarowej, a spadek który zmierzyłeś świadczył tylko o przepływającym przez świece prądzie.

 

EDIT:

Oczywiście, gdy sterownik uszkodzi się z powodu wady fabrycznej, to też będzie rzucał błędem uszkodzonych 4 świec mimo, że są sprawne, ale ze sprawdzeniem świec nie ma problemów raczej.

[tracs2]

tylko,że żadna świeca nie robi się czerwona...

 

tylko lekko pojdzie dymek.. i koniec..

[trandolf]

Widocznie ECU za krótko podaje sygnał dla sterownika podczas testu INPA, trzeba by odpiąć wtyczkę od czujnika temp płynu chłodniczego co powinno poskutkować dłuższym dogrzewaniem świec po włączeniu zapłonu.

W WDS jest napisane:

 

At coolant temperatures below 25°C, there is a preheating period of 0.5 seconds. The preheating period increases as the temperature falls, reaching a maximum of 2.7 seconds at a coolant temperature of less than -25°C.

 

Co znaczy, że przy -25 czas podgrzewania wynosi max 2,7s, co powinno skutecznie rozgrzać świecę, a czy do czerwoności to możesz sprawdzić. Jeśli odpięcie czujnika temp płynu chłodzącego nie poskutkuje dłuższym świeceniem spiralki na desce, to znaczy, że musisz kupić odpowiedni potencjometr i wpinając się nim zamiast czujnika, ustawić temp poniżej -25*,a wtedy wystarczy włączyć zapłon i będzie widać, jak ECU podgrzewa świece przed rozruchem i nie potrzebujesz INPA, aby uruchamiać grzanie.

[tracs2]

ja to widze tak za dużo kombinacji zabawy straty czasu

 

Chciałem teraz tak jak mówiłeś wpiąć się we wtyczkę od tylu..nawet zdjąłem tył zatrzasków i przykro ale nie ma możliwości wpiecia się.. bo styki od wtyczki są w środku samym nigdzie od zewnątrz nie ma opcji wbicia się..nawet drucik tam próbowałem wsuwać i wbić się

 

kupie 4 swiece beru i nowy sterownik beru

 

przyjdzie sterownik podepnę go bo masy.. i sprawdze czy na fajkach pojawi się 6V bo tutaj :

 

http://zapodaj.net/f626d77d0b396.jpg.html

 

tutaj jest sterownik prosto pod ECU bez żadnego uziemienia... i na pinach ma 6V a mój przy tym samym teście 4.60v ale tera odepnę czujnik temperatury i sprawdzę

[tracs2]

Podpiąłem znów z odłączonym czujnikiem temperatury i to samo inpa grzanie świec po 2 sekundach leci dymek od aktywowania po 3 sekundach mija i koniec dalej to nie wiadomo czy grzeją czy nie bo gorące końcówki są to nie wiadomo czy przez to ze z początku zagrzała czy przez to,że dalej dogrzewa

 

ale ja i tak obstawiam sterownik.. sprawny na fajkach ma miec niby 6v

 

lecz dziwne jest to,że zawsze błąd wyskakuje jak przekręcam na zapłon ale nie odpalam auta jeszcze...

 

a dwa razy wyskoczył przy 60stp a przecież świece nie grzeją przy 60stp

[trandolf]

Odpięcie czujnika temp wpływa tylko na długość grzania świec, a nie napięcie zasilania świec bez obciążenia. Tym bardziej, że mierząc napięcie mierzysz średnia z jakiegoś czasu, a prawda jest taka, że sygnał idący do świec jest sygnałem modulowanym PWM. Więc w warunkach laboratoryjnych(na stole) podając zasilanie na sterownik np 14v i mając sygnał z wypełnieniem 40% uzyskasz ok 5,6V A mając zgaszone auto robiąc ten sam test będziesz pod obciążeniem mieć zasilanie 12V co przy wypełnieniu 40% da 4,8V. Ostatnio mierzyłeś zasilanie na sterowniku bez obciążenia i jak pisałeś wynosiło ono 12V, a sprawdzałeś jakim napięciem będzie zasilany sterownik pod obciążeniem? Niech dla przykładu spadnie przy samym sterowniku do 11V, to przy 40% wypełnienia sygnału miernik pokaże ok 4,4V. Więc nie porównuj wyników ze stołu, do tych na aucie i pod obciążeniem prawdziwej świecy żarowej, bo to będą realne pomiary, a nie laboratoryjne.

 

Także wyznacznikiem nie jest samo napięcie, a to jaki prąd popłynie przez świece, a w konsekwencji czy się ona rozgrzeje. Więc żebyś się nie zdziwił jak zmienisz sterownik na inny i będzie to samo.

 

Upewnij się lepiej czy sterownik przy rozruszniku ma dobrą masę, czy jest tam czysty styk sterownika z metalem, bo to będzie powodować powstanie losowych błędów świec żarowych.

[tracs2]

ok rozumiem trandolf.. tylko,że tam jak zauważyłeś pewnie są dwa pomiary jeden na stole drugi na samochodzie.. i koleś też pisze tam.. sterownik na samochodzie i mierzymy napięcie na pinach 1,2,3,4 jeśli jest 6v sterownik ok.. jeśli dalej jest błąd.. ściagamy kolektor i mierzymy napięcie na fajkach jeśli jest 6v to świece kaput... czyli jak widać.. jeśli napisał to z pomiarem na aucie.. to to samo co i ja robię

 

i co Ty na to?

[trandolf]

Wydaje mi się, że powinieneś kupić nowy sterownik ze świecami i wykonać te pomiary jeszcze raz. A ten sterownik co masz teraz i co podgrzewa świece oddać za darmo komuś, kto ma problemy z odpalaniem auta. Wtedy na pewno Ty i ta osoba, która otrzyma ten sterownik będziecie zadowoleni :cool2:

[tracs2]

coś mi tu ciągle nie gra sterownik niby podgrzewa świece bo na każdej świecy leci dymek ok..

 

a błąd 4 świec wyskakuje sporadycznie raz na 2 tyg...

[tracs2]

szkoda trochę wydac... świece beru na allegro po 49zł w stacjonarnym sklepie 58zł

 

sterownik na allegro 180zł w stacjonarnym 215zł

 

plus wysyłka 390zł komplet za wszystko wychodzi

 

kurde bo kupię 4 nowe świece beru i jak coś będzie nie halo ze sterownikiem i uwali? kupię nowy sam sterownik.. a jak coś z moimi świecami nie halo? tzn grzać się rozgrzewa ale potem ma zwarcie czy tam przerwę..

[piecia55]

Podpinam się do tematu:

Na początek posłuchaj kolegów, którzy dobrze radzą podłączyć masę sterownika. Jeśli tego nie zrobisz to po pierwsze możesz mieć przekłamane wyniki na fajkach, nie mówiąc już o zakłóceniach obwodu sterującego. Nie wiem jak dokładnie działa test w INPA i czy uruchomiając go jesteś w stanie odpalić świece na 100%. Jeśli jest tam możliwość regulacji to musisz ustawić na maksa żeby zobaczyć rezultat. Natomiast jeśli INPA bierze w teście pomiary z czujników w celu określenia warunków zewnętrznych to musisz mu zapewnić odpowiednie parametry żeby zaczęło grzać tj pisał trandolf (moim zdaniem ten test wtedy nie miał by sensu). Pamietaj odpowiednim podłączeniu masy bo PCB sterownika jest na amelinium zrobiony więc też usi w odpowiednim stopniu odprowadzać ciepło.

