Skocz do zawartości

320d problem z akumulatorem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
też jestem na etapie kupna aku. Sprawdzałem kilka miejsc i w sumie znalazłem ciekawa opcję, bosch silver s5 85Ah za 460 zł, warto go? Ktoś go może polecić? Do M47 320d 99r wyposażenie biedne bez grzanych stołków
  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Panowie wiec kupilem Bosha s4 95 ah nowke i autko stalo 2 dni przy -8 bez odpalu a dzis ledwo zakrecil.. nie wiem gdzie jest problem. czzy cos beze prad na postoju albo jakies zwarcie jest? jak tu dojsc do ladu . mam kabel d can dzis mi przysszedl i czy za pomoca niego mozna zrobic diagnoze?

 

 

Masz problemy z dmuchawą? Ogrzewaniem? Falowaniem obrotów dmuchawy?

U mnie jeż rozładowywał aku.

Opublikowano
weź miernik a jak nie masz to kup, kosztuje koło 10zł i sam sprawdzisz czy masz pobór prądu. Instrukcje jak to zrobić znajdziesz na google :)
szukam
Opublikowano
Panowie wiec kupilem Bosha s4 95 ah nowke

to znaczy z którego roku? Do ilu spada napięcie podczas odpalania? Może być też winny rozrusznik

Opublikowano

ale sprawdzenie czy auto zjada prąd to nie to samo co sprawdzenie napięcia akumulatora :mrgreen: to co sprawdzałeś to ładowanie akumulatora a masz sprawdzić pobór prądu jak auto jest zamknięte.

 

wpisz w google jak miernikiem sprawdzić pobór pradu. Podpowiem ci że odpina się kleme minusową i miedzy kleme a minus akumulatora wpina się miernik i wtedy prad przepływa przez niego i można sprawdzić czy auto zjada prąd. Zamykasz auto pilotem ale tak żeby bagażnik zostawić otwarty i patrzysz ile pradu auto pobiera.

szukam
Opublikowano
Zamek od bagażnika "przekręcasz" jakimś śrubokrętem i auto myśli że bagażnik jest zamknięty. Tylko nie zapomnij potem go otworzyć zanim zamkniesz klapę. Musisz poczekać z 10 min i wtedy dopiero sprawdzać prąd. Jeśli nawet po 10 min odłączasz klemę i wpinasz amperomierz to znowu będzie większy pobór przez jakiś czas więc wpinasz amperomierz i czekasz. Powinno być nie więcej niż 0,04A z tego co pamiętam
Opublikowano
palcem przekreć zamek w klapie żeby swiatlo się zgasiło i zamknij auto pilotem i poczekaj pare minut. Po kilku dłuższych chwilach auto powinno się uspić i pobór prądu powinien spaśc. Ja miałem coś koło 0,03-0,05 jak dioda się zapalała.
szukam
Opublikowano
probowalem odpallic nie da rady nowy aku po jednej nocy nie daje rady. cos bierze prad albo zwarcie jest grzies ale gdzie macie jakies pomysly? do kogo sie udac do elektryka czy elektronika? szlak mnie jasny trafi myslalem ze problemy sie skoncza a tu na dokladke nowy problem, jakie moga byc dlownie przyczyny ze gdzies robi sie zwarcie nawiew albo cos :twisted:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak gasisz auto to nie słychać nawiewów? Często jeż kradnie prąd.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

no wystarczy sprawdzić pobór prądu miernikiem który masz. Bedziesz wiedzieć czy coś zjada akumulator w nocy.

 

Ja miałem inne przeboje, też nie mogłem auta odpalić jak postało 2 dni mimo że nic prądu nie jadło. Okazało się że rozrusznik kaput a wymieniłem 3 akumulatory.

szukam
Opublikowano
no to podlacz miernik tak zeby sprawdzac pobór prądu i wyciągaj bezpieczniki po kolei. I zobaczysz co :) jedyna metoda :) ewentualnie na noc odpinaj kleme z akumulatora, rano podpinaj i normalnie odpalisz :)
szukam
Opublikowano

Ja mam ten sam problem. Jeż od dmuchawy mi prądu nie zjada więc co 2 dni postoi i aku jest rozładowany.

Narazie założyłem hebel i odłączam obwód na noc. Nie mam już do tego siły... :( Może ktoś jest mądry co do tego na forum. :?

Opublikowano
no ale przecież wam napisałem co zrobić. Podpiąc miernik i sprawdzić kiedy pobór pradu zniknie gdy od czegoś wyciągniesz bezpiecznik. Wtedy wiecie gdzie szukać jakiegoś zwarcia etc.
szukam
Opublikowano
No to trzeba by ciepły garaz i brać się za bezpieczniki:/ nie ma rady..
Opublikowano

dobra jutro sie wezme i bede wyciagal bezpieczniki po po koleji? i wtedy jak wyciagne ktrorys a pobor spadnie to znaczy ze ta rzecz robi zwarcie?

Ps mozna wyciagnac wszystke bezpieczniki czy ktores trzeba zostawic i tam w schowku trzeba cos rozkrecac zeby sie dostac do nich czy tylko sie zdejmuje oslone bo jeszcze nie zagladalem tam bo nie bylo potrzeby

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A wcześniej pisałeś, że radio nie działa..to chyba nie sprawdziłeś bezpieczników..otwierasz schowek przed pasażerem i u góry z lewej i prawej strony są białe zapinki, które trzeba przekręcić i bezpieczniki zjadą na dół.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
wyciagasz bezpiecznik i patrzysz czy coś sie zmieniło na mierniku. Jak nie to wpinasz go na swoje miejsce i wyciagasz następny. Przy którymś bezpieczniku powinno coś sie pokazać na mierniku, spadnie wartość poboru prądu i wtedy na liście patrzysz co to za numerek i za co odpowiada czy to światła czy może wentylator etc.
szukam
Opublikowano

Panowie proszę o pomoc w namierzeniu problemu, sam zabiorę się za pomiary napięcia i natężenia ale w międzyczasie ktoś mnie może nakieruje na właściwe tory żebym nie latał z miernikiem po całym samochodzie i wszystkich możliwych obwodach;

 

otóż gdy niedawno zaczęły się mrozy zaczęły się również u mnie problemy z odpalaniem auta, ale żeby było śmieszniej to nie w niskich temperaturach tylko w wyższych. Przykładowo po 2 dniach nieużytkowania auta i trzymania go pod chmurką gdy w nocach było -15 stopni auto rano odpalało od razu (akumulator ma ok. 3 lata, wszystkie świece żarowe wymieniane ostatnio na wiosnę). Potem jadę do pracy, w dzień temperatura idzie w górę w okolice 0 stopni, wracam do auta i kiszka, pokręci kilka razy i aku pada na amen. Wracam do domu, nic z nim nie robię (nie ładuję aku) i następnego dnia pali znowu bez problemu. Potem jeżdżę codziennie i po 2-3 dniach znowu sytuacja się powtarza. Jeżdżę na długich dystansach, do pracy z domu mam ok. 20 km. W ostatni weekend, gdzie temperatury jednak były już wyraźnie dodatnie; auto od piątku stało nieużywane, w niedzielę wsiadam i aku padnięty. Odpalam na kable, jadę do miasta, tam auto stoi 2 godziny i odpala bez problemu, wracam do domu, dzisiaj rano wsiadam i auto nadal pali bez problemu. Ale podjechałem do chłopaków od akumulatorów i stan naładowania aku niewiele ponad 50%, przy sprawności blisko 90% i natężeniu rozruchowym ponad 600 A (740A fabrycznie, chodzi o znanego Bosh silver 740A)

 

Gdyby to był problem z ładowaniem (alternator) to powinno się to powtarzać po każdej jeździe, poza tym chyba kontrolka akumulatora powinna coś zasygnalizować. Z kolei gdyby coś mi kradło prąd, to nie rozumiem czemu jednego dnia kradnie, drugiego już nie, a trzeciego znowu kradnie. Może ta nieregularność świadczy o jeszcze trzecim problemie; jakimś zwarciu ? Kilka miesięcy temu wymieniałem jeża ale nie mam dziś problemów z ogrzewaniem więc on jest chyba sprawny. Mam jeszcze problem z czujnikiem cofania, kompletnie zaśniedziały i wręcz popękały styki na jednym z czujników i zarobiłem je tymczasowo po swojemu i do mrozów jakoś to działało, a jak nie działało to sygnalizowało awarię tak jak powinno, czyli po wrzuceniu wstecznego piszczało przez chwilę i się wyłączało, natomiast teraz piszczy na wstecznym ciągle i w ogóle się to piszczenie nie wyłącza. Ale tu z kolei nie mają te styki z czym zrobić zwarcia bo to jest na samiutkim końcu wiązki, przy samym czujniku.

 

Co to może być ? :roll:

Opublikowano
jak nie podepniesz miernika to się nie dowiesz. Podepnij, zamknij auto i zobacz po dłuższym czasie czy jest pobór. Akurat teraz temperatury dodatnie to jak posprawdzasz ze 3 dni pod rząd to powinieneś trafić na ten dzień w którym aku padnie.
szukam
Opublikowano

Na razie posprawdzałem miernikiem i wyniki są takie; napięcie jest ok zarówno na wyłączonym silniku (12,5 V) jak i włączonym (14 V). Na działającym silniku nawet po włączeniu całej elektryki (podgrzewanie foteli, ogrzewanie szyby, światła zewn. i oświetlenie wewn. którego jest dużo, itd.) spada jedynie do 13,9 V. Zakładam więc, że ładowanie jest prawidłowe.

 

Co do natężenia to sprawdzałem prawie zaraz po wyłączeniu zasilania, nie czekałem 10 min. bo i tak po każdej próbie prąd wzbudzał zmieniarkę CD, poza tym trzeba przecież wyłapać duży skok natężenia a nie konkretne wartości, wyłączyłem tylko światło w bagażniku. Sprawdzałem tylko bezpieczniki o dużych wartościach, ponad 25A. Wyjściowo na mierniku zawsze było 0,83 A, na bodajże 2 bezpiecznikach spadło o kilka setnych A, na reszcie bez zmian, natomiast trafiłem na jeden bezpiecznik na którym zleciało z tych 0,83 A aż poniżej 0,5 A (bodajże 0,48 A) czyli prawie połowę. I tu się zaczynają schody bo odpowiada on za kilka obwodów (nr 52): handlampe (??), handschuhfachleuchte (oświetlenie schowka), Bel. Innen/Gepackraum (bagażnik ?), scheibenwaschanlage (??), zentralverriegelung (zamek centralny). Oświetlenie schowka, bagażnika i centralny działają bez problemów, nie wiem czego dotyczą pozostałe nazwy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.