320d - Wyciek oleju - Mycie silnika

[hepnet]

Witam

 

Panowie,

 

wczoraj byłem wymieniać olej w silniku, wróciłem do domu (5km) otwieram maskę patrzę a na dolnej osłonie plama oleju, zauważyłem, że korek wlewu jest źle dokrecony, przez co na silnik wylało mi się ok 50ml oleju :duh:

 

Pytanie jest takie:

 

Jakie są niebezpieczeństwa takiego wycieku? czy samochód może się podpalić?, w jaki sposób wyczyścić/zabezpieczyć silnik?

 

z góry dziękuje za poradę.

[skrab]

:duh:

[kota]

:duh:

No masakraaaaaa :mad2:

A tak na powaznie to szmatka i preparat do czyszczenia....

Nic sie nie stanie z silnikiem,ewentualnie bedzie smierdziec tylko rozgrzanym olejem,jak pisałem mozna wyczyscic zabrudzone elementy szmatka z pomoca preparatu do czyszczenia i nic wiecej :cool2: :D

[skrab]

:mad2: Karcher i jechanie :twisted:

[arcisz]

Bez jaj Panowie - normalnie ściereczka, ręcznik papierowy i po sprawie. To jakieś laboratoryjne ilości oleju ... :wink:

Jeśli Karcher już idzie w ruch to zalecam ominąć alternator i nie walić pełnym ciśnieniem po elektryce - najpierw preparat do mycia silnika a potem spłukać ciepłą woda i po sprawie. Nie rób tego na mocno rozgrzanym silniku.

[hepnet]

Panowie dzięki za info :D

 

już jestem umówiony z winowajcą, będzie czyścił, ale wołałem się upewnić jak powinien to zrobić, żeby czegoś więcej nie na broił :mrgreen: