Skocz do zawartości

X-DRIVE - SLYNNA ZEBATKA CENTRALNEGO DYFRA


Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wraz ze zuzyciem oleju nastepuje zuzycie mechaniczne okladzin, sprzegla. Kalibracja poza wiadomym zapisaniem tego faktu w ecu Atc, na nowo ustala polozenie pracy min/max wspomnianego sprzegla oraz kasuje zapamietane ustawienia pracy, zuzycia lepkosci oleju do pracy w srodowisku nowego oleju.
  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Ok , nie sądziłem , że w naszych X'ach mamy aż tak inteligentnie sterowane sprzęgła . Bardzo jestem ciekawy jak jest realizowane takie sterowanie parametrami sprzęgłą praktycznie . Może ktoś zna szczegóły ? Da się to wytłumaczyć laikowi ?
Opublikowano
Witajcie ponownie. Mój problem z kontrolkami wyjaśniony. Odpowiedzialny był czujnik konta skrętu. Po wymianie, resecie błędów jak na razie nie wraca błąd na kontrolkach. Mam nadzieję że tak będzie już na stałe.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ok , nie sądziłem , że w naszych X'ach mamy aż tak inteligentnie sterowane sprzęgła . Bardzo jestem ciekawy jak jest realizowane takie sterowanie parametrami sprzęgłą praktycznie . Może ktoś zna szczegóły ? Da się to wytłumaczyć laikowi ?

 

http://m.youtube.com/watch?v=lkT5vCiudw0

Opublikowano

Witam,

 

Pierwszy problem z x-drivem (trzy kontrolki, szarpanie przy skręcie i cofaniu) miałem w maju 2013 przy przebiegu 136 tys. km. Obróciłem wtedy zębatkę i był spokój.

Dzisiaj problem powrócił, znowu zapaliły się trzy kontrolki, przy skręcie - głównie przy manewrach parkingowych, czuć opór na kierownicy i buczenie. Przebieg samochodu to 160 tys. km.

 

Czy wymiana zębatki na nową może pomóc, czy konieczna jest regeneracja skrzynki x-drive?

Samochód to X3 3.0 diesel 218KM, produkcja 2006.

 

W warsztacie, w którym serwisuję samochód, po podpięciu kompa i jak im powiedziałem, ze w maju 2013 obracałem zębatkę, powiedzieli, ze trzeba robić regeneracje skrzynki.

Opublikowano

Artur300 witaj !

Jak rok temu już obróciłeś zębatkę i obecnie masz to samo to by świadczyło że jest wymagana regeneracja.

Po wymianie zębatki coś pojeździć możesz ale problem dalej Ci pozostanie.

To tak jak by Ci ciągle oponę zdzierało jedną strona i zamiast szukać przyczyny to byś tylko zmieniał oponę.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Ja dodatkowo bym dodał, że należy odczytać jakie błędy zapisują się w komputerze. To że zapalają się kontrolki to jeszcze nie wszystko. Jak pisałem u mnie problemem był czujnik kąta skrętu. Ale u mnie nic nie szarpało, więc może faktycznie to skrzynka.
Opublikowano
Koledzy,moze polecicie mi kogos z Podkarpaci,kto zna sie na tych napedach ?.... Nie moge nikogo znalesc w swoim terenie:(

Szukaj miejsca gdzie zajmuja sie naprawami skrzyń biegów,reduktorów.

Skrzynka jest bardzo prosta konstrukcyjnie ,tak na prawdę to z jej naprawa poradzi sobie każdy mechanik ,ktoremu zechce sie zajrzec do jej środka.

P.S.

Nie radze jej wysyłac do naprawy,bo wtedy ponad wszelka watpliwość koszt jej naprawy wyniesie min.3 tys.zł ,bo z brak mozliwości weryfikacji przyczyny usterki, naprawiajacy naciagaja na koszta.A przyczyna moze byc np.uszkodzone łożysko za niecałe 20 zł...

Opublikowano

P.S.

Nie radze jej wysyłac do naprawy,bo wtedy ponad wszelka watpliwość koszt jej naprawy wyniesie min.3 tys.zł ,bo z brak mozliwości weryfikacji przyczyny usterki, naprawiajacy naciagaja na koszta.A przyczyna moze byc np.uszkodzone łożysko za niecałe 20 zł...

 

Tak, tak, wymieni sobie lozysko za 20zl a bieznia po ktorej lata to lozysko bedzie wyrobiona i do kogo bedzie mial pretensje,ze jest to samo ? Do Ciebie.

Kazda skrzynka jest do indywidualnej naprawy. Mozna wymienic lancuch i 2 lozyska po 20zl wraz z olejem ale jaka masz pewnosc,ze pozostale 4 lozyska na walkach nie zaczna huczec jak oszalale ? I ponownie: do kogo bedzie pretensja,ze skrzynka 'po regeneracji" huczy ?

 

Jak regeneruje skrzyke w calosci to robie ja na gotowo jak z fabryki, lacznie z simeringami na walkach. Stad koszty winduja w gore i dlatego pelna regeneracja to 3.000zl (policz ile w ASO kosztuja simeringi, olej + dolicz lancuch i lozyska - zostanie Ci jakies 1000zl za robocizne wraz z programowaniem).

 

Jesli 3.000 za pelna regeneracje skrzynki wartej w ASO okolo 17.000zl to duzo - niech dalej szarpie i zapala kontrolki.

 

Aha. Wysylac mozna ale po montazu, przed jazda, trzeba taka skrzynke skalibrowac - nie kazdy ma o tym pojecie.

Opublikowano

Witam

Jestem nowy na forum ale od jakiegos czasu obserwuje tematy E83 a zwłaszcza tej słynnej zębatki.

Mam pytanie odnośnie tej regeneracji. Ta zębatka co się zużywa i niektórzy ją obracają też jest wymieniana albo w jakiś sposób regenerowana? Wymienia się te łożyska i/lub łańcuch oraz coś jeszcze? Dziękuję za pomoc

Opublikowano

Zebatke masz w silniczku sterujacym, tzw aktuatorze. To dzieki tej zebatce naped elektryczny slimaka silniczka przenoszony jest na obroty i sterowanie sprzeglem w skrzynce rozdzielczej. Tak, ta zebatke mozna wymienic na nowa z tworzywa albo zakupic za 400zl metalowa od kolegi z forum.

Reszta to juz jest w skrzynce rozdzielczej i podlega wymianie. Wyjatkiem sa tarczki, ktore mozna regenerowac (ale trzeba wiedziec jak i gdzie) lub mozna kupic nowe. Jednak co do tarczek to mozna ich wymiane sobie darowac. Ich zuzycie jest znikome. Lancuch sie wymienia na nowy - lozyska na nowe. Problemem pozostaja bieznie, ktore sie wyrabiaja pod lozyskami igielkowymi (tymi "po 20zl"). To rowniez albo sie wymienia albo sie regeneruje (to juz tajemnica jak).

 

Mozna takze isc po najmniejszej linii oporu i zakupic uzywana skrzynke z allegro ;)

Opublikowano
Przeczytałem cały wątek i tam padło pytanie czy wymiana tej zębatki z plastikowej na metalową nie będzie miało negatywnego wpływu na inne elementy? Czy nie będzie zbyt "agresywna" czyli za bardzo wytrzymała? I z powodu jej nadzwyczajnej trwałości nie ucierpią współpracujące z nią podzespoły? Mam problem taki jak tu opisany czyli lekkie szarpanie na 3 czasami na 4 biegu tak jakby przerwa w dostawie mocy cos puszcza i po krociutkiej chwili dalej ciągnie. A drugi problem taki, że jak silnik jest rozgrzany (na zimnym bardzo nieznacznie) 4 bieg ok 60-70km na h jak wciskam gaz mocniej to słychać coś w rodzaju szurania ocierania z okolic tylnej kanapy. Podobnie 5 bieg 80-90km na h. Na 6 biegu to nie wystepuje. Mniej więcej w okolicach troche poniżej 2000 obrotów do 2500. Rozważam dojazd do Pana Papika ale to dość daleko i trzeba nazbierać pieniędzy. Mieszkam pod Wrocławiem
Opublikowano

Na pewno jak zadziałaja na zebatke metalową siły ,ktore scinają zeby w orginalnej, plastikowej,niechybnie koszt naprawy zwiekszy sie bardzo powaznie.

Osobiscie podejrzewam zniszczenie silniczka nastawczego.Nowy kosztuje ok.2500 zl.

Fachowcy naprawiajacy skrzynki doskonale sobie z tego zdaja sprawę ale dotad nigdzie nie zobaczylem ostrzezenia jakie zagrożenia niesie wymiana zebatki plastikowej na metalową.

Ale temu akurat sie nie dziwie,bo to nie jest w ich interesie..

Opublikowano

Zebatka wyciera sie z powodu zuzycia materialu. Silniczek pada takze z powodu zuzycia. Skrzynka pada o zgrozo, rowniez z powodu zuzycia ewentualnie zlego/nieprawidlowego doboru opon.. A, i wiecie co.. auto takze sie zuzywa ale tego BMW nie mowi, bo wie,ze i tak kupicie nowe... :mad2:

Jesli kogos stac na nowa skrzynke wraz z silniczkiem - pojedzie do ASO. Jesli nie stac - trafi do tych co regeneruja. Jesli ktos wietrzy spisek u kazdego kto regeneruje skrzynki, to jest dla niego zapewne jeszcze szansa.

Opublikowano

Kolega mial ten sam problem:

 

- obrocil zebatke (bez kalibracji) - w ciagu tyg scielo druga czesc

- Kupil nowa plastikoiwa z Turcji na ebay (koszt ok 80 zlotych) + wymiana oleju - pochodzilo miesiac ..

- obrocil jeszcze raz i zrobil adaptacje - jezdzi do dzis ;)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Na pewno jak zadziałaja na zebatke metalową siły ,ktore scinają zeby w orginalnej, plastikowej,niechybnie koszt naprawy zwiekszy sie bardzo powaznie.

Osobiscie podejrzewam zniszczenie silniczka nastawczego.Nowy kosztuje ok.2500 zl.

Fachowcy naprawiajacy skrzynki doskonale sobie z tego zdaja sprawę ale dotad nigdzie nie zobaczylem ostrzezenia jakie zagrożenia niesie wymiana zebatki plastikowej na metalową.

Ale temu akurat sie nie dziwie,bo to nie jest w ich interesie..

Czytam twoje wypowiedzi I nie bardzo rozumiem twoj tok myslenia. Cos wiesz, cos slyszales ale chyba zadnej skrzynki nie rozebrales I nie wiesz do konca jak to wszystko dziala. Namawiasz ludzi na wizyte u jakiegos mechanika. Co taki mechanik zrobi jesli bedzie cos wiecej niz lozysko za 20zl? Jak bedzie lancuch do wymiany? Walek pekniety? Tarczki spalone? Panowie, swiat napraw bmw idzie w kierunku specjalizacji. Tylko specjalisci maja pojecie I dostep do czesci I sprzetu aby te auta naprawiac. Naprawiac sprawnie, rzetelnie, dajac gwarancje na wykonana usluge. Jak dla mnie wszyscy mozecie okrecac zebatki. Wasza sprawa. Ze swojego doswiadczenia wiem iz nie ma sprawnej skrzynki, ktora zrywa zebatki. W swoim iksie mam zebatke ori...

Opublikowano

Tak sie składa ,ze mam pojecie o mechanice ,bo jest to to mój zawód wyuczony.

W swojej X3 miałem problem ze skrzynką i poradziłem sobie z nia praktycznie sam.Nie majac kanału w garazu ,skrzynka została tylko wyjeta w warsztacie .

Pisałem juz wczesniej ,ze konstrukcyjnie jest bardzo prosta i kazdy mechanik(jesli tylko zechce) dałby radę ja naprawić.

W mojej rozleciało sie łozysko kulkowe wartosci 17 zł ,ktorego elementy uszkodziły tarczki cierne i nawet na moment zblokowała sie cała skrzynka .

