Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
oczywiscie ze tak, lepiej zadbane 316 jak zakatowane/zaniedbane padło z większym motorem ;)

bardzo dobrze napisane ;)

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Nie zgodzę się. Bo zadeptane padło można kupić i te z dużym motorem, ale też często gęsto trafiają się sztuki z małymi silnikami, zajechanymi do granic możliwości, bo kierownikowi takiego wehikułu brakowało mocy, więc cisnął bez litości, to, co fabryka dała.

 

Nie ma po prostu reguły, dlatego auto trzeba kupować przede wszystkim BEZDUSZNIE, na zimno, ostrożnie i nie kierując się żadną mitologią czy stereotypami.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano
Nie zgodzę się. Bo zadeptane padło można kupić i te z dużym motorem, ale też często gęsto trafiają się sztuki z małymi silnikami, zajechanymi do granic możliwości, bo kierownikowi takiego wehikułu brakowało mocy, więc cisnął bez litości, to, co fabryka dała.

 

Nie ma po prostu reguły, dlatego auto trzeba kupować przede wszystkim BEZDUSZNIE, na zimno, ostrożnie i nie kierując się żadną mitologią czy stereotypami.

Święte słowa :)

Opublikowano

Witam , przeglądałem na szybko temat ale gdybym miał znaleźć odpowiedź na Swoje pytania pewnie szukałbym kilka dni :D

Więc wrzucę tu Swoją listę pytań na co możecie to odpowiedźcie z góry dzięki :)

W planach kupno bmw e46 i tu kilka dylematów ..

Na pewno chcę benz + gaz dla ludzi którzy uważają , że gaz jest do zapalniczek podziękuje :)

Jeżeli mogę jeździć połowę taniej czyli na dobrą sprawę 2 razy więcej to czemu nie miałbym z tego skorzystać :)

To moje pierwsze bmw :)

i teraz są dwa dylematy .

Nie wiem czy wybrać coupe czy cabrio :)

Auto będzie służyło za dupo i lanso -wóz napewno poleci gleba i będę trochę przy nim dłubał, może jakieś spoty/zloty.

I tu się zastanawiam które auto jest lepsze co różni cabrio od coupe (oprócz otwieranego dachu :D ) jaka jest jakość dachu miękkiego czy nic nie tracę na mocy , na wygodzie ? czy zimą w miarę trzyma ciepło ? Nigdy nie miałem styczności z cabrio ..

No i w gl osób z większą wiedzą bym prosił o wady i zalety z porównaniem tych dwóch typów aut i Swoim podsumowaniem :)

Drugi problem to silnik :)

ja jestem zachwycony 330i + gaz . Ale mam odgórne ustalenie , że auto musi maxymalnie palić 16-18l gazu przy naprawdę mocnym deptaniu .

Jeżeli 330 pali dużo więcej chociaż słyszałem , ze nie jest źle to jaki inny silnik doradzicie ?

I czy w gl 330 nadaję się do gazu ?

No i ostatnie pytanie przy kupnie takiego auta lepiej kupić samą benzynkę i dorzucić gaz czy lepiej już kupić z gazem ?

Opublikowano
Odnośnie gazu, to kup bez i daj nowy, takie moje zdanie. Co do coupe/cabrio, to masz tak compact->kombi->sedan->coupe->cabrio , schemat analogicznego wzrostu lansu, jeśli na tym Ci zależy ;)
Opublikowano

A jeżeli chodzi o różnicę w osiągach i wygodzie oraz ogólnej jeździe między coupe , a cabrio ?

No i ogólnie może jakieś opinie obu użytkówników tych aut ?

No i te spalanie mnie interesuję czy 330i w gazie zmieści się w tym spalaniu ?

I czy nadaję się do gazu ?

Opublikowano
Nie zmieścisz się w takim spalaniu, jeśli rzeczywiście będzie to 'mocne deptanie', to cieszyłbym się jakbym zmieścił się w 20 litrach.
Opublikowano

Budżet ogólnie nie gra roli , po prostu będę szukał dłużej aż znajdę rodzynka :)

Co do spalania , to jaki silnik byłby mocny bezawaryjny i mieściłby się w takim spalaniu , słyszałem od dwóch źródeł , że 14-16l to max spalanie gazu przy deptaniu , drugie źródło informowało , że nie przekroczyło 17l gazu nigdy :)

Ciekawi mnie spalanie w czterech różnych opcjach :

1. Jazda do odciny , startowanie jako pierwszy ze świateł no i ogólnie szybka jazda :)

2. Jazda na autobahn i tym podobne od 160km/h przekraczając nawet 200km/h

3. jazda eco po mieście do 2tys obrotów

4. jazda eco po ekspresówce/autostradzie do 120km/h

 

ogólnie widuję qp i cabrio 330i w cenach nie przekraczających 30tys nie wiem w jakim są stanie ale wiem , że do tej ceny przeznaczając pół roku na poszukiwania można znaleźć rodzynka albo autko do delikatnych poprawek , bo w każdym aucie zawsze coś jest do zrobienia :)

co do gazu do takiego auto to już dobra instalacja to chyba z 5tys będzie ?

A te auta z instalacją gazową są sprzedawane w tej samej cenie co bez więc może lepiej kupić z i ewentualnie coś przy niej wymienić, pewnie koszt byłby niższy :)

No i ostatnie pytanko to gdzie najlepiej poszukiwać auta , mam trochę obrzydzenie do Polskich aut ale ceny są czasem niższe tutaj niż za granicą ale wiadomo jak historia owego autka może bogata z polskimi cudotwórcami . :P

Opublikowano
Zaleta Cabrio : to często jest już trzecie auto w garażu i silnik mniej zajechany bo takimi autami sie nie jeździ jak wariat ;-)

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano

To akurat dobra podpowiedź na duży plus :)

Chociaż i cabrio można poszaleć zapewne i to dosyć dobrze ale wiem , że jest 200km cięższe :)

No ale pewnie coś można pomodzić przy silniku jakby już się znudziła moc , no to teraz te spalanie jakby wyszło ;>

Opublikowano

330 spala 16litrów gazu ? przy deptaniu ? No to ja chyba kupując m52 2.0 w benzynie popełniłem błąd życia bo jak się depnie to bierze tyle ale benzyny. Chociaż nie wiem jak to na gazie, ale analogiczne powinna brać trochę więcej. Może ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie, sam jestem teraz ciekaw ;)

 

Co do cabrio/qp Weź to, które miałeś wymarzone i bardziej Ci się podoba ;)

 

Pozdrawiam,

Opublikowano

żebym ja tylko wiedział które mi się bardziej podoba :D

qp jest lżejsze czyli mocniejsze to na plus , no cabrio jest chyba bardziej lansiarskie co też jest na plus :P

 

Co do spalania przeglądam fora od wczoraj i tak to się mniej więcej plasuję ale mnie też to dziwi.

Chociaż ludzie piszą , że to główny atut tego auta bo pali tyle co 328i oraz 325i .

Dlatego pytam tu bo wydaję mi sie , że to największe i najbardziej obeznane forum ;>

Opublikowano

Cena gra tu dalszą rolę , chodzi mi przede wszystkim o spalanie i w jakiej wersji auto kupić oraz bez czy z gazem .

Jak bez to na czym zbudować taki podtlenek gazu ile mnie to wyniesie i u kogo najlepiej to zrobić

Oraz czy lepiej kupić w Polsce czy Szkopie gdzie jest dużo drożej :)

Jakąś okazje w pół roku ponad powinienem znaleźć :)

Przeglądam codziennie rynek.

Najważniejsze te 4 warianty spalania :

1. Jazda do odciny , startowanie jako pierwszy ze świateł no i ogólnie szybka jazda :)

2. Jazda na autobahn i tym podobne od 160km/h przekraczając nawet 200km/h

3. jazda eco po mieście do 2tys obrotów

4. jazda eco po ekspresówce/autostradzie do 120km/h

Opublikowano
Na dobrą sprawę w tym roku było sporo lata, a i jesień i wiosna bywa ciepła więc różnie to bywa poza tym zastanawia mnie jak działa ten hardtop ;>
Opublikowano

Kwestie nadwozia przemyśle i jeżeli trafi się np. lepszy w qp to kupię w qp większe rozmyślania mam nad silnikiem :)

Bardzo bym chciał 330i ale to spalanie delikatnie przeraża

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Spalanie od 320i do 330i bardzo zależy od sposobu jazdy, nie zdziwię się jak większości forumowiczów 330i pali mniej niż 320i/323i..ten kolega co wyżej pisał o m52tu20, że zrobił błąd, że kupił miał rację, bo to pali dużo a nie wiele daje w zamian..Przestań tak przeżywać to spalanie, jaka różnica czy spali przy pałowaniu 17 czy 19l? Na trasie da się zejść do 8l i to jest najważniejsze :wink: a nie interesuje Cię ile to spala oleju? :mrgreen:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

I takiej odpowiedzi szukałem z nieba mi spadłeś .. szkoda , że na kamień :D

A tak serio to szłyszałem o tym nieszczęsnym oleju ale słyszałem również , że polift został wyleczony z chorób dziecięcych ?

Problem pojawia się w tym , że polift już kosztuję :D

qp i cabrio polifcie wychodziły od 2002 czy 2003 ?

No to pytanie czy lepiej kupić z gazem i ew. znaleźć jakiegoś czarodzieja od lpg , jak ktoś naprawdę dobrego zna niech poda namiary .

Czy kupić bez i samemu się z tym bawić ?

Opublikowano

Polift czy przedlift - jeden grzyb, silnik m54b30 zakatowany będzie spijał olej wiadrami. Jak źle trafisz np. po właścicielu z podobnymi upodobaniami do Twoich, to będziesz ze sobą w bagażniku karton oleju woził - średnio to będzie lansiarskie. Rzadko kto w PL bawi się w doprowadzanie m54 do ideału, każdy spycha kolejnemu pokoleniu, bo zabawa w remonty jest kosztowna.

 

Lift coupe był w marcu 2003r, jeśli się nie mylę.

Opublikowano

Podobnymi upodobaniami do moich ?

Czyli jakimi bo aż ciekaw jestem :P

 

Silnik o mocy 231 koni nie jest do jazdy do kościoła w niedziele tym autem się jeździ i silnik napewno jest pod to przygotowany , wiadomo są bardziej zakatowane i mniej :)

Zamierzam znaleźć jak najlepszy :)

 

Ja na przykład lubię jak auto jest w stanie idealnym , u mnie nie może być coś niedopracowane lub zepsute :)

To nie oznacza , że tylko takie auta kupuję, bo jak sam zauważyłeś takich prawie nie ma :)

Ale jak się samemu chcę jeździć to się dba :)

Opublikowano
Podobnymi upodobaniami do moich ?

Czyli jakimi bo aż ciekaw jestem :P

 

Silnik o mocy 231 koni nie jest do jazdy do kościoła w niedziele tym autem się jeździ i silnik napewno jest pod to przygotowany , wiadomo są bardziej zakatowane i mniej :)

Zamierzam znaleźć jak najlepszy :)

 

Ja na przykład lubię jak auto jest w stanie idealnym , u mnie nie może być coś niedopracowane lub zepsute :)

To nie oznacza , że tylko takie auta kupuję, bo jak sam zauważyłeś takich prawie nie ma :)

Ale jak się samemu chcę jeździć to się dba :)

 

Start ze świateł, jazda do odcinki, gazownictwo itd. - to miałem na myśli o Twoich upodobaniach. Wiadomo, to nie jest silnik do emeryckiej jazdy, ale problem polega na tym, że prawie nikt w PL o te silniki nie dba, zwłaszcza chłopaki ze wsi, u których celem życiowym jest palenie gumy i lans pod remizą. Zarżnąć silnik to nie sztuka, sztuką jest o niego dbać czy doprowadzić do ładu, jak coś zacznie się dziać, a to kosztuje niemało i obstawiam, że 99% posiadaczy tych bawarek przy najmniejszych problemach z tym silnikiem poporstu opchnie samochód jakiemuś jeleniowi, bo stwierdzi, że nie stać go na remont silnika. A jak już się ktoś decyduje się na remont i dba o swój samochód, to nie odda takiego auta później za półdarmo, o ile w ogóle go kiedyś sprzeda.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.