Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania

[Rbit]

Sprzedał się po dwóch dniach więc widocznie nie tylko mi się podobał. Każde auto ma coś wymieniane - miał i on.

[Blade1984]

Rbit ccc i tyle :mrgreen:

[Maciek323]

Tak była bita. Zresztą widać jak się ładnie lewy przedni błotniczek świeci nowym lakierem. Wystrzelona kurtyna po stronie kierowcy coś tam grzebali, kleili, poodciskali poaluchy i podarli tapicerkę. Ustawiali geometrię i ponoć jest idealna. Ostatni wpis z książki z 2013r coś tam około 155 tyś a fotel kierowcy ma przetarcie od strony pasa aż do gąbki. Silnik, no fajne m52TU, tylko coś chrobocze na wolnych obrotach - sprzedawca twierdzi ,że rolka ja? vanos? Reszta blacharki bardzo ładna ,żadnych rys czy wgniotek bądź rdzy. Warto dać 12 koła?

 

Fotel kierowcy w e46 przed liftem jest na prawde bardzo mocny. 155 tys i przetarcie aż do gąbki? Przetarcia to sie pojawiają przy przebiegach pow. 300 tys km i wiecej. No chyba ze jezdził facet 140kg i co kilometr wsiadał i wysiadał. Sami pomyslcie jak duże prawdopodobienstwo jest ze tak sie działo...

[Rbit]

Koledzy ciężko będzie znaleźć ładnego przedlifta 320i czy 323i w dobrym stanie gdzie nie będzie do czego się przyczepić w tej cenie. Dziwne ,że w fotelu nie wytarte jest siedzisko a kant oparcia. W zasadzie fotel w idealnym stanie można kupić na allegro za 80zł. Druga sprawa gdyby byl mocno rozwalony to w tym roczniku i cenie nie opłacałoby się im go robić. Podłużnice wyglądają ok ale kurtyna z słupka kierowcy na bank wystrzeliła.

[Maciek323]

Ja świetne 323i z udokumentowanym przebiegiem 201 tys km i bardzo mocno doinwestowane sprzedałem rok temu za 13 tys zł. Co ciekawe - na forum chętnych nie było.

Więc 12 tysiaków za duuuzo gorsze 320i to moim zdaniem przesadzona cena.

[bary_kent]

Kolego dziwne jest to że napalasz się na furę po dzwonie. Potem na forach można wyczytać że bmw to szajs i się sypie jak liście jesienią. Szukaj dalej i kupuj kieszenią, a nie oczami.

Wytarte oparcie pionowe może być spowodowane tym, że autem jeździła osoba otyła.

[Rbit]

Jeszcze raz napiszę . Nie znajdziesz za 10 tyś e46, e39, 17 - letniego auta z oryginalnym przebiegiem do 200 tyś i oryginalnym lakierem do 10-13 tyś w rzędowej szóstce. To sztuka kompromisu, malowany błotnik czy dziurka w siedzeniu nie są czynnikiem skreślającym dany egzemplarz. Chcesz takie idealne to weź pół miliona i pędź do salonu albo szukaj tutaj http://klasykagatunku.pl/kategoria-produktu/aktualna-oferta/

Niedawno była tam ładna e46 323i za ponad 30 tyś i nie wiem czy miała wymieniane lampy.

[Maciek323]

To prawda, u mnie w e46 ktore bylo w doskonałym stanie bylo 5 elementów malowanych. Maska (od stłuczki) i wszystkie drzwi - od korozji. To chyba nic dziwnego ze auto 15 letnie ma pare elementów pomalowanych?

Jasne, zakup auta to zawsze sztuka kompromisu. Ja bym unikał jednak e46 od handlarzy, z komisów. Szukaj auta od fana marki, takiego który ma dany samochód minimum 3 lata, wie co robił, moze pokazac faktury i tak dalej...

[Rbit]

To chyba nic dziwnego ze auto 15 letnie ma pare elementów pomalowanych?

Dla mnie to wręcz norma. Gorzej gdy już czujnik nie łapie tyle szpachli.

 

Ja bym unikał jednak e46 od handlarzy, z komisów.

Więc odpada jakieś ponad 80% ofert.

 

Szukaj auta od fana marki, takiego który ma dany samochód minimum 3 lata, wie co robił, moze pokazac faktury i tak dalej...

Takie osoby są przywiązane emocjonalnie z swoimi autami i często oferują nierzeczywiste ceny.

[kepa416]

A przy oględzinach E46 gdzie najczęściej szukać korozji?

[dkzg]

Takie osoby są przywiązane emocjonalnie z swoimi autami i często oferują nierzeczywiste ceny.

Coś za coś. Masz wtedy o wiele większą pewność co do auta, które kupujesz.

A przy oględzinach E46 gdzie najczęściej szukać korozji?

A weź przeczytaj chociaż 15-20 ostatnich stron i z pewnością znajdziesz, albo wujka Google zapytaj. Pytanie pojawia się kilka razy w miesiącu.

[Rbit]

Jeśli kupię to auto z mojego linka i mocno je dofinansuje na ideała. Będzie chodzić jak zegarek i ładnie wyglądać czy zmieni to fakt , że miało wypadek, stłuczkę albo 300 tyś przebiegu? Tych rzeczy nie cofniesz nawet jeśli włożysz w nie 10 tyś, będziesz je kochał, szanował, będziesz forumowiczem, klubowiczem czy sprzedającym w osobie fizycznej. Dlatego trzeba zacząć od dobrego zakupu.

[bary_kent]

Nie lepiej dozbierać trochę kasy i kupić auto w jednym kawałku? Po co upierasz się na sztrucla? Jaki jest sens rzucać się na coś taniego, a potem robić z tego laleczkę? Poczekaj, uzbieraj np. 20 tyś i wtedy szukaj.

[Rbit]

W grę wchodzą tylko motory R6. Oprócz 2.2 w poliftach. Czyli zostają stare 2.0 i 2.5. Tych aut w ogóle jest na rynku dość mało. A z racji swojego sportowego charakteru jeszcze mniej takich które byłyby warte uwagi. Prawie wszystkie przywożone do kraju były lub są porozpieprzane i wyżyłowane.

Oto chyba jedna z najbardziej wiarygodnych aukcji e46 http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-325i-m-pakiet-centrum-e46-katowice-alpinweiss-ID6yg5xX.html

Przebieg ponad 350 tyś, nawet nie patrzę na diesle e46 co mają w tym roczniku po 200 tyś a rzeczywisty grubo ponad 500.

[lord_Simon]

Oto chyba jedna z najbardziej wiarygodnych aukcji e46 http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-325i-m-pakiet-centrum-e46-katowice-alpinweiss-ID6yg5xX.html

 

Zeeeneek?? :lol:

[szczepan997]

Cześć wszystkim,

mam zamiar niedługo kupować swój pierwszy samochód, ogólnie podoba mi się e46, tylko mam pare pytań:

 

Czy da się dorwać dobrą sztuke za jakięs 10 tys, czy lepiej jeszcze dozbierać (interesuja mnie silniki powyżej 2.0 benzyna)?

Jak to wygląda z eksploatacją jakie są najczęstsze usterki tego modelu?

[bary_kent]

Oto chyba jedna z najbardziej wiarygodnych aukcji e46 http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-325i-m-pakiet-centrum-e46-katowice-alpinweiss-ID6yg5xX.html

Przebieg ponad 350 tyś, nawet nie patrzę na diesle e46 co mają w tym roczniku po 200 tyś a rzeczywisty grubo ponad 500.

Kolego celnie trafiasz w ulepy i sprzedawców naciągaczy. Akurat ja mam auto po lifcie na zegarach 100 tyś. mniej, auto prawie 3 lata młodsze sprowadzone, zarejestrowane, ubezpieczone + założona instalacja i nie chcę dużo więcej.

Poza tym nigdy nawet nie spojrzałbym na samochody oferowane przez komisy lub handlarzy. O dieslach nie wspomnę, bo każdy rok użytkowania auta to ok. 40 tyś przebiegu.

[bary_kent]

Czy da się dorwać dobrą sztuke za jakięs 10 tys, czy lepiej jeszcze dozbierać (interesuja mnie silniki powyżej 2.0 benzyna)?

Jak to wygląda z eksploatacją jakie są najczęstsze usterki tego modelu?

Kolego prześledź ten wątek. Pytanie które zadałeś pojawia się średnio co 2 strony. Za te pieniądze nie kupisz auta o jakie pytasz.

[Rbit]

Kolego celnie trafiasz w ulepy i sprzedawców naciągaczy.

A co? Ten też miał wymieniane lampy?

Akurat ja mam auto po lifcie na zegarach 100 tyś.

Możesz swój przebieg w 100% udowodnić? I też tak bogata wersja? Możesz udowodnić ,że bezwypadkowy? Jeśli tak to dawaj linka.

założona instalacja

Dla niektórych osób to wada świadcząca o dużych przebiegach no i jak ogólnie wiadomo gaz jest dobry tylko w zapalniczkach.

Poza tym nigdy nawet nie spojrzałbym na samochody oferowane przez komisy lub handlarzy

A ja odwrotnie. Średnio 50% obrotu samochodami w komisach to auta od prywatnych właścicieli oddawane w rozliczeniu. Gdyby nie komisy i handlarze to forum byłoby szczuplejsze o jakieś 80% użytkowników a może i więcej. Prywatnie dobrego auta mało kto się pozbywa a jeśli juz to zostaje ono sprzedane po rodzinie , znajomych itp. A jeśli nie to cena jest zawyżona a polak jak wiadomo sknerus i biedak przepłacać nie będzie.

[Maciek323]

A ja odwrotnie. Średnio 50% obrotu samochodami w komisach to auta od prywatnych właścicieli oddawane w rozliczeniu. Gdyby nie komisy i handlarze to forum byłoby szczuplejsze o jakieś 80% użytkowników a może i więcej. Prywatnie dobrego auta mało kto się pozbywa a jeśli juz to zostaje ono sprzedane po rodzinie , znajomych itp. A jeśli nie to cena jest zawyżona a polak jak wiadomo sknerus i biedak przepłacać nie będzie.

 

Szczerze? W zyciu kupilem i sprzedalem ok 10 aut jak nie wiecej, i w zyciu nie kupilem ani jednego auta z komisu ani od handlarza, ani tam nie sprzedałem. Byly to rozne auta, od takich za 5 tys zł po takie za ponad 50 tys zł. Ale nigdy sie nie przejechałem mocno na zadnym. Zawsze bralem od wlasciciela, który miał auto przynajmniej 2-3 lata.

 

I co z tego ze 50% obrotu w Polsce to obrót przez komisy? Chcesz kupic dobre auto czy patrzec ze duzo idzie przez komis? Nawet jakby 95% szlo przez komisy to ja i tak bede szukal od wlasciciela....

A że ludzie zostawiaja auto w komisie, sprzedaja tam? Oczywiscie, jak maja grata i nie pewne auto, to idzie tylko przez komis, oddaja taniej bo co maja zrobic.

Przez komisy to moze 5% dobrych aut sie rozchodzi. I wtedy komisanci tez winduja ceny, albo auta zostaja wsrod ich znajomych i rodzin.

 

Duzo ludzi pozbywa sie prywatnego auta, sam sprzedałem - wyobraz sobie - wiekszosc aut nawet bez ogloszen na allegro, otomoto. Zazwyczaj forum fanów marki - subaru, audi, peugeota a także BMW. I to sprzedawałem auta sporo drozsze niz srednia z allegro.

 

Kupisz taniej od handlarza - i tak na 99% dołozysz sporo, a bedziesz miał auto gorsze.

 

Jesli chcecie, to moge tu wkleic link do ogloszenia MOJEGO BYLEGO audi, które osobiscie rozbilem solidnie, kolejny wlasciciel tez rozbil i auto teraz trafilo na allegro jako bezwypadkowe - u handlarza z cena zawyżoną około 3 krotnie!!! To jest prawda o polskich handlarzach. Większosci. Nie obrazajac tych kilku uczciwych, ktorzy sa nawet tu na forum. Jak igly w stogu siana nieliczni :)

[Maciek323]

Takie osoby są przywiązane emocjonalnie z swoimi autami i często oferują nierzeczywiste ceny.

 

A moze to wlasnie prywatni sprzedawcy oferują rzeczywiste ceny? Nie pomyslales o tym? Bo doinwestowali auto np 5 czy 10 tys zł w ciagu roku czy 2 lat. To za ile maja sprzedac? Za tyle samo, co handlarz, który kupil trupa z przebiegiem pol miliona za 1000 czy 1500 euro?

 

Widze ze szukasz 320i lub 323i. Mysle ze 13 tys zl starczy na porzadna sztuke, nie ideał. Obejzyj jak najwiecej na zywo, z 10 sztuk lub wiecej jak dasz rade. I wybierz jak najlepsza. Nie ma co tu wymyslac cudów.

 

ps. przejedz sie 318i. Jedzie nie duzo gorzej niz 320i 150KM, a jest sporo tanszy, mniej pali no i duzo latwiej o zdrową sztukę.

[Maciek323]

Oto chyba jedna z najbardziej wiarygodnych aukcji e46 http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-325i-m-pakiet-centrum-e46-katowice-alpinweiss-ID6yg5xX.html

Przebieg ponad 350 tyś, nawet nie patrzę na diesle e46 co mają w tym roczniku po 200 tyś a rzeczywisty grubo ponad 500.

Tu cena moim zdaniem wysoka ze wzgledu na silnik M54 i przede wszystkim pełny m-pakiet. Taki dodatek jednak mocno podnosi cene, o ile jest oryginalny jak tutaj. Przebieg sredni jak na rocznik - ani wielki, ani mały. Trafi sie i taki z przebiegiem prawdziwym +/- 200 tys km.

[bary_kent]

Tu cena moim zdaniem wysoka ze wzgledu na silnik M54 i przede wszystkim pełny m-pakiet...

Coby nie było w tym aucie, sprzedawca - bajkopisarz załatwia wszystko.

[bary_kent]

A co? Ten też miał wymieniane lampy?

Nie wiem, nie przyglądałem się sprzedawanemu egzemplarzowi, ale sprzedawca to "legenda"

Możesz swój przebieg w 100% udowodnić? I też tak bogata wersja? Możesz udowodnić ,że bezwypadkowy? Jeśli tak to dawaj linka.

Niczego nie muszę udowadniać. Dwóch kolegów na forum oferuje sprawdzenie auta pod tym kątem za ok. 100 zł będziesz miał komplet informacji. Obecnie auta nie wystawiam do bezpośredniej sprzedaży. Koresponduję z 2 osobami zainteresowanymi zakupem.

Dla niektórych osób to wada świadcząca o dużych przebiegach no i jak ogólnie wiadomo gaz jest dobry tylko w zapalniczkach.

Owszem masz rację może to oznaczać, ale gdybyś czytał ze zrozumieniem to zauważyłbyś że instalację założyłem w PL. Autem zrobiłem ok. 12 tyś z czego na lpg ponad 10 tyś. Sam musisz wywnioskować czy to dużo.

Kolejne zdanie o gazie w zapalniczkach właściwie dyskredytuje ciebie i właśnie się ośmieszyłeś, ale wejdę z Tobą w polemikę. Gdyby kupił auto w kolekcjonerskie w takim również stanie to LPG byłoby niewskazane. Ja jednak mam zwykły dupowóz z "dużym" silnikiem do dającej dużo radości zwykłej jazdy po drodze.

A ja odwrotnie. Średnio 50% obrotu samochodami w komisach to auta od prywatnych właścicieli oddawane w rozliczeniu. Gdyby nie komisy i handlarze to forum byłoby szczuplejsze o jakieś 80% użytkowników a może i więcej. Prywatnie dobrego auta mało kto się pozbywa a jeśli juz to zostaje ono sprzedane po rodzinie , znajomych itp. A jeśli nie to cena jest zawyżona a polak jak wiadomo sknerus i biedak przepłacać nie będzie.

Większych bzdur nigdy nie czytałem. Gdybyś mieszkał w Stanach miałbyś rację, tam nikt drogiego auta nie kupi bezpośrednio od sprzedawcy. Żyjemy w PL, kraju gdzie o obrocie samochodami można pisać encyklopedie i tworzone są legendy. Mamy Internet i większość prywatnych sprzedawców woli sprzedać auto spod domu niż wstawić je gdzieś komuś na plac i czekać na kupca. Oczywiście są wyjątki: np. zostawienie auta w rozliczeniu. Nie pomyślałeś o tym, że komis musi zarobić na sprzedaży? A jak zauważasz że Polak to sknerus to na kim zarobi? Poza tym gros fur w komisach to samochody ściągnięte, żeby były tanie coś musi im dolegać, a jak handlarz przygotowuje je do sprzedaży? inwestuje w najdroższe części?

I kolejna teoria o sprzedaży po rodzinie. Tak może było za PRLu gdy nic nie było, a handlarze jeszcze bardziej byli perfidni niż obecnie. Teraz i owszem trafi się pewnie jakiś % osób która sprzeda po znajomych, ale klepanie że tylko tak się sprzedają zadbane egzemplarze to teoria spiskowa.

[Maciek323]

O obrocie autami uzywanymi, na własnym przykładzie napisalem powyzej.

 

Wiadomo ze auta nie rozchodzą sie tylko wsród rodziny i znajomych, bo bynajmniej ja nie mam nikogo takiego wśród nich kto by chciał kupić Subaru albo BMW M5. Takie auta rozchodzą się na forach wsród fanów danej marki i ludzi znających sie na rzeczy.

 

Przykład kolegi powyzej daje duzo do myslenia - negocjuje sprzedaz swojej e46 bez wystawienia jeszcze nawet auta na allegro. Ja też kilka swoich aut w ten sposób kupił i sprzedałem - jak dotąd były to najlepsze zakupy!!!

 

Wsród rodziny i znajomych to można sprzedawac Yarisy i Corsy, bo to chodliwe modele, które przecietnemu kierowcy i przecietnej kierowczyni pasują.