E34 5xx - benzyna+LPG czy diesel...

[mac91]

Witam wszystkich ! Jestem nowym użytkownikiem więc najpierw chciałbym się przywitać :)

BMW zainteresowało mnie dopiero niedawno, i od razu stwierdziłem że model E34 jest idealnym samochodem dla mnie. Duży, wygodny, strasznie cieszy oko i na pewno nie tylko :) czytałem na forum sporo tematów na temat tej bawarki i dowiedziałem się na prawdę sporo, niestety o jednej kwestii nie znalazłem jednak odpowiedzi. Czy lepiej rozglądać się za autem z silnikiem benzynowym i zagazowanym czy z silnikiem diesel'a... Niestety na samą benzynę nie będzie mnie stać żeby tankować....po przeglądnięciu raportów spalania dowiedziałem się że gaz wychodzi 2 razy taniej niż benzyna, a diesel dosłownie parę zł więcej niż gaz. Wiadomo, że silnik zagazowany jeździ do puki nic się nie dzieje, a jak zaczyna się coś dziać to już jest problem. Jak jest z silnikiem diesel'a w tych autach ? Przebieg zawsze dość spory, części pewnie niezbyt drogie ale naprawy niekoniecznie... Według was, z doświadczenia, lepiej benzyna+lpg czy silnik diesel'a ? Z góry dzięki za odpowiedzi ;)

[rafal735r]

To juz chyba kwestia gustu kolego. Sa zwolennicy Pb + LPG jak ja i zwolennicy Diesla, a raczej TDSa. Ja kupilem benzyne z LPG, zaplacilem raczej tanio biorac pod uwage ze samochod byl w przyzwoitym stanie i z poltora roczna, nie najgorsza sekwencja. W trasie pali mi 10lpg do 120km/h. Zadnym Dieslem nie pojedziesz taniej, chyba ze jakims VW Polo 1.9 TDI, albo mniejszym.

[BMWe34gold]

zapomnij o podtlenku bigosu ale jak już tak na siłę chcesz ten podtlenek to zapomnij o BMW

[Boston0006]

zapomnij o podtlenku bigosu ale jak już tak na siłę chcesz ten podtlenek to zapomnij o BMW

 

Dlaczego? Jeśli chodzi Ci o to, że LPG "nie przytoi" tej marce, to diesel tym bardziej... Sam aktualnie jeżdzę PB, ale nie rozumiem tych wszystkich "nie" dla gazu w BMW.

 

 

Dla mnie wybór jest prosty. PB + LPG, bo taniej, bo przyjemniej, bo części nie tak drogie, bo ekologicznie (nie no, to akurat mam w dupie :mrgreen: ). Dla mne ryk wolnossącej R6, przebija każde turbo :)

[mac91]

A jak wygląda sprawa z naprawami/awaryjnością lpg, a diesel'a ? Wiem że w każdym egzemplarzu jest inaczej ale tak w waszych, na przykład ;)

Trochę rozumiem złość co do montowania gazu w ulubionym samochodzie ale dla wielu ludzi jak i dla mnie jest to jedyna opcja żeby takim autem jeździć, ceny benzyny są mega wysokie, gaz połowę tańszy, a na gazie pali tylko nieco więcej więc tu chodzi bardziej o ekonomię jazdy. Tylko żeby taki lpg nie dowalił już i tak nie najmłodszego silnika....

[BMWe34gold]

dlaczego -nie- to dużo by tu pisać /wstyd tu nie ma nic do rzeczy/miałem tą ,,bimbrownię,, u siebie cieszyłem się jak montowałem i jeszcze bardziej kiedy demontowałem dopiero teraz wiem co to znaczy marka BMW,gaz w tej marce to jest upokorzenie dla buni ,którego ona nigdy nie wybaczy to upokorzenie lepiej znoszą ople,vw,fordy -ale japońce też już się buntują,jakoś na tym gazie jeżdziłem a radość była tylko przy płaceniu śmiesznych kwot przy dystrybutorze a tak to często wyzywałem ją od kobiety lekkich obyczajów ale już sie przeprosiliśmy i jest dobrze a nawet bardzo dobrze-taka jest moja opinia o elpidżi w bumkach a robie to dlatego żeby pózniej nie było że nikt nie odradzał - szerokości na ścieżce :D

[rafal735r]

Nie pisz glupot. M50 bardzo dobrze wspolpracuje z LPG. A dla autora proponuje kupic auto bez LPG i samemu zamontowac sekwencje z takich czesci zeby to chodzilo dlugo i bezawaryjnie. Ja dzis jade w trasie za 27zł na 100km. Raczej tez nie bylo by mnie stac na lanie Pb. Moze inaczej to ujme. Pewnie stac by mnie bylo, ale musial bym ograniczac jazdy "bez celu" lub po byle glupote.

[lieder_r]

Nie nastawiaj się na konkretny motor, tylko rozważ absolutnie bezwypadkowe i nie zajeżdżone egzemplarze.

 

Jednak o dieslu musisz wiedzieć:

 

1) Sprawne świece żarowe + mocny akumulator to podstawa

2) Silnik ma chodzić równo, nie bujać, nie klepać... oraz zapalać od strzała zimny jak i ciepły

3) Turbina ma być sucha, nie ma prawa zgrzytać / rzęzić / chroborać

4) Wskazówka temperatury ma dojść do połowy wskaźnika i stać jak zaczarowana - jeśli podczas agresywnej jazdy próbnej poleci za pół skali, to możesz nastawiać się na remont układu chłodzenia (może tylko VISCO, może pompa wody, może chłodnica, może uszczelka pod głowicą, może głowica, a być może suma wszystkich wypisanych rzeczy)

 

Jeśli znalazłbyś auto bezwypadkowe, ale z uszkodzonym silnikiem - zbijaj z ceny na 2 silnik i wyjeżdżaj :D

 

M51D25 to około 1000 zł za "słupek", 2000-2500 zł za kompletny silnik z osprzętem

 

Pozdrawiam

[KRIS85]

Kolego bmwe34gold, pier...ze aż głowa boli. Co po wiesz na to żę np. moje m40 ma na gazie przelatane 200tyś, przebieg zbliża się do 350 i nie ma znim problemu (po za małym indycentem, opisanym z stosownym dziale). Mogę równiesz znaleść kilkanaście przykładów z m50/52/52, z m10, z m20 co smigają na gazie aż miło i się bardzo śmieją z Twojego podejścia do LPG.... Ale pewnie nalezysz to tych co oszczędzali na gazie ile się dało, lub jeździli niemającyh pojęcia od gazie mechanikach... DObrze dobrana, założona instalacja gazowa, dobrze wyrególowana, przy sprawnym aucie (to jest ważne by wszystko w aucie było sprawne). posłuży bez problemu kilkaset tyś KM.

Jeśli chodzi o TD/TDS, to jak się trafi, cieżko znaleść coś sensownego, ale jak jużbedzie to raczej wielkich kłopotów z nim nie ma. ALe zapomnij o kosztach napraw na poziomie m50.

 

PZDR>

[brodi-zwarcie]

Dobrze ustawiony gaz to podstawa i da się śmigać. Sam miałem podtlenek i byłem bardzo zadowolony jednak potrzebowałem kombiaka i trafił się w dieslu. Trochę się bałem i nie wiedziałem na co się porywam ale kupiłem. Jeżdżę już prawie rok i też jestem zadowolony. Może to nie to co M50 ale też jest przyzwoite, ma zapas mocy i jak dla mnie spokojnie wystarcza.

 

LPG nie zrobi spustoszenia w żadnej konstrukcji BMW jeżeli będziesz dbał o olej i nie będziesz pałował zimnego silnika aż wskazówka obrotomierza wyjdzie za czerwone pole

[adalbert]

Kolego bmwe34gold, pier...ze aż głowa boli. Co po wiesz na to żę np. moje m40 ma na gazie przelatane 200tyś, przebieg zbliża się do 350 i nie ma znim problemu (po za małym indycentem, opisanym z stosownym dziale). Mogę równiesz znaleść kilkanaście przykładów z m50/52/52, z m10, z m20 co smigają na gazie aż miło i się bardzo śmieją z Twojego podejścia do LPG.... Ale pewnie nalezysz to tych co oszczędzali na gazie ile się dało, lub jeździli niemającyh pojęcia od gazie mechanikach... DObrze dobrana, założona instalacja gazowa, dobrze wyrególowana, przy sprawnym aucie (to jest ważne by wszystko w aucie było sprawne). posłuży bez problemu kilkaset tyś KM.

Jeśli chodzi o TD/TDS, to jak się trafi, cieżko znaleść coś sensownego, ale jak jużbedzie to raczej wielkich kłopotów z nim nie ma. ALe zapomnij o kosztach napraw na poziomie m50.

 

PZDR>

:cool2: Jest tak jak napisałeś. A ten kolega co tak odradza, to wychodzi tylko z założenia, nie bo nie i koniec. Nie przedstawił żadnych argumentów, oj przepraszam- jeden, bo nie wypada.

[danielxc717]

Jeśłi stawiasz na tanią jazdę to LPG. Moim zdaniem łatwiej kupić e34 benzynowe niż diesla. Diesle jak to wszystkie mają kilka "gadżetów" więcej od benzyniaków które wymagają sprawdzenia i po pewnym przebiegu serwis. Niektóre nie należą do tanich ale tragedii nie ma.

 

Kolegi co pisze te głupoty o gazie nawet nie słuchaj bo to ten co zakładał instalke w garażu ze śfagrem przy pifku. Bo się znają bo widzieli jak to wygląda :)

Rozglądaj się za silnikiem 2.0 150KM i wsadź gaz a posłuży więcej niż buda. Jak się uda większe silniki np 2,5 to też śmiało bierz. Unikaj V8 bo wiadomo. Instalka i serwis droższy i spalanie też musi być większe.

[mac91]

Dzięki za odpowiedzi ;) czyli najlepiej byłoby kupić benzynę i samemu zadbać o lpg, bo niestety nigdy nie wiadomo gdzie i co było z tym gazem. W sumie sam bym się skłaniał do diesel'a, bo w rodzinie jest Toyota Avensis 2.0 diesel, i jak dotąd nie było z nią problemów, raz wymiana sprzęgła z poważnych napraw, co prawda czasami ciężko odpalić zimą ale to chyba jedyny mankament tego auta. Tyle że BMW to BMW, a Toyota to Toyota i oczywiście jest dużo młodsza. W sumie po wypowiedziach ludzi którzy bardziej ogarniają ten temat będę myślał nad benzyną i sam będę inwestował w gaz, chyba że będzie miał wszystkie papiery potwierdzające historię lpg, lub trafi się opisany wyżej diesel, w idealnym stanie, co pewnie będzie ciężko znaleźć ;)

[KRIS85]

Wszystko też zalezy od budżetu. Dobrze utrzymane e34 kosztuje, i nawet trzeba dać 10 tyś. Za 5 raczej będzie to jakaś skarbonka, chodź zdarzają się okazje. Szukaj silników M50, są trwałe łatwiejsze w diagnozie. Lepiej 2.0 bo są najmniej zatyrane przez fanów palenia gumy i drtiftu. niestety 150km z tej budzie nie czyni z niej rakiety, ale do jazdy codziennej starczy. LPG oczywiście sekwencja, warto w nią zainwestowac by bylo to przynajmniej ze środkowej półki. Będziesz wteyd zadowolony, butla ma ważność 10 lat, wiec po za regularną wymianą fitrów i regulacji nie będziesz się o nic martwił w LPG. No resztę, tybu nadwozie i podwozie to poczytaj, na forum jest dość sporo.

Owocnych poszukiwań.

 

PZDR>

[sad_madman]

Jestem posiadaczem e34 (M50) właśnie z sekwencją. Czuję, że trochę koni uciekło jednak mimo swojej masy (1580kg) wyprzedzać można spokojnie. Spalanie 10-12l w zależności od jazdy co tak źle nie jest - dla porównania Peugeot 106 1.1 pali gazu 8l. Jeżeli chodzi o instalację LPG to jest jedna ale za to ogromna wada - butla zajmuje miejsce. W sumie są dwie opcje montażu takiej butli - w miejscu na zapas oraz w bagażniku. Pierwsze rozwiązanie jest dosyć dobrą opcją ale ma także ogromną wadę bo dużo w taką butle gazu się nie naleje, jeżeli chodzi o butle w bagaźniku to ta znowu strasznie zabija miejsce nie nie przewiezie się nic większego bo i tak nie wykorzystasz opcji "składania siedzeń".

[BMWe34gold]

http://www.bmw-tech.pl/artykul/lpg-czy-warto-zakladac-gaz/ warto przeczytać dla potomnych

[Boston0006]

@sad_madman

 

Składane siedzienia w sedani to rarytas :) . Były w opcji bodajże jako "przestrzeń załadunkowa".

 

 

@up

 

Liczby liczbami, a prawda jest taka, że przy dobrej instalacji odczuć różniece jest ciężko, bo spadek mocy nie jest aż tak ogromny jak się coniektórym wydaje. Wielopunktowa sekwencja w BMW to nie to co regulacja śrubą w polonezie.

 

Najnowsze instalacje mają dodatkowe smarowanie, więc odpada problem z "suchością" gazu. LPG ma więcej oktanów więc przy wtrysku w fazie ciekłej uzykujemy większą moc. Teraz nawet "szóstki" i modele z "F" z przodu śmigają na LPG.

 

 

BTW. Ciekawe czy kiedyś będzie możliwość instalacji wtrysku LPG w fazie ciekłej w e34. Chyba, że już jest?

[sad_madman]

http://www.bmw-tech.pl/artykul/lpg-czy-warto-zakladac-gaz/ warto przeczytać dla potomnych

Co to ma nam pokazać ? Jeszcze napisze kilka słów na temat LPG w autach.

 

Ogólnie jeżeli chodzi o auta to przez ostatnie lata to tylko u mnie przewinęła się skoda (diesel) która nie była w gazie. Poza tym to polonez, kadett, kadett, laguna, 406, 106 - te miały zwykłe instalacje oraz teraz e34 w sekwencji. Moge powiedzieć że przy tych zwykłych instalacjach bardziej czuć różnicę między benzyną a gazem jezeli chodzi o dynamikę jazdy a w kadecie nawet jeżeli chodzi o ogrzewanie : ) Jednak różnica (ale mniejsza) występuje w sekwencji (sprawdzałem w moim e34 520i i dziewczyny e30 318). Tutaj jeszcze taka ciekawa rzecz dotycząca laguny - był tam holenderski gaz (to wyrażenie zawsze mi się kojarzy z tą piosenką) ale był jeden fajny motyw, którego nigdzie indziej nie spotkałem a mianowicie licznik benzyny to przełączeniu na gaz wskazywał stan gazu. Tylko raz to spotkałem a w innych tylko diody.

 

Jeżeli chodzi o ideę montazu instalacji gazowej - po prostu jest to wyjście bardzo ekonomiczne. Moje e34 pali 10-12l gazu a znajomego e46 320i pali 8 benzyny. Trochę tak głupio porównywać dwa auta prowadzone przez dwie różne osoby. Jednak jezeli pójdziemy na to uproszeczenie to mój wciąga około 30zł a jego 45zł na 100km. Różnica jednak jest.

 

Teraz najważniejsza rzecz - część ludzi uważa, że gaz zabija silnik. Ja widziałbym tutaj inną kwestię. Jeżeli ktoś montuje instalacje gazową to chce oszczędzić na eksploatacji - u części ludzi oszczędności dotyczą tylko rodzaju paliwa u innych niestety jest tylko fragmentem większego planu oszczędnościowego co musi się odbić na kondycji auta. Dlatego uważam, że jeżeli kupi się porządną instalację gazową, założy się to u fachowca i nie będzie się oszczędzało na częściach i prowadziło regularne sprawdzanie isntalacji gazowej to nic temu autku nie będzie a ileś tam zł w kieszeni będzie.

[damianemszczytno]

Mam e34 m50b25 lpg na sell, jest pare rzeczy do zrobienia ale sprzedam tanio

[KRIS85]

W tym artykule co podał kolega, i tak jest moża o wadach, które dotyczą kiepskich instalacji. Jeśli założysz dobrą, to nie ma problemu. Jak założysz tanią, nie będziesz inwestował w podstawowe części to szyko auto będzie skarbonką...

 

PZDR>

[rafal735r]

http://www.bmw-tech.pl/artykul/lpg-czy-warto-zakladac-gaz/ warto przeczytać dla potomnych

Troche niaktualne. Dzis mamy do wyboru np wtryski Hana, ktore sa mega dokladne i trwale.

 

Co o dynamiki jazdy, to ja mam instalke (jak to nazwac), ze sredniej polki. Nie jest na wypasie, ale tez nie jest na jakis valtekach itp, ale czuc mala roznice w przyspieszeniu. Czuc ja dokladnie jak pojezdzi sie na LPG kilka dziesiat km, a potem przejdzie na benzyne.

[sad_madman]

Aha, jak by ktoś montował sobie LPG to lepiej dorzucić parę złotych i zrobić sobie wlot do tankowania pod klapką wlewu paliwa. Naprawdę warto.

[Boston0006]

Aha, jak by ktoś montował sobie LPG to lepiej dorzucić parę złotych i zrobić sobie wlot do tankowania pod klapką wlewu paliwa. Naprawdę warto.

 

 

Na styku dwuch metali szybko zrobi się korozja.

[sad_madman]

Co ma to do rzeczy bo nie rozumiem.

[Boston0006]

Co ma to do rzeczy bo nie rozumiem.

 

Blacha zacznie szybko korodować od miejsca gdzie jest wlew. Nie dość, że trzeba rozwiercać blachę (czyli całe jej zabezpieczenie przed korozją zostaje uszkodzone, nie tylko w miejscu wiercenia), to metal szybciej utlenia się w miejscu styku z innym metalem. Nie raz można spotkać samochody gdzie rdza "wychodzi" z pod klapki wlewu. To właśnie przez dodatkowy wlew LPG. Przegnitą blachę w tym miejscu nie łatwo będzie wymienić...