520 M54 nie kręci rozrusznik, nie ładuje alternator

[mcmt]

Witam,

 

Potrzebuję dobrej rady, być może ktoś z Kolegów miał podobny problem, otóż zakupione auto nie odpala. Słyszalne jest tyknięcie jak przy zbyt niskim napięciu akumulatora a było testowane na różnych akumulatorach. Auto zapchnięte odpala bez żadnych problemów, lecz nie ładuje alternator. Odczytu z kompa jeszcze nie mam, jutro podłączę do INPY, jeśli Koledzy wcześniej nie zindentyfikują, być może powiązanych problemów.

 

Z góry dziękuję :cool2:

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Ktoś gdzieś tu o tym pisał, uszkodzony był kabel pirotechniczny przy akumulatorze,

[mcmt]

SUPER! Bardzo dziękuję Kolego, sprawdzę jutro :cool2:

[krys32]

Ktoś gdzieś tu o tym pisał, uszkodzony był kabel pirotechniczny przy akumulatorze,

 

No to nawet ja pisałem hehe. Jak nie będzie w nim styku to właśnie będzie tylko "cyk" i nic po za tym :D A co do ładowania to pewnie szczotek czas minął. Czekamy na dalsze wiadomości. Jak nie dasz rady sam to napisz do Adadusa. On tylko weźmie szmatę i wszystko ogarnie tylko trochę mu schodzi :mrgreen:

[mcmt]

Jak nie dasz rady sam to napisz do Adadusa. On tylko weźmie szmatę i wszystko ogarnie tylko trochę mu schodzi :mrgreen:

Narazie chcę naprawić... Napiszę jak będę chciał się pośmiać :wink:

 

Czyli "cyk" może być spowodowany klemą a alternator to oddzielny temat?

 

Oprócz tego nie działa mi radio i klimatronik :P omyłkowo aku został podłączony odwrotnie, mam nadzieję, że to bezpieczniki :? Nie wiem czy wcześniej działały, bo złe podłączenie aku to pierwsza rzecz, jaką zrobiłem w tym aucie :duh:

[adalbert]

Prawdopodobnie alternator się zjarał.

[mcmt]

Jutro sprawdzę bezpieczniki i klemę. Czy klemę pirotechniczną można normalnie obejść (zmostkować)? Bo taki mam zamiar :P

[adalbert]

Pierwszy lepszy elektryk pomierzy wszystko miernikiem i będziesz wiedział co i jak. Nie baw się w żadne mostkowanie, bo spalisz co tam jeszcze będziesz miał do spalenia. ale z tego co napisałeś, problem istnieje na linii akumulator- alternator, który masz na pewno spalony.

[danielxc717]

No tak ale bez sensu brać lawetę albo targać auto na lince by elektryk zobaczył jeśli można zrobić to samemu.

[krys32]

Spokojnie można obejść klemę pirotechniczną przecież :D

[mcmt]

Klema zmostkowana - alternator ładuje, auto odpala! :cool2:

 

Klimatronik to bezpiecznik.

 

Dziękuję Kolegom!