Skocz do zawartości

e 39 m52b28 dziwne problemy z chwilowymi brakami mocy


tomaszd495

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich fanów i miłosnikow BMW. Na forum jestem nowy nie wiem gdzie sie przywitac wiec napisalem tutaj.

 

Od miesiaca jestem posiadaczem e 39 2.8 1x vanos. Nie jest to moje pierwsze bmw wczesniej bylo 2x e 36 ale 4 cylindrowki a wiec 6-cylindrowiec to dla mnie duzy przeskok na plus oczywiscie wystarczyly 2 dni zebym powiedzial ze nie chce nic innego :)

 

Niestety jakies 2 tyg temu zaczely sie dziwne probley z ktorymi nie moge sobie poradzic. Otoz problem jest taki ze samochod nie zawsze ma swoja moc nie zawsze tak pieknie slychac wylot spalin z 6 garow czesto zdarza mu sie szarpnac podczas dodawania gazu na 1i 2 biegu dół obrotow jest slaby powyzej 2,5 zaczyna sie dobrze rozkrecac,czesto mam wrazenie podczas jazdy zabraklo jednego cylindra silnik nie bzyczy ladnie tylko rzezi jak lanos :( Sytuacja zmienia sie np. gdy wsiade do auta na drugi dzien i nim jezdze .Swietnie wtedy przyspiesza slychac 6 cylindrow z bawarii piekne brzmienie. Wszytko jest super dopoki go nie zgasze i nie zapale ponownie . Zaobserwowalem tez ze najczesciej problem pojawia sie jak sie silnik schlodzi calkowicie ale 100 % nie dam ze to ma cos wspolnego. Rzeczy które zrobilem po kupnie to oczywiscie zmiana oleju i filtrów wszystkich pow,paliwa swiece zmienione na ngk v 20 . Auto naprawiam nie u gazarowcow osiedlowych tylko u ludzi ktorzy siedza w temacie BMW parenascie lat , kto ze Szczecina kojarzy pewnie Grzeska z Mierzyna lub Pawła Swirka z Husarów obydwoch goraco polecam.Auto 2 razy podlaczone pod INPE i 2 razy pod serwisowgo kompa u swirka i w ASO. Zero bledów co najdziwniejsze. Sprawdzone tez cewki zadnych zastrzezen nie ma tak samo jak do gumowych oslon na swiece. zadnegoi lewgo powietrza 100 % nie ma. Przekopalem cale forum. w 99% przypadkow gdy ludzie maja takie objawy jak ja wina lezy po stronie ktoregos z czujnikow walka albo walu, ale maja wtedy problem z odpalenia auta i z ewidentnym brakiem mocy a nie tak jak u mnie raz jest raz nie ma, auto pali od "strzala czy zimne czy cieple... rozkladam rece bo koncza mi sie pomysly. Myslalem tez o pompie paliwa ale gdyby to byla jej wina to raczej by auto sapalo pod koniec obrotow a ona idzie do odcinki na kazdym biegu nie sprawdzalem na 5-ce bo w polsce nie ma gdzie poza tym ja nie z tych ktorzy katuja tylko z tych którzy wiedza i szanuja to ze moga takim autem smigac :)Nie wzialem wykresow z live data tak jak pisalem zadnych bledow nie bylo co Nas jedynie zastanowilo to to ze praca obydwoch sond nie jest sinusoida jak w kazdym przypadkow ale w live data pokazuje wartosc minimalna i maksymalna i spowrotem ale nie wiem czy to ma zwiazek mechanicy nie powiedzieli ze to wina tego. i ostatnie spostrzezenie to wartosc wskazan przelywki na kompie mechanik mowil ze bledu nie wywala ale wartosc jest nienaturalnie duza. Znalazlem na forum temat gdzie jakis kolega w 535 v8 nie mial mocy zero bledow na kompie zdecydowal sie na podmiane przeplywki i mowi ze auto jakby z 50 koni w gore. Moze tez zrobic taki zabieg co sadzicie ?

 

Czekam na porady i sugestie.

Z góry dzieki .

