Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Od trzech m-cy jeżdżę 123d z automatyczną skrzynią. Nie mogłem się tego auta nachwalić, kupiłem je do jazdy miejskiej i w efekcie nowe F10 stoi w garażu. Wszedzie mogę się zmieścić, doskonale trzyma się drogi, no i 204 kM przy tej masie ... radość z jazdy. 123 d ma 40 tys. przebiegu, co chyba istotne dla tej historii. Chwaliłem, chwaliłem i los mnie pokarał, oczywiście po weekendzie trafi do ASO, ale może do tego czasu, coś mi rozjaśnicie. Przy dynamicznej jeździe na wyższych biegach i obrotach przy przełożeniu DS z dwa razy szarpneło skrzynią, kilka minut później przeciągneło obroty na ponad 4,5 tys i skrzynia weszła w tryb awaryjny ( kontrolka na wyświetlaczu ). Wyłączyłem silnik, wszystko się zresetowało i po kilku kilometrach to samo ... tryb awaryjny. Dojechałem do siebie na przełożeniu D, auto zachowywało się normalnie, lecz aby nie kusić losu nie wchodziłem na odroty ponad 3 tys. Może ktoś na forum mi pomoże. Pozdrawiam wszyskich czytających.
Larsen
  • Zarejestrowani
Opublikowano
Przy tym przebiegu to prawie nie realne, albo masz blad w sofcie skrzyni i silnika albo ewidentnie konwerter zdychaale jak mowilem dziwne przy przebiegu 40-50 tys to prawie nie realne chyba ze to twoj pierwszy automat i jeszcze nie wiesz jak jezdzic. Popros w ASO o upgrade skrzyni i silnika, pewnie skasuja cie ponad 1200 ale powinno pomoc jezeli to blad softowy, albo podjedz do kogos blisko ciebie kto to zrobi

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Opublikowano
Dzięki za info, obyś miał rację, że to soft. Jeżdżę automatami od 15 lat, teraz Jeep, f 1O i jedynka. Dwa pozostałe i naście poprzednich dawały sobie radę ze mną i ja z nimi też. To moja pierwsza usterka skrzyni. Po ostatecznym wyjaśnieniu opiszę na forum przypadek, mam nadzieję, że skończy się tak jak przewidujesz.Pozdrawiam.
Larsen
Opublikowano
Auto do dwudniowej wizycie w ASO. Tam wg. specyfikacji : aktualizacja oprogramowania i kontrola poziomu i stanu oleju ( 168 PLN ) razem 986 PLN mniej na inne przyjemności oprócz wizyt w ASO. Zapewnienia, że pewnie jest ok, przez najbliższe 1 000 km skrzynia będzie się adoptować do nowego softu i takie tam p...dolenie. Potem BMW ... radość z jazdy przez 60 km, a potem ... tryb awaryjny. Telefon do ASO i info, że skrzyni nie naprawiają, wymiana owszem 22 tys. zł. No i jestem w czarnej dupie średniowiecza. Jak pisałem na początku nie mogłem przez 3 m-ce nachwalić się tego samochodu, to mnie los stuknął centralnie w czoło. Dalej mam nadzieję, że to jakaś pierdoła. Może macie jakieś pomysły jak zaradzić mojemu problemowi. Dziqsek pisałeś o zapchanym konwerterze, ja nie ogarniam o co chodzi jak zapytałem w serwisie zrobili takie oczy jak bym chciał od nich kupić 100 kilo kokainy ! Mieszkam na Pomorzu.
Larsen
  • Moderatorzy
Opublikowano
To jest masakra... i oczywiście ASO kasy nie odda :/ 1000 zł mniej i żadnego efektu :( Jak takie rzeczy czytam to mnie szlag trafia.
Opublikowano
Pewnie, że nie odda. Co z tego, że auto nie jeździ ... ale mam aktualne oprogramowanie, tyle że samo oprogramowanie nie chce jechać. Napisałem do BMW Polska i BMW w Monachium. Jeżeli przy zakupie nowego F10 koncern BMW wpaja we mnie przekonanie, że stałem się posiadaczem wyjąkowego produktu klasy premium, że wkraczam do elity motoryzacji ... ja to nawet k ... wa podwójnie bo mam ich dwa samochody ... to niech odniosą się do poważnej awarii jednego z głównych podzespołów samochodu, która przy np. wyprzedzaniu może skończyć się tragicznie. BMW - radość z jazdy - jedynka 46 tys. km, F10 narazie 17 tys ale dalej nie będzie już pewnie żadnej radości tylko wsłuchwanie się w odgłosy jazdy. Gwarancja kończy się za kilka m-cy. Jak BMW ma jaja, a przypadek mojej jedynki jest incydentalny niech wymieni skrzynię, mimo upływu gwarancji. Wiem, że nic z tego nie będzie, ale znaczki i papier do korespondencji z nimi to nic w porównianiu z kosztem remontu. Jutro będę go znał, to podzielę się z Pańtwem info na ten temat.
Larsen
  • Zarejestrowani
Opublikowano

Remont skrzyni to ok 3/4k kurde powiem Ci ze z checia bym sie wpial w Twoje auto i sprawdzil co tam widac bo temat niesamowicie interesujacy z punktu widzenia diagnosty.

 

Kolego moze napisz skad jestes albo czy masz kabelek bo strasznie mnie kusi tam zajrzec

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Opublikowano
Przez telefon powiedziano mi, że do wymainy jest sprzęgło, wypalone panewki z których opiłki zapchały elektrozawory. Kosztu remontu jeszcze nie znam. Najciekawsze jest to, że Niemcy ponoć nie mają "od ręki" sprzęgła do tej skrzyni, bo nie zdarzyła się jeszcze jej awaria. Jakoś średnio w to wierzę, ale cytuję tutaj serwis, który naprawia auto. Z tego wynika, że mam k ... wa radość z jazdy, jestem pierwsz w Europie jak nie na świecie. Znowu moja sława mnie wyprzedza. Zaraz po niedzieli wykupię przedłużoną gwarancję na F10, marka BMW skutecznie mnie zachęciła.
Larsen
  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano
U mnie objawy niemal identyczne, z tym, że 118d i przebieg 190 tyś. Na razie tylko raz weszła mi w tryb awaryjny, ale często zdarzy jej się szarpnąć (w 90% z trójki na czwórkę i przy mocniej wciśniętym gazie). Z początku diagnoza była taka, że jest lekki wyciek oleju na 3 biegu (czy między 3,a 4, już dokładnie nie pamiętam, bo poprzednia właścicielka to robiła), olej wymienili, problem zniknął- na jakiś czas, ostatnio znów lubi sobie szarpnąć i wlecieć na wysokie obroty. Macie już jakieś pomysły? Wymieniać sterownik? Całą skrzynię? Naprawiać?
Opublikowano

W mojej ocenie masz skrzynię do remontu lub wymiany. Mnie remont, polegający na wymianie wszystkich elementów skrzyni - pozostała tylko obudowa - kosztował ponad 7 tys. brutto. Nowa skrzynia ok. 22 tys. zł. Moja sprawa zakończyła się prozaicznie, miało być pięknie a skończyło się k..wa jak zwykle.

Po pierwszym piśmie do centrali BMW w Niemczech i w Polsce, zaproponowano mi tzw. naprawę z dobrej woli z uwagi na to, że gwarancja minęła. Naprawa miała polegać na pokryciu przez BMW 70% kosztów wymiany skrzyni ,pozostała część tej kwoty przeze mnie. Byłem b. zadowolony, myślałem "BMW pokazało jaja", tyle że zaraz potem dało dupy. Na moje pisma zaczął odpisywać jakiś debil z polskiej centrali BMW. Nie pamiętam nazwiska bo bez obaw bym je tu wrzucił. Piszę debil, bo pisał jakieś bzdury jakby nie czytał poprzedniej korespondencji. Nie chce mi się tego opisywać, nie mam już pism z BMW bo po trzeciej odpowiedzi debila wrzuciłem te k.. wa listy do kominka. Zainteresowanym tematem wrzucam trzy pisma napisane do BMW. Potem nie chciało mi się już szarpać z tym debilem i dałem sobie na luz.

 

 

 

BMW Group Polska

Wołoska 22a

02-675 Warszawa

 

 

 

 

 

 

 

Szanowni Państwo,

 

Od stycznia tego roku jestem posiadaczem BMW F10 nr VIN ............. . Jest to pierwszy samochód Państwa marki kupiony przez mnie. Przez lata użytkowania samochodów innych marek, użytkując przez 9 m-cy samochód BMW F10, nabrałem pełnego przekonania, że samochody Państwa marki są najwyższej jakości, a Państwa standardy wykonania znacznie przewyższają inne .

 

Powyższe okoliczności 7 miesięcy po zakupie BMW F10 przy kupnie kolejnego pojazdu skłoniły mnie oczywiście do wyboru Państwa marki. We wrześniu 2012 r. kupiłem na rynku wtórnym samochód BMW E87 123 d nr .......... Nie kupuję samochodów bez znanej historii eksploatacji, dlatego zapłaciłem wyższą cenę ,aby być pewnym stanu technicznego i przebiegu pojazdu. Samochód został kupiony przez poprzedniego właściciela w polskiej sieci dealerskiej w Bawaria Motors Polska w Warszawie za kwotę 180 000 zł. Przed kupnem sprawdziłem historię pojazdu oraz stan techniczny w Bawaria Motors Polska i otrzymałem opinię o bardzo dobrym stanie samochodu. Przez dwa miesiące użytkowania samochód spisywał się bardzo dobrze, co potwierdzało słuszność mojej decyzji o zakupie drugiego samochodu marki BMW. Przy przebiegu pojazdu wynoszącym 46 000 km skończyła się moja ” radość z jazdy”, ponieważ awarii uległa automatyczna skrzynia biegów. W ASO Dynamic Motors w Bydgoszczy, gdzie auto było naprawiane zaktualizowano oprogramowanie i przeprowadzono diagnostykę skrzyni biegów. Przeprowadzone czynności nie przyniosły oczekiwanego efektu i skrzynia nadal włącza się w tryb awaryjny. W ASO

Dynamic Motors w Bydgoszczy określono, że konieczny jest remont skrzyni biegów w serwisie zewnętrznym lub jej wymiana na nową. Serwis zewnętrzny potwierdził przypuszczenia ASO o konieczności wymiany skrzyni biegów lub jej bardzo kosztownej regeneracji (sic!) regeneracja skrzyni przy tak niskim przebiegu ! Podjąłem też wiadomość, że zostałem w swoisty sposób „wyróżniony” przez koncern BMW ponieważ, nie doświadczyli podobnego przypadku w swoim 20 letnim doświadczeniu w serwisie ASB. Podobne opinie są autorstwa na polskich i niemieckich forach miłośników marki – to niemożliwe, a stało się jednak moim udziałem.

 

Zdaję sobie sprawę z faktu, że upłynął termin gwarancji na samochód, ale nie mogę pogodzić się z faktem, że w bardzo drogim samochodzie klasy premium przy przebiegu 46 000 km, tak poważnej awarii ulega podstawowy podzespół pojazdu, który uniemożliwia jego użytkowanie. Dużo większe koszty zakupu i eksploatacji samochodów BMW w mojej ocenie miały mi dawać rękojmię długoletniej, bezawaryjnej eksploatacji. Polityka Państwa koncernu jak się przekonałem przy zakupie i serwisowaniu samochodów polega między innymi na wpajaniu przyszłym klientom i użytkownikom przekonania, że są posiadaczami produktu wyjątkowego o najwyższej jakości, tymczasem tak poważna awaria samochodu z minimalnym przebiegiem stoi w całkowitej opozycji z aspiracjami Państwa marki do elity w motoryzacji. Moja „radość z jazdy BMW” spadła o połowę, a dlatego tylko

o połowę, bo pozostaje mi do jazdy sprawne BMW F10, lecz to ma przebieg dopiero 17 000 km i może takie ekstremalne wrażenia jeszcze mnie czekają. Fatalna jakość wykonania skrzyni biegów w BMW 1 znacznie ostudziła moje zachwyty nad marką. Mam nadzieję, że działając w imię ratowania honoru marki BMW odniesiecie się Państwo ze zrozumieniem do problemu, ponieważ w mojej ocenie taka awaria Państwa produktu przy tak minimalnym przebiegu jest skandaliczna. Przesyłam przedmiotową informację również do wiadomości centrali BMW w Niemczech. W mojej ocenie o tak zasadniczych wadach pojazdu, które podczas użytkowania mogły mieć tragiczne skutki powinien wiedzieć również producent. Jeżeli awaria stwierdzona w moim samochodzie nie ma charakteru serii wadliwych skrzyń biegów, a ma charakter incydentalny wierzę w Państwa pełny profesjonalizm w rozwiązaniu mojego problemu i ochrony swojej marki.

 

Opisana powyżej sytuacja na pewno skłoni mnie do bezzwłocznego wykupienia przedłużonej gwarancji na BMW F10, ale jeżeli na tym ma polegać wyjątkowość marki BMW, to zarówno produ-

cent jak i nabywcy powinni zastanowić się nad tym do czego to zmierza. Ufny, że jestem posiadaczem

dwóch najwyższej jakości produktów klasy premium oczekuję na informację od Państwa.

 

 

PISMO 2

 

 

 

 

BMW Group

Polska

 

 

Szanowni Państwo,

 

w odpowiedzi na pismo Wasz Znak E 049228 informuję, że zaproponowane przez Państwa rozwiązanie problemu z uszkodzoną skrzynią biegów w moim samochodzie jest dla mnie w pełni satysfakcjonujące i świadczy o Państwa najwyższej dbałości o klienta. Na nic jednak zdają się najlepsze chęci i Państwa przychylność, ponieważ po kontakcie z ASO Dynamic Motors w Bydgoszczy okazało się, że nie mogę skorzystać z tego rozwiązania z dwóch względów.

 

Skrzynia biegów w moim samochodzie w czasie korespondencji z Państwem została naprawiona

w serwisie zewnętrznym (gdzie skierowało mnie BMW) tj. TEO Motors w Poznaniu, koszt naprawy wyniósł 7 127,85 PLN. Elementy skrzyni zostały wymienione lub zregenerowane. Przesyłam do wglądu kserokopię faktury, aby potwierdzić fakt naprawy.

 

Z decyzją o naprawie nie czekałem na Państwa odpowiedź, ponieważ nie miałem wiary w jakikolwiek pozytywny skutek mojej interwencji u Państwa, a ponadto kierowałem się potrzebą szybkiego dalszego użytkowania samochodu. Nie zostałem poinformowany przez ASO o możliwości zwrócenia się do Państwa z prośbą o przeprowadzenie naprawy z częściową odpłatnością w systemie napraw z dobrej woli, a przypadek w moim aucie na pewno się do tego kwalifikował, co BMW stwierdziło w piśmie do mnie. Kierując do Was moje poprzednie pismo chciałem wyrazić rozgorycze-

nie sytuacją jaka mnie dotknęła i nie liczyłem na wymierny skutek.

 

Według ustaleń telefonicznych poczynionych w ASO w Bydgoszcz nie mogę skorzystać z Państwa oferty ponieważ, serwis nie dysponuje komputerową diagnostyką wskazującą na awarię ASB,

a obecnie skrzynia jest zregenerowania i nie można tego stwierdzić. Auto ze zgłoszeniem usterki było w serwisie 2 dni. W tym czasie sprawdzono poziom oleju ASB i zaktualizowano oprogramowanie.

Za wykonanie tej usługi zapłaciłem ponad 900 PLN i zaraz po wydaniu pojazdu z serwisu ponownie

włączył się tryb awaryjny ASB. Z drogi skontaktowałem się telefonicznie z ASO i otrzymałem informację o tym, że tryb napraw serwisowych w tym zakresie jest przez ASO wyczerpany. Powiedziano mi, że pozostaje mi wymiana ASB za kwotę około 25 000 PLN lub regeneracja w serwisie zewnętrznym. W tym stanie rzeczy moja decyzja o naprawie wydaje się oczywista. Nie kontynuowałem jazdy uszkodzonym autem i na lawecie dostarczyłem samochód do odległego o ponad

200 km serwisu TEO Motors w Poznaniu, wskazanego telefonicznie przez ASO jako ten, który zajmu-

je się naprawą ASB. Tam właściciel firmy podpowiedział mi abym opisał problem do wiadomości

BMW, ponieważ oni w swojej 15 letniej działalności nie doświadczyli takiej sytuacji jak moja. Tak więc auto pozostało w naprawie do której trafiło bezpośrednio po wizycie w ASO, a ja skierowałem pismo do Państwa. Obecnie sytuacja wygląda tak, że auto było w ASO, stwierdzono poważne uszkodzenie ASB, a ja na potrzeby audytów wewnętrznych BMW nie potrafię udowodnić tego faktu. Oświadczenie ASO w Bydgoszczy, że nie dysponuje komputerowym zapisem świadczącym o awarii, którą sami stwierdzili jest dla mnie nie do przyjęcia.

 

Druga przyczyna jest taka, że nawet gdyby ASO zakwalifikował by moje auto do naprawy w tym trybie to muszę pozostawić wymienianą część do dyspozycji BMW. Naprawieniu tej skrzyni poświęciłem w podróżach do Bydgoszczy i Poznania cztery dni, lawetą lub na dwa samochody, abym mógł dojechać zostawić auto i wrócić. Pomijając koszty i straty jakie poniosłem w tym czasie, za regenerację ASB zapłaciłem ponad 7 000 PLN i oczywistym jest, że chcę zostawić naprawiony kilka dni temu za ciężkie pieniądze element jako część zapasową. Taką potrzebę dodatkowo uzasadnia awaria jaka wystąpiła w moim aucie. Oczywiście zdaję sobie sprawę

z procedur które istnieją w BMW jak w każdym innym przedsiębiorstwie, lecz wiem jednocześnie,

że decyzja o wydaniu mi naprawianej skrzyni nie jest wielkiej wagi i wymaga tylko odrobiny zrozu-

mienia dla klienta. Dla koncernu BMW regenerowana skrzynia ma wartość złomu, a dla mnie stano-

wi bardzo cenny podzespół zapasowy.

 

Reasumując jestem bardzo wdzięczny za ofertę naprawy z częściową odpłatnością w systemie napraw z dobrej woli i oczywiście jestem gotów współuczestniczyć w koszcie naprawy, ponieważ jestem

zdeterminowany w tym, aby użytkować auto z oryginalnymi a nie regenerowanymi częściami zamiennymi. Jednocześnie proszę zrozumieć moją sytuację, gdzie przy ewentualnej naprawie mam oddać w zasadzie do późniejszej utylizacji część za naprawę której kilka dni temu zapłaciłem 7 000PLN. Mam przekonanie, że znajdziecie Państwo w sferze swoich decyzji takie rozwiązanie,

aby decyzja o naprawie samochodu w systemie dobrej woli nie okazała się tylko miłym, papierowym gestem wobec klienta z którego niestety nie mogę skorzystać. Kolejny raz liczę na Państwa przychy-

chylność i zrozumienie dla opisanych wyżej argumentów.

 

PISMO 3

 

 

 

BMW Group

Polska

 

 

 

 

 

 

W odpowiedzi na pismo Wasz Znak E 049228 z dn. 04.12.2012 r. informuję,

ze w mojej ocenie udzielając mi odpowiedzi zbyt pobieżnie odnieśliście się Państwo

do faktów wyciągając błędne wnioski, i tak :

 

- w piśmie z dnia 26 listopada 2012 r. przyznano mi naprawę z dobrej woli i pokrycie 70% wartości skrzyni biegów, natomiast w sposób oczywiście błędny w piśmie z dnia 4 grudnia 2012r. piszecie Państwo o 50 % wsparciu,

 

- po wtóre nigdy nie zwracałem się do Państwa o jakikolwiek zwrot kosztów, a jedynie o pod-

trzymanie stanowiska, które otrzymałem w poprzednim piśmie przyznające naprawę z dobrej woli, którą oczywiście chcę podjąć i uczestniczyć w jej koszcie.

 

- podnoszenie przez Państwa w odpowiedzi, że decyzję o naprawie podjąłem bez konsultacji

z ASO jest również oczywistym błędem. Auto „było na konsultacji „ dwa dni, za ową konsultację zapłaciłem ponad 900 PLN i to tam stwierdzono awarię, także nie na miejscu jest zarzucanie mi zaniedbań.

Informowanie mnie obecnie, że nie czekałem na Państwa stanowisko podejmując się naprawy

jest nadużyciem, ponieważ ASO nie powiadomiła mnie, że mogę z próbować ubiegać się

o taką naprawę.

 

W tym stanie rzeczy zupełnie nie pojmuję dlaczego wzbraniacie się Państwo ze stanowiskiem określonym w piśmie z dnia 4 grudnia 2012 r. Ja kieruję się jedynie chęcią użytkowania pojazdu z oryginalnymi, a nie regenerowanymi częściami. Proszę o wskazanie w jasny,

oczywisty sposób przyczyn z jakich nie mogę dokonać naprawy z dobrej woli współucze- stnicząc w kosztach jeżeli w poprzednim piśmie mi to przyznano.

 

Ot i cała historia, a 7 tys. PLN psu w dupę !

Larsen
Opublikowano

No ładnie... mam nadzieję, że nie będzie mnie to kosztowało 7 tyś. W sumie na Allegro te skrzynie chodzą po ok 3 tyś zł, więc może lepiej będzie kupić taką. Zostawię jakoś niedługo u mechanika i mam nadzieję na diagnozę, po której nie wypadnę z butów.

Dzięki za odpowiedź.

Opublikowano

Ja mialem taka przypadlosc, ze padl sterownik skrzyni, oczywiscie zaprowadzilem od razu do mechanika od automatow a nie do aso bo tam wiem ze na slowo "automat" padaja kwoty od 15 tys w gore, co sie okazalo - przy wymianie w aso sprzegla przez poprzedniego wlasciciela jak powiedzial mi mechanik nie oczyszczono dobrze wszystkiego i podczas jazdy do sterownika dostaly sie jakies elementy/opilki. Dla mnie smiesznym jest poziom autoryzowanych serwisow BMW, sprzedaja samochody klasy premium a serwis zapewniaja na zasadzie wymiany polowy samochodu bo cos nie dziala. Po co im w takim razie te komputery, odczyty bledow, kupa kasy zostawiana tylko dlatego ze nad garazem jest znak bmw, skoro robia tam ludzie o typowej mentalnosci "na od***dol"

 

A final twojej historii wcale mnie nie zdziwil, niby chceli pomoc a wyszlo jak zawsze ;p

SPRZEDAM : komplet zderzaków ori e92 (barberarot metallic)


Moje e92 : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=214546

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam

Mam zbliżony przypadek

Auto BMW 320d E91 produkcja 01.2009.

W styczniu tego roku zapaliła się kontrolka skrzyni biegów przy przebiegu ok 65000 tys. Po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu kontrolka zgasła. Za max 2 tygodnie kontrolka zapaliła się ponownie.

Auto trafiło do zaprzyjaźnionego nieautoryzowanego serwisu.

Diagnoza - zbyt niski poziom oleju. Brakowało 2 litry. Olej uzupełniono

Od tamtej pory nic złego się nie działo.

Dwa tygodnie temu przy okazji wizyty w w/w serwisie poprosiłem profilaktycznie o sprawdzenie stanu oleju w skrzyni biegów. Poziom oleju ok. Dodatkowo wykonana została adaptacja i skrzynia pracowała wręcz idealnie do dziś.

Podczas jazdy zapaliła się znów wspomniana kontrolka. Przebieg 78500 tys. Scenariusz ten sam. Po ponownym uruchomieniu kontrolka zgasła.

Nawet nie chcę myśleć, że czeka mnie to samo co autora wątku

Póki co jestem umówiony na diagnostykę do zaprzyjaźnionego serwisu i kontrolnie zapisałem się na wizytę do ASO również na diagnostykę żeby porównać weryfikację usterki.

Dodam, że nie ma żadnych wycieków więc sam już głupieje

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano
Panowie. U mnie wystąpił inny przypadek. BMW X5 E70 3.0si . Wszystko działało ok, żadnego objawu szarpania, zgrzytania.Aż tu nagle włączam "D" i zrzuca mi na "P", daję "R"i tak samo wskakuje "P", nie mogę ruszyć. Samochód normalnie jeździł pół dnia , a tu nagle taka skucha. Przesuwam joystick na "D" dodaję gazu i rusza z szarpnięciem. Jeżdżę i ok, nic się nie dzieje. Przerzucam na "D" ciągnie nie zrzuca, "N" ok, "R" też wszystko ok, ale tylko jak wrzucę "P" ta sama melodia. Podłączony pod komp. wywaliło dwa błędy 1. joystick-podmieniony, 2. wali jakiś błąd ze sprzęgłem B. Zauważyłem, że jak jest zimny olej w skrzyni to wszystko działa , nie wyrzuca, ale jak się rozgrzeje to tylko jak wrzucę "P" wariuje. Wiem że to nie joystick , bo na podmienionym zrobił to samo. Raz nawet po wciśnięciu "P" wywaliło mi tryb awaryjny skrzyni. Co to może być, coś z mechatroniką?. Wygląda jakby to , bo jak olej gęsty to wszystko ok, a jak się rozgrzeje to lipa. Olej wymieniony 15000km. przebieg 190 000km.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Minęło już trochę czasu więc napiszę

Na początku grudnia 2013 czyli 2 tygodnie po napisaniu poprzedniego posta wybrałem się na wycieczkę 800 km do Poznania na grupowe kodowanie.

Kolega Dziqsek dokonał aktualizacji chyba wszystkiego co się dało zrobić m.in update skrzyni biegów. Od tamtej pory (odpukać) wszystko jest tak jak trzeba.

 

Pozdrawiam

Radek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.