Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ten typ tak nie ma, przyczyną są pierścienie olejowe, które nie wytrzymały próby czasu/serwisów longlife. W pozostałych kwestiach m54 oraz m52tu są bliźniacze.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

M54 nawet z "wadliwymi pierścieniami" na tamte czasy nie odstawał w żaden sposób z poborem oleju od silników innych marek/producentów. Który silnik mercedesa, volvo, nie wpierd*** by oleju w momencie kiedy jest upalany na parkingu przez młodego gniewnego. Który z silników VW, Audi nie zagotowałby się w takich warunkach?


A potem...takie mity, bo ma problemy z chłodzeniem, czy poborem oleju. Nie dziwota, jak poprzedni właściciel go katował na lewo i prawo. Wózek z tyłu się wyrwał. Sam się wyrwał? Na dziurze?

Tak naprawdę to wszystko mity. Przy normalnej jeździe z punktu A do punktu B M54 nie bierze oleju. Chyba, że poprzedni właściciel na parkingu Biedronki zadbał o to.


Fakt, faktem, że o ile się nie mylę to na korku wlewu oleju M54 pojawił się pierwszy raz w historii marki napis Castrol. Była to pierwsza przesłanka i oznaka gdzie BMW zmierza. Jednak to drobny nic nie znaczący niuans jeżeli chodzi o M54.


Patrząc przez pryzmat dzisiejszych silników i motoryzacji M54B30 to hit. Ostatni hit. (w tylnym napędzie)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bzdura. M52TU nie był upalany? Mój do 300 tys. był serwisowany w aso, wymiany książkowo co 22 tys., obecnie ma 380 tysięcy i nic nie trzeba dolewać. Olej standardowo motul x-cess 5w40. A 99% m54 przynajmniej pół litra na 1000 km.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Moderatorzy
Opublikowano

Ciągną olej, bo są zamęczone przez 10 poprzednich właścicieli a olej wymieniany jak sobie ktoś przypomniał.

To, że teraz ktoś co 10kkm wymieni nic już nie pomoże :wink:

Opublikowano

Mańku, drogi przyjacielu...nikt nie neguje pierścienia i napisu Castrol na korku wlewu oleju, bo w jakimś celu tam się znalazł. Tylko, że M52 ma na starcie mniejszy moment i mniej konia. Więc co tu porównywać.


Ponta ma rację, tak jak pisze, tak właśnie jest.


Zależy jaki kupisz egzemplarz. Uszanowany od autostradowego biznesmena na pewno nie będzie brał oleju. Skatowany z przekręconym dwukrotnie licznikiem może Castrola potrzebować.


Nie zależy Ci na mocy i momencie na starcie wybierasz m52 i starą budę. Chcesz kucyka więcej, to godzisz się że możesz trafić na niewłaściwe eksploatowany egzemplarz M54. I wtedy musisz mieć z tyłu głowy, że pierścień już swoje najlepsze chwile może mieć za sobą.


Egzemplarz, egzemplarzowi nie równy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Uszanowany od autostradowego biznesmena

Zejdz na ziemie. To sa stare chrupki, zaden bizmesmen tym nie jezdzil i nie jezdzi :duh: W 99% przypadkow e46 to sa kapcie dla pasjonatow i nic tego nie zmieni.

Opublikowano
Uszanowany od autostradowego biznesmena

Zejdz na ziemie. To sa stare chrupki, zaden bizmesmen tym nie jezdzil i nie jezdzi :duh: W 99% przypadkow e46 to sa kapcie dla pasjonatow i nic tego nie zmieni.

 

Czy zawsze wszystko trzeba brać w cudzysłów? To taka metafora, przenośnia ważne żeby złapać myśl ; ) Swoją drogą w 2000 roku na taką nową betę z 3 litrowym silnikiem w skórce i telefonem na pokładzie kto mógł sobie pozwolić? Cena za ful wyposażenie nie była najniższa.


Nie mówię, że nie masz racji, ale nie 99% przypadków. Z 80% ;

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Mańku, drogi przyjacielu...nikt nie neguje pierścienia i napisu Castrol na korku wlewu oleju, bo w jakimś celu tam się znalazł. Tylko, że M52 ma na starcie mniejszy moment i mniej konia. Więc co tu porównywać.

To sprawdź ile momentu oraz ile tego konia jest w takim m54b30 uszanowanym przez tego biznesmena. Wiesz jaka jest różnica wg danych między b30 a b28? 20 NM (300 vs 280) :roll: jest osiągany niżej i tu jest przewaga m54, ale nawet w uszanowanyn przez biznesmena bardzo daleko mu do pełnej sprawności.

Przykład? Zajmuję się 330ci z końca 2003 roku, bezwypadkowy, przy zakupie jakieś dwa lata temu cały w oryginale, przebieg autentyczny poniżej 200 tys. km a pobór oleju? 1l/1000 km. Egzemplarz i z zewnątrz i w środku praktycznie bez zużycia, nic nie zorane i dwa lata temu wg większości przepłacony, ponieważ m-pakietu brak, niewiele dodatków w środku (dla niektórych lepiej) a został kupiony za więcej niż został wystawiony - 25k.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Mańku drogi przyjacielu...nie chciało mi się już wyprzedzać pewnych myśli, pewnych ludzi. Jak to z czasem M54 traci na mocy. Jednak na 98% byłem pewien, że w ten sposób zostanie odbita piłeczka. Jeżeli oczywiście dobrze Cię zrozumiałem.


To niczym nie potwierdzone banialuki. W ten sposób argumentować może osoba która wzięła po 10 losowo wybranych sztuk z rynku M52 i M54 i przeprowadziła rzetelne testy na hamowni wyciągając pewne wnioski i średnią.

Tak piszesz, jakby M52 z biegiem czasu nie traciło na mocy. Każda jednostka traci.

Tu może będzie z 5 koni na korzyść M52 i "zwartości" MOŻE. Ale to i tak dużo za mało żeby dogonił z mocą M54.


Osobiście i tak wybrałbym B30 niż B28, bo z większej pojemności mogę więcej wycisnąć. A pierścienie, to się wymienia profilaktyczne przy większej naprawie i po sprawie. Na pół miliona km masz spokój. (jeżeli jeździsz jak 'biznesmen' ; )


Po prostu biorąc wszystkie plusy i minusy i tak biorę B30. Większa pojemność wyjściowa silnika.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To już wymieniłeś te pierścienie przy okazji? Ile wycisnąłeś z tego ogromnego 3.0?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie gadaj? :shock:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Moderatorzy
Opublikowano

Widać po tym temacie, że e46 już wymiera.

To już służy do upalania. Auto za 5k zł. E36 są droższe.

e90 z początku produkcji to zatyrane kapcie również.

  • Członkowie klubu
Opublikowano

...taka kolej rzeczy. Jak forum jeździło E36, a bogatsi mieli E46, to E30 też przerabialiśmy na wydmuszki do upalania.

Oczywiście E46 nigdy nie osiągnie wartości obecnych E30, ale generalizować też nie warto.


330Ci jest mega fajne, ale nie ma się co na siłę zaklinać. Olej żłopały od nowości, nie tylko zatyrane egzemplarze. Wyliczać można było tylko te, które nie wciągały oleju. Na forum kojarzę tylko 3 sztuki, które nie miały tego "problemu" ;) Reszta mniej lub więcej dolewała. Nowe wtedy E46 też.

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano

Jak mnie stać, żeby jeździć 3 litrową benzyną bez gazu. To 700ml oleju max. ( nawiasem pisząc silniki m20 m50 aż 1000ml) według książki serwisowej jestem w stanie dolać.

Niech nawet zeżre te pól litra oleju jak inżynierowie twierdzą. 25zł na 1000km już odżałuję :cry:


250 zł na 10'000km przeje** koszty w eksploatacji BMW.


No chyba, że masz gaz i jeździsz B22, no to dramat.


Kup turbinę i wałek do nowego, to się zesrasz na wstępie.


Więc już proszę nie demonizujmy i zakończmy wątek. Nowe stare BMW nie mogło brać więcej oleju niż serwis zakładał, niestety.


Mam dwa M54 i w ogóle nie biorą oleju przy normalnej jeździe. DZIWNE.


Wiadomo, że jak zaczniesz upalać to każdy silnik żłopie.

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Normą - czy też dupochronem dla fabryki, również dla ówczesnych nowych M54 w E46 był 1litr na 1000km. Ale czy to normalne? ;) raczej ciężko uznać za coś normalnego dolewanie oleju co tysiac kilometrów.


Masz dwie co nie biorą - mega, upalaj i się ciesz. Może miałeś farta, a może ktoś już je poprawił. Ale Twoje dwie stanowią wyjątek, a nie regułę. Tak samo jak teoria o 10 właścicielach bardziej wściekłych niż młodych.


Ja już dawno przestałem czytać wątki o tym, bo raz, że temat zgłębiony, dwa, że e46 jest na emeryturze w ciepłym garażu i nie spala nawet litra oleju w ciągu roku :mrgreen:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
I do tego one sie nadaja, do garazu ale w fajnej wersji jako przyszly klasyk, w dzisiejszych czasach takie m54 to mocy to nie ma, momentu to nie ma wcale, do tego pali jak smok.
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Witam. Jutro jade ogladac bmw e46 coupez 2005r. Mam trochę km do zrobienia. Na co głównie zwrócić uwage???Jest to moje pierwsze bmw. Oznaczenie silnika M47DO1.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Na wszystko, jak automat to na pracę skrzyni, gm rzadko jest w pełni sprawny. Do sprawdzenia korekcje na cylindrach, stan koła pasowego, luzy w układzie przeniesienia napędu; zwróć uwagę na korozję.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Kilka punktów ode mnie, dla kolejnych poszukiwaczy aut w jednym kawałku:

- weź miernik lakieru, najlepiej elektroniczny... obadaj filmy instruktażowe na yt: gdzie mierzy się lakier

- nie żałuj kapusty i weź auto do jakiegoś mechanika na podnośnik

- zobacz jak wygląda olej na bagnecie, korek wlewu, płyn chłodniczy

- odczep od góry listwy progowe i zobacz jak wygląda ruda, bo zrobienie tego trochę kosztuje

- zrobiłbym takim autem minimum 50km

- po decyzji o zakupie a przed zapłaceniem pojechałbym też na hamownię...

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć,


jestem tu nowy i mam nadzieję, że zostanę na dłużej, ale to zależy trochę od kwestii tytułowej: zastanawiam się nad zakupem e46 318 z 2002 (przebieg 300tys., ale 1) z niemiec i jeden właściciel; 2) podobno to ostatnia rzecz, na którą powinno się zwracać uwagę, jeśli silnik jest w dobrym stanie i samochód pracuje poprawnie).

Jestem ciekawy, jakie macie wrażenia zjazdy i utrzymania auta, zwłaszcza, jeśli samochodu nie chcę traktować jako koniecznego i codziennego środka transportu.

Sprawdziłem interesujący mnie egzemplarz u mechanika i sporo jest do zrobienia, ale ustaliłem wstępnie, że zejdziemy z ceny o koszt tych napraw, więc wydaje się spoko (16 tyś., ale to jeszcze pewnie i tak do negocjacji).

Jeżdzę już trochę, więc nie mam wrażenia, żeby zakup e46 był nieodpowiedzialny (sporo się naczytałem, że to ZŁY samochód na pierwszy samochód bez doświadczenia). No i nie mam chyba ochoty go zajeżdżać, tylko elegancko, z kulturą i bez palenia opon na pomarańczowym, czasem gdzieś podjechać czy zrobić dłuższą trasę.


