Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1. Jaki silnik szukać w tym modelu?

2. Jakie są najczęstsze usterki? Czy przebiegu powyżej 130 tysięcy trzeba się zacząć obawiać?

3. Czy w budżecie w/w mam szansę trafić na coś wartego uwagi?

4. Jakie spalanie średnie ma motor 2.5, albo 3.0?

 

1. To zależy czego szukasz. Jeśli oszczędnego zużycia to diesel. Jeśli frajdy z jazdy to benzyna.

2. Usterki zależą od tego co wybierzesz w pytaniu pierwszym. Przebiegów powyżej 130tyś nie trzeba się obawiać. Ani w benzynie, ani tym bardziej w dieslu (oczywiście o ile przebieg jest prawdziwy). Moje 325Ci ma przejechane 250tyś i śmiga bez problemu.

3. Tak.

4. Na moim przykładzie: 325Ci 192km cykl mieszany (dodatkowo raz jeżdżę energicznie innym razem ekonomicznie) mieszczę się w 10 litrach.

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Koledzy noszę się z zamiarem zalupu BMW E46 w wersji sedan z silnikiem benzynowym. Ze względu na sporą odległość dojazdu do pracy ( ok 60 km w jedną stronę ) chciałbym zamontować w samochodzie instalację gazową.

Stąd moje pytanie, jaka wersja silnikowa byłaby najlepsza pod gaz? Co byście poradzili? Chciałbym aby był pewien kompromis pomiędzy spalaniem, eksploatacją a przyjemnością z jazdy.

Cena jaką chciałbym przeznaczyć na samochód to ok 13 tys zł , lecz górna granica to 15 tys.

 

UP

Opublikowano
Powiecie mi czy w budżecie 20 tysięcy kupię zadbane E46 Sedan/cupe w full opcji (poza nawigacją Skróra itd musi być) i nie bd musiał na start poza wymianą oleju wydać nie wiadomo ile pieniędzy ? Interesuje mnie silnik 2.2 170 km auto minimalnie z 2002 roku.

 

I tak z ciekawości ile płacicie ubezpieczenia za wasze R6 ?? I jak jest z częściami np porównując do takiego VW Polo 1.9 ?

 

Ja powiem na własnym przykładzie, bo całkiem niedawno kupiłem mniej więcej takie auto jakiego szukasz (może nie idealnie takie, ale podobne) tj:

 

Nadwozie: Coupe w M-Pakiecie

Silnik: 325Ci m54 192km

Rocznik: 2001 (marzec)

Bez skóry i navi

 

Cena: 20 500 zł

Do tego podatek 2%: 410 zł

OC na cały rok: 592 zł (ale ubezpieczyciel mówił, że teraz ceny ubezpieczenia mają ponoć pójść ostro w górę). Brat za Seata Toledo 1.9TDI płaci 404 zł rocznie.

 

Poza tymi kwotami, przez półtora miesiąca eksploatacji (i przejechaniu 1600 km) wydałem raptem 155zł na duperele (ramka halogenu przeciwmgielnego, żarówka tegoż halogenu, filtr kabinowy, olej Castrol na dolewkę)

Wymian płynów nie robiłem, bo poprzedni właściciel robił je 5 miesięcy temu. Ja zrobię wymianę płynów i filtrów w przyszłym roku (przy okazji zrobię płukankę i być może zmienię Castrol na Motul, bo wydaje mi się, że mógłby brać deczko mniej oleju, a Motul ma wyższą temp. parowania).

Znajomy zrobił autku diagnostykę. Amortyzatory: przód 88%, tył 84%

 

Autko w stanie ogólnym dobrym/bardzo dobrym. Z rzeczy, które będę musiał zrobić:

- Potrzebna lekka kosmetyka karoserii (ryski na drzwiach i lusterku od pasażera, odpryski od kamieni na masce, pojawiło się ognisko rdzy na pasie z tyłu pod klapą bagażnika i pod maską)

- "wyjedzone" uszczelki wokół okna uchylnego za kierowcą (na razie się wstrzymam, bo nowe oryginały to koszt ponad 2 tyś!)

- Ostatnio zauważyłem, że nie działa mi Disa (prawdopodobnie uszkodzenie elektryczne, a nie mechaniczne, bo prąd nie dochodzi)

- czuć i słychać kopnięcie w tylnej części auta przy ostrzejszej zmianie biegów (przy łagodnym obchodzeniu się ze sprzęgłem nie czuć), czyżby to dyfer?

- zastanawiam się czy nie wymienić też odmy wraz z czterema przewodami. Przewody wyglądają z zewnątrz bardzo dobrze, ale nie wiem czy kiedykolwiek wcześniej były wymieniane, a auto ma przejechane 250 tyś.

 

Wniosek? Jak trafisz dobrze, to kupisz fajne, zadbane auto za niską cenę. Jak trafisz źle, to wydasz na auto dużo kasy, w które włożysz jeszcze sporo. Nie ma reguły.

 

 

Czyli suma sumarum to jest loteria jechać oglądać auta jak wszystko działa ładnie wygląda nie ma jakiś falujących obrotów dumu z rury itd to kupować i tyle ...

Opublikowano

Loteria nie loteria, wystarczy dobrze poszukać i nie napalać sie na pierwsza lepsza a znajdziesz..a nawet tanio fajne auto wyrwiesz. Dla przykładu mam tak samo jak kolega artur03061982 z ta różnica że -150tkm i - 9k z ceny za 323ci lekko starsze bo o 1,5 roku bez bolączek typu dyfer, odma inne pierdoły choc finalnie cenowo wyszło mnie 18k z wszystkimi sprawami administracyjnymi, założeniem lpg i zrobieniem pewnych rzeczy bo auto zostało porzucone przez niemca z powodu pierdoły.. wystarczy poszukać i poświęć na to troche czasu a znajdziesz, ja na swoją czekałem 4 miesiące :) ale tak czy tak kase będziesz musiał wydać w dobra oliwe i inny elementy eksploatacyjne nawet jeśli będzie w idealnym stanie to i tak tego nie unikniesz. Jak to kiedyś ktoś na tym forum powiedział i chyba miał racje licz koszta na zasadzie 2X taki VW Golf

 

u mnie oc za 2,5l 580 zł przy full zniżkach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

1. To zależy czego szukasz. Jeśli oszczędnego zużycia to diesel. Jeśli frajdy z jazdy to benzyna.

2. Usterki zależą od tego co wybierzesz w pytaniu pierwszym. Przebiegów powyżej 130tyś nie trzeba się obawiać. Ani w benzynie, ani tym bardziej w dieslu (oczywiście o ile przebieg jest prawdziwy). Moje 325Ci ma przejechane 250tyś i śmiga bez problemu.

3. Tak.

4. Na moim przykładzie: 325Ci 192km cykl mieszany (dodatkowo raz jeżdżę energicznie innym razem ekonomicznie) mieszczę się w 10 litrach.

 

Ad.1. Bzdura na resorach. Diesel może również sprawiać poza tym oszczędny to może być nowy diesel - jak ktoś kręci dziesiątki tyś. km. Stare diesle mogą sprawiać jedynie kłopoty.

Ad.2. 130 tyś. przebiegu w aucie blisko 15 letnim to jak wygrana w totka - zdarza się!

Ad.3. Tak

Ad.4. To spalanie to chyba na postoju. Policz realne zużycie paliwa, a nie wskazania komputera.

Opublikowano

4. Na moim przykładzie: 325Ci 192km cykl mieszany (dodatkowo raz jeżdżę energicznie innym razem ekonomicznie) mieszczę się w 10 litrach.

 

Ad.4. To spalanie to chyba na postoju. Policz realne zużycie paliwa, a nie wskazania komputera.

 

No chyba jednak nie na postoju. Jeśli masz coś chlapnąć o kimś kogo nie znasz i nie wiesz jak mierzy on spalanie to już lepiej nic nie pisz. Otóż NIGDY nie podaję zużycia paliwa ze wskazania komputera, tylko realne. Do testów tankuję zawsze na tej samej stacji, z tego samego dystrybutora, tankowanie "do odbicia". Wtedy spisuję licznik i ilość zatankowanych litrów.

 

Najświeższy pomiar:

Przejechany dystans - 577,6 km

Zatankowane paliwo - 57,12 L

 

Sam sobie policz...

 

p.s. natomiast sprawdzany w ostatnim czasie cykl miejski + jazda energiczna: spalanie 11,6 L (przejechany dystans - 373,2 km, zatankowano - 43,35 L)

Opublikowano

Witam wszystkich chce kupić w najbliższym czasie bawarke padło na e46 coupe kasa 20tys z czego na samo auto chce przeznaczyć 16-17 reszta na początkowe wydatki

co mnie interesuje na pewno r6 i na pewno dobre wyposażenie pełna elektryka (fotele Kiera) . jaki zadbany r6 jestem wstanie kupić w tej kasie bez rocznych poszukiwań chciałbym kupic auto teraz w wakacje . 2.8 pewnie jest nie osiągalne ale czy 2.5 170km albo 192 m54 ? znajde w tej kasie .proszę o porady za jakim silnikiem najlepiej się rozglądać w tej kasie dzięki za wszystkie dobre rady z góry

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Witam wszystkich chce kupić w najbliższym czasie bawarke(...)

Nie, nie jesteś w stanie kupić w tej kasie czegoś porządnego. Temat wałkowany przez kilkaset stron - "rolnij" sobie.

Poza tym zamiast szukać auta zacznij interesować się językiem ojczystymi i poprawną pisownią.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Sam sobie policz...

p.s. natomiast sprawdzany w ostatnim czasie cykl miejski + jazda energiczna: spalanie 11,6 L (przejechany dystans - 373,2 km, zatankowano - 43,35 L)

Twoja matematyka na wiele się nie zdaje gdy nie określisz co jest czym dla ciebie. Mam auto z tym samym motorem i ok. 10 l/100 km to wynik ze spokojnej jazdy autostradą. Dlatego też nie wierzę w twoją filozofię jazdy jak i niewiele mnie ona interesuje ponieważ to nie ja za nią płacę.

Opublikowano

A mnie nie interesuje, że nie wierzysz w moją filozofię jazdy :wink: Chyba nie dojdziemy do konsensusu, ale z ciekawości zapytam: w takim razie jakie masz spalanie w cyklu mieszanym przy średnio energicznej jeździe (nie cisnąc non-stop, ale też nie jeżdżąc zawsze jak emeryt)?

I taka dygresja; wychodzi na to, że dwóch gości w takim samym aucie i z takim samym silnikiem pod maską nie jest w stanie podać podobnych wartości jeśli chodzi o spalanie. :|

Opublikowano (edytowane)

bary a czy jest jakas roznica w spalaniu miedzy m52tub25 a m54b25? Bo u mnie mam podobne spalanie co artur tyle o ile jeżdżę na lpg i wychodzi przeważnie 11l w cyklu mieszanym do maksymalnie 13l w cyklu przeważającym miasto przy jeździe mieszanej(choć włocławek to nie warszawa a to tez ma znaczenie), no i w trasie toczę sie przewaznie z innymi to czasami zakręcę sobie do odcinki. Przedkładając to na prostą matematykę spalanie wychodzi podobne jak u kolegi artura a nawet i czasami mniejsze.

 

A mnie nie interesuje, że nie wierzysz w moją filozofię jazdy. I to by było na tyle, bo off-top się robi, a i tak nie dojdziemy do konsensusu.

I taka dygresja; wychodzi na to, że dwóch gości w takim samym aucie i z takim samym silnikiem pod maską nie jest w stanie podać podobnych wartości jeśli chodzi o spalanie. :|

 

Być może zalezy co dla kogo jest jazdą spokojną a dynamiczną.. dlatego takie spalanie. Niemniej jednak nie ma sie raczej o co spierać :wink: Od siebie dodam że jesli te silniki palą podobnie to muszę sie z tobą zgodzić.

edit. jeżdżę na 8 calowych 17natkach 225/45 bo to tez ma znaczenie

Edytowane przez Tefugioss
Opublikowano
Ja mam m54. Bez instalacji gazowej. Ogumienie (które ponoć też ma znaczenie tj. im cieńsze tym lepiej) u mnie 225/45 zarówno z przodu jak i z tyłu. Jak jeździłem głównie po mieście, zwykle nie pieszcząc się z pedałem gazu, a i "odcinka" też się zdarzała (rzadko bo rzadko, ale jednak), wyszło mi te wspomniane kilka postów wyżej 11,6 L na 100km.
Opublikowano

Lpg i nie bedziecie sie klocic o litr czy pol. Jaka roznica czy spali 13 czy 16 wtedy. Polecam od siebie bo glowa spokojna i odcinka czesciej odwiedzana jak paliwo tanie.

 

A r6 i tak spali tyle samo czy to m52 czy m54 od 9 przy zamulaniu w trasie po 13-15 w miescie przy dobrym smiganiu. Bez roznicy czy 2.0 czy 2.8 czy 3.0 roznice mozna pominac i przyjac ze ponizej 10 nie pali i powyzej 15 tez nie.

szukam
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
K3m0T1989zgadzam się z Tobą w pełni. Na benzynie - jazda na emeryta - spala ok. 10 l/100 km na autostradzie. Lpg ok.13 l/100, również w trasie. Cykle mieszany to 15-16 lpg. Dlatego dziwię się że ktoś osiąga spalanie 11l lpg.
Opublikowano
Jak się jeździ na ubogiej mieszance, to można spalić 11L LPG. Ale te oszczędności szybko wydamy na remont silnika :)

 

Tak tak bo ty mnie znasz i znasz mój cały samochód i wiesz ze jeżdżę na ubogiej mieszance :lol: niestety muszę cie rozczarować ale na instalke lpg wydałem bez mała 4,5k w renomowanej firmie staga oraz polecanej na lpg forum na całe kujawsko pomorskie..po kilku dokładnych korektach ale tak jeżdżę na ubogiej mieszance. Jeśli mam na kompie spalanie 8,5-9l co w przeliczeniu daje 11l gazu, czyli 20% więcej bezpiecznej dawki jaka jest zalecana.. auto sprawdzane było kilka razy dla spokoju ducha, oraz hamowane pod względem pracy na lpg i benzynie przed założeniem i po założeniu instalacji ale taaak ty wiesz lepiej :wink: poza tym robię trasy 30% miasto/70% trasa..i to też nie jakas warszawa tylko zwykły włocławek gdzie korków przeważnie brak, wiem, że w mieście spalanie idzie gwałtownie w górę dlatego i 15l jest na akceptowalnym poziomie choć mi sie tego nie udało osiągnąć.. ale nigdy też nie miałem przebiegu 100% miasto by porównać ile mi spali a pewnie 15 i więcej udałoby się osiągnąć. Wydaje mi sie że to zależy dużo od stylu jazdy,oraz lokalizacji gdzie sie znajduje, a ja robię przeważnie same trasy lokalne, bez autostrad i mieszkam zaraz na wylocie z miasta ;) staram sie również szanować swoje auto i jego serducho :wink:

 

zresztą nie muszę sie nikomu tłumaczyć mi akurat pali tyle a jeśli ktoś ma z tym problem to jego sprawa ;) 11l to minimalna stawka jaka udaje mi sie osiągnąć ale czasami jest więcej czasami nie, zależy od dnia więc nie wiem w czym problem.

Opublikowano

ja absolutnie wierze że pali 11lpg natomiast nie ma się co podniecać tym :D to nie rozmowa dwóch diesli że sie licytuja czy mu pali 5.2 czy może 5.4 w trasie :mrgreen: moje tez pali nawet 11 lpg i to nie w trasie a podczas normalnych jazd tylko bez zapędzania się w obroty. Natomiast całoroczne normalne spalanie bez patrzenia na spalanie bo na gazie w ogóle nie zwracam na to uwagi wychodzi okolice 13.

15 też mi się nie udało ale nie jeżdze po duzych miastach i nie stoje w korkach.

 

wystarczy bezpiecznie założyć czy to benzyny czy gazu że od 10 do 15 pali każde R6. A kupić mocne R6 i się ekscytować że spalił 9 i jeździć do połowy obrotomierza czyli mamy wtedy jakieś 100 koni to żadna radocha ani powód chwalenia się (absolutnie do nikogo tutaj nie uderzam, mówie ogólnie)

szukam
Opublikowano
Już lepiej jak piszecie na temat tego wątku bo dyskusja się sprowadza jak w przedszkolu co chłopcy się chwalą że jego tata ma większego od innego taty ;-)

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
a może ktoś z Was ma compacta do sprzedania ale 325i ?!
Opublikowano
a nie lepiej od compacta 325i,troszke dolozyc i kupic np 328ci.Coupe to najpiekniejsza wersja nadwoziowa,beda zawsze trzymac cene.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
a nie lepiej od compacta 325i,troszke dolozyc i kupic np 328ci.Coupe to najpiekniejsza wersja nadwoziowa,beda zawsze trzymac cene.

Trochę mieszasz kolego. 325i to polift, 328i to przedlift. Poza tym zadbane i warte uwagi coupe to od 20 tyś i zdecydowanie R4 (318i), a nie rzędowa szóstka. Compacta z takim silnikiem - ewentualnie 316i - możesz mieć za 12 tyś.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

ja rozglądam się za compactem 325i bo chcę małe auto do zabawy.... na weekendy, coupe raz że droższe a dwa co drugie pewnie było 3 razy zawinięte na drzewie.

A takie compacty widziałem już po około 15-17tyś pln i pewnie łatwiej takiego dostać w dobrym stanie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.