 

ps. Niebawem jak uda sie mam nadzieje reanimowac auto wrzuce jej zdjecia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek spróbuj sam sprawdzić przepływkę. Wystarczy że odepniesz ją całkowicie tzn.wtyczkę i sprawdzisz jak Się auto zachowuje. Jesli będzie poprawa to wina przepływomierza raczej pewna. Szkoda ze nie masz wykresów z INPY, bo może koledzy by coś doradzili. Sprawna przepływka powinna pokazywać bodajże 13-16 kg/h na wolnych obrotach(pewności nie mam czy dobre jednostki i wartości)
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

u mnie 2,8 jeden vanos na wolnych ma 12,5kg/h

Na te wskazania sond nie patrz bo to ta zabawkowa inpa tak tylko potrafi. To sie zwyczajnie za szybko zmienia jak na nią.

 

Odpięcie przepływki nie poprawi pracy silnika więc co to za test?

 

Podmień od kogos przepływkę.

 

Sprawdź ustawienie wałka < z inpy odczytaj> I o ile vanos go przestawia?

 

Zmień czujnik wałka bo one czasem i bez błędów padają.

 

AHA SPRAWDŻ czy wszystkie czujniki masz oryginalne a nie zamienniki. Wszystkie zamienniki wywal do śmieci. Nie wiadomo co było już robione z autem.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... lub sprawdz 'na oko' czujniki walka i walu- czy nie przelamany kabel na zgieciu- z biegiem lat przedowy traca elastycznosc

 

U mnie objawy byly takie jak u ciebie- odpalal normalnie, czasem szarpal, czasem dymil, czasem gasl.

Komp pokazal czujnik walka rozrzadu- wiec ASO, 400zl, nowy czujnik i.... i nic. Dalej to samo. Padniety byl czujnik walu korbowego, a dokladniej przelamal sie kabel przy bloku silnika, gdzie zaczyna sie czujnik a konczy kabel, na zgieciu. Prosty blad, zamiast najpierw sprawdzic naocznie, ufamy komputerom, a to czasem kosztuje- mnie w tym przypadku 400zl, bo oczywiscie musialem kupic czujnik walu.

BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpięcie przepływki nie poprawi pracy silnika więc co to za test?

 

Podmień od kogos przepływkę.

Przecież często taki zabieg jest zalecany, bo jeśli przepływka jest uwalona to daje słabe "wskazania" i auto może gorzej pracować. Natomiast gdy ją odłączy całkowicie to komp podaje wartości uśrednione(awaryjne) do prawidłowej pracy i stąd można rozpoznać pracę przepływomierza

Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

A auto jedzie jak muł.

Do tego odpięcie przepływki kasuje adaptację sterownika i może czasem to pomaga?

 

Jedynie gdy silnik na wolnych obrotach mocno kulawi a po odpięciu przepływki praca się wyrównuje to można pomyśleć o przepływce.

 

Ale auto z odpiętą przepływką stanowczo nie może jechać prawidłowo.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpialem przeplywke rzucilo nim kilka razy ale jechal strasznie ciezko. Podpialem spowrotem i smiga tak jak 2,8 powinno smigac, nie wiem tylko jak dlugo ten stan sie utrzyma- bo gdy ma powiedzmy te "gorsze dni" to mam wrazenie jakbym mial 2,0 pod maska i to zerzniete konkretnie :/.Wizualnie sprawdzilem czujnik polozenia walka izolacja jest "krucha". Mowicie ze jest taka opcja ze bledu czujnika nie wyrzuci a kable przypadkowo sie jakos stykna ? no nic zeby miec pewnosc poprosze swojego mechaniora zeby dal mi na podmiane czujnik siemensa albo ori uzywane jesli taki posiada posmigam jak sie poprawi wtedy kupie nowke .

 

Powiedzcie jeszcze ewentualnie czy czujnik polozenia przepustnicy tez moze miec wplyw na gorsza prace?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie 2,8 jeden vanos na wolnych ma 12,5kg/h

Na te wskazania sond nie patrz bo to ta zabawkowa inpa tak tylko potrafi. To sie zwyczajnie za szybko zmienia jak na nią.

 

Odpięcie przepływki nie poprawi pracy silnika więc co to za test?

 

Podmień od kogos przepływkę.

 

Sprawdź ustawienie wałka < z inpy odczytaj> I o ile vanos go przestawia?

 

Zmień czujnik wałka bo one czasem i bez błędów padają.

