Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania

[ALFISTA]

jeżeli bym chciał sprzedawać swoje auto to kto mi uwierzy że 14 letnie e46 może mieć 102 tys. przebiegu?

 

Uwierzy, uwierzy, chyba że masz styrane wnętrze.

[rafalb33]

Uwierzy bądź nie ja nie znam nikogo, kto robił by tak małe przebiegi. Wnętrze o niczym nie świadczy.Widziałem już perfekcyjne wnętrze w 530d, która miała około 450tyś. Niestety u nas rynek samochodów jest chory i normalny człowiek jak nie jest oszustem, to samochodu sprzedać nie może za normalne pieniądze.

[zielo]

To, że nie znasz, to słaby argument.

Obecne auto posiadam od trzech lat, zrobiłem 26k przebiegu (w domu kilka aut, w pracy służbówek do oporu). Jeśli ktoś jeździ tak od nowości, to ma auto z początku liftu z przebiegiem 95k.

A zaznaczam, że moje auto to 320d w kombiaku, czyli takie, które powinno robić 30-40k rocznie.

 

Inna sprawa, że ja nie proszę, żeby mi kupujący wierzyli. U mnie auta zostawiamy po rodzinie, lub śmigamy do zajeżdżenia.

[rafalb33]

Większość ludzi tak do tego podchodzi.

Mój diesel, który czasem stoi ze 3 dni nie odpalany bo mam służbówkę 24h, żona ma swój samochód a BMW jest tylko na weekendy/wczasy wypady do kina itp robi jakieś 20tyś rocznie.

Nie mówimy o rodzynkach przykrytych prześcieradłem w garażu, tylko normalnie użytkowanych samochodach. Chyba, że dla ciebie normalnie tzn 500km miesięcznie.

[zielo]

Nie wiem, w jakim temacie chciałeś napisać, ale tutaj właśnie mówimy o rodzynkach. Choć widocznie nie wszyscy.

I tak samo, jak ja nie pytam ciebie, proszę i mnie nie pytać o to, co uważam za normalne. Z pewnością nie to, żeby zachodzić w głowę, co też sobie kupujący pomyśli o moim przebiegu :duh:

[rafalb33]

Hmm chyba jednak jeszcze potrafię czytać ze zrozumieniem i temat jest o E46 za 20tyś, tylko trochę zszedł na manowce.

I chyba coś za bardzo się spinasz, napisałem normalnie jak do tego ludzie podchodzą i jakie jest moje zdanie. Ty masz swoje i super :lol:

[zielo]

Nie mówimy o rodzynkach przykrytych prześcieradłem w garażu, tylko normalnie użytkowanych samochodach. Chyba, że dla ciebie normalnie tzn 500km miesięcznie.

No ja zrozumiałem, że użytkujesz auto jak normalny człowiek, a jak ktoś robi inaczej, to znaczy, że ma rodzynka przykrytego prześcieradłem w garażu.

Jeśli to jest twoje napisałem normalnie, to chyba rzeczywiście niepotrzebnie się spinam.

Bez odbioru i do zobaczenia w innych tematach.

[skols003]

Moja pali jak delikatnie jade to 5.1 do 5.8 na kompie pokazuje do 2 tys i zmiana biegu srednio to 6.5 lita jak jade ostro to 7 do 8 litro tyle pokazuje komp po przejechaniu 100km skrzynia 6biegow. za 20 tys to raczej nie kupisz 320d z 2003 roku znajomy dal 24 tys za m pakiet i auto bylo po wypadku elektronika tak po pierdo..a ze szok auto stoi u mechanika golym okiem nic nie zauwyrzyli trzba sie naprawde znac dobry mechanik znajdze wszystko. ja moja kupilem prosto od Niemca i mam pewne auto nie od Turka z komisu w niemczech ktorzy tez klepia i cofaja liczniki , Czesci wiadomo jak to BMW drogie ale jak sie dba to sie ma .

 

ps ,A frajda z jazdy czy jest? no jest i to jaka :)

[skols003]

Moja pali jak delikatnie jade to 5.1 do 5.8 na kompie pokazuje do 2 tys i zmiana biegu srednio to 6.5 lita jak jade ostro to 7 do 8 litro tyle pokazuje komp po przejechaniu 100km skrzynia 6biegow. za 20 tys to raczej nie kupisz 320d z 2003 roku znajomy dal 24 tys za m pakiet i auto bylo po wypadku elektronika tak po pierdo..a ze szok auto stoi u mechanika golym okiem nic nie zauwyrzyli trzba sie naprawde znac dobry mechanik znajdze wszystko. ja moja kupilem prosto od Niemca i mam pewne auto nie od Turka z komisu w niemczech ktorzy tez klepia i cofaja liczniki , Czesci wiadomo jak to BMW drogie ale jak sie dba to sie ma .

 

ps ,A frajda z jazdy czy jest? no jest i to jaka :)

[serj]

Witam,

 

Proszę o kilka rad przy zakupie E46. Jestem zainteresowany tym autem: http://otomoto.pl/bmw-316-C25342652.html. (komis mocno znajomy, więc nie powinna być mina ale jak widać cena niska więc pewnie coś się znajdzie do zrobienia).

Mój budżet to maksymalnie auto + ewentualne naprawy/wymiany = 14kzł. Wiem, że jest to dolna granica tego ile trzeba zapłacić za takie auto, ale tyle mam i już.

Przesiadam się z Fiata Bravo 2007r 1.4 90KM.

 

Pytania:

 

Jaka jest żywotność tych silników?

Na co zwrócić uwagę oglądając? Od razu mówię, że nie obędzie się bez wizyty w serwisie (co prawda nie BMW, ale mam tam speca od niemieckich aut), ale może ewentualnie już przy pierwszym oglądaniu zaoszczędzę sobie późniejszej straty czasu.

Czy te silniki lubią lpg? (wiem, wiem profanacja... ale w ostateczności swoje auto sprofanuję :) poza tym 25kkm rocznie to u mnie norma)

Czy naprawdę jest taki mułowaty jak niektórzy piszą (np w porównaniu do moich 90KM i przyspieszenia do 100km/h mierzonego kalendarzem?) czy da się sprawnie poruszać? (wcześniej miałem stilo 1.6 103KM i było ok).

Czy jest drogi w utrzymaniu? Mam na myśli typowe usterki i eksploatację.

Z tytułu, że część odpowiedzi jest względna nadmienię, że moje zarobki są średnie ( czyli żaden ze mnie rokefeler, ale z głodu też nie przymieram), nie potrzebuję auta do wyścigów, raczej praca, dom market, wakacje w górach, nad morzem. Auto ma być dla mnie nie ja dla auta.

 

z góry dziękuję i pozdrawiam

[bezel141]

Cześć, mialem taki samochod przez 10msc. MIalem w nim nowa instalacje LPG, ktora dobrze sie sprawowala. Samochod bez instalacji pali koszmarnie duzo, jak na swoja moc/pojemnosc.

 

Ogolnie caly czas mi sie psuł i chodzilem w nerwach, bo kasa jak woda.

 

Te 105km moim zdaniem chodzi bardzo dobrze, jak zima mialem 15stki, to kazdy zakret latalem z piskiem, latem na 17 juz tak dobrze nie szlo :D

 

Na co zwracac uwage? Czy z samochodu nic nie cieknie, czy sie olej nie leje, czy nic nie stuka w silniku. Czy obroty nie faluja. No i ogolnie na wszystko, moim zdaniem cena za niska. Swoj sprzedalem za 15tys w maju tego roku.

[serj]

a miało być tak pięknie ;)

 

No cóż tak czy siak pojadę zobaczyć mam kawałek z domu.

[bezel141]

Słuchaj, moze ja trafilem na wadliwy model. Wiec ne sugeruj sie opinia jednej osoby. Kupilem ten samochod jako swoj pierwszy, na wejscie lało sie z silnika, okazala sie pierdola lecz we wszystkich serwisach chcieli mi robic caly silnik i chcieli 1800zl. Mam ojca mechanika ktory naprawil to za 5zl. Pozniej juz lecialo, pompa wody, chlodnica, sonda, przeplywomierz, no juz za bardzo nie pamietam, ale miesiecznie na naprawe wydawalem ok 400zl. Czasem bywalo mniej. Jak szukasz samochodu to doloz i kupic R6. Kolega ma 2.2 w benzynie juz wlasnie R6, i pali 3 litry mniej od 316, a koni ma 65 wiecej. A 6 cylindrow to nie 4 :)

[maniek21112]

Ogłoszenia brak :roll: jakiś czujny gość :mrgreen: ogólnie polecam na pierwsze bmw, tylko ceny auta nie znam, ale Twój budżet powinien wystarczyć na względnie utrzymane 316 z początku produkcji. Tak jak kolega pisze, ja na Twoim miejscu pozbierałbym do 20 i zaczął szukać R6, jakieś 323/325 by się znalazło :cool2:

[grzechusk]

Kolega ma 2.2 w benzynie juz wlasnie R6, i pali 3 litry mniej od 316, a koni ma 65 wiecej. A 6 cylindrów to nie 4 :)

 

Wiesz co takich bajek to tu już dawno nie czytałem, a może ty liczysz że połowę drogi jedzie na lince :duh:

 

Opowiadacie takie bzdury, później kupują R6 z myślą że spali tyle samo albo mniej co R4,a za tydzień pojawiają się posty typu dlaczego tyle pali co jest zepsute , następnie szukają gazu dla kolegi później dla siebie. Co innego trasa prędkość 130km/h wtedy się zgodzę że R6 może spalić tyle samo albo nawet sete mniej niż R4.

Jeśli mój średnio zjada 8,5 to twojego kolegi ile 5? Toż to może hybryda?

 

Co do pytań:

- posiadam swoją 4 lata myślę że jest to trwały silnik lecz nie bez mankamentów, wycieki z pokrywy rozrządu to absolutny pewniak w tych silnikach, nie którym poobracały się panewki z osprzętu lubi padać przepływomierz, pęka również zbiorniczek wyrównawczy

-myśle że te 105km ci wystarczy nie jest rakietą ale do zwykłej eksploatacji wystarczy, nie każdy kto kupuje bmw musi się ścigać na światłach i każde wyprzedzenie przez np fiata to tak jak policzek

- lpg tylko u fachowców bo sobie popsujesz auto, i tylko wtedy gdy silnik będzie bez usterek typu temperatura falowanie obrotów przerywanie i takie tam rzeczy

[bezel141]

Kolego, nie mow ze mowie glupoty, bo sam mijasz sie z prawda. Ja mialem 316i, a kolega 2.2i 170km. Jego spalanie wynosilo w miescie 8,5 litra, a moj spalal 11l. Wiec roznica jest diametralna. W trasie spalanie mialem 6, a on mial 7.

 

Ale w miescie jest diametralna roznica. I silnik 6 garowy jest o nieby lepszy od 4. Byl wybranym chyba 2-3x jako najlepszy islnik benzynowy roku.

[grzechusk]

To chyba jednak nie jest miasto skoro forumowiczom diesle palą 7,5. Druga sprawa 3 litry więcej obawiam się że twój silnik nie był w najlepszej kondycji.

[maniek21112]

Jakby ten silnik spalał 8,5 w mieście i 7 na trasie to bmw poprzestało by tylko na benzynach :mrgreen: bo jeśli bym deptał to miałbym właśnie takie spalanie :roll: ale tak już jest zawsze, że kolegi i znajomego auto mniej pali :P ale kolega w sumie nawet nie pytał o spalanie, więc warto może na tym zakończyć :cool2:

 

Podsumowując jak chcesz względnie ekonomiczną benzynę w tym budżecie to 316/318, jak chcesz mieć trochę mocy i ładne brzmienie i trochę naciągniesz budżet to polecam 323/325, jeśli pozbierasz to szukaj po lifcie 318i (2.0 R4 143) dynamiczne i w sumie oszczędne, lub tak jak kolega pisze 2.2 (170km), w sumie podobne pieniądze jak 2.0 (143km), bo są też przedlifty. Ale jak masz tylko 14 tysi to podstawowe i zadbane 316/318i :cool2:

[grzechusk]

Proponował bym też sprawdzić czy silnik się nie przegrzewa, chodzi dokładnie o węże do i z chłodnicy plus ewentualnie test 7.0 i sprawdzenie temp.

[arek1986]

Kolego, nie mow ze mowie glupoty, bo sam mijasz sie z prawda. Ja mialem 316i, a kolega 2.2i 170km. Jego spalanie wynosilo w miescie 8,5 litra, a moj spalal 11l. Wiec roznica jest diametralna. W trasie spalanie mialem 6, a on mial 7.

 

Ale w miescie jest diametralna roznica. I silnik 6 garowy jest o nieby lepszy od 4. Byl wybranym chyba 2-3x jako najlepszy islnik benzynowy roku.

 

Kolego ja mam m54b22 i w mieście to on spali ale 11-12 a w trasie owszem uda się do 7,5 zejść ale bez żadnych szaleństw :?

[steryd81]

Kolego, nie mow ze mowie glupoty, bo sam mijasz sie z prawda. Ja mialem 316i, a kolega 2.2i 170km. Jego spalanie wynosilo w miescie 8,5 litra, a moj spalal 11l. Wiec roznica jest diametralna. W trasie spalanie mialem 6, a on mial 7.

 

Ale w miescie jest diametralna roznica. I silnik 6 garowy jest o nieby lepszy od 4. Byl wybranym chyba 2-3x jako najlepszy islnik benzynowy roku.

Hahahah ale herezje człowieku 8.5 litra smieszne nie da sie osiągnąc takiego wyniku w miescie jeżdżąc nawet bardzo spokojnie wiem cos o tym piszesz BZDURY naczytałes sie bajek i próbujesz koledze wciscnąc jakis szit . A co do tematu kupuj r6 nawet 2.0 w ładnym stanie bedziesz bardziej zadowolony niz ż 318 która nie jedzie :duh:

[bezel141]

Mieszkam w miescie 15tys. i mam jedne swiatla i spalanie u kolegi jak spokojnie jezdzi wynosi te 8.5-9l.

 

Mowisz ze w trasie da sie do 7.5 zejsc, a tez da sie miec 11 l w trasie. Wiec to zalezy. Da sie do 6,5 zejsc, jak ustawisz na 105km/h tempomat

[arek1986]

Mieszkam w miescie 15tys. i mam jedne swiatla i spalanie u kolegi jak spokojnie jezdzi wynosi te 8.5-9l.

 

Mowisz ze w trasie da sie do 7.5 zejsc, a tez da sie miec 11 l w trasie. Wiec to zalezy. Da sie do 6,5 zejsc, jak ustawisz na 105km/h tempomat

 

Kolego to po co BMW r6 skoro miałbym jeździć 105 po trasie z włączonym tempomatem którego de facto u nas nie ma bardzo gdzie użyć :mad2: Lepiej kupić z takim podejściem polo 1.4 tdi i spali 4 litry ropy a nie pchać się w benzynową 6 cylindrówkę. Ty akurat mieszkasz w małym mieście ale jeśli Kolega musi codziennie dojechać do pracy w dużej aglomeracji to w życiu nie osiągnie 8 litrów. :roll:

[bezel141]

No ok, dobrze mowisz, ale chodzilo mi o to zeby pokazac, ze da sie dojsc do takiego wyniku co mowilem.

 

Jezeli jezdzac do 6tys, to 2.2 r6 spali 11 i 316 spali 11. Z tym ze 316 biedzie jeczec, a 2.2 bedzie jechac.

[roofii1]

Tez mam taką E46 316i 105KM.Silnik nie jest żadną żyletą,na lpg śmiga bezproblemowo(11-12L/100km jazda miejska).Jeżdżę nim 4 latka:

-wyciek/pocenie z pod pokrywy rozrządu-to norma

-wymieniłem przepływkę

-zawieszenie przód(wybijają się sforznie wahaczy)-wymiana cały wahacz(tutaj nie oszczędzaj)+tuleja alum-gum .

-klima(rozszczelniona chłodnica klimy)

-lubią pękać sprężyny z tył

Może byc żę Twój fiat 90KM zbiera się szybciej niz ten motorek :D ,więc nie zaskocz się nie poszalejesz

Ale ogółem za tę kasę kupujesz autko wykonane z dobrych materiałów.

Ja osobiście nieraz wkurzony byłem na falowanie obrotów,wycieki oleju,itp ale uczucie jest silniejsze i następne autko tez będzie z niebiesko-białym emblematem :cool2:

Co do części?ceny nie są szokujące,jest dużo dobrej jakości zamienników.Zaproś jakiegoś kolege z forum na oględziny i na pewno będzie wiedział gdzie luknąć