 

Odpięcie czujnika temp wpływa tylko na długość grzania świec, a nie napięcie zasilania świec bez obciążenia. Tym bardziej, że mierząc napięcie mierzysz średnia z jakiegoś czasu, a prawda jest taka, że sygnał idący do świec jest sygnałem modulowanym PWM. Więc w warunkach laboratoryjnych(na stole) podając zasilanie na sterownik np 14v i mając sygnał z wypełnieniem 40% uzyskasz ok 5,6V A mając zgaszone auto robiąc ten sam test będziesz pod obciążeniem mieć zasilanie 12V co przy wypełnieniu 40% da 4,8V. Ostatnio mierzyłeś zasilanie na sterowniku bez obciążenia i jak pisałeś wynosiło ono 12V, a sprawdzałeś jakim napięciem będzie zasilany sterownik pod obciążeniem? Niech dla przykładu spadnie przy samym sterowniku do 11V, to przy 40% wypełnienia sygnału miernik pokaże ok 4,4V. Więc nie porównuj wyników ze stołu, do tych na aucie i pod obciążeniem prawdziwej świecy żarowej, bo to będą realne pomiary, a nie laboratoryjne.

 

Także wyznacznikiem nie jest samo napięcie, a to jaki prąd popłynie przez świece, a w konsekwencji czy się ona rozgrzeje. Więc żebyś się nie zdziwił jak zmienisz sterownik na inny i będzie to samo.

 

Upewnij się lepiej czy sterownik przy rozruszniku ma dobrą masę, czy jest tam czysty styk sterownika z metalem, bo to będzie powodować powstanie losowych błędów świec żarowych.

 

Masz rację sterownik wykorzystuje PWM do sterowania prądem świec, ale wg tego co opisałeś to jeśli włączymy granie na maksa to sterownik ustawia średnio min 12V a przy podłączonym to z 14V. Wydaje mi się że sterownik stabilizuje napięcie na 5V oraz max świecy przy wypełnieniu 100% = 5V. Ważny jest natomiast filtr wyjściowy modulacji który wygładza napięcie w zależności od modulacji. Jeśli jest o uszkodzone to może być taka sytuacja że częstotliwość PWMa jest zbyt niska by zdążyła naładować kondensator filtrujący co w praktyce objawia się zbyt niskim napięciem. Najlepiej to sprawdzić pod oscyloskopem. Jeśli masz możliwość to sprawdz w inpie czy jest możlliwość regulacji natężenia grzania świec. Jeśli jest to spróbuj różnych konfiguracji żeby zobaczyć czy coś się zmienia / reguluje.. Samo pojawienie się napięcia o niczym nie świadczy. Może być taka sytuacja że sterownik nie wydala prądowo co możesz sprawdzić tylko przy podłączeniu obciążenia, o czym Ci pisałem na priv. To tyle teorii....

 

W praktyce nie widzę problemu żeby przetestować, bo problem jest banalny. Wystarczy tylko podpiąć inny sterownik który ma chociaż jeden kanał sprawny i zobaczyć czy jest to samo, czy świeca grzeje. Jeśli nie to sprawdzić na innej świecy. Spytaj czy w aso będzie możliwość kupna i ewentualnego oddania jeśli okaże się ze sterownik nie rozwiąże problemu

 

pozdrawiam i życzę powodzenia ;]

PtR

 

pozdrawiam

[tracs2]

ok zamówię sterownik nowy + 4świece beru

 

podepnę sterownik i sprawdzę jakie napiecia pokaże

 

pytanie mam takie czy mozna na nowym sterowniku jedną świecę włożyc w fajkę i sprawdzić jak i czy grzeje? pytam czy czasami nie jest tak,że jak zostawię 3 fajki puste a jedną zapełnie to sterownik nie skumuluje napięcia i wszystko nie pójdzie na jedną świece??

[piecia55]

Nie ma takiej opcji. Wszystkie świece sterowane sa niezależnie więc jedyne co CI wyskoczy to błąd pozostałych 3 świec w sterowniku silnika

[tracs2]

Ok kolego podłączyłem przed chwilą od nowa kompa już 6 raz dzisiaj

 

bo nie dawało mi spokoju jakie napięcie jest na fajce po wymuszeniu grzania świec jak masa nie jest do sterownika podpięta no i 4.66v

 

a podpiąłem masę do sterownika i też 4.66v

 

poczytałem w necie trochę o tym i koleś jeden pisał też ten sam rocznik co ja,że (nie wymuszając grzania) po przekręceniu kluczyka(jedna osoba przekręca na zapłon a druga miernik już podpięty + do fajki minus do głowicy trzyma) to pokazuje w sekundzie 12V po czym szybko spada do 7V po czym staje na 5.5 5.7v

 

a u mnie tak:

 

pokazuje się 12... leci momentalnie do 7v następnie na 5,20v(na tym napięciu z 2,3 sekundy jest) i samoczynnie leci na 2.33V i na tym zostaje już..

 

aktywując go wtedy w inpie pokazuje 4.60V

 

specialnie też włozyłem świece po kolei.. czy znów zagrzeją się... no i na żadnej już dymka nie było widać jak w dzień.. a jedynie trochę ciepłe tylko były...a w dzień to końcówki gorące mega

 

a tutaj

 

 

 

pokazane jest jak na stole sprawdzić.Kolega trandolf mówi,że tu jest 6v bo sterownik nie jest pod obciążeniem.. ale koleś też powiedział że ta samą metodą sprawdzamy pod spodem..a wtedy już jest obciązenie i ma być 6v a u mnie 4.66

Edytowane 12 Października 2015 przez tracs2

[Faliszewice]

Panowe, te porady odnośnie testów co dajemy Staszkowi to nie odnoszą skutku bo on nie zna podstaw elektrotechniki po prostu nie ma wyobrażenia jak w obwodach płynie prąd elektryczny. Zapewne on ma inne zdolności zawodowe ale w elektryce to może sobie krzywdę zrobić .

W takich sytuacjach najlepsza porada to wymieniać podzespoły aż się trafi.

 

Mam nadzieję Staszek że te twoje świece żarowe nie są na 12V bo w starszych rocznikach takie występowały. Inna sprawa to Ci już pisałem że zamiast świecy żarowej to możesz podłączyć żarówkę na 12V aby przetestować ten sterownik .

Nie zapomnij o solidnej masie dla sterownika.

ten miernik co widzę to może przekłamywać bo do świecy napięcie jest podawane impulsami.

 

Ps, Gratki za wytrwałość

[tracs2]

zamówie jutro nowy sterownik i świece i przetestuje nową świece na nowym sterowniku + sterownik czy da takie samo napiecie jak stary wtedy wyjdzie ze stary dobry... a jak inne to stary zły

 

żarówka 12v tak? a ile wat?

[piecia55]

ten miernik co widzę to może przekłamywać bo do świecy napięcie jest podawane impulsami.

 

Ps, Gratki za wytrwałość

Każdy miernik wylicza napięcie średnie z pewną częstotliwościową próbkowania i odświeżaniem. Więc marne szanse na "przekłamania".

Chłopak próbuje ambitnie rozwiązać problem w swoim autku a wy go ....... Tym bardziej że sprawa nie jest oczywista, bo świece niby dobre sterownik regenerowany.. ablędy wyskakują :|

[tracs2]

sterownik zamówiony nowy beru i 4 świece beru

 

Przygotowałem sobię żaróweczkę 6V 15W ale jak na złośc jeb... śniegiem :mad2: a auto pod chmurką i nie ma jak robić,żeby nie waliło deszczem na kolektor itp

 

w dodatku nie mam lapka tylko muszę taszczyć cały komp stacjonarny z monitorem a tu deszcz a przecież parasola nie otworze jak śnieg Pada bo ludzie z bloku jebn ze smiechu :norty: