320d M47 Drgania przy przekazywaniu napędu.

[korgall]

Witam.

 

Od jakiegoś czasu borykam sie z problemem w układzie napędowym ( tak mi się przynajmniej wydaje) w mojej Beacie. Otóż problem dotyczy drgań w tylnej części auta. Przykład nr jeden. Przy jeździe po mieście podczas zmiany biegów głównie z 1 na 2 i z 2 na 3, gdy puszczam już sprzęgło i następuje moment w którym skrzynia biegów zaczyna przekazywać napęd na tylną oś występują drgania, uczucie jest takie jakby wał miał luzy i w momencie gdy przekazuje napęd uderzał kilkukrotnie o coś. Ciężko to wytłumaczyć, ale jeśli ktoś sie z tym spotkał to wie o co sie rozchodzi. Przykład nr. 2. Podczas ruszania czy też na przykład zawracania gdy auto jeszcze jedzie zbyt szybko by wrzucić jedynkę , na drugim biegu przy bardzo małej prędkości także występują drgania w tylnej części auta. To samo gdy np. ruszam pod górkę i samochód ma lekki opór to znowu drga z tyłu. Ostatni objaw to drgania i buczenie na 4 i 5 biegu. Z tego co widze tu na forum to jest to problem często występujący i ciężki do rozwiązania. Gdy jadę na 4 przy słychać normalnie takie jakby wirowanie które przenosi się na całe auto i dosyć mocno buczy.

 

Sprzęgło nie daje po sobie jakiś oznak nieprawidłowości, nie słychać żadnych zgrzytów czy innych niepokojących dźwięków. Dwumasa też cicha, zresztą pokazywałem to znajomemu mechanikowi to powiedział, że to raczej nie dwumasa. Biegi wchodzą dobrze nie ma z tym problemów.

 

Sorki za taką litanię ale chciałem, żeby był jasny obraz problemu. Jeśli ktoś ma jakieś porady, gdzie może znajdować się problem proszę serdecznie o wypowiedzi.

[jacekmury1]

Tez sie borykalem z podobnym problemem wymianialem co sie dalo i wszystko org BMw dopiero wymiana walu napedowego rozwiazala problem,wiec moja rada przyjzyj sie walowi a jak mozesz to podmien dla proby.

[fachowiec83]

Drgał mi przy ruszaniu na zimnym - wymieniłem poduszki silnika i skrzyni - po naprawie wciąż zdarzały się drgania...ale rzadziej...

 

Drgał mi w zakresie obrotów 1700 - 2000 rpm wymieniłem podporę wału... i drgania przy ruszaniu zniknęły ... ale te przy 1700 - 2000 rpm dalej zostały w zasadzie bez zmian....

 

Wymieniłem filtr paliwa... i zniknęły wszystkie wyżej wymienione :) i póki co nie drga...

 

Póki co to drga mi lewarek... pod autem dotykałem i mechanizm ma jakby luzy... nie wiem czy można tak bezproblemowo ten mechanizm wymienić - grunt, że biegi wchodzą dobrze. Ponadto jak gazuje auto i padam na kolana widzę, że drga tylni tłumik... na całej długości wydechu spokój tylko końcowy drga... mam nadzieje, że wymiana wieszaka pomoże... bo łącznik wydaje się być ok.

 

drgania to ciężki temat... jednemu drga mocniej, innemu mniej... walka jest ciężka ale myślę, że wkrótce wygramy. Z tego co czytam to ludzie powymieniali dwumase, sprzęgło, łączniki elastyczne wału/wydechu, podpory, poduszki i niektórym nadal drga...

[korgall]

Tak jak kolego piszesz. Walka jest długa i ciężka. Z tym filtrem to powiem szczerze, że jestem troche zaskoczony ale i tak miałem wymienić prze zimą więc zamówię i wymienię. Zwłaszcza, że poprzedni właściciel raczej nie był skory do jakiś częstych wymian bo odma byłą jeszcze od nowości niestety.

[user2046]

Jeżeli mówisz że masz luzy to musisz po prostu posprawdzać gdzie. Wrzucasz piątkę jedno tylne koło do góry i kręcisz i patrzysz co i jak się rusza. Np koło i pół oś się kręci a wał już nie, to wiesz że dyfer.

[fachowiec83]

Jeżeli mówisz że masz luzy to musisz po prostu posprawdzać gdzie. Wrzucasz piątkę jedno tylne koło do góry i kręcisz i patrzysz co i jak się rusza. Np koło i pół oś się kręci a wał już nie, to wiesz że dyfer.

 

 

chodziło mi o mechanizm zmiany biegów - czyli lewarek od spodu auta... jest za luźny

[user2046]

sorry nie ogarnąłem :P

[fachowiec83]

Witajcie ponownie ....

 

Problem drgań niestety nie zniknął. Dzisiaj byłem u mechanika i on podczas jazdy stwierdził, że drgania pochodzą raczej od zasilania silnika w ropę czyli ogólnie rozumiany wtrysk paliwa... zaproponowali zrobić test przelewowy by sprawdzić, czy któryś z wtrysków nie leje i dodatkowo podłączyć pod komputer. Oni używają jakiegoś programu "TurboBoost" czy coś w tym rodzaju. Stwierdzono również delikatne pęknięcie przegubu elastycznego wału (wyszła już pierwsza nitka) więc na pewno kwalifikuje się do wymiany, ale mówią, że drgania, o których rozmawiamy nie pochodzą od tego przegubu. Przeglądnąłem dziesiątki wątków o drganiach i gdzieś się natknąłem na przypadek, w którym ktoś w e39 z tym samym silnikiem miał identyczny problem, wymienił podpory, przegub wału, gumy na wózku a nawet wieszaki wydechu i drgania nie ustawały - dopiero stwierdzono, że 1 wtrysk się wiesza i po wymianie było malinowo. I dlatego pytam, czym najlepiej zrobić diagnostykę wtrysków? Czy jest sens robić test przelewowy czy od razu udać się na komputer ale raczej Inpę / DIS ?

 

Na koniec tylko przypomnę objawy - 4 i 5 bieg - ok 2000 rpm, stała prędkość (na 5 biegu ok 90 - 100 km/h), pedał gazu delikatnie wciśnięty auto wpada w drgania - puszczam gaz/wysprzęglam wszystko git. Jak temperatura powietrza była powyżej 15 st C drgania były mniejsze. Jak przyspieszam ogniem leci jak złota, przyspieszenie 0-100 mieści się w 10 sek...

 

pozdro

[dxtr71]

Zacznij od tego lacznika walu.

Od tego sa drgania jak skurczybyk jesli jest uszkodzony. Jak wychodzi Ci juz nitka to nie mam wiecej pytan. Nie ma co z motyka na slonce sie porywac bo utoniesz w dlugach.

[pete_wwa]

zawsze komp.

mądrzejszy będziesz o wyniki.

i dopiero wtedy diagnoza a nie loteria.

[dxtr71]

No jak juz wie, ze wazny element tlumiacy drgania jest uwalony, to po co mu komp?

Sprzeglo, most, wal i jego elementy elastyczne nie maja czujnikow.

[pete_wwa]

Panie próbujący mieć zawsze rację.

trzeba czytać ze zrozumieniem jak to gdzieś napisałeś :mrgreen:

Dzisiaj byłem u mechanika i on podczas jazdy stwierdził, że drgania pochodzą raczej od zasilania silnika w ropę czyli ogólnie rozumiany wtrysk paliwa... zaproponowali zrobić test przelewowy by sprawdzić, czy któryś z wtrysków nie leje i dodatkowo podłączyć pod komputer.

[dxtr71]

A nie widziales gdzies tam powyzej stwierdzenia, ze nitki wychodza juz bokiem z lacznika walu?

 

Ty mnie chlopie nie pouczaj, bo probuje koledze doradzic tak, zeby nie ladowal kasy na darmo.

Jak juz ma jedna diagnoze to niech od niej zacznie. Byly posty na forum goscia, ktory mial zuzyty lacznik i objawy takie same.

[pete_wwa]

no właśnie...

przepraszam, znowu masz rację :mrgreen:

nie wiedziałem żeby kluczową wiedzę mieć podłączając auto pod kompa za 50 zł to takie wydatki.

ze szklanej kuli wywróżyłeś że to tylko i wyłącznie łącznik jak jego mechanik sam się miota?

jak chcesz se posty ponabijać vin ludziom rozkodowuj.

[Pawel O]

gdzie dzisiaj na forum poświęcone bmw nie wejde tam sobie ludzie dogryzają... po prostu coś się zepsuło :P

 

a tak na poważnie, to drgania raczej przez wtrysk by moim skromnym zdaniem były mało prawdopodobne... przez łącznik elastyczny prędzej. Przy wtrysku (bądź cokolwiek związane z układem zasilania w paliwo) byłby objaw lekkiego lub mocniejszego dławienia się auta - a to łatwo odróżnić od drgania wyczuwalnego na nadwoziu. tym bardziej, że auto ma w miare normalne osiągi (piszę w miarę, bo dokładnie jakie powinny być to nie wiem/nie chce mi się sprawdzać). A tak na marginesie praktycznie każdy element odpowiedzialny za pracę silnika dawałby podobny objaw - czyli szarpanie/dławienie się silnika... i jeżeli drgania to możliwe że układ wydechowy je powoduje. Gdyby to były wtryski to objawu raczej nie byłoby tylko na 4 i 5 biegu... ale ja się tam nie znam, to tylko takie luźne skojarzenia ;)

 

a pod kompa zawsze warto się podłączyć... może akurat coś innego się jeszcze znajdzie :D

[pete_wwa]

po prostu nie lubię wróżenia z fusów.

komp to dla mnie podstawa.

[dxtr71]

To ja Ci dam pompy dwie progowe, podepniesz, podłączysz kompa i mi powiesz, która lepiej pompuje?

Musisz zrozumieć, że przy diagnozowaniu zawieszenia i przeniesienia napędu komp jest na nic i dlatego tylu ludzi się bez powodzenia z tym pałuje na forum.

 

Nie wróżę z fusów tylko wał jest wbrew pozorom dość precyzyjny i szybko wiruje. Ma wyważenie swoje. Jak leży podpora albo łącznik to bije jak cholera.

Już się parę osób na forum przekonało. Kolega ma potwierdzenie, że łącznik elastyczny jest uszkodzony to niech wymieni i zobaczy jak będzie.

 

Jak źle niech rusza wtryski ale musiałaby być makabra, żeby wtryski dawały taki objaw.

 

A za podpięcie do kompa nie płacę nic, bo sam się podpinam. Nie ma w tym nic specjalnie trudnego. Ufam bardziej sobie niż pseudo specom z turbo coś tam zainstalowanym.

 

No i Paweł ma rację, przy wtrysku generalnie już widać czarne chmury jak na burzę za autem. Silnik generalnie pracuje jak kupa padła. Ma problemy zwykle z paleniem na zimnym a z czasem w ogóle nie odpala.

 

Nie wiem skąd się urwałeś Pete ale wiara w kompa Cię zgubi jeśli chodzi o prostą mechanikę kolego.

[pete_wwa]

nie ograniczam się do kompa,

tylko od niego zaczynam a to różnica.

jakby nie było to najłatwiejszy sposób na wyeliminowanie pewnych usterek.

a koleś sam nie wie co może być.

[user2046]

Nie rozumiem w czym problem. Jest rozwalony łącznik to go wymieniamy i potem patrzymy czy problem minął jeśli nie, to zastanawiamy się co dalej. Tu chodzi o łącznik, który jest typowym powodem drgań. Jak sprzęgło się ślizga już ewidentnie to też kompa trzeba podpinać czy wymienić sprzęgło?

[dxtr71]

User, musimy odpuscic bo Pete'a nie przegadamy.

Moze chociaz zakladajacy temat zrozumie szczere intencje.

[fachowiec83]

Witajcie,

 

dziękuję wszystkim za odpowiedzi i sugestie. Tak czy siak łącznik wymienię i tutaj raczej nie ma dyskusji - a i dodatkowo przy okazji podepnę pod kompa - mam kabel i całą resztę ale szczerze boję się sam coś tam klikać bo namieszać b. łatwo no i oczywiście trzeba mieć wiedzę, który parametr odbiega od normy , a który jest OK. Dzisiaj jadąc i wracając z pracy przysłuchiwałem się tym drganiom i też nie daję wiary diagnozie mechanika. Tym bardziej, że pan mechanik położył dwie ręce na włączonym silniku niczym Kaszpirowsky i powiedział - "Dwumasa jest zmęczona...." Ja zacznę od łącznika bo podporę wymieniałem ok 3 m-ce temu... Od strony silnikowej nie mam najmniejszych zastrzeżeń - ciągnie jak zawsze, nie dławi się, nie dymi, nie bierze oleju a w minione mrozy (czasami do -13) palił od zęba... No a dzisiaj dodatkowo coś strzeliło w podnośniku szyby u kierowcy i teraz tylko słyszę pracujący mechanizm a szyba na swoim miejscu... chyba ta biała plastykowa spinka poszła w kanał...

 

 

pozdrawiam

[Pawel O]

w sumie dwumasa mogłaby dawać takie drgania i objawów jakichkolwiek problemów z silnikiem by nie dawała ;) Jak chcesz sprawdzić dwumase to normalnie na parkingu na wolnych obrotach wciśnij sobie sprzęgło a potem puść - jeśli dwumasie nic nie dolega to nie będzie różnicy, a jak dolega moga pojawic się drgania i takie głuche stuki

[dxtr71]

Z tą dwumasą to się wstrzymajmy do wymiany łącznika :). To już droga diagnoza a jak doświadczenie pokazuje wymiana niektórym nie pomogła w ogóle.

 

Co do tego plastikowe czegoś, co Ci padło w mechanizmie to się ślizgiem zwie bodajże. Poczytaj na forum, są o tym tematy.

[fachowiec83]

w sumie dwumasa mogłaby dawać takie drgania i objawów jakichkolwiek problemów z silnikiem by nie dawała ;) Jak chcesz sprawdzić dwumase to normalnie na parkingu na wolnych obrotach wciśnij sobie sprzęgło a potem puść - jeśli dwumasie nic nie dolega to nie będzie różnicy, a jak dolega moga pojawic się drgania i takie głuche stuki

 

 

Wiem wiem... o dwumasie to już się naczytałem, naoglądałem filmików i na 100% moja dwumasa jeszcze żyje... ale co to za życie :8)

[Kamil_24E]

nie ograniczam się do kompa,

tylko od niego zaczynam a to różnica.

jakby nie było to najłatwiejszy sposób na wyeliminowanie pewnych usterek.

a koleś sam nie wie co może być.

:cool2: