Skocz do zawartości

320d skrzynia 6b jak jeździć zimą ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Nie myslalem ze kiedys zadam takie pytanie a jednak ;) Dręczy mnie ta sprawa od kilku tygodni

Mam e46 320d 2004 ze skrzynią 6biegową, przebieg 209tys oryginal

 

Jak zmieniac biegi gdy auto jest zimne. Naczytalem sie ze nie powinno sie jezdzic z obrotami mniejszymi jak 1500. Zgoda - tak tez staram sie nie robić ale....

zimą jest problem. Skrzynia w 6b jest jakos dziwnie zestopniowania (poprzednio mialem bmw z 5b w benzynie, to moj pierwszy diesel)

Odpalam auto po nocy. Wszystko jest zimne wiadomo (obecnie -5temp na dworze). Jade spokojnie, pierwszy bieg, wrzucam 2 przy 2000obr i teraz jak wrzuce przy 2100 3 bieg to obroty mi spadna na jakies 1300. Tutaj pojawia sie paradoks:

- nie jezdzi sie ponizej 1500 a broń Boże przyspiesza od niższych obrotów vs nie kręcić silnika na zimnym powyżej 2000rpm.

To wkoncu jak tym 320d 6b jeździć ;p ?

 

Ja robie to tak, pierwszy bieg spokojnie przez jakies 50-100m, wrzucam 2 przy 1900rpm, pozniej 3 bieg przy 2100, obroty spadna na 1300, spokojnie przyspieszam tak aby obroty mialy 1800, toczę się przez około 500m tak, pozniej wskazówkę mam juz prawie na koncu niebieskiego pola a wodę około 40stopni i kręce minimalnie wyżej na 2 biegu tak aby te obroty po wrzuceniu 3 biegu byly minimum 1500rpm.

 

To moj pierwszy diesel a po lekturze forum mam zwyczajnie mętlik w głowie. W benzynie było to prostsze :lol: :lol:

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jakby każdy tak dbał o zimny silnik jak Ty to auta z drugiej ręki byłyby w super stanie :cool2: tak jak robisz jest dobrze, ważne żeby nie kręcić wysoko i deptać do dechy na zimnym, jak przekroczysz 2000 obr. na zimnym też nic się nie stanie :wink:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Zimny silnik turbo nie powinien być kręcony wysoko ponieważ olej, który ma zadanie do spełnienia jest nie przygotowany. Zamontuj sobie czujnik temperatury oleju i będziesz wiedział że możesz normalnie jechać już po 2-3 minutach po odpaleniu.

Przestańcie się cackać z tymi dieslami.

Opublikowano

No a jak trzeba z rana zaraz wjechac na autostrade a za Toba sznur aut to co jechac 100 m 20kmh albo lepiej wstac wczesniej i jezdzic powoli...tylko gdzie?

Mam automata i jak bym niedochodzil min do 2500 tys to bym stal a zamna by byl korek :twisted:

Wiec jak jezdzic?

Kupujesz auto a maluch Cie wyprzedza bo bron Boze niemoge przekroczyc 1800 obrotow i ciagle patrzenie na zegary i znowu jest paranoja :mad2:

Proste silnik zimny niepilowac...na max ale jechac ,jechac.

Pozdrawiam

Opublikowano
przez marcov » 29 Paź 2012 10:27

 

już po 2-3 minutach po odpaleniu.

 

 

 

Sugerujesz, ze olej po tym czasie jest juz nagrzany do optymalnej temperatury?

 

Po to lejecie oleje 0W lub 5W żeby smarowanie działało od razu w każdych warunkach. Zimny nie zimny smarowanie działa od razu i nic nie ma do rzeczy temperatura oleju.

Optymalna temperatura pracy oleju - dobre :duh:

Optymalna temperatura pracy silnika - to już rozumiem.

Opublikowano
już po 2-3 minutach po odpaleniu.

 

Sugerujesz, ze olej po tym czasie jest juz nagrzany do optymalnej temperatury?

 

Olej rozgrzewa się trzy razy wolniej niż ciecz...ale w misce olejowej a nie w zetknięciu z tarciem na panewce czy rozgrzanym łozyskiem turbiny.

Problem zimą jest w tym, że olej gęstnieje i "wolno" dociera wszędzie tam gdzie jest potrzebny. Syntetyczny olej przy -5 stopniach nie ma problemow żeby dotrzeć tam gdzie jest potrzeby i po 3 minutach pracy silnika jest jak "woda'

Nie dajmy się zwariować.

Opublikowano

U mnie zalany jest 5w30 Motula (taki olej lał też poprzedni wlasciciel, jeden od nowości).

 

Trochę mnie uspokoiliście :D

Gdy silnik jest cieply to biegi zmieniam w przedziale 2500-3000 z naciskiem na 3000, wtedy auto fajnie sie zbiera i po zmianie biegu ma 2000 obrotów i dalej fajnie sie zbiera. Tutaj myśle że dobrze robię.

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano

" nie jezdzi sie ponizej 1500 a broń Boże przyspiesza od niższych obrotów " Mógł by ktoś ogarnięty to wytłumaczyć? Do czego taka jazda może doprowadzić?

Ja często jadąc do miasta na 5 czy 6 biegu mam obroty w granicach 1500. Gdzieś mi sie obiło o uszy że przez taką jazdę można zamulić motor, ale często moja Benia dostaje też swoje 5 minut na wykazanie sie.

Opublikowano
seba1b chodzi o koło dwumasowe które dostaje po d*pie przez przyspieszanie z niskich obrotów, w 320d turbo wstaje cos kolo 2000obr i wedlug tego co wyczytalem nie powinno sie jezdzić w zakresie obrotów do 1500 a w palnik dawać od 2000+

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
Ja raczej nie przyśpieszam z niskich obrotów, a jadę ze stałą prędkością, kiedy przyśpieszam z niskich obrotów to zawsze zaczynam od redukcji na niższy bieg. Bardziej mi chodzi czy jazda z tak niskimi obrotami (bez przyśpieszania) jest szkodliwa dla auta.
Opublikowano
przez marcov » 29 Paź 2012 10:27

 

już po 2-3 minutach po odpaleniu.

 

 

 

Sugerujesz, ze olej po tym czasie jest juz nagrzany do optymalnej temperatury?

 

Po to lejecie oleje 0W lub 5W żeby smarowanie działało od razu w każdych warunkach. Zimny nie zimny smarowanie działa od razu i nic nie ma do rzeczy temperatura oleju.

Optymalna temperatura pracy oleju - dobre :duh:

Optymalna temperatura pracy silnika - to już rozumiem.

 

Malo widocznie jeszcze wiesz. Poczytaj wiec troche o olejach.

 

" to w temperaturze 100ºC (jest to optymalna temperatura pracy oleju w silniku, dlatego też przy takiej temperaturze dokonuje się porównań parametrów lepkościowych" - pierwszy lepszy link ktory wyskoczyl w google http://motokram.com.pl/informacyjna-9.html

Opublikowano

Jest zasadnicza różnica pomiędzy jazdą ze stałą prędkością i obrotami 1000-1500, a nagłym przyspieszaniem z tych obrotów. Tego drugiego bardzo nie lubi układ korbowy i ci ktorzy pamiętaja "granie panewek" to wiedzą że one pojawialo się wlasnie przy znacznym obciążeniu silnika z niskich obrotów.

 

Najbardziej eko dla silnika i portfela jest jazda polegająca na szybkim przyspieszaniu i trzymaniu stałej prędkości.

Opublikowano
No dobra Panowie to na jakim biegu jeździcie po mieście z prędkością 50km/h ? Ja jeżdżę na 3 biegu z obrotami około 1900. to chyba jest najlepsze rozwiązanie :8) Nawet w kwestii spalania wychodzi najlepiej coś pomiędzy 4-6 l
Opublikowano
Bieg trzeba dostosowac do predkosci w taki sposob, aby nie obciazac ukladu korbowo tlokowego. Jesli lecimy na trasie ze stala predkoscia po plaskim terenie to mozemy sobie odpalic tempomat i krecic sie w okolicach 1500 r.p.m. W miescie osobiscie staram sie nie schodzic ponizej 2000 r.p.m - pelnego przyspieszenia nigdy nie odpalam ponizej 2500 r.p.m.
Opublikowano
carbon90 ja po miescie tak do do około 60-65kmkm/h jezdze na 3 biegu i tak jest prawidłowo, 4 bieg przy tej predkosci zamula....

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
Ja tak do 60 hm/h na 3 jeżdżę :) Jak widzę że jest płaski teren to przy 60 wbijam 4 bo już normalnie pracuje bez zamulania. Ostatnio wracałem z klubu taxi jechałem bodajże fordem galaxy i widziałem że przy 50 hm/h było około 2400 obrotów :shock: (oczywiście klekot) Trochę zaskakują mnie różnice w przełożeniach, bo wydaje mi się, że bmw ma trochę za niskie.
Opublikowano
przez marcov » 29 Paź 2012 12:19

 

cannibal2000 napisał(a):

 

przez marcov » 29 Paź 2012 10:27

 

już po 2-3 minutach po odpaleniu.

 

 

 

Sugerujesz, ze olej po tym czasie jest juz nagrzany do optymalnej temperatury?

 

 

 

Po to lejecie oleje 0W lub 5W żeby smarowanie działało od razu w każdych warunkach. Zimny nie zimny smarowanie działa od razu i nic nie ma do rzeczy temperatura oleju.

Optymalna temperatura pracy oleju - dobre :duh:

Optymalna temperatura pracy silnika - to już rozumiem.

 

 

 

Malo widocznie jeszcze wiesz. Poczytaj wiec troche o olejach.

 

" to w temperaturze 100ºC (jest to optymalna temperatura pracy oleju w silniku, dlatego też przy takiej temperaturze dokonuje się porównań parametrów lepkościowych" - pierwszy lepszy link ktory wyskoczyl w google http://motokram.com.pl/informacyjna-9.html

 

Sam chłopie nie wiesz co piszesz - 100 stopni to temperatura do porównań lepkościowych i nie ma nic wspólnego z tematem jazdy z "zimnym" silnikiem. Boooo...

 

Współczesny olej silnikowy stanowi integralny element konstrukcyjny silnika. Musi zatem spełniać projektowe wymagania stawiane przez konstruktora silnika, a nawet więcej – być opracowywany razem z silnikiem. Uwzględnione muszą być zmienne warunki pracy oleju: Od startu zimnego silnika (szczególnie w okresie zimowym), poprzez prace na biegu jałowym , pracę przy różnych obciążeniach, aż do zatrzymania silnika.

Olej powinien posiadać własności umożliwiające spełnianie wszystkich przypisanych mu funkcji. Projektant oleju powinien pamiętać o wszystkich tych uwarunkowaniach i uwzględnić je przy opracowywaniu technologii produkcji oleju.

 

http://www.oleje.ovh.org/link1.html

Opublikowano

Po to lejecie oleje 0W lub 5W żeby smarowanie działało od razu w każdych warunkach. Zimny nie zimny smarowanie działa od razu i nic nie ma do rzeczy temperatura oleju.

Optymalna temperatura pracy oleju - dobre :duh:

Optymalna temperatura pracy silnika - to już rozumiem.

 

może nie jestem znawcą tematu, ale na chłopski rozum temp. oleju jest ściśle związana z temp. silnika

więc nie ma opcji żeby silnik był rozgrzany do temp. optymalnej a olej zimny

 

to też od razu po odpaleniu nie mamy optymalnego smarowania silnika, jeśli by tak było nie było by tego tematu

Opublikowano
carbon90 ja po miescie tak do do około 60-65kmkm/h jezdze na 3 biegu i tak jest prawidłowo, 4 bieg przy tej predkosci zamula....

 

Prawo jazdy robiłem 20 lat temu więc pewnych rzeczy nie pamietam.....ale czy tak teraz uczą? Przecież to jest bez sensu. Jeśli jedziemy ze stała prędkością wlączamy najwyższy z mozliwych biegów. Niższe biegi tylko do przyspieszania.

Opublikowano
carbon90 ja po miescie tak do do około 60-65kmkm/h jezdze na 3 biegu i tak jest prawidłowo, 4 bieg przy tej predkosci zamula....

 

Prawo jazdy robiłem 20 lat temu więc pewnych rzeczy nie pamietam.....ale czy tak teraz uczą? Przecież to jest bez sensu. Jeśli jedziemy ze stała prędkością wlączamy najwyższy z mozliwych biegów. Niższe biegi tylko do przyspieszania.

nie wiem jak teraz uczą, prawko robiłem 40 lat temu

Jezdziłeś jako kierowca 320d ze skrzynia 6b ?

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
carbon90 ja po miescie tak do do około 60-65kmkm/h jezdze na 3 biegu i tak jest prawidłowo, 4 bieg przy tej predkosci zamula....

 

Prawo jazdy robiłem 20 lat temu więc pewnych rzeczy nie pamietam.....ale czy tak teraz uczą? Przecież to jest bez sensu. Jeśli jedziemy ze stała prędkością wlączamy najwyższy z mozliwych biegów. Niższe biegi tylko do przyspieszania.

nie wiem jak teraz uczą, prawko robiłem 40 lat temu

Jezdziłeś jako kierowca 320d ze skrzynia 6b ?

 

Ilość biegów nie ma żadnego znaczenia. Jeśli chcesz zobaczyć jak się powinno jeździć przejedź się ...automatem. Gwarantuje Ci, że jeśli utrzymujesz stałą prędkość i nie "wachlujesz" pedalem gazu automat zawsze wskoczy na najwyższe przelożenie...nawet przy 60 km/h

Opublikowano

oczywiscie że jezdziłem automatem i to nawet w e46 320d 2003rok, nie zrozumielismy się, jak wrzucę przy 60km/h 4 bieg a jestem w miescie auto staje sie mułem (obroty sa jak dobrze pamietam w granicy 1500), nie ma mozliwosci szybkiego przyspieszenia, zmiany pasa itp jak ktos pojezdził 320d 6b to wie o czym mowie

skrzynia jest tak zestopniowana ze po miescie do tych 60-65 najlepiej jechac na 3 biegu, obroty w granicach 2000rpm

pare razy ujeżdżałem a4 b6 1.9 131km zdaje sie i tam skrzynia była tak zestopniowana ze przy 60 silnik błagał o 4bieg ;) tutaj jest inaczej

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bo tdi ma całkiem inną charakterystykę, ciągnie od samego dołu a ok 3000 już nie ma pary a w m47n jest odwrotnie.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
carbon90 ja po miescie tak do do około 60-65kmkm/h jezdze na 3 biegu i tak jest prawidłowo, 4 bieg przy tej predkosci zamula....

 

Prawo jazdy robiłem 20 lat temu więc pewnych rzeczy nie pamietam.....ale czy tak teraz uczą? Przecież to jest bez sensu. Jeśli jedziemy ze stała prędkością wlączamy najwyższy z mozliwych biegów. Niższe biegi tylko do przyspieszania.

 

 

Widzę, że kolega ma benzyniaka więc to jest inna bajka. Niech kolega przejedzie się dieslem to zobaczy jak chodzi na 4 biegu przy 50km/h. Owszem można tak jechać, ale motor strasznie męczy się. Prędkość obrotowa jest w granicy 1250 czyli baaardzo niziutko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.