Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Martwi mnie ilość miejsca w E46. Miałem to wiem że lepiej czuje się w piątkach.

Tylko że: E39 to stary model i datowo i już wizerunkowo, zaś E60 to koszt co najmniej dwóch E46 w dobrym stanie...

E46 młodością również nie grzeszy, więc już sam nie wiem co wybierać, wiem że napewno bardziej odporna i tańsza fura w naprawach niż E60, tylko że zawsze pozostaje te ale...

Wiem tylko że na pewno musi być to BMW :D

 

Zdecydowanie bierz e46. Znajdz ładną sztukę z dobrym silnikiem, najlepiej z bogatym wyposażeniem. Może z M-pakiem?

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Da się kratę bagażową z kombi zdemontować tak żeby nie było żadnych śladów po niej?

 

Chyba jak miales magnetyczna ;).

Tak szczerze, zalezy od jej montazu, jak z glowa byla zrobiona to nawet jesli beda slady to nie beda to dziury na wylot w podlodze.

Opublikowano
330i nie ma szpery, dopiero M3 ma. Cywilne auta nie są zrobione do sportu.

 

Czyli ostry start wygląda jak w filmiku "kadetem tera" ? :roll:

Czy w 330i są jakieś systemy? esp? coś jeszcze?

 

pozdrawiam!

Opublikowano

Ty w ogole cokolwiek sie orientujesz w dzialaniu szpery? Albo moze inaczej, wiesz po co jest mechanizm roznicowy?

Na rownej, nie sliskiej drodze bez zadnych systemow wystartujesz jak odrzutowcem tym 330i bez zadnej szpery.

 

Jest ASR i DSC, oba rozlaczane w 5 sekund do zera, jesli ktos lubi.

Opublikowano

dxtr71 ten M52B28 jest słaby do uturbiania bo ma aluminiowy blok. O wiele lepsze są M50B25 bez vanosa, na pancernym żeliwnym bloku.

 

Co do sprawności - zawsze największą sprawność ma silnik diesla - około 30..50% większą od benzynowego. A w przypadku silników benzynowych to różnice wynikają między innymi ze stopnia sprężania, faz rozrządu itp. natomiast mniej od ilości cylindrów czy ich rozmieszczenia. Oczywiście mowa o sprawności przy pełnym obciążeniu przy obrotach w okolicy maksymalnego momentu obrotowego. Przy obciążeniu częściowym sprawność silnika benzynowego spada drastycznie i różnica sprawności diesel-benzyna jeszcze się pogłębia.

 

BanG-BanG jeśli się postarasz to może wyglądać jak na tym filmiku :) Ale na wyłączonym DSC zwykle ślizgają oba koła naraz. Przy włączonej kontroli trakcji rusza praktycznie bez poślizgu. Osobiście jeżdżę z wyłączoną - większy fun, nawet bez szpery :wink:

Opublikowano

A co ma piernik do wiatraka? Ty wiesz, ze cylindry w blokach aulumionowych sa tulejowane? Przeciez tlok nie chodzi w aluminium bo by je rozjechal raz dwa trzy.

2.8 to piekny i wdzieczny do uturbiania silnik, bede tkwil przy tym, bo jest to po prostu poparte praktyka a nie teoretyzowaniem na forum.

 

Wejdz sobie chocby na bmw turbo forum.

 

Co do stopnia sprezania, to znowu nie masz racji. Chodzi glownie o rozmieszczenie cylindrow, dlatego rzedowka czy boxer maja przewage nad V-ka.

Moment obrotowy tez sie z tym scisle wiaze. Generalnie gdyby nie spory minus w postaci wielkosci rzedowego silnika czy silnka boxer to Vka poszlaby w zapomnienie.

Ma wieksza komplikacje w budowie glowicy i sterowaniu walkami, przez co wiecej elementow ruchomych a im wiecej elementow ruchomych tym wieksze straty mocy.

 

Pokaz mi silnik V ktory bez turbo wyciaga w serii z litra 100KM. W przypadku boxera czy rzedowki robiono to juz 30 lat temu. Jako przyklad mozna wziac chocby silniki BMW M. bez vanosow sranowsow czy valvetronickow BMW M5 w latach 80 mialo prawie 100KM z litra w 6-cylindrowej rzedowce.

 

Zwiekszanie ilosci cylindrow przyczynia sie tylko do spadku mocy, ale kultura pracy takiego silnika jest nieporownywalna.

Tutaj jako przyklad moge podac nowa polityke BMW - mniej cylindrow = wieksza sprawnosc + turbo = wieksza sprawnosc znowu. I mamy np nowe M5 ktore ma dwa cylindry mniej, mniejsza pojemnosc skokowa, turbo doladowanie, mniejsze spalanie, i wiecej mocy niz poprzednie V10.

Opublikowano

Witam!

Planuję w marcu szukac swego pierwszego BMW. Z racji moich przebiegów ok. 6 tyś rocznie rozglądam się za benzynką. Model docelowy to e46 - sedan 03-04r.

Niestety moja wiedza na temat tych samochodów jest mniej niż kiepska. Nigdy wcześniej nie miałem stycznosci z BMW. Na sam (goly samochód) mam 27 tyś zł.

Bardzo surowo podchodzę do tego jak samochód wewnątrz jest utrzymany. Dla mnie musi być po prostu ladnie - bez zmeczenia materiału i plastyków. Skąd to porownanie - do tej pory śmigam Vectra B 1.6 - samochód od nowości w rodzinie z przebiegiem 117 tyś km. Utrzymany i zadbany bardzo. Więc pewnie ciężko będzie mi wsiąść do czegoś co ma gorszy wygląd w środku niż moja Viki.

Miło mi będzie jeśli znajdzie się choć jedna duszyczka, która będzie w stanie mi jakoś pomoc. Wiem, że kupno takiego BMW to nie małe wyzwanie i raczej graniczy to z cudem ... no ale może ....

 

pozdrawiam Marcin

_______________________________________________________________
Opublikowano
Dla mnie musi być po prostu ladnie - bez zmeczenia materiału i plastyków.

W e46 z bardzo dużym przebiegiem często ciężko jest zauważyć zmęczenie materiału w postaci dziur czy przetarć na tapicerce.

Więc pewnie ciężko będzie mi wsiąść do czegoś co ma gorszy wygląd w środku niż moja Viki.

Plastiki i tapicerka jest z naprawdę dobrych materiałów, śmiem twierdzić iż są lepsze niż w nowych BMW. Vectra B ma gorsze wnętrze, jest gorzej rozplanowane, materiały, czyli plastiki bywają upierdliwe podczas nagrzewania się samochodu (tak było w aucie mojego ojca). W e46 to nie występuje.

117 tyś km

Za taki przebieg w e46 trzeba odpowiednio zapłacić, mamy tu odpowiedni dział na forum. Wybierasz ogłoszenie, zdobywasz VIN i robisz posta. Koledzy zawsze coś doradzą. Patrz na oferty forumowicza 320SI w dziale giełda, wydają się zawsze wiarygodne.

Opublikowano
2.8 to piekny i wdzieczny do uturbiania silnik, bede tkwil przy tym, bo jest to po prostu poparte praktyka a nie teoretyzowaniem na forum. Wejdz sobie chocby na bmw turbo forum.

I właśnie na turbobmw nikt nie robi poważnych projektów na aluminiowych blokach. Silnik 2.8 pod turbo okej, ale tylko na bloku z M50. Aluminiowy blok przy mocniejszym dmuchnięciu szybko się rozpada - sprawdzone wielokrotnie.

 

Co do stopnia sprezania, to znowu nie masz racji. Chodzi glownie o rozmieszczenie cylindrow, dlatego rzedowka czy boxer maja przewage nad V-ka.

Bzdura, rozmieszczenie cylindrów ma jeszcze mniejsze znaczenie niż ich ilość (jeśli chodzi o sprawność silnika przy pełnym obciążeniu). Największa strata energii występuje w samym obiegu termodynamicznym, a sprawność obiegu zależy głównie od stopnia sprężania.

