Skocz do zawartości

Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania


barti801

Rekomendowane odpowiedzi

Odświeżam trochę temat.

 

Jak wygląda sprawa awaryjności w 318i (318i - (1.9ccm) M43TUB19 118KM R4)

 

Ogólnie biorę pod uwagę:

Przedlift:

320i - (2.0ccm) M52TUB20 150KM R6

323i - (2.5ccm) M52TUB25 170KM R6

Polift:

320i - (2.2ccm) M54B22 170KM R6

325i - (2.5ccm) M54B25 192KM R6 były też M56.

 

Chciałbym uzyskać informację Czy dużo droższe są części zamienne niż w R4? Który silnik jest najmniej awaryjny? Który jest najprostszy? Jak ceny elementów zawieszenia?

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Hej,

 

U mnie pod maską 2.2 170PS.Też szukałem tego 2.0 150 ale akurat ten się trafił więc się skusiłem po tym jak się nim przejechałem :D

Miasto to 11-12l a trasa 7.5 przy 110 do 8,5 przy 140.

Zrobiłem już 8000 i póki co nie zaskoczył mnie negatywnie.

 

Polecam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 unikać jak najbardziej spalanie niewiele mniejsze niż 325,328 a osiągi do tych dwóch mizerne.Ilość oleju do wymiany ta sama co w 2,5 i 2,8.Pytam się po co??Opłaty??Ludzie dlaczego wy się tak boicie tych opłat??Płacicie tylko raz do roku.Czy warto być rozczarowanym i niezadowolonym dla co najwyżej 150zł mniej na rok?Jak masz brać 2.0 to już lepiej weź 1.8 będzie chociaż mniejsze spalanie.Ja kiedyś kupiłem 2.0 ale E36 i bardzo żałowałem że nie zdecydowałem się na 2.5 192KM.Ale kolega zrobi jak będzie uważał i jeszcze wspomni jak kupi conajmniej 2.5 że koledzy z forum jednak dobrze podpowiadali.Miłej lektury http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=191494
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Frezniz, przynajmnie po to, bo 2,0 łatwiej znaleść lepiej utrzymaną, mniej zajechaną niż np. 2,8. Po za tym te mocniejsze wersje moge mieć większe tarcze hamulcowe, większe klocki (patrz, droższe), po za tym przy jeździe miejskiej, gówno prawdą jest za np m52b28 pali tyle samo co m52b20. Po prostu bajka wyssana z palca. W mieście zawsze 328 będzie wiecej palić niż 320 z tą samą generacją silnika. W trasie lub jazdach na wioskach, blisko tras to spalanie będzie podobne, ale czyste miasto, światła za światłem, to nie ma opcji. zawsze ten większy spali wiecej. A w mieście i tak nie wykorzystasz mocy. 150Km to moc, która spokojnie starcza do codziennej jazdy w mieście i w trasie, aczkolwiek wymaga kręcenie wyżej.

 

PZDR>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat spalania mam swoją, niekoniecznie popieraną przez innych teorię. Czasem mniejszy silnik spali więcej niż większy i mocniejszy. Kwestia czy moc jest dobrana do wagi samochodu, osobną kwestią jest sposób jazdy. Zaletą dużej pojemności jest większy moment obrotowy, dzięki temu nie trzeba silnika kręcić wysoko, co przekłada się na niższe zużycie paliwa. Bo to w zasadzie moment obrotowy w głównej mierze decyduje o przyspieszaniu.

Jak wspominałem, w swojej mam 2,5l (170 KM) i spalanie przy takiej codziennej jeździe do pracy i z powrotem, spalanie utrzymuje się na poziomie 8,5 l/100km. W trasie nawet z kompletem przy spokojnej, płynnej jeździe (rzędu 110-120 km/h) można zmieścić się w ok. 7,5 l/100km.

A wszystko to przez REKINA ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frezniz, przynajmnie po to, bo 2,0 łatwiej znaleść lepiej utrzymaną, mniej zajechaną niż np. 2,8. Po za tym te mocniejsze wersje moge mieć większe tarcze hamulcowe, większe klocki (patrz, droższe), po za tym przy jeździe miejskiej, [bAD] prawdą jest za np m52b28 pali tyle samo co m52b20. Po prostu bajka wyssana z palca. W mieście zawsze 328 będzie wiecej palić niż 320 z tą samą generacją silnika. W trasie lub jazdach na wioskach, blisko tras to spalanie będzie podobne, ale czyste miasto, światła za światłem, to nie ma opcji. zawsze ten większy spali wiecej. A w mieście i tak nie wykorzystasz mocy. 150Km to moc, która spokojnie starcza do codziennej jazdy w mieście i w trasie, aczkolwiek wymaga kręcenie wyżej.

 

PZDR>

ok KRIS85 przyznaję rację :cool2: do miasta to tak jak piszesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak więcej jak 170 km nie ma po co brać bo i tak na naszych "znakomitych" drogach nie wykorzystamy tej mocy. Co za tym idzie pojemności rzędu 2.8 i więcej odpadają. Przed liftem mamy 2.5 jako 170km a poliftowo mamy 2.2 też 170km który lepszy M52B25 czy M54B22 ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 2.2 L 170 KM juz 6 rok.... jesli ktos powiem ze ten silnik jest nie wystarczajacy do tego silnika to jest nie spelna rozumu heh. Osiagi wiecej niz dobre ( 8 sek do 100k i 228 max) spalanie teraz po wymianie pompy paliwowej ( trasa Zakopane Warszawa w obie strony) 7,2 na tempomacie 110-120 km/h autostrada poszlo i 210 :D i jeszcze by chcialo ale Żona juz nie chciala wiecej :nienie: . Miasto ... Warszawa na codzien w lato 10-11 na krotkich odcinkach to Bardzo dobry wynik zima mysle ze okolo 11-12 l. Zgodze sie ze 2,8 czy pozniejsze 3.0 dadza wiecej frajdy tylko sie pytam jak czesto ??? ile razy pruje sie po obrotach? jezdzi po 240 km/h???? a spalanie ... napewno przy maxymalnej jezdzie zblizenie sie do tych wynikow 2.2 jest nie mozliwe i to nie mowie o granicy litra. Poza tym przy naszych drogach roznica osiagow czesto nie zauwazalna ze wzgledu na ich stan... Ale widze ze czesto ci co maja wiecej pod noga mocniej cisna i nie chcialbym kupic po kims z taka pasja auta :D. Poza tym koszty eksploatacji amortyzatory, sprezyny, klocki itp itd ZALEZY KTO CO POTRZEBUJE
BUNIA :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Powiem tak więcej jak 170 km nie ma po co brać bo i tak na naszych "znakomitych" drogach nie wykorzystamy tej mocy. Co za tym idzie pojemności rzędu 2.8 i więcej odpadają. Przed liftem mamy 2.5 jako 170km a poliftowo mamy 2.2 też 170km który lepszy M52B25 czy M54B22 ?

 

Na pewno m54b22 jest nowszą konstrukcją, ciut ekonomiczniejsza (raczej nie zauważalna różnica), ale lepiej rozwija moc. Oczywiście więcej rzeczy do popsucia no i niektóre egzemplarze biorą olej. Po za tym M54 to auta po 2000 roku, wiec wieksza szansa na lepsze wyposażenie. M52 to już dopracowana jednoska w e46, bez wad z e36. Spokojnie godna polecenia jednostka. Pali w mieście mniej niż większe odpowiedniki, a spokojnie w trasie utrzyma 200km/h (chyba spokojnie normalnemu kierowcy starczy). Obie jednostki spokojnie bierz, jedna i druga dobrze śmigają na lpg.

Kup taki w ktróry kupisz w lepszym stanie z danym budżecie. Do 13-15 tyś raczej m54 bym nie szukasz.

 

PZDR>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy kupnie każde auto to ruletka, są dwie opcje albo kupisz i szlak cie będzie trafiał i znienawidzisz to albo bedziesz codziennie rano sie do niego uśmiechał bo będzie niezawodne. To tyko metal i guma, wszystko sie zużywa . A to czy będzie jeździło to zależy w dużej mierze od tego jak dbał ktos przed Tobą i jak ty bedziesz to robił . Tutaj nikt Ci nie da gotowej recepty. Ceny utrzymania posprawdzaj sobie sam, tutaj może Ci każdy pomoc w zaistniałym juz problemie. Jak narazie to widzę niezdecydowanie. Ryzyk fizyk , obejrzyj , sprawdź i bierz. Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kazdym masz te same koszty utrzymania, tyle samo palą, tyle samo swieczek, oleju podobnie czy płynu chłodniczego. Silniki przedliftowe prostsze konstrukcyjnie czyli mniej rzeczy do popsucia.

 

Cała reszta jest na podobnym poziomie. Rożnica znacząca będzie w kosztach miedzy np. 316 a 330xi. Te co podałeś to raczej znikome różnice.

szukam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam 320i naprawde polecam ten silnik mało pali a dzwiek i przyspieszenie bezcenne. Tylko R6 w e46.

 

o tak tak, słuchajcie tego Pana :) hehe

 

i tak jak ktoś wyżej napisał - większy silnik to oczywiście, większa frajda i tak dalej.. Ale na te nasze kochane polskie drogi to masakra.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
martwi trochę koszt ubezpieczenia motoru 2.5 jak dla osoby nie pracującej.

zależy czy miałeś wcześniej furę i zniżki :wink:

jak nie to się pod kogoś podłącz jako współwłaściciel :norty:

1.VIII.1944 - 3.X.1944 Pamiętamy 63 Dni Chwały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M52 ma gładzie cylindrów pokryte nikasilem, lepiej poczytaj jak to współpracuje z LPG bo już różne opinie słyszałem. Mi M52B20 starcza, chociaż z perspektywy 3 lat z tym silnikiem, chyba wybrał bym coś mocniejszego mimo tego że jeżdżę dosyć spokojnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wiem, ze bylo wiele tematow. ale mnie nie interesuje 'zmieszczenie sie w 20.000 PLN'. interesuje mnie bardziej, ktory silnik jest mniej obslugowy, czy tez wadliwy.

 

mialem e36 320i i to chodzilo fajnie. pozniej, po 3-ch miesiacach poszukiwan', znalazlem e46, 2000 rok, przebieg 76.000 (sprawdzony w ASO), od emeryta - i to nie zart. ale jak sie przejechalem, to to padaka byla (wersja 150 PS). wiec zdecydowalem, ze kupie cos silniejszego.

 

chce sedana lub coupe. podobaja mi sie swiatla przeciwmglowe przed liftem. te po lifcie sa jakies dziwne - chodzi o sedana.

 

i teraz pytanie - M52TUB25/M52TUB28 czy M54B25/M54B30? ktory silnik jest mniej awaryjny? osiagami 2,5 mi wystarczy. cena tez mnie nie interesuje, bo nie bede szukac 'okazji'. chodzi tylko o awaryjnosc, itp. moje byle e36 320i M50 nie bralo na przyklad w ogole oleju. a zapier... te nowsze silniki tez takie sa?:) i jak zawieszenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.