Będę wdzięczny za jakieś rady czy Wasze doświadczenia :8)


PS. szukanie fury zacząłem od Jaguara (ale zrezygnowałem, bo to podobno więcej powinno stać niż jeździć, no i spalanie...), potem Saab 900, z którego się wywinąłem, bo znaleźć egzemplarz w dobrym stanie to raczej już zabawa na pół etatu i na półmetku vovlov c70, które zupełnie skradło mi serce, ale jakoś tak ciężko się prowadziło i też dobrego egzemplarza trzeba byłoby sporo szukać. Więc, jestem teraz przez e46 i mam nadzieję, że zostanę z nią już na stałe :8)

Opublikowano

Kilka razy wyrażałem swoją opinię o kupowaniu 20l+ E46 tylko osobom po fakcie które kupiły starucha do napraw a sami świecy nie potrafią zmienić.

Chcesz kupić E46 fajnie, jedyna jego wada na pierwsze auto czy też nie jest właśnie jego wiek i użytkownicy w późniejszym okresie.

Jeśli trafiłeś perełkę to jeszcze lepiej ale czy na pewno? I czy ona na prawdę jest warta 16k? Bo wydaje mi się to nadwyraz dużo.

Ważna kwestia to czy potrafisz choć to za dużo powiedziane, czy masz chęć, możliwość pogrzebać przy aucie samemu? Bo to proste auto i na prawdę można zrobić wiele samemu i sporo na tym zaoszczędzić, ale jakbyś chciał z każdą pierdołą typu świece,klocki, olej, amortyzator jeździć do mechanika to trochę kiepsko bo takich spraw i innych trochę będzie.

Nie zachęcam, nie odradzam ale dobrze jest coś potrafić samemu przy aucie zrobić.

To może od razu napisz co tam Ci ten mechanik wymyślił do roboty ?

Opublikowano

No to jest taka pełna lista, nie wszystko trzeba pewnie robić od razu.

Mam chęć nauczenia się i grzebania przy samochodzie – abolutnie, ale na początku chciałbym jakieś większe rzeczy dać do mechanika, żeby przez chwilkę na spokojnie pojeździć.



- woda w kierunkowskazie (odparować)

- uszczelki przy szybach

- wymiana tulei tylnego mostu

- wyciek oleju ze skrzyni biegów

- wyciek oleju na połączeniu silnika i skrzyni biegów (uszczelniacz wału)

- wyciek oleju spod miski oleju

- wyciek oleju z pompy wspomagania

- pęknięty przewód hamulcowy sztywny TL - wyciek płynu

- skorodowane przewody hamulcowe sztywne

- luz na sworzniach wahaczy przednich - wymiana

- do wymiany łącznik stabilizatora PP

- zapocony amortyzatory tył

- do wymianę tarcze i klocki hamulcowe przód tył

- naprawa hamulca ręcznego

- luz na przekładni kierowniczej

Opublikowano

To co tu wymieniasz to mniej więcej wartość auta osiągnie :)

Jak nie masz kanału i garażu to większość rzeczy tylko mechanik

- woda w kierunkowskazie (odparować) - zrobisz sam, prosta sprawa

- uszczelki przy szybach - ogarniesz, pytanie które to uszczelki

- wymiana tulei tylnego mostu - zrzucanie wózka, jak już to robić to od razu warto zrobić wszystkie tuleje wózka

- wyciek oleju ze skrzyni biegów

- wyciek oleju na połączeniu silnika i skrzyni biegów (uszczelniacz wału) - zrzucanie skrzyni jest niezbędne, można od razu skrzynię dokładnie obejrzeć

- wyciek oleju spod miski oleju

- wyciek oleju z pompy wspomagania

- pęknięty przewód hamulcowy sztywny TL - wyciek płynu

- skorodowane przewody hamulcowe sztywne - jeśli z tyłu to zrzucanie baku, razem z wymianą tulei wózka można robić,

- luz na sworzniach wahaczy przednich - wymiana

- do wymiany łącznik stabilizatora PP

- zapocony amortyzatory tył - wymiana obu

- do wymianę tarcze i klocki hamulcowe przód tył

- naprawa hamulca ręcznego

- luz na przekładni kierowniczej

plus to co wyjdzie przy okazji a grzech będzie nie zrobić - chociażby sprzęgło.

Nie wiem ile "robotę" wyceni mechanik ale same części to już ładnych kilka tys zł.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.