 

Moment obrotowy tez sie z tym scisle wiaze. Generalnie gdyby nie spory minus w postaci wielkosci rzedowego silnika czy silnka boxer to Vka poszlaby w zapomnienie. Ma wieksza komplikacje w budowie glowicy i sterowaniu walkami, przez co wiecej elementow ruchomych a im wiecej elementow ruchomych tym wieksze straty mocy.

Kolejna bzdura, moment obrotowy nie zależy od rozmieszczenia cylindrów. Dodatkowe straty mocy powodowane przez dwa dodatkowe wałki rozrządu są pomijalne, mniejsze niż obciążenie przez alternator czy pompę wspomagania. Zresztą według twojej teorii boxer powinien być jeszcze gorszy niż V-ka, bo też ma zdublowany rozrząd, a kąt rozwarcia banków jest większy nawet niż w V8 :)

 

Pokaz mi silnik V ktory bez turbo wyciaga w serii z litra 100KM. W przypadku boxera czy rzedowki robiono to juz 30 lat temu. Jako przyklad mozna wziac chocby silniki BMW M. bez vanosow sranowsow czy valvetronickow BMW M5 w latach 80 mialo prawie 100KM z litra w 6-cylindrowej rzedowce.

Jest wiele wolnossących silników V osiągających dużo ponad 100KM z litra. Silnik formuły 1 ponad 300KM z litra :)

Ale to i tak nie ma nic wspólnego ze sprawnością silnika. Wiesz co to jest sprawność?

 

Zwiekszanie ilosci cylindrow przyczynia sie tylko do spadku mocy, ale kultura pracy takiego silnika jest nieporownywalna.

Zwiększenie ilości cylindrów zwiększa tarcie, co ma znaczenie podczas pracy na wolnych obrotach i małym obciążeniu, ale przy pełnym obciążeniu jest praktycznie bez znaczenia.

Opublikowano
Kolego Qwet, czy M54B25 jest wolny od problemu z pierścieniami i znikającym olejem? Na forum przeważają posty na temat B30 i ciężko się cokolwiek dowiedzieć.
Opublikowano
Patrz na oferty forumowicza 320SI w dziale giełda, wydają się zawsze wiarygodne.

 

320SI - rozumiem, że to tego kolegi nik?

_______________________________________________________________
Opublikowano

No i QWET ja odpuszcze bo nie bede sie wdawal w porownania auta torowego z drogowym i udowadnial Ci czym jest sprawnosc.

Jesli uwazasz, ze z V6 wycisniesz tyle co z R6 to twoja sprawa, masz do tego pelne prawo. Mozesz tez wyrazac swoje opinie gdzie tylko chcesz i jaka by nie byla ich prawdziwosc.

 

Co do stopnia sprezania i tego jakie mu przypisujesz znaczenie to jak jestes takim fanatykiem turbo, to powinienes wiedziec, ze auta pod turba sie odpreza np.

 

Masz, poczytaj do poduszki, bo do niektorych trzeba podejsc wlasnie w ten sposob:

http://www.infosamochody.pl/artykul,id_m-132,t-silnik_rzedowy_i_widlasty___porownanie.html

 

Pozdrawiam Cie serdecznie.

Opublikowano
Patrz na oferty forumowicza 320SI w dziale giełda, wydają się zawsze wiarygodne.

 

320SI - rozumiem, że to tego kolegi nik?

 

Dobrze rozumiesz. To jest generalnie niestety tez handlarz, chociaz ma lepsze furki niz wiekszosc.

Ceny, za jakie oferuje samochody sa jednak powalajace na kolana i na pewno kupisz auto w naprawde dobrym stanie duzo taniej.

Opublikowano
Teraz ciężko kupić ładny samochód, ja sobie odpuściłem wszelakie giełdy i inne wynalazki. Jak tylko zrobi się ciepło to wyruszam do niemcowni bo mam blisko do granicy. Przykład z naszym forumowiczem podałem celowo, warto czasem zobaczyć ogłoszenie oraz historię auta a następnie porównać godne oceny egzemplarze z tym oferowanym szrotem, często również od osób prywatnych. E46 z małym przebiegiem niestety kosztuje sporo, nawet z silnikiem R4.
Opublikowano

Wiesz, szukac trzeba ale da sie bez problemu, nawet od ludzi z forum. Widzialem prawdziwe perelki sprzedane nieduzo drozej niz sredniaki na allegro.

Musisz obserwowac i podstawa to sie nie napalac, cierpliwosc to klucz.

 

Pamietaj tez, ze w idelanym aucie czesci tez sie w koncu zuzyja i moze Ci sie trafic niespodziewana awaria nawet tuz po kupnie. Zycie samo pisze scenariusze.

Opublikowano

Tak tak ... zgodzę się z wszystkim co tutaj zostało napisane.

Mam 27 tyś na golasa + 3 tyś w kieszeni - aby zorbić na dziendobry to co jest warte uwagi.

Mam też dojści do goscia, ktory jest pasjonatem BMW w Czewie ( sam on driftuje BMW ) sprowadza auta zza granicy. Moglbym pojsc na latwiznę i dać mu te 27 tyś. ale poki co mam obawy ... bo wiem, że on tez musi zarobić na tym a dwa moze mi przywieźć auto zupełnie taki ktrego wnetrze będzie zlohrane - coć na pasjonata to nie przystoi.

_______________________________________________________________
Opublikowano
dxtr71 napisał:

idelanym aucie czesci tez sie w koncu zuzyja

Wiem, jeździmy po tym samym mieście więc zawieszenie i inne części auta nie mają łatwego życia.

cruzier napisał:

Mam też dojści do goscia, ktory jest pasjonatem BMW w Czewie

Auto z Niemiec będzie z jakimś przebiegiem, wiadomo że nik nie kupuje samochodu wartego 30-50 tys euro, żeby stało przed domem. Warto poszukać samemu, jeżdżąc po komisach w mojej okolicy nauczyłem się jednego: Nie ufaj tym ludziom.

Użytkownicy różnie niszczą auta, moja skórzana kierownica jest strasznie zaorana z lewej strony, skórzana gałka była już raz na obszywaniu, drugi raz zrobiłem to sam. Może nie jest pięknie, ale jakoś się trzyma, następnym razem po prostu kupie plastik i po problemie z kolei auto ojca (e39) jest tego przeciwieństwem a przebieg ma znaczny. Tych zniszczeń dokonałem sam przez 5 lat użytkowania, ale to zawsze można wymienić. Skup się na stanie blacharki i silnika.

Opublikowano

Doklanie MR18! :cool2:

 

A handlarz Ci wcisnie pieknie wygladajace auto po polerce lakieru, z ladnymi 18'' i silnikiem trzymajacym sie na kleiku ryzowym.

Opublikowano

Dobrze ...

A jakis silnik benzynowy byście mi proponowali ? Ten 2.0 -143KM jakoś hmm nie wiem budzi we mnie niepokój

_______________________________________________________________
Opublikowano
Dobrze ...

A jakis silnik benzynowy byście mi proponowali ? Ten 2.0 -143KM jakoś hmm nie wiem budzi we mnie niepokój

 

Poczytasz o nim pare stron wczesniej. Ten temat byl wielokrotnie walkowany.

Opublikowano
Jeśli będziesz chciał kupować w kraju, to bez komputera nie podchodź. Za granicą gorzej z podłączeniem, więc trzeba polegać na słuchu i innych instynktach :D. Przy twoich przebiegach rocznych 318i to niezły kompromis pomiędzy utrzymaniem auta i zadowoleniem z jazdy po przesiadce z Vectry 1.6. Oczywiście nie skreślaj silników R6 np. 2.2 lub 2.5. Powiem jedno: jak coś się zepsuje w n42 lub m54 to koszty są spore pomimo różnic w liczbie cylindrów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.