Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania

[K3m0T1989]

Uniroyal rain sport 3, poniżej 300. Bardzo dobre i ładne opony. Za 225 na 45 z 2016/2017r. Można kupić średnia półkę gdzie różnicy brak między premium a średnia.

[qwert1221]

Planuję zakup nowego auta, padło na BMW bo od kąd jechałem nim to żadne inne auto mi się już nie podoba... Wiem że na pewno chcę benzynę (potem gaz) no i niestety ze względu na strach o przyszłe wydatki z R6, celuję w R4. Z tego co się dowiedziałem to 143km omijać muszę z daleka, więc nawet takich nie szukam. Dlatego rozglądam się typowo za 318i 118km oraz 316i 116km, w grę wchodzi tylko sedan, (kombi za duże, kompot za brzydki). Proszę powiedzieć na co zwrócić uwagę podczas oględzin, chodzi mi głównie o sprawy techniczne. Jest parę ofert które mnie interesują, lecz w kilku z nich sprzedający piszę że jest tylko jeden kpl kluczyków. Jak wy podchodzicie do ilości kluczyków? Bo np. u mnie, dyskwalifikuje to samochód...

[maniek21112]

qwert1221 przejrzałeś chociaż 10 ostatnich stron czy nie masz czasu?

 

Uniroyal rain sport 3, poniżej 300. Bardzo dobre i ładne opony. Za 225 na 45 z 2016/2017r. Można kupić średnia półkę gdzie różnicy brak między premium a średnia.

Raczysz chyba żartować :roll: jak tak twierdzisz to widocznie nie jeździłeś nigdy na granicy przyczepności na nowych oponach klasy "premium ".

[bary_kent]

ze względu na strach o przyszłe wydatki z R6, celuję w R4.

Kolego jakie "przyszłe wydatki" masz na myśli? Co wiesz o silnikach R6 w bmw, a co o R4? Napisz, że nie masz kasy na sedana R6 (ponieważ to wydatek ok 20 tyś + pakiet start.), a nie bzdurzysz o wydatkach. Poczytaj ten wątek lub :search: Akurat twój wybór odnośnie silnika nijak się ma do bmw.

Proszę powiedzieć na co zwrócić uwagę podczas oględzin, chodzi mi głównie o sprawy techniczne.

Ponawiam :search: było milion razy.

Jest parę ofert które mnie interesują, lecz w kilku z nich sprzedający piszę że jest tylko jeden kpl kluczyków. Jak wy podchodzicie do ilości kluczyków? Bo np. u mnie, dyskwalifikuje to samochód...

jeżeli jest 1 kpl. kluczyjków to czego ci brakuje? Kpl. to 4 klucze.

Kolego szukasz auta które ma 15 lat+, a ty zastanawiasz się ile samochód ma kluczyków? Podstawowe pytanie: ile pieniędzy przeznaczyłeś na auto?

[Letold]

Spokojnie, nie każdy od razu musi chcieć r6, te r4 pewnie nie są tak złe jak głosi legenda, za swoja r6 dałem 10 000pln(super okazja :duh: ), ale skrzyni biegów już nie dało się odratować wymieniona, vanosy zregenerowane, lpg też dostało kilka nowych części, kilka śrubek przy zawieszeniu, same świece to koszt 300zł, oleje, filtry, czujniki itp... łącznie już prawie 20 000. czyli 10 000 bmw i 10 000 pakiet startowy, mimo wszystko nie zmienił bym na oszczędniejszą jednostkę, ani nie sprzedał taniej niż 20000pln.

[bary_kent]

Letold i o tym mówię. R6 poniżej 20 tyś to kupa złomu do remontu. Nie każdy musi R6 jeździć, ale osobiście dla mnie najsłabsze jednostki, o których pisze qwert1221, to namiastka bmw.

[Faliszewice]

Pytasz

na co zwrócić uwagę podczas oględzin, chodzi mi głównie o sprawy techniczne

1. Zrób sobie listę co chcesz sprawdzić i jechać po kolei bo inaczej zapomnisz sporo rzeczy.

2. Poszukaj kogoś kto Ci na SMS sprawdzi przebieg ( najczęściej to nie za darmo)

3.Przed przystąpieniem do oględzin wypytujesz się dokładnie o defekty w aucie notując sobie na kartce. Może to posłużyć do negocjacji ceny jak wyjdą inne rzeczy.

 

Same oględziny to jak w innych autach.

Dla laika;

 

1.Przed zapaleniem sprawdzić czy silnik ciepły , poziom i jakość oleju i inne płyny.

2. Odpalić bez dodawania gazu niech pochodzi na jałowym 1 min , po czym dodać gazu na 10-15 sekund do 4 tys i na koniec na 1-2 sek. do dechy , przy tym wszystkim niech ktoś obserwuje wydech.

3. Jazda próbna; Przy prędkości 20 km puścić kierownicę , hamować , przyspieszać.

Wsłuchiwać się czy z tyłu niema stuków przy zmianie biegów, wibracji przy 140 km/h

4.Wejść w ukryte menu ( test zegarów) i sprawdzić rzeczywistą temperaturę bloku.

5.Jak już jest silnik dobrze zagrzany zgasić auto i po 5 min sprawdzić czy dobrze odpali.

6.Jak biegi wchodzą na ciepłym i zimnym.

7.Sprawdzić korozję

8.Hamulce , ogumienie

9. Czy na blacie wszystkie lampki działają.

10.Czy elektronika , elektryka dobrze działa.

Jak auto spełnia twoje oczekiwania to na koniec możesz na stację diagnostyczną.

Idealnie to mieć ze sobą mechanika ale jak chcesz sprawdzić 10 aut to byś się nie wypłacił.

 

Jak wy podchodzicie do ilości kluczyków?

Niby obawy w jakimś tam % są słuszne bo tak było w latach 2000 ale teraz to rzadkość , można zainstalować ukryty wyłącznik zapłonu.

[artur03061982]

No proszę, Faliszewice wytłumaczył to tak, że właściwie można by to przypiąć gdzieś na stronie głównej jako wzór :cool2:

 

Jedna rzecz mi tylko nie pasuje:

 

2. Odpalić bez dodawania gazu niech pochodzi na jałowym 1 min , po czym dodać gazu na 10-15 sekund do 4 tys i na koniec na 1-2 sek. do dechy , przy tym wszystkim niech ktoś obserwuje wydech.

 

Jakby mi ktoś na oględzinach auta trzymał je na 4 tys na nierozgrzanym silniku i robił choćby chwilową przygazówę "do dechy" to bym go pożegnał, a auta nie sprzedał. Za szkoda by mi było auta.

[qwert1221]

Dzięki za odpowiedzi, mam nadzieję że w najbliższym czasie pojawi się jakaś ciekawa R4 do obejrzenia. Jest to mój początek przygody z BMW dlatego chciałbym ją dawkować po trochu, a nie z grubej rury wsiąść do "mocnej" R6. Także powoli, i na R6 przyjdzie czas.

[Kamilllo89]

Witam chce kupic zadbane e46 sedan 3.0 diesel 184 lub 204hp budzet okolo 25k max, pytanie czy w kopciuchu lepiej automat czy manual? Chcialbym automat ale slyszalem ze w dieslu jest gorszy niz w benzynie? I jezeli chodzi o naped ten xdrive to dobry naped czy skupic na szukaniu tylko na tyl? Pozdrawiam

[maniek21112]

Jeżeli bardziej zależy Ci na komforcie to AT, ale tak jak słyszałeś montowany był gm, który nie grzeszy trwałością. Jeżeli nie mieszkasz w górach to rwd, 4x4 podnosi koszty eksploatacji (m.in. inne zawieszenie).

[Smule]

Witam chce kupic zadbane e46 sedan 3.0 diesel 184 lub 204hp budzet okolo 25k max, pytanie czy w kopciuchu lepiej automat czy manual? Chcialbym automat ale slyszalem ze w dieslu jest gorszy niz w benzynie? I jezeli chodzi o naped ten xdrive to dobry naped czy skupic na szukaniu tylko na tyl? Pozdrawiam

 

Skrzynia GM + x-drive to będą kłopoty, Skrzynia (przynajmniej w benzynie, nie wiem jak w dieslu), jest inna niż w wersji z napędem na tył, zawieszenie także do tanich nie należy, amory tylko oryginalne.

 

Swoją drogą ściągnąłem dla siebie z Niemiec E46 320ci z końca 2004, przebieg 200k, poprzedni właściciel pani doktor (jak w opowieściach z otomoto :D) pełne ASO od początku do końca, w przeszłości dwie lekkie szkody (z przodu wymieniany zderzak, jeden błotnik, lampa i malowana maska, z tyłu także zderzak) naprawiane w ASO, poza tym cały lakier oryginalny i przede wszystkim co było dla mnie najważniejsze 0 rdzy :D Na dniach mogę wstawić jakieś fotki.

Jedyne co mnie wkurzyło to w sumie gburowaty właściciel komisu. Podczas oglądania wyszło, że trochę cieknie olej spod dolnych śrubek od pokrywy zaworów, poza tym czujniki nie działałają (padnięty jeden, do wymiany) i coś tam jeszcze jakieś pierdoły, typu malutkie wgniotki w jednych drzwiach. Aha i pasek alternatora wyje jak po***any . Cena mimo to nie do negocjacji, bo jak stwierdził właściciel, na okrągło dzwonią i jak ja nie wezmę to ktoś przyjedzie wieczorem albo jutro i na pewno weźmie :P Cena w miarę dobra biorąc pod uwagę stan i historię ASO - 4500, tak czy inaczej myślę że OK.

[FragMaster]

Gratuluję zakupu. Ja niestety nic nie kupiłem podczas wizyty w Belgii. Miałem 3 auta pod Utrechtem, ale kiedy napisałem o VIN do pierwszego sprzedawcy to powiedział, że nie wysyła obcokrajowcom takich informacji. W czasie rozmowy wyszło, że to jednak ukryty handlarz. Drugie auto od ukrytego handlarza uznałem za sprzedane, bo było przerejestrowane parę dni wcześniej. A trzecie 330i odpuściłem, bo był drogi(4750 EUR) i było w nim wrzucone sportowe sprzęgło, a raz że mi takie nie potrzebne, a dwa że pewnie silnik wymęczony przez ostatnie lata u tego właściciela(do tego miał 290 tys). Następny wyjazd mam 10 kwietnia i zastanawia mnie jedna rzecz. Skoro na zachodzie te auta są dużo droższe to dlaczego to się opłaca? Bo ja rozumiem to tak, że są 2 opcje:

1. Kupuję w Polsce za 13 tys 328 z lekką rdzą, nie spawane z dwóch/trzech i z przebiegiem nieznanym, ale pewnie 300-400 tys. Wsadzam na start 5 tysięcy(licząc same części), jeżdżę 4 lata robiąc 40 tys km i wykładając w tym czasie 9 tys na naprawy i sprzedaję za 9 tys. Łączny koszt przez 4 lata wychodzi 19 tys zł.

2. Kupuję na zachodzie za 20 tys(3500 EUR plus akcyza i koszt sprowadzenia) z lekką lub brakiem rdzy i przebiegiem 250-300 tys. Wsadzam na start 3 tysięce(licząc same części), bo tam powinny być w lepszym stanie, jeżdżę 4 lata robiąc 40 tys km i wykładając w tym czasie 6 tys na naprawy(bo mniejszy przebieg i mniej się sypie) i sprzedaję za 11 tys(bo potwierdzony przebieg i zadbany). Łączny koszt przez 4 lata wychodzi 18 tys zł.

 

Wiem, że te wyliczenia są mocno orientacyjne, ale wychodzi prawie na to samo. Więc gdzie się mylę? Chodzi o pewną historię auta? Czy może inni trzymają samochód dłużej? Czy sprzedam go za więcej? Czy w Polsce nie znajdę takiego egzemplarza jak nr 1?

 

Ja mogę wyłożyć i 25 tys zł na auto w bardzo dobrym stanie z przebiegiem mniej niż 200 tys, tak jak kolega Smule, to nie jest problem braku kasy, tylko nie widzę w jaki sposób to ma się opłacać przy cenach na Olx/Allegro o 30-40% niższych.

[BM BMW]

Jestem nowym użytkownikiem forum , lecz przeglądam je od roku dość często ,chciałbym zadać kilka pytań na które odpowiedzi znaleźć nie potrafiłem w postach.

 

Może zacznę od tego iż mam około 30 tyś na samochód , moim poprzednim samochodem było e46 316i ,niestety Bunia uległa wypadkowi,miałem w zamiarze zakupić e90 lub e46 lecz po przeanalizowaniu wybór padł na e46 z powodów finansowych ,mógłbym dozbierać na e90 lecz jedynym silnikiem który mnie interesował był 2.5 benzynka ,podobno cierpi na poważne wady fabryczne.

 

Chciałbym zapytać jaki silnik jest godny polecenia , najbardziej interesuję mnie 2.5 192km ,3.0 231km

-robię około 25 tyś km rocznie

- chciałbym wiedzieć na co uważać przy kupnie BMW z takim silnikiem , to będzie moje pierwsze R6

-nie zależy mi na spalaniu ,chcę znać różnice utrzymania dwóch powyższych silników (podzespoly które najczęściej zawodzą ,te najdorższe jak i najtańsze)

-chciałbym wiedzieć czy w silniku 3.0 jest więcej lub mniej podzespołów które mogą zawieść ,czy zawieszenie szybciej się zużywa ,czy wszystkie elementy są takie same , czy takie silniki są dużo droższe w utrzymaniu niż silniki benzynowe poniżej pojemności 2.0 r6

-czy jest sposób jak uchronić się od kupna złoma zalanego Car-Doctorem czy innym ustrojstwem tego typu

 

założyłem też post : viewtopic.php?f=69&t=318367

[K3m0T1989]

nie ma żadnej różnicy miedzy tymi silnikami w utrzymaniu, palą tyle samo, te same rzeczy się psują. To są te same silniki, różnią sie pojemnością tylko. Różnice możesz mieć w hamulcach bo 330i ma większe chyba tarcze na obu osiach, może szybciej zjadać opony z racji wiekszej mocy. Takie możesz mieć różnice.

 

O tych silnikach zostało wszystko napisane co się psuje a co nie. Poczytaj sobie ze 2 lub 3 nocki różne fora i bedziesz wiedział.

[maniek21112]

tylko nie widzę w jaki sposób to ma się opłacać przy cenach na Olx/Allegro o 30-40% niższych.

Ale co ma Ci się opłacać? Jak uważasz, że takie same auta są na w/w portalach 30-40% taniej to po prostu kup jedno z nich i po temacie.

[bary_kent]

(...) Kupuję na zachodzie za 20 tys(3500 EUR plus akcyza i koszt sprowadzenia

Za 3500 euro szału nie będzie. Poza tym co ma się opłacać? Zadbane sztuki z pewną historią kosztują dużo więcej niż twój budżet. W niedzielę 12 marca kupowałem w DE, ze znajomym sedana bez extrasów (mi. brak xenonów, szyberdachu, nawigacji, sportowych siedzeń, korbotronic z tyłu) z 2002 r. za 5300 euro. 325i, 1 właściciel, kpl. dokumentów (książka, faktury na przeglądy i wydruki TÜV co 2 lata, przebieg ok. 160 tyś.), 4 kluczyki i 2 kpl. kół. Z minusów: początek rdzy na przednim błotniku, lekka obcierka, pomarańczowe kierunki. Moim zdaniem dobra cena. Edytowane 22 Marca 2017 przez bary_kent

[lord_Simon]

Od kiedy to w ogóle kupno samochodu się opłaca (nie licząc handlarzy --> "tanio kupić-drogo sprzedać")? Wiadomo nie od dziś, że auto to skarbonka.

[FragMaster]

Pytacie co ma się opłacać. Przecież napisałem, że nie rozumiem jak ma się opłacać kupno samochodu nr 2 zamiast samochodu nr 1. Opłacać w sensie poniesionych kosztów, a nie zysku. Jak przyszedłem tutaj na forum to usłyszałem chór głosów, żeby jechać do Niemiec, bo w Polsce 1 na 10 jest warty kupienia. Ktoś wtedy podesłał link do 323i za 3,5 tys EUR z przebiegiem 170 tys. Tylko że takich aut w takich cenach nie ma, albo jak są to następnego dnia ich nie ma. I nadal nie dostałem odpowiedzi, dlaczego opłaca się(lub jak wolicie "jest sens") płacić dużo więcej. No bo ciężko mi uwierzyć, że nawet na zachodzie ktoś sprzedaje auto gdzie na początek nie trzeba nic robić - nic, czyli poniżej 1000 zł.

 

@bary_kent

 

Mówisz, że za 3500 EUR szału nie będzie. Ok, załóżmy, że dam 4500 EUR za 328i z 1998 roku, czyli jakieś 23 tys zł, czyli jakieś 10 tys zł więcej niż na Allegro. Co dzięki temu zyskuję? Nie muszę na start wrzucić 3 tys zł? Nie muszę liczyć 4 tys zł rocznie na naprawy? Będzie 0 rdzy? Nie chcę negować sensu kupowania na zachodzie, tylko chce go zrozumieć. Czy może znajomy płacąc te prawie 28 tys zł nie przeliczał tego tak, tylko po prostu chciał mieć pewne auto bez patrzenia na koszty?

 

@maniek

Ekonomistą nie jestem, ale tak, przy zakupach za 50 zł nie liczę, ale przy zakupach za 20 tys każdy 1 tys zł się dla mnie liczy.

Edytowane 21 Marca 2017 przez FragMaster

[maniek21112]

Nie wiem jak tu rozmawiać jak znikają posty :roll: napisałem coś wulgarnego? Obraziłem kogoś? Nie wydaje mi się..trochę to nielogiczne.

 

FragMaster zależy czego oczekujesz od auta, ja nie przypominam sobie żebym polecał wyjazd za granicę..ja kupuje auta od osób, które "trochę" nim jeżdżą, oczywiście stan trzeba ocenić tak samo dokładnie jak w przypadku handlarza. Może nie są takie piękne na zdjęciach jak u handlarzu, ale przynajmniej przeważnie opis zgadza się z rzeczywistością.

[BM BMW]

chciałbym zapytać o silnik m54b30 ,kiedy był lift sedana ? co zostało zmienione w silniku oprocz skrzyni biegów ,podobno po lifcie spadł apetyt na olej ,czy to prawda ? ile was użytkowników m54b30 wyniósł kapitalny remont jeżeli takowy robiliście ?

[artur03061982]

Silnik m54b30 wszedł w 2000r. Lift sedana był w 2001r. Czyli można kupić 330i przedlifta (z m54b30 pod maską). Podobnie jak ja mam 325Ci przedlifta (z m54b25 pod maską).

Na resztę pytań nie znam odpowiedzi.

[BM BMW]

Silnik m54b30 wszedł w 2000r. Lift sedana był w 2001r. Czyli można kupić 330i przedlifta (z m54b30 pod maską). Podobnie jak ja mam 325Ci przedlifta (z m54b25 pod maską).

Na resztę pytań nie znam odpowiedzi.

 

wiem wiem :D , źle mnie zrozumialeś chodzilo mi kiedy dokładnie był lift ,słyszałem że m54b30 po lifcie był ten silnik usprawniony , co do Twojego 2.5 ,uważasz że to dobra konstrukcja ? dużo przy nim musiałeś zrobić? bierze olej? czy orientujesz się ile kosztuje kapitalka silnika na ori częściach ?

[maniek21112]

Lift sedana i touringa był we wrześniu 2001 a coupe w marcu 2003. Ale to można w wikipedii wyczytać..

[FragMaster]

Nie wiem jak tu rozmawiać jak znikają posty :roll: napisałem coś wulgarnego? Obraziłem kogoś? Nie wydaje mi się..trochę to nielogiczne.

 

FragMaster zależy czego oczekujesz od auta, ja nie przypominam sobie żebym polecał wyjazd za granicę..ja kupuje auta od osób, które "trochę" nim jeżdżą, oczywiście stan trzeba ocenić tak samo dokładnie jak w przypadku handlarza. Może nie są takie piękne na zdjęciach jak u handlarzu, ale przynajmniej przeważnie opis zgadza się z rzeczywistością.

 

Moje posty też poleciały, a były merytoryczne. Też tego nie rozumiem. Od auta oczekuję tego, żebym nie musiał się użerać z rdzą oraz żeby nie sypało się non stop. Może być raz na jakiś czas do zrobienia, bo lubię się bawić w mechanikę. Jako że jestem perfekcjonistą to pewnie ciężko mi będzie nie naprawić wszystkiego co jest do naprawienia. A z tego co widzę taniej jest kupić za granicą średnio zadbane auto i doprowadzić do dobrego stanu(licząc same części) niż kupić w stanie idealnym za granicą, bo jak pisał bary_kent za granicą robocizna jest mega droga. To co naprawdę przemawia za Holandią jest kwestia rdzy. Będąc te parę dni w Belgii zwracałem uwagę na stan blacharski starszych aut i albo wszystkie mają temat rdzy naprawiony, albo tam auta nie rdzewieją(brak prawdziwej zimy). Nawet Merc okularnik nie miał ani purchla, a one przecież są znane z gnicia.

 

@bary_kent

Nie wiem czy wczoraj odpowiedziałeś, więc ponawiam prośbę o listę powodów przemawiających za zakupem na zachodzie. Może to mi trochę rozjaśni temat.