 

AHA SPRAWDŻ czy wszystkie czujniki masz oryginalne a nie zamienniki. Wszystkie zamienniki wywal do śmieci. Nie wiadomo co było już robione z autem.

 

 

 

 

 

Najbardziej dziwi mnie w tym aucie wlasnie to ze mimo tylu lat wszystkie czesci do ktorych nie zajrze czy spod spodu czy pod maska sa oryginalne zadnej chinszczyzny - to mi sie akurat podoba ale upewnie sie czy czujniki sa niemieckie a nie chinskie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Co w tym dziwnego?

Ja to czasem lubię widzieć w aucie nowo zmieniony czujnik < oryginał> bo wiem , że ktos dbał o auto.

To , że nic nie zmieniał wcale nie musi oznaczać dobrego stanu < mieć nadzieję , że chociaż olej zmieniał>

Poprzednik nie musiał wymieniać ale nic nie jest wieczne i teraz kolej na ciebie.

 

Jak byś miał po drodze do mnie to mam każdy czujnik z tego silnika i mogę na próbę udostępnić.

 

Sprawdź jeszcze cewki bo może któraś pada?

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne jest to dlatego ze w takim kraju gdzie 80 % ludzi patrzy jak tu zrobic "po kosztach" albo mlotkiem i sruboretem majac nawet takie auto bmw nie widze zadnych dziwnych chinskich podrob tak jak widzialem juz w niejednej beemce i wole przyjac ta bardziej optymistyczna wersje ze gosc wiedzial czym jezdzi i nie rbil nic w przyulicznych garazach .

 

 

Co do cewek sprawdzane ale tylko na zasadzie odpinania po kolei nie mierzylem opornosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszysto sprawdzone czujnik zalozony nowy na probe ale bez zmian . 3 dni trwala moja radosc bo auto jezdzilo super bez zadnych klopotow elastycznie ... dzis rano wsiadam i znow czuje ze brak mu mocy . wciskam pedal gazu obojetnie na ktorym biegu a ekonomizer wychyla sie za 20... a moc jak 2.0 góra... Nie wiem gdzie szukac moze zmierzyc jeszcze cisnienie na listwie albo pomyslec o tym czy kat sie nie sypie ???:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Sorrka za kotleta, podepnę się poniekąd. :mrgreen:

 

tomaszd495, i jak sytuacja się rozwinęła?

 

Mam podobnie w moim aucie.Ale u mnie zaczęło się to od wymiany parownika. Wcześniej było wszystko OK. Czyżby gazownicy coś spartolili podczas zmiany parownika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorrka za kotleta, podepnę się poniekąd. :mrgreen:

 

tomaszd495, i jak sytuacja się rozwinęła?

 

Mam podobnie w moim aucie.Ale u mnie zaczęło się to od wymiany parownika. Wcześniej było wszystko OK. Czyżby gazownicy coś spartolili podczas zmiany parownika?

 

jezeli to spadek mocy to sprawdz przewody podcisnienia do turbo i zaworu egr, moze jak ci wymieniali parownik to gdzies zachaczyli i sie wypial

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorrka za kotleta, podepnę się poniekąd. :mrgreen:

 

tomaszd495, i jak sytuacja się rozwinęła?

 

Mam podobnie w moim aucie.Ale u mnie zaczęło się to od wymiany parownika. Wcześniej było wszystko OK. Czyżby gazownicy coś spartolili podczas zmiany parownika?

 

jezeli to spadek mocy to sprawdz przewody podcisnienia do turbo i zaworu egr, moze jak ci wymieniali parownik to gdzies zachaczyli i sie wypial

ODARNIJ SIĘ

Mowa jest na temat silnika m52b28 czyli benzyna nie diesel.

Niema starych BMW, są tylko zaniedbane :(

Archiwum moich poprzednich BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=107364

Obecne e60 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=298589

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie chyba wyszło co jest źle. Uwalone czujniki wałków (wydechu bodajże), przepływka, poluzowana listwa ciśnienia i jak na złość immo. Aż dziwne, do wymiany parownika było OK. A przynajmniej auto nie wykazywało tych objawów. Dziwny zbieg okoliczności. Betą jeździłem miesiąc od kupna. :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.