Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania

[maniek21112]

Zajmuje się bmw od kilku lat i zdecydowanie więcej problemów jest z n52/n53 niż n54/n55, n54 to jedyny sensowny wybór w e9x jeżeli chodzi o benzynę, pomijam oczywiście egzemplarze, które ktoś nieudolnie próbował naprawić, bo z tego nie ma co zbierać. Do n53 wtryskiwacze są po 2000,- i ich nie ma ogólnie. Jeszcze rok temu były po 1000,- a do n54 - 1400,- teraz różnicy brak, jak ładować kasę to w coś co ma potencjał, sprawia frajdę i oczywiście trzyma cenę.

[victor23858]

"Do n53 wtryskiwacze są po 2000,- i ich nie ma ogólnie" - no właśnie. A ile tam tych wtryskiwaczy wchodzi? A to wierzchołek góry lodowej serwisu nowych silników. Myślicie, że nowsze egzemplarze unikną rdzy?

Generalnie kto bogatemu zabroni, ale nie tędy droga.

Już nie przesadzaj ponta z tym serem szwajcarskim. Z dwa lata temu jeszcze coś się dało wyhaczyć w przystępnej cenie - zrobić szybką interwencję aby w miarę zabezpieczyć antykorozyjnie. I będzie hulało jeszcze długie lata. A tańsze nie będzie. Natomiast nowsze egzemplarze przez kosztowny serwis będą taniały, bo jak ktoś sobie raz przeserwisuje porządnie takie "nowe" BMW to mu się odechce raz na zawsze. A jak silnik wpadnie w ręce mechanika-szarlatana to silnik tylko na szrot.

Czy ja bym sobie nie kupił nowego BMW? Tylko po prostu w ostatecznym rachunku mi się to nie będzie opłacało. A tu mam taki złoty środek max. koni, najlżejsza buda i najtańszy serwis. I wszystko oryginał bez żadnych modyfikacji więc cenę będzie trzymało.

Poza tym jeżeli ktoś nie jest mechanikiem, a jedynie grzebie hobbystycznie, to na pewno szybciej ogarnie M54 w E46 niż nowsze konstrukcje.

[Ponta]

No tak wiadomo nie mogę do jednego wora, jednak większość będzie wymagała tych blacharek. Wiecie jak jest, może mówię ze swojej perspektywy, ale mi się zwyczajnie by nie chciało po blacharzach latać.

[cezary1808]

Mam takiego strupka jak e46 i powiem tak - jak kupiłem to pierwsze co to zabezpieczenie antykorozyjne plus poprawki tego co wyszło, Ponta ma rację, auta już stare, każde małe zaniedbanie blacharki skutkuje poważnymi konsekwencjami, jak ktoś nie dbał odpowiednio to teraz ratowanie będzie nieopłacalne.

[victor23858]

Tak Cezary masz racje, każde wcześniejsze zaniedbanie wróci ze zdwojoną siłą.

Wiesz co Ponta Ci powiem? Niestety nie zgodzę się z Tobą ; Akurat jestem w trakcie szukania cywilnego samochodu i jak oglądam 10 letnie samochody od spodu to umywają się do E46.

Taka Giulietta 2012 purchel na podłużnicy? Audice to tak skorodowane, że idzie się pochlastać. Jak patrzę na mojego przedlifta cosmosschfarz 303 czy polifta to choć purchel się znajdzie tu czy tam, to są IGŁY blacharsko.

E46 z 2000 roku VS Audi A3 z 2009 gdzie jest prawie dekada różnicy, to E46 nie odstaje od peletonu na kolarską pinte. O Oplach, Alfach jakiś nawet nie wspominam.

Zapominacie, że im nowsze samochody tym producenci bardziej oszczędzają na materiałach.

I tu się ponta z Tobą nie zgodzę. Po prostu powiedz, napisz, że wszystkie starsze samochody mają problem z korozją, a nie E46.

Polifty E46 od spodu to są igły - jak na swój rocznik.

Kupię do przedlifta E46 sedan cosmosschfarz 303 dwie klamki drzwi zewnętrzne - prawe - przód i tył ; ( Maniek tyle żeś nazbierał do swojego gadżetów, że może masz jedną chociaż odstąpić ; )

[victor23858]

Mam takiego strupka jak e46 i powiem tak - jak kupiłem to pierwsze co to zabezpieczenie antykorozyjne plus poprawki tego co wyszło, Ponta ma rację, auta już stare, każde małe zaniedbanie blacharki skutkuje poważnymi konsekwencjami, jak ktoś nie dbał odpowiednio to teraz ratowanie będzie nieopłacalne.

 

Czarek, felgi to masz takie, że cała reszta nieważna ; :cool2:

[cezary1808]

Dzięki - felgi już kolejnej osobie się podