Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Powiem wam szczerze, że pierwsze posty w tym temacie za które wam bardzo dziękuję bo reszta to offtop, trochę mnie zniechęciły do zakupu E46. Sam nie wiem co teraz myśleć.

 

 

to może ja coś powiem :)

 

i może nie będzie to offtop i sam to ocenisz.

 

jestem włascicielem 320d . nie mam go od nowości , ale w rodzinie jest od nowości.

 

wersja sedan 136 koni , bardzo dobre wyposażenie , czujniki parkowania , grzanie pupy itp

 

silnik jest ok , jak każdy silnik wiąże się z pewną eksploatacją , i akurat w 320d jest ona średnia :) pomiajać błędy konstrukcyjne typu kolektor :)

da się żyć.

 

czy jest to silnik awaryjny ? Nie pod warunkiem że o niego dbasz a samo już dbanie kosztuje , mam mały przebieg , DEKO ponad 300 tyś dla silnika to nie jest dużo , dla osprzętu ? owszem , zawieszenie również ...

 

może słyszałeś że to auto spala 5l po trasie no i jest to prawda , ale nie wiem czy uzyskasz taki wynik bo realny to 5.5-6L przy wmiare normalnej jezdzie

 

przy mojej jest to 7L a samochód generalnie często się rozpędza , nie utrzymuje jedynie prędkosci.

 

należy teraz dodać że jedynie ON spala po trasie w moim przypadku 7l bo silniki benzynowe palą więcej i o tym wiemy wszyscy .

 

ja tylko nie wiem do czego to dąży bo 320d i 330d to najbardziej awaryjne silniki w e46 ze względu na większą ilość gratów pod maską za większe pieniążki

 

pierwszy własciciel mojego egzemplaża przyznaje że ten zakup to był błąd bo jezdził za mało ale ceny ON jak i jego spalanie w tamtych czasach w niemczech były zachwycające mój egzemplaż był jeszcze kupiony za marki w tamtych latach był szał na diesle nie mniejszy niż dziś w polsce , aczkolwiek wraz z wejsciem euro zmieniły się ceny wszystkiego jak i zarobki przypominam że lata 2003-2005 były trudnym okresem dla niemiec i generalnie wtedy ludzie juz mysleli jak my teraz czyli jak kupuje diesla to znaczy że robie rocznie 30tyś km lub więcej

 

a my polacy po prawie 14 latach od wyjscia e46 szukamy 320d/330d z przebiegiem 180 tyś ( co jest bardzo ciekawe )

mój egzemlaż przez pare pierwszych lat był wmiare jezdzony bo poprzedni własciciel pracował jeszcze w firmie a do pracy blisko nie miał . Lecz po paru latach zaczoł pracować w domu przez co Buńka służyła jako wakacyjny dupowóz i straciła jaki kolwiek sens ze względu na wysokie podatki i została zastąpiona nowym benzynowym oplem

 

 

i to jest moim zdaniem wyjątek

 

bo generalnie my teraz się głowimy jak awaryjny będzie samochód po 14 latach użytkowania a jest to generalnie tak szerokie pojęcie ( ze względu na jego przeszłość ) że nie możemy nawet w przybliżeniu oszacować kosztów jego utrzymania przez pierwszy rok czy tez 30 tyś KM

 

bo jeden zaleje opał i jezdzi na nim przez 2 lata i nie dzieje się nic , a drugi po 3 miesiącach wymiania pół samochodu a dbał o niego jak powinien , tankował paliwo dobrej jakości , zmieniał olej na czas itd

 

 

 

i odnośnie ekonomi , ja osobiście poszukuje e46 kombi po lifcie z dużym silnikiem i zamontuje w nim LPG ponieważ pokonuje bardzo duże dystanse

 

mam sedana a planuje kombi bo nieraz woże pudła w bagażniku , na tylnych fotelach ... a moja butla LPG będzie możliwie racjonalnie jak największa

 

w chwili obecnej koszty utrzymania mojego samochodu sprowadzają się jedynie do paliwa w niedługim czasie zajme się układem napędowym .

 

szukanie kosztów eksploatacji samego silnika nie ma większego sensu sam tą sprawe niedawno badałem i gdybym miał się przejmować awaryjnoscia bez wkładu finansowego to szukałbym e46 w możliwie jak najmłodszym roczniku z możliwie małym silnikiem benzynowym

 

natomiast kupując turbo diesla brałbym 3-5 tyś zapasu , ze względu na sprzegło , dwumas , turbo , układ paliwowy

 

bo generalnie zawsze jakas awaria po 14 latach się zdaży i albo będą to np jakies wężyki od przelewów , podcisnienia , jakies zaworki i tak to mniej więcej trwa

 

można by nawet nie szukać samochodu po jego cenie czyli : mam 30 tyś i szukam e46 tylko : miesięcznie odkładam na 1 wahacz do golfa a co jesli przyjdzie mi zmienić 2 w bmw i chyba tak to powinno wyglądać że mam 30 tyś kupuje auto za 23-25 , doprowadzam je do dobrego stanu i stać mnie na to aby je utrzymać , jesli zaś jest inaczej szukam innego auta ( z innym silnikiem , lub inny model czy też marke ) na forum o awaryjnosci e46 wiele nie wiemy bo prawie kazdy nabył je z jakąs przeszłością , natomiast na temat e60 pewnie pare osób mogło by się wypowiedzieć

 

ja nie chce nikogo urazic ani nic . i nie mam na mysli nikogo szczególnego to jedynie przykłady

 

i dodam że polecam przeleciec po forum i zobaczyć że najwiecej problemów jest chyba z 320d ale to tez wynika z wzrostu jego popularności ze względu na ich sciąganie z za granicy na lawetach w różnym stanie itd i tych aut przybywa

 

 

więc napisałem już bardzo długiego offtopa z pewnych małych wywodów , mam nadzieje że wnioski nie będą wyciągane na temat mojej psychiki a podejscia do wiekowego już pojazdu

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Bardzo dziękuję za wyczerpującą wypowiedź. Co sie tak czepiliście tego offtopa ? Powiedziałem co uważam ponieważ temat wyskoczył na 3 strony z czego sensowne i na temat wypowiedzi można by na palcach zliczyć. krakow320d Twojego posta do offtopów bym nie zaliczył :P

 

Czyli krótko mówiąc na jaki silnik w E46 byście się zdecydowali na moim miejscu ?

Tak jak wspomniałem wcześniej będzie to moje pierwsze auto. Najbardziej zależy mi na tym aby auto było jak najmniej awaryjne i oczywiście w miarę oszczędne.

Nie zależy mi tak bardzo na mocy, wolę aby auto nadrabiało wyglądem :)

Opublikowano
Bardzo dziękuję za wyczerpującą wypowiedź. Co sie tak czepiliście tego offtopa ? Powiedziałem co uważam ponieważ temat wyskoczył na 3 strony z czego sensowne i na temat wypowiedzi można by na palcach zliczyć. krakow320d Twojego posta do offtopów bym nie zaliczył :P

 

Czyli krótko mówiąc na jaki silnik w E46 byście się zdecydowali na moim miejscu ?

Tak jak wspomniałem wcześniej będzie to moje pierwsze auto. Najbardziej zależy mi na tym aby auto było jak najmniej awaryjne i oczywiście w miarę oszczędne.