Naprawa polegała na wymianie tego łozyska ,ktore jest integralne i przeszlfowaniu na magnesówce uszkodzonych tarczek ciernych.

W moim przypadku naprawa skrzynki to :

-łozysko kulkowe -17 zł

-szlifowanie tarczek 50 zł

-nowy olej 37 zł

-montaz ,demontaz skrzynki w aucie +kalibracja programem komputerowym -300 zł

Mineły juz 3 lata od naprawy zrobiłem X3 prawie 80 tys.km i wszystko działa bez zarzutu.

Opisalem to tak dokladnie w tym poście oraz we wczesniejszych aby inni ,ktorym zepsuja sie skrzynki i zechca je oddawac do regeneracji po prostu patrzyli dokladnie na ręce fachowcowi ,ktory weźmie sie za naprawe a przedew szystkim nie wysyłali skrzynek.

Dlatego,ze jak skrzynka zostanie wyslana to na 100% okaze sie ,ze łańcuch jest wyciagniety i musi byc wymieniony na nowy ,wszystkie łozyska również :) :)

No i oczywiscie naprawa takiej skrzynki wyslanej do regeneracji to koszt min.3 tys.zł.

A jak sie umowimy z fachowcem podjedziemy do niego osobiscie i przy nas skrzynka wyjmie i robierze -w 90% przypadków okazuje ,ze jest inaczej.

Ja bardzo nie lubie byc nabijany w butelke ,dlatego opisalem swoj przypadek ,natomiast kazdy ma swoj rozum i postepuje wg swojego uznania

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wiemy juz cos wiecej. Oczywiscie, ze kazdy ma swoj rozum i robi co zechce. W Twoim przypadku bylo to zlozenie skrzynki z ...sam to napisales...uszkodzonymi tarczkami sprzeglowymi :nienie: Rozsypane igielkowe uszkadza wszystkie lozyska w skrzynce. Tego juz chyba tlumaczyc nie trzeba. Wiec tak: zlozyles to wszystko i liczyles, ze sie uda. Proste. Jako, ze bylo to twoje auto mogles tak zrobic ale jako warsztat?????? No przeciez tak nie mozna. :shock: Podsumowujac : jesli robicie sami, robta co chceta :D , jesli zlecacie naprawe to wymieniane jest to co musi byc wymienione.
Opublikowano

kkx5 - na razie nie mam do końca swojego zdania na dyskutowany temat ale kolega pierre nie napisał, że złożył skrzynkę z uszkodzonymi tarczkami. Napisał natomiast, że tarcze zostały przeszlifowane - czyli wg mnie naprawione.

 

Ja to widzę w ten sposób - pierre miał szczęście, bo pomimo dość szerokiego zakresu uszkodzeń, przeprowadzona naprawa była wystarczająca i nie spowodowała żadnych dodatkowych następstw. Ale możliwe, że ma na tyle wiedzy, by ocenić wraz z mechanikiem w realu co należy wymienić/naprawić a czego nie potrzeba ruszać. I to wg jego decyzji postępował mechanik. I co więcej, niewykluczone, że miał po prostu szczęście, że nic więcej nie było uszkodzone.

Sądzę, że jakieś 95% użytkowników x-ów takiej wiedzy nie posiada a więc nie jest w stanie wydać decyzji w jakim zakresie wystarczy naprawić skrzynkę. I w takim przypadku zdaje się na mechanika, który by nie mieć problemu z ewentualną reklamacją i ponowną naprawą, ale już na swój koszt, profilaktycznie naprawia/wymienia elementy, które zgodnie z posiadaną wiedzą i doświadczeniem mogą ulec uszkodzeniu.

I stąd różnice w cenie naprawy/usługi.

 

pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Rzetelna wypowiedź. Do sprostowania: kolega Pierre przeszlifowal bierznie, tarczki założył takie jakie były, zniszczone ale zadziałały. Edytowane przez kkx5
Opublikowano
Czytam i czytam to w końcu jak było z tymi tarczkami ?
i przeszlfowaniu na magnesówce uszkodzonych tarczek ciernych.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.