Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Ja wybrałem e 46 143 KM bo piątki w przyzwoitym stanie się nie znajdzie, a jeżeli chodzi o ekonomię to trzeba się rozglądać za trójką. Mam ją parę dni i ciągle trudno się przezwyczaić do nowszego modelu. Jak wczoraj przejechałem się starą e 36 1.8 po deszczu to czułem się jak w gokarcie ( można bliżej i niżej opuścić fotel, sprzęgło chodzi ciężko i ma się lepszą kontrolę nad nim i opony 195 ładnie wożą dupę + głośny wydech). Ale nie ma jak nowsza wersja - przede wszystkim teraz nie chciał bym 5 bo w nowej czuję się jak bym siedział w sporej limuzynie. Przed zakupem czegokolwiek warto się przejechać (nawet jak nie mamy zamiaru tego kupić) to nic nie kosztuje, a sprawdzimy sobie jak się czujemy w aucie. Matipl6600 ja mam 178 cm i fotel mam na maxa do przodu i opuszczony, a dla mnie mógł dy być jeszcze troszkę bliżej żeby mieć bardziej komfortową (prawidłową) pozycję. Dziś byłem ze swoją w warsztacie BMW i pewnie rozrząd będzie do remontu o koszty na razie nie pytałem żeby sobie nie psuć weekendu.
Opublikowano

Każdy chwali swoje ale ja się wypowiem wg moich odczuć posiadając każdy z tych modeli i z różnymi silnikami.

E 46 i E39 to zupełnie inna klasa pojazdów. Nie da się tego porównać bo to jak CC i polonez w dawnych czasach.

Koszty użytkowania zdecydowanie niższe w przypadku e46 ale jak porównać trwałość większości elementów pozostanie na podobnym poziomie.

Nie ma najciekawszych silników do gazu,zagazować można wszystko co jest silnikiem a czy to dobry pomysł to rzecz gustu.W każdym przypadku prędzej czy później oszczędności wynikające z posiadania LPG zostaną nagrodzone dodatkowymi kosztami.

Różnica w jeździe jest ogromna bo tak jak wspomniałem wcześniej to zupełnie inny samochód.

Jak dla mnie e46 jest ciasne,ma niewygodne siedzenia ,za krótkie siedziska i z silnikiem 1,8 jest głośna. Po przejechaniu 300 km nie wiedziałem jak się mam prostować (185cm wzrostu).Jazda w zimie też wypada na korzyść e39 - jak ktoś jeździł to wie jak jest z "trójką" przy ruszaniu na lodzie w porównaniu z serią 5.

5 osób do e46 :) chyba za karę - bądź pewny ,że pasażerowie wrócą pociągiem.

Co do znalezienia dobrego egzemplarza to zarówno jedno jak i drugie trudno znaleźć w dobrym stanie ale jest to możliwe.

Więcej jest zatyranych e46 bo ogólnie więcej ludzi nimi jeździ i przeważnie młodych ,których często nie stać na poprawne użytkowanie tego auta. E39 nawet przy przebiegach rzędu 400tys. jeździ świetnie i całkiem fajnie wygląda.

Opublikowano

Więcej jest zatyranych e46 bo ogólnie więcej ludzi nimi jeździ i przeważnie młodych ,których często nie stać na poprawne użytkowanie tego auta. E39 nawet przy przebiegach rzędu 400tys. jeździ świetnie i całkiem fajnie wygląda.

 

Akurat z tym sie nie zgodzę zupełnie. Mozna bardzo latwo kupic e46 316i/318i bezwypadkowe z malutkim org. przebiegiem. To na Zachodzie były dosc popularne dziadkowozy i kobietowozy. I nadal duzo zwyklych spokojnych ludzi jezdzi nimi na zasadzie praca sklep kościół. Z e39 jest juz inaczej, szczególnie z duzymi R6...

Kupic dobre 528i/530i jest dużo trudniej....

 

Pamietajmy ze autor obraca sie w budżecie do 20 tys zł... gdyby np do dyspozycji było 30 albo 35 tys zł, sytuacja byłaby zupełnie inna. Nie widze zupelnie w budzecie 20 tys zł fajnego 530i godnego uwagi i zakupu.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Do 20 tys.można spokojnie kupić dobre E39 i to w Polsce! Miałem już niejedno i wszystkie kupowałem tutaj bo do niemiec bez 6 tys.Euro nie ma po co jechać!Może nie kupi lalki 530 ale 525 spokojnie a jak potrzebuje zwykłego auta do normalnej,wygodnej jazdy to kupi śliczne 520 170 KM.Wiem co mówię bo kilka oglądałem w tych cenach i były całkiem fajne ale wybór ostateczny padł na E38. Widziałem krajowe 520 z 2003r od 2-go właściciela w oryginalnym lakierze ,super stanie za 18 tys.

Co do E46 316 czy 318 to żadna rewelacja - nawet jak będzie bezwypadkowy i niby z małym przebiegiem to i tak pali sporo ,jedzie tak sobie,jest niewygodny a jednostka napędowa to ciągłe wycieki i kilka innych drobnostek psujących radość z jazdy BMW.

Opublikowano
Te usterki psujace radosc z jazdy sa zaniedbaniem poprzedniego wlasciciela ktory woli to sprzedac niz naprawiac I tak zmieni wlascicieli kilka razy. Nie ma cudow jesli ktos dbal o auto lub powymienial sporo czesci albo auta nie sprzeda albo za odpowiednia cene

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano
jak wygląda współpraca lpg z valvetronikiem? musi to byc jakos inaczej zalozona instalacja? chodzi mi dokladnie o motor 318i 2.0 143 Km montowany w e46
Opublikowano
Te usterki psujace radosc z jazdy sa zaniedbaniem poprzedniego wlasciciela ktory woli to sprzedac niz naprawiac I tak zmieni wlascicieli kilka razy. Nie ma cudow jesli ktos dbal o auto lub powymienial sporo czesci albo auta nie sprzeda albo za odpowiednia cene

 

Zaniedbania poprzedniego wlasciciela jesli dotkną e39, czy e46 z silnikmi R6 też będą złosliwe i będą uprzykrzac zycie.

Szczególnie ze jednostki R6 są bardzo wrazliwe na przegrzanie. To najlepsze silniki na ziemi, ale jesli są idealnie zadbane (olej, plyn chlodniczy, tempertura). A bez tego dbania - koszty koszty koszty.

 

A zaniedbane e39 v8? to juz woła o pomste do nieba! Bo tam koszty idą w grubeee tysiące, nie tak jak w tanim serwisie e46 R4.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Przeczytałem wszystko na temat valvetronic. dzieki za pomoc. Czyli wychodzi na to że dobre podzespoły + fachowość montażysty = brak problemów z wypalaniem się gniazd zaworowych. I oto mi chodziło! pozdrawiam :D
Opublikowano
Zgadzam sie z tym r6 ze lubi miec problemy z ukladem chlodzenia,sam to przeszlem,ale jesli obserwuje sie wszystkie parametry utrzymuje plyny w normie i wymienia jak powinno to od 4,5tys obrotow dzwiek tego silnika wynagradza troske wlasciciela i banan sam sie wciska na gebe:D:D:D:D
Opublikowano
Mam pytanie bo chciałbym kupić e46 w coupe. Chciałbym się poradzić który silnik najlepiej wybrać, który jest najmniej awaryjny i solidny nie patrząc za bardzo na spalanie bo lać będę miał za co i serwisować w miarę też. Chodzi mi o to żeby był to dobry zakup i nie sypał się ten silnik oraz żebym nie musiał często odwiedzać serwisu. Chcę wydać na samochód koło 25-30tys. Szukam głównie czegoś koło 200 koni no i wiadomo w manualu.
Opublikowano (edytowane)
Mam pytanie bo chciałbym kupić e46 w coupe. Chciałbym się poradzić który silnik najlepiej wybrać, który jest najmniej awaryjny i solidny nie patrząc za bardzo na spalanie bo lać będę miał za co i serwisować w miarę też. Chodzi mi o to żeby był to dobry zakup i nie sypał się ten silnik oraz żebym nie musiał często odwiedzać serwisu. Chcę wydać na samochód koło 25-30tys. Szukam głównie czegoś koło 200 koni no i wiadomo w manualu.

 

dysponując takim budżetem kupuj 330Ci. najlepszy kompromis między oszczędnością w spalaniu i mocą.

jednak wydając tyle pieniędzy na kilkunastoletnie E46 nie zapomnij go sprawdzić :arrow: DOKŁADNIE :D

bo nie brakuje drogich "rodzynków"

Edytowane przez beltusss
Opublikowano
Mam pytanie bo chciałbym kupić e46 w coupe. Chciałbym się poradzić który silnik najlepiej wybrać, który jest najmniej awaryjny i solidny nie patrząc za bardzo na spalanie bo lać będę miał za co i serwisować w miarę też. Chodzi mi o to żeby był to dobry zakup i nie sypał się ten silnik oraz żebym nie musiał często odwiedzać serwisu. Chcę wydać na samochód koło 25-30tys. Szukam głównie czegoś koło 200 koni no i wiadomo w manualu.

 

330i, albo 325i

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
A ja jak zwykle ostrzegam, że taki budżet to absolutne minimum na w miarę zadbane przedliftowe 330Ci. Allegro mocno wypacza pojęcie o cenach tych aut.

 

:cool2:

 

Znalezienie dobrego sedana 330i w tej cenie to już cud, a z coupe będzie jeszcze trudniej.

Opublikowano
Oddałem mój valvetronic 143 km dziś do warsztatu i może ktoś naprawiał czy wymieniał w swoim rozrząd bo u mnie jest taka diagnoza ( silnikiem niby telepie, zdarzy mu się przy niskich obrotach prawie zdechnąć, aż po kilku dobrych sekundach dochodzi do siebie). Ile taka naprawa może wynieść bo nie wiem jak by co czy targować się z niby fachowcami z firmy: http://www.bmwserwisbialystok.pl Na forum znalazłem kilka pochlebnych wpisów na ich temat dlatego u nich robię. Przy okazji spalanie pb po mieście mam ok 10,5 l Tylko te moje miasto to praktycznie 90% bruk, a kapcie 17" M3 przód 225/45, tył 245/40. Koleś mi mówi nie zmieniaj bo kozacko wygląda i wcale nie podnosi spalania, ale pewnie nie ma racji bo wystarczy do roweru wsadzić szerokie opony i już ciężej się jeździ (chyba dobrze kombinuję ?)
Opublikowano
No to ladnie ci polyka,jesli mowisz o spokojnej jezdzie,ja ostatnio prubowalem w mojej BMW 325 192km i 9l mi wyszlo,kapcie znowu nie takie szerokie,moze i to przyczyna usterki ze tyle wsysa.
Opublikowano
Wiadomo na początko troszkę ją pocisnąłem, ale z uwagi na dziwną pracę silnika tylko jedna runda żeby porównać przyspieszenie z 1,8. A teraz spokojna jazda i tak żłopie. Zobaczymy po naprawie, jak coś to ze starej wsadzę 15" 195/65 . No i właśnie poczytałem trochę na ten temat i czynników jest wiele. Ogólnie in szersza tym gorzej (wiadomo opory toczenia), a im niższy profil tym lepiej bo jest twardsza (np. starsza opona spowoduje spadek spalania o ile ma odpowiednie ciśnienie). Opony radialne są bardziej ekonomiczne. Po remoncie porównam na 17" kapciu i 15" standard. Bo ogólnie prze te drogi u mnie to bym wolał pogonić te 17" M pakiet i kupić coś takiego: http://allegro.pl/nowe-felgi-16-5x120-bmw-1-3-e36-e46-e90-x1-x3-i4323153616.html wsadzić węższe kapcie np 205/55 bo lepiej by pasowały do szarej bemki i jakiś kompromis między spalaniem, a komfortem będzie. Z resztą zapytam jeszcze moich mechaniorów.
Opublikowano
Oddałem mój valvetronic 143 km dziś do warsztatu i może ktoś naprawiał czy wymieniał w swoim rozrząd bo u mnie jest taka diagnoza ( silnikiem niby telepie, zdarzy mu się przy niskich obrotach prawie zdechnąć, aż po kilku dobrych sekundach dochodzi do siebie). Ile taka naprawa może wynieść bo nie wiem jak by co czy targować się z niby fachowcami z firmy: http://www.bmwserwisbialystok.pl Na forum znalazłem kilka pochlebnych wpisów na ich temat dlatego u nich robię. Przy okazji spalanie pb po mieście mam ok 10,5 l Tylko te moje miasto to praktycznie 90% bruk, a kapcie 17" M3 przód 225/45, tył 245/40. Koleś mi mówi nie zmieniaj bo kozacko wygląda i wcale nie podnosi spalania, ale pewnie nie ma racji bo wystarczy do roweru wsadzić szerokie opony i już ciężej się jeździ (chyba dobrze kombinuję ?)

 

Opona 245 przy tak słabym silniku znacząco zwieksza opory toczenia.

Postaw ją na 195 lub 205, będzie lepiej.

 

No chyba ze wygląd wazniejszym to juz co kto uważa.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.