Nie zależy mi tak bardzo na mocy, wolę aby auto nadrabiało wyglądem :)

 

podstawowe pytanie : ile bedziesz robić km rocznie?? :)

Opublikowano
Ciężko na dzień dzisiejszy podać mi konkretne liczby. Myślę że to jednak nie będzie duża liczba. Rodzinę i pracę mam póki co w promieniu 10-15km tak więc x2 wychodzi ok 30km dziennie. Jeśli jednak znajdę pracę w miejscu zamieszkania bo takie mam plany to to będzie max 15km dziennie.
Opublikowano
Ciężko na dzień dzisiejszy podać mi konkretne liczby. Myślę że to jednak nie będzie duża liczba. Rodzinę i pracę mam póki co w promieniu 10-15km tak więc x2 wychodzi ok 30km dziennie. Jeśli jednak znajdę pracę w miejscu zamieszkania bo takie mam plany to to będzie max 15km dziennie.

 

to kupuj benzyne i ciesz sie jazda :cool2: ja gdyby nie to ze robie sporo km i mam ropę za darmoszke :mrgreen: to... już bym kręcił sie 328 lub 330i :)

Opublikowano
jak to będzie twoje pierwsze auto, to 318i, 320i 2.2, 320d.

 

ja jedynie 320d pod uwage bym nie bral , bo pojedyncza awaria sprawi że oszczędnosc paliwa przy małym przbiegu wyjdzie na 0 :)

 

realne spalanie silników = 318 w manualu generalnie nie spali CI więcej niz 11l po mieście a po trasie będziesz miło zaskoczony bo Ci może wyjsc nawet coś koło 7 litrów ale realnie 8-8.5 przypominam ze 316 w miescie więcej pali niż 318

natomiast 320 w manualu potrafi sobie łyknąc w miescie 12.5

i 320 nie brałbym pod uwage lecz pakowałbym w 323 bo pali generalnie prawie tyle samo ale nalezy pamietać zawsze o koszatach ubezpieczenia itd :)

 

jesli mowa o jezdzie po miescie to ja polecam 318 , i tak większosc spalan podałem nieco zawyżonych . po okresie jesienno zimowym możesz sie rozglądnąć za instalacją gazową jesli będziesz robił więcej niż to 11tyś km jakie CI wyliczyłem tak mniej więcej "pi razy drzwi" czyli że srednio dziennie 30 km , liczac weekendy itd.

 

ja mam 320d :) i odradzam bo przy spokojnej wmiare jezdzie po miescie liczy sobie 7-7.5L i to nie są jakieś górne progi , a 11 w przypadku 318 to ten wyższy próg :) to samo sie tyczy 320i :)

 

tak wiec weż pod uwage że CIę nieco strasze tymi 11 jak i 12.5l spalaniem :) i generalnie powinno byc nieco niższe , i wiele zależy od Ciebie , aczkolwiek oba silniki są w praktyce oszczędne szczególnie 318 ale o dokładne dane możesz zapytać użytkowników pisząć do nich PW ja wydaje dosc dużo na paliwo więc OC mnie nie martwi , ale licząc że ty wydasz około 5000-5500zł rocznie na paliwo licząc że w Twoim miescie zdażają się korki to róznice w OC przy twoim przebiegu są dość ważne

 

a no i zauważ pewne skrajnosci dane w drugiej kolumnie poziomej to pojemność 5 i 6 kolumna to moc i moment i obroty w których je uzyskujesz

 

316i[1] 1895 R4 8 77 (105)/ 5300 165/ 2500 M43TU B19 1998–2001 Sedan

316i/ti 1796 R4 16 85 (116)/ 5500 175/ 3750 N42/N46 B18 2001–2005 Sedan Kombi Compact

318i/Ci 1895 R4 8 87 (118)/ 5500 180/ 3900 M43TU B19 1998–2001 Sedan Kombi Coupe

318i/Ci/ti 1995 R4 16 105 (143)/ 6000 200/ 3750 N42/N46 B20 2001–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio Compact

318Ci 1995 R4 16 110 (150)/ 6200 190/ 3500 N46 B20 2005–2007 Coupe Cabrio

320i/Ci 1991 R6 24 110 (150)/ 5900 190/ 3500 M52TU B20 1998–2000 Sedan Kombi Coupe

320i/Ci 2171 R6 24 125 (170)/ 6100 210/ 3500 M54 B22 2000–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio

323i/Ci 2494 R6 24 125 (170)/ 5500 245/ 3500 M52TU B25 1998–2000 Sedan Coupe Cabrio

325i/Ci/ti/xi 2494 R6 24 141 (192)/ 6000 245/ 3500 M54 B25 2000–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio Compact

328i/Ci 2793 R6 24 142 (193)/ 5500 280/ 3500 M52TU B28 1998–2000 Sedan Kombi Coupe

330i/Ci/xi 2979 R6 24 170 (231)/ 5900 300/ 3500 M54 B30 2000–2007 Sedan Kombi Coupe Cabrio

M3 3246 R6 24 252 (343)/ 7900 365/ 4900 S54 B32 2000–2007 Coupe Cabrio

M3 CSL 3246 R6 24 265 (360)/ 7900 370/ 4900 S54 B32 2002–2005 Coupe

M3 GTR 3997 V8 32 257 (350)/ 7250 365/ 5000 2001 Coupe

 

wybierz wersje i pojemność jaka CI odpowiada wtedy mozesz założyc sobie temacik a obecny no to mozesz poprosic moda o zamknięcie

 

i zakładasz temat zgodny z regulaminem ( tytuł) i podasz sobie kody sillnika jakie Cie interesuja i własciciele napewno CI pomogą.

 

ja jedynie z ręką na sercu moge Ci odradzić 320d 136 konną napewno i zapewne 150 również bo na paliwo wydasz rocznie około 4317zł rocznie ( wyliczyłem to biorąc pod uwage moje koszty paliwa przy dośc niskim spalaniu w miescie i wziołem pod uwage twój roczny przebieg ( ten "pi razy drzwi" ) i różnica na rok wyjdzie około 1100zł i to taki max jest liczac ze jezdzisz po miescie przy twoim przebiegu . A róznica w eksploatacji ( naprawy ) mogą być różne biorąc pod uwage kompleksowa wymiane najbardziej uciazliwych pierdoł to dopiero po 3 latach wyjdziesz na 0 ( mialem na mysli turbo , dwumas , wtryski , moze i nawet vp44 zdaży sie wymienić ) a przy dobrym farcie nie wymienisz nic :)

 

 

cena egzemplaża z silnikiem benzynowym jest najczesciej nizsza , jego rocznik i przebieg również wygladaja lepiej :)

 

ludzie jezdzacy rocznie np 30-50 tyś maja natomiast oszczędności typu 3300-3500 ( a przy 50 tyś to 5500 lub nawet ponad 6tyś zł rocznie )

 

i wtedy naprawde opłaca sie kupic diesla i to nawet 330d ( ja cały czas teorie tocze )

 

i teraz opcja nr 3 czyli LPG ( jak będziesz czaskał 30 km dziennie robiąc odcinki po 15 km to jakies 3 km zrobisz na benzynie dziennie licząc że masz temp przełączenia ustawioną na 30 stopni a w lecie czesto masz odrazu 15-nawet ponad 30 stopni pod maska to w lecie z parkingu wylecisz juz na gazie natomiast w zimie będziesz grzał :)

 

i wtedy polecam system np ratalny ( bo pb tankujesz np co tydzien czy miesiac a nie na cały rok) , miesięcznie bedziesz tankował około 500zł benzyny ( tak przyjołem ale gdy benzyna kosztowała 5zł to gaz 2.40 - 2.59 , obecnie lpg juz jest "zimowy" czytaj droższy wiec 2.70-280)

jezeli będziesz miał samochód dłuzej niż 2lata czyli conajmniej 3 to wliczajac koszty kredytowania , napraw , przeglądów gazu i wyzszej ceny przeglądu technicznego) koszt posiadania lpg przez pierwsze 30 mieś wynosi 100 zł miesięcznie. zamiast tankować miesiecznie benzyny za 500zł atnkujesz za 250 + kilka litrów PB (w nich jest też naddatek jaki występuje przy spalaniu gazu ponieważ litr gazu waży 0.5kg a spalanie występuje w KG wiec gazu spalisz wiecej przy tej samej mieszance o około 10-20% )

 

czyli 100zł koszt posiadania + 300zł paliwo (275 gaz + 5 L PB) = 400zł co oznacza że conajmniej 100zł miesięcznie masz w kieszeni , a skoro różnica roczna w użytkowaniu benzyny a diesla wynosi 1100-1200zł to masz już pewniaka że ekonomia jest równa lub wyższa jak w przypadku silnika ON . a co ważniejsze kazdy kilometr powyżej 30 na dzien jest dodatkową oszczędnością na tle diesla . eksploatacja ( naprawy sa na tej samej półce co wcześniej w PB a nawet niższe bo masz drugi układ zasilania paliwem co sprawia że w razie awari jednego smigasz na drugim który ma 2-3letnia gwarancje )

kolejna sprawa to to ze zostawiłem tak ogromny zapas w obliczeniu tzn policzyłem gaz o 10% drożej + jego ilość tez zwiększyłem o 10% wiec na paliwie za 300zł zrobisz napewno wiecej KM niż na benzynie bo ją z kolei policzyłem jedynie po 5zł za litr a o tą cene cięzko więc znowu jakis % zapasu

 

a po 30 miesiacach odliczasz kolejną stówke od 400 zł wiec = 300zł a pb nadal conajmniej 500 więc masz 2 stówki miesiecznie wiecej(rocznie 2400zł) w kieszeni co już daje 100% pewnosci że nikt z dieslem Ci nie powie że przy twoim przbiegu bardziej ekonomicznie wyjdzie diesel w samym paliwie ( a nadal przyjmujemy ze robisz jedynie 30km dziennie lub 11 tyś rocznie , jadać na wakacje nad może czy skikajac do supermarketu krecisz kolejną oszczędność )

 

tak więc nie ma co się czepiać ludzi z LPG

 

generalnie kazdy moze CI polecac swoje , czyli LPG , ON a jeszcze inni CI powiedzą ze gaz zabija ,

 

gaz zabija głowice gdy mieszanka jest zbyt uboga bo wtedy temperatura spalin jest za wysoka i wypalaja sie np gniazda zaworowe , gdy mieszanka jest OK to i gaz jest OK

 

jesli podzespoły instalacji są OK głównie reduktor i wtryski kolejna sprawa to komp sterujacy , w przypadku BRC masz ogółem klase wysoką a kupujac staga kupujesz samego kompa a podzespoły dobierasz i np kolega z e36 napisal ze ma dobra instalacje stag 300 i czerwona listwe valtek

stag 300 plus to świetny komp sterujacy , ale wtryskiwacze waltek są słabe , nieprecyzyjne , głosno stukaja z czasem i sie jak to mówia ludzie rozjezdzaja

ich czasy wtrysku są jakie sa :) i lepiej dołożyc 100zł wiecej i miec spokój

 

spadek mocy na LPG wcale nie musi istnieć , tylko musisz pozwolic zeby auto zamiast 10l LPG paliło 10.5 albo i nawet mniejsza różnica , gazownikowi raczej nie wolno mówić że ma mało palic , ma poprostu miec dobrą mieszanke co można sprawdzić analizatorem spalin bo np współczynnik sondy na lambda będzie na LPG wynosił 0 jak się nie myle , wiec sonda w tłumik na kablu nam nic nie da a nie możemy sobie pozwolić na nadmiar powietrza w mieszance

 

a moja wypowiedz moze byc offtopem , i nie chodziło mi o to że ty mi offtopa zaliczysz a admin :)

 

pozdrawiam , i chętnie zobacze co TY na to :)

Opublikowano
Jednorazowe opłaty to nie jest duży problem. Po drugie zastanawiam się czy przypadkiem nie rozejrzeć się za innym autem bo przerażaja mnie trochę koszty napraw poszczególnych podzespołów w e46. Sam już nie wiem. Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo dziękuje wszystkim którzy starali się mi pomoc, dowiedziałem się dzięki temu paru ciekawych rzeczy.
Opublikowano

napraw się nie bój . ogółem powiem szczeże że zawieszenie itd wypadaja lepiej niż u konkurencji

 

podobnie cenowo a lepiej niz np audi a6 czy passat .

żywotność zawieszenia jak w passacie a koszt naprawy o połowe nizszy

komfort nieco niższy niz w pasacie , bo passat pływa , ale wahacze do passata 2000zł :/

ja zrobiłem ponad 300 tyś bez ruszania układu napędowego i dopiero teraz wezme się za dyferenciał i regeneracja wyjdzie około 400zł

a w przednionapędówce mechanizm różnicowy równiez sie zuzywa tak samo a dochodzą ci jeszcze przeguby i padaja znacznie szybciej , trzeba dnac o mieszki itd

u mnie zuzyte są satelitki więc wymienie całość albo kupie lepszy dyfer i zmienie łożyska itd

 

a tak to eksploatacja wygląda jak wszędzie co nie zmienia faktu że kolega zamiast kupować 10 letnie bmw moze kupic w tej cenie 5 letniego seata i koszty eksploaatcji nadal będą podobne a ze np ibiza jest mniejsza to i spalanie mniejsze co w przypadku kolegi może rocznie wynosić nawet ponad 1000 zł czyli 1000 miesiecznie w kieszeni więcej pomijajac fakt że 1.4 16v z seata a raczej golfa mk4 jest okropnie awaryjny , faluja obroty itd trzeba wiecznie czyscic przepustnice ( co zmiane oleju ) co w moim wypadku by znaczyło pare razy na rok Oc ibizy = 400zł a bmw 600-700 no ale cóz innego zostaje ?

e46 - c200 mercedes- mazda 6 - opel ??? kazdy z nich w eksploatacji bedzie drozszy a tansze będą jedynie

 

golf ibiza , punto - stilo - octavia 1.6 - ale w miescie duzo pali chyba że fabia

 

no ale zamiast golfa można by bore oglądnąc , ma czesci z golfa , generalnie to golf sedan

 

ale e46 to dobry konkurent jedynie 320d to jakieś buble

 

wole 318 na lpg niz ibize 1.4... komfort , prowadzenie , wytłumienie... wyposazenie

Opublikowano
ale e46 to dobry konkurent jedynie 320d to jakieś buble

Co proszę?

Nawet te z CR?

Generalnie, jak się ma awaryjność silników 136KM, 150KM i 163 (w E90, bo i taka w rachubę wchodzi)?

Jest szansa zakupu E46 z 2,0d bez dwumasy i turbiny ze stała geometrią?

 

 

 

PS

Witam na Forum\

To mój pierwszy post i pewnie nie ostatni, bo zamierzam kupić 3'kę.

Opublikowano
Jest szansa zakupu E46 z 2,0d bez dwumasy i turbiny ze stała geometrią?

 

może poszukaj passata b3 albo golfa dwójki w dizelku lepiej.

Opublikowano

Witam. Przymierzam się do kupna "nowego" auta i myślę nad kupnem E46 w sedanie z silnikiem 1.9benzyna o mocy 118kucy. Aktualnie jeżdzę hondą civic 1.4 benzyna 90kucy którą kupiłem od pierwszego właściciela(60latka) z niemiec, autko bezywpadkowe i zadbane. Sam też dbam o auta, a piszę to dlatego, bo zastanawiam się czy jak będę dbał o taką bunię to czy będzie się psuć sama z siebie? Wiadomo, że czasem trzeba wymienić coś w zawieszeniu, albo jakaś część przy silniku nie mówiąc o takich częściach jak klocki/tarcze hamulcowe, oleje, filtry, bo to przecież nomralne w każdym aucie. Chodzi mi poprostu o to czy kupując to auto mam się przygotować na grubsze wydatki? Słyszałem, że w tych autach są problemy z elektroniką, jakieś czujniki...? Ile taka bunia pali po mieście przy spokojnej/ekonomicznej jeździe? Podobno 8.5-9.5L spali, czy to prawda? Czy spali więcej? Na codzień jeżdzę oszczędnie, czasem się depnie, ale wtedy nie myślę o spalaniu. Przy okazji, ile pali jak się depnie na maxa? :D Hania mi się nie psuje, a jeżdzę tym na codzień i chciałbym, aby następne auto było również niezawodne.

Strzałka! :mrgreen:

Opublikowano

Jak dobrze trafisz to autko będzie jeździć bezawaryjnie (oczywiście zawsze może się coś popsuć ). Gorzej jak trafisz na jakiś dłubany egzemplarz, przy którym poprzedni właściciele oszczędzali na częściach a dodatkowo robili jakieś przeróbki. Szukaj auta w dobrym stanie a nie w okazyjnej cenie.

Szukając BMW musisz się zastanowić czy wystarczą ci mniejsze silniki czy też będziesz szukał R6.

Nie będę się rozpisywał o różnicach, bo było o tym sporo na forum. Wystarczy poszukać. Powodzenia w szukaniu swojego BMW. Ja moją ostatnią bawarkę szukałem 3 miesiące :D

Opublikowano
ale e46 to dobry konkurent jedynie 320d to jakieś buble

Co proszę?

Nawet te z CR?

Generalnie, jak się ma awaryjność silników 136KM, 150KM i 163 (w E90, bo i taka w rachubę wchodzi)?

Jest szansa zakupu E46 z 2,0d bez dwumasy i turbiny ze stała geometrią?

 

 

 

PS

Witam na Forum\

To mój pierwszy post i pewnie nie ostatni, bo zamierzam kupić 3'kę.

 

przerobić mozna , a e90 to jeszcze dziecinka , jak widac sam mam 320d :)

co do awari , sam przelec forum i zobacz ze co 2 post to awaria 320d :)

co do 136 i 150 mówi się jedno :) nie znasz dnia ani godziny a jak wolą inni , jak nie urok to sraczka

 

a ja Ci wyjaśnie dla czego , bo te auta maja nawet 14 lat i nie kupuje sie ich do jazdy jak kolegi zakładajacego temat

jesli ja bym miał nówke 320d to po 3 latach miałbym około 200 tyś przebiegu

 

obecnie jedyny produkowany silnik o jaki pytasz to 1.7 cdti bardzo popularny w moich kręgach . nie posiada dwumasu a ja swój wymieniam co około 130 tyś razem ze sprzęgłem bo po tylu wymienił pierwszy własciciel , a jak zaniedbasz to luknij na forum , pękniete wały itd

 

ja mam teraz prawie wolny tydzien bo robie swoje okolice wiec zaczynam przegladac forum i sie sam dziwie ze moja 320d przezyła ponad 300 tyś i nadal jezdzi .

mało tego zaskakuje wszystkich stanem technicznym . z tym że w tym miesiacu zakładam inne turbo , wymieniam wszystkie materiały eksploatacyjne odmy i zmieniam olej czyli niby 2 punkty są normalne ale ten pierwszy sie poprostu zdaża . z tym że znowu około 1400zł + robocizna czyli conajmniej 1500zł nie moje

 

za robocizne co prawda płace jak za fatyge bo ze wzgledu na wykształcenie mechaniczne mam znajomych/przyjacioł pracujacych w zawodzie

 

moze wpierw załuż temat i powiedz ile masz kasy ile jezdzisz itd mowa o przebiegach :)

