Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania

[scealfada16]

Po prostu chłom lubi być dymany i wierzy we wszystko co mu sprzedawca naopowiada.

Może ty lubisz być dymany. Nie mierz wszystkich swoją miarą. Mów za siebie.

 

Biorąc pod uwagę co napisałeś to się zastanawiam w coś ty się wpakował :cool2:

[dkzg]

Jak to w co? W nic, przecież przyciął pare tysi na rejestracji i jest kozakiem, a my wieśniaki od razu rejestrujemy, ubezpieczamy i opłacamy auta.

[bary_kent]

Czyli kupiłeś niewyrejestrowane auto od Niemca? Jak on miał na imię? Ahmed? Ivan? Ja wiem, że Niemcy są fajni i robią promocje tylko dla nas Polaków, oddając auto za pół ceny, ale o takim numerze nie słyszałem. Masz zamiar zarejestrować je w Polsce?

Jak to w co? W nic, przecież przyciął pare tysi na rejestracji i jest kozakiem, a my wieśniaki od razu rejestrujemy, ubezpieczamy i opłacamy auta.

 

Proszę, czytaj ze zrozumieniem - auto jest w trakcie rejestracji. Miałem zamiar jeździć na niemieckich tablicach do końca roku (do stycznia ważny jest TUV), ale pewne spraw zadecydowały, że samochód rejestruję. Nikt też nie oddał mi go za pół ceny. Wystąpiły pewne okoliczności, a stan auta był odmienny od opisywanego w ogłoszeniu dlatego też sprzedawca opuścił mi znaczną kwotę i pozwolił używać swoich tablic do końca ważności TUV.

[dkzg]

No to wytłumacz o co tu chodzi w takim razie skoro nie rozumiem. Masz z nim podpisaną umowę na kupno auta? Co będzie jak się skończy niemiecki przegląd? Pójdziesz ot tak do wydziału komunikacji i z umową (nieważne czy podrobioną czy nie) będziesz chciał zarejestrować auto?

[bary_kent]

No to wytłumacz o co tu chodzi w takim razie skoro nie rozumiem. Masz z nim podpisaną umowę na kupno auta? Co będzie jak się skończy niemiecki przegląd? Pójdziesz ot tak do wydziału komunikacji i z umową (nieważne czy podrobioną czy nie) będziesz chciał zarejestrować auto?

Czego dokładnie nie rozumiesz w rejestracji? We wtorek odbieram dokumenty z urzędu celnego.

[bingo]

Niesamowite jest to ,że Niemiec dał odjechać Polakowi z umową in-blanco i niewyrejestrowanym autem :)

[dkzg]

Jak chcesz zarejestrować auto w Polsce, skoro nie zostało wyrejestrowane w Niemczech?

[bary_kent]

Niesamowite jest to ,że Niemiec dał odjechać Polakowi z umową in-blanco i niewyrejestrowanym autem :)

Panowie, piszę jeszcze raz: czytajcie ze zrozumieniem. Gdzie wyczytałeś, że umowa jest in blanco?

Jak chcesz zarejestrować auto w Polsce, skoro nie zostało wyrejestrowane w Niemczech?

A w czym masz problem? Mam umowę kupna sprzedaży, mam mały i duży brief. To czy poprzedni właściciel wyrejestrował auto jest w Polsce bez znaczenia. Ja mam dokumenty do przerejestrowania, ponieważ ja jestem właścicielem. Gdy samochód zarejestruję w kraju, odeślę Niemcowi tablice a on wyrejestruje auto. Owszem zaufał mi bo przecież nie muszę odsyłać tych tablic, ale w imię poprawnych stosunków otrzyma je z powrotem.

[dkzg]

Właśnie w tym, że jeden z tych briefów dostaje się w niemieckim wydziale komunikacji po oddaniu tablic ;)

[bary_kent]

Mylisz się. Pierwsze auto jakie sprowadzałem - 11 lat wstecz - nie miało nawet umowy k-s. W Niemczech nie była wymagana taka umowa. Teraz trochę się pozmieniało. Niemiec ma umowe k-s, ty obydwa briefy. Wymeldowuje na podstawie umowy.

[piotr2569]

A w czym masz problem? Mam umowę kupna sprzedaży, mam mały i duży brief. To czy poprzedni właściciel wyrejestrował auto jest w Polsce bez znaczenia. Ja mam dokumenty do przerejestrowania, ponieważ ja jestem właścicielem. Gdy samochód zarejestruję w kraju, odeślę Niemcowi tablice a on wyrejestruje auto. Owszem zaufał mi bo przecież nie muszę odsyłać tych tablic, ale w imię poprawnych stosunków otrzyma je z powrotem.

 

Nie wiem jak niemieckie urzędy patrzą na wyrejestrowanie samochodu bez niemieckich dowodów rejestracyjnych ( a te zostaną zabrane przez PL wydział komunikacji ). Obyś miał rację i wszystko poszło "gładko".

Ja co prawda sprowadzałem dopiero 3 samochody ( więc ekspertem w tym nie jestem ) ale we wszystkich 3 przypadkach miałem pieczątkę o wymeldowaniu auta oraz oświadczenie o zwróceniu oryginalnych tablic rejestracyjnych.

 

Mylisz się. Pierwsze auto jakie sprowadzałem - 11 lat wstecz - nie miało nawet umowy k-s. W Niemczech nie była wymagana taka umowa. Teraz trochę się pozmieniało. Niemiec ma umowe k-s, ty obydwa briefy. Wymeldowuje na podstawie umowy.

 

Nie wiem kto się tutaj myli - ale w PL nie da się wyrejestrować samochodu bez oryginalnego DR - także przypuszczam, że i w DE nie da się tego zrobić bez oryginalnego briefu lub zaświadczenia z polskiego urzędu, że owe dokumenty zostały zabrane przy rejestracji pojazdu w PL - i tutaj robi się kołomyja, gdyż potrzebne są znowu tłumaczenia a i tak nie wiemy czy to jest honorowane w DE. Tak, czy inaczej większy problem ma her Helmutt vel "wróg" :P - dlatego przeciętny niemiaszek nie da samochodu bez wyrejestrowania bo wie czym to grozi.

[Faliszewice]

Każdy ma inne doświadczenia w sprowadzaniu aut z Niemczech .

Niemiec na podstawie umowy sprzedaży może wyrejestrować swoje auto no oczywiście musi mieć przy sobie dowód tożsamości. Kupujący może sam wyrejestrować auto mając obydwa briefy czyli książkę pojazdu i dowód rejestracyjny oraz umowę kupna.

W Polsce można zarejestrować pojazd nie wyrejestrowany w Niemczech mając stosowne dokumenty, zabierają tablice i briefy , nawet można rejestrować bez tablic bo np zginęły, wystarczy napisać oświadczenie w tej sprawie.

Podobno nawet za opłatą (€40) można wyrejestrować auto w Niemieckiej Ambasadzie

Niemiec podpisując umowę sprzedaży i dając kluczyki i briefy to prawnie nic nie ryzykuje, chyba że jest strachliwy i nie zna prawa i się wszystkiego boi, albo po prostu nie chce.

Jest sporo przypadków że chłopaki pracują całe lato u Bauera i od wiosny już szukają auta więc jak jest na wiosce zapuszczone auto to za grosze go do PL przytargają, w takich przypadkach to Niemcy im pomagają bo mają do nich zaufanie.

I jeszcze można by wiele pisać

[bary_kent]

Otóż to. Nie chcę się rozpisywać jak do tego doszło, ale sprzedawca zaufał mi i pozwolił używać swoich tablic.

Zauważyłem też, że niektórzy drobni "importerzy" kupują na allegro tablice o numerach na jakie posiadają dokumenty, wykupują ubezpieczenie w PL i tak użytkują auto.

[piotr2569]

Zauważyłem też, że niektórzy drobni "importerzy" kupują na allegro tablice o numerach na jakie posiadają dokumenty, wykupują ubezpieczenie w PL i tak użytkują auto.

A nasza wspaniała "milicja" ma to w wielkim poważaniu i zamiast zatrzymywać takie pojazdy ( brak dopuszczenia do ruchu ) to woli ścigać piratów drogowych przekraczających prędkość o 10km/h.

Natomiast nie jest to jednostkowy preceder - osób poruszających się na "wyrobie kolekcjonerskim" z allegro jest multum.

[bingo]

Nie jest tak źle .Otóż łapią i to zdrowo do tego każą ściągać lawetę i 500 PLN mandatu! Jeździłem kilka dni oczywiście legalnie na ważnych czeskich blachach i 2 x byłem kontrolowany. Moim zdaniem powinno się ścigać tych ,którzy sprzedają auta na lewych tablicach,umowach "na niemca" .Tylko ,że w naszym kraju nie można kontrolować osób fizycznych dlatego wozy na trawnikach są wystawiane bezkarnie. Dokąd ludzie będą korzystać z takich "okazji" proceder będzie trwał :) Osobiście zawsze kupuję samochód od właściciela czy komisu i to on musi mi wystawić fakturę czy umowę a nie wciskać brednie o umowie dżentelmeńskiej z Niemcem .

[bary_kent]

Nieznajomość prawa szkodzi, a kupujący sami są sobie winni. Skoro w dokumentach jest informacja, że pojazd został wyrejestrowany to logiczne jest że nie można nim się poruszać po drogach publicznych. Jednak ludzie nie wierzą dokumentom tylko panom Mirkom czy innym Mietkom którzy sprzedają im auta.

[lord_Simon]

Mam teorię gdzie podział się Zenek: wystawia teraz na giełdzie w Słomczynie :lol: Mocna benzyna, Szwajcar, wszystko pasuje:

http://ocdn.eu/images/pulscms/NmU7MDMsMmU0LDAsMSwx/f3e1298ef73fcbdaa9c16fd47650527c.jpg

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/gieldy-samochodowe-powoli-umieraja-dzis-w-slomczynie-kupicie-m-in-majtki-meble-piwo/2rpy5d

[scealfada16]

Na zdjęciach nie ma Zenka to raz, dwa za niska cena jak na niego :)

[daniel1316]

Witam :) zamierzam kupić bmw e46 lub e60(wiem wiem to inny dział już).

Co myślicie o tej aukcji .

http://allegro.pl/show_item.php?item=5662569058#87880d90c0

[Blade1984]

174000 km :duh: Rozumiem że książka serwisowa jest :norty:

 

Jak widzę zdjecia robione przez dobrego fotografa to już mam podejrzenia że coś jest nie tak :twisted:

[pete_wwa]

żałosny typek.o książce nic nie napisał.

wymagający klient nie pyta o książkę.

ważne że ma chińskie alu na sparciałych oponach i antyczną navi z niedziałającym tv.

do tego fotele wypierdziane jak po 400 setkach tysięcy km.kiera też nie wygląda na ten przebieg.zresztą wogóle nie wygląda :mrgreen:

berlińskie blachy, ilość plaku i brak grzanych stołków sugerują włoszczyznę od kebaba z placu, dwa razy kręconą.

raz tam, drugi raz u nas :)

[edek.by]

Czepiacie się, naprawdę. Jest napisane, że "m-pakiet" i nic więcej nie potrzeba do szczęścia :cool2:

[mistrzBo]

żałosny typek.o książce nic nie napisał.

wymagający klient nie pyta o książkę.

ważne że ma chińskie alu na sparciałych oponach i antyczną navi z niedziałającym tv.

do tego fotele wypierdziane jak po 400 setkach tysięcy km.kiera też nie wygląda na ten przebieg.zresztą wogóle nie wygląda :mrgreen:

berlińskie blachy, ilość plaku i brak grzanych stołków sugerują włoszczyznę od kebaba z placu, dwa razy kręconą.

raz tam, drugi raz u nas :)

 

 

a co sądzicie o tym http://sprzedajemy.pl/bmw-e46-2-0d-136km-2001r-1-wlasciciel-salon-pl,17539617 ?

[bingo]

Na zdjęciach auto wygląda ładnie ale mimo ,że lubię auta z naszych salonów cena za sedana z tym silnikiem zdecydowanie wysoka.

[mistrzBo]

no niestety, rynek zalany przez handlarzy tanimi autami z zachodu, to i cena wygląda mało atrakcyjnie...