 

tak jak opisałem koledze od tematu , różnica na paliwie po miescie przy delikatnej jezdzie 320d a agresywniejszej 318 to max 1100zł rocznie czyli 100 miesiecznie na paliwie zaoszczedzi przy jego przebiegu rocznym około 11k czyt 30 km dziennie całość nijak sie nie opłaca bo to 1100zł które zaoszczedzi to te samo 1100zł które razy 2-3 dolozy przy zakupie i podczas eksploatacji , czyli np mi teraz poszło turbo a dokladniej powoli sie konczy wiec jakbym rocznie robil 11tys km to nie zaoszczędziłbym nic a jeszcze dołożył na pół następnego roku oszczędności zwiazanych z mniejszym spalaniem

 

JAKBY TEMAT MÓWIŁ ZE ZAŁOZYCIEL ROBI ROCZNIE 40 TYSIECY TO ODRAZU BYŚMY MU POLECILI LPG LUB 320D/330D- JESLI TO TRASY

Opublikowano
PS mam kumpla który jeździ 320d 150KM, ma przebieg ok. 478000 i auto mu jeździ pięknie i bezproblemowo. tylko sprzęgło już trochę wysoko bierze.
Opublikowano

witam

swoim klekocikiem (jak niektórzy nazywają :norty: ) zrobiłem już ok 140tkm , jedyną przedwczesną usterką jaką miałem to padł docisk sprzęgła ,przez ten okres troche czesci powymieniałem przeważnie były to elementy eksplatacyjne, na rynku jest duża dostepnosc dobrych zamienników w przystępnych cenach (wiem z autopsji) znajomi mają auta z niższej półki a za czesci za czesci płacą drożej.

kupując klekocika nie licz na spalanie srednie ok 6l. bmw to auta typowo autostradowe i na niej tylko osiągniesz miły wynik ok 5l ale niestety u nas autostrad niewiele

Opublikowano

Koledzy, nie dziwcie się, że na forum same awarie. Śmigam drugą 320d w karierze i co? Mam założyć temat, że nic mi się dotąd nie zepsuło, same wymiany okresowe? Bez sensu. Jeśli zakłada się nowy temat, to z poradą, a nie żeby piać jak to się fajnie jeździ.

Poprzednia miała nalatane 270k z hakiem, obecna ma 208k.

 

Kilka razy zostało powiedziane, że jak kupisz benzynę, to jest szansa na mniejsze koszta późniejszej eksploatacji. I tak bym właśnie zrobił. Nie ma sensu się więcej powtarzać.

 

Popieram bolo, spalanie 5ltr można między bajki włożyć, mówimy o zużyciu średnim.

Opublikowano
witam

swoim klekocikiem (jak niektórzy nazywają :norty: ) zrobiłem już ok 140tkm , jedyną przedwczesną usterką jaką miałem to padł docisk sprzęgła ,przez ten okres troche czesci powymieniałem przeważnie były to elementy eksplatacyjne, na rynku jest duża dostepnosc dobrych zamienników w przystępnych cenach (wiem z autopsji) znajomi mają auta z niższej półki a za czesci za czesci płacą drożej.

kupując klekocika nie licz na spalanie srednie ok 6l. bmw to auta typowo autostradowe i na niej tylko osiągniesz miły wynik ok 5l ale niestety u nas autostrad niewiele

 

 

jak wysoko bierze to ozacza że sie konczą okładziny cierne :)

 

ja jak jechalem prywatnie nad moze to mialem bardzo dobry winik mówiacy o tym że to 5.5 po trasie to realnia :)

 

odnosnie awaryjnosci to ilosc postów mowi nie o ich ilosci bo 320d jest równiez popularna , ale mowi o tym jakiego rodzaju moga one być , moja ma ponad 300 tysiecy i awarie osprzętu po takim przebiegu są raczej normą

Opublikowano

Ja po Niemczech dla jaj zrobiłęm test 90km/h i tempomat, bez klimy, bez radia, dwie osoby. Wynik 4,9, w mojej starej 136KM.

Po 100km wydałem więcej na psychotropy po takiej jeździe, niż zaoszczędziłem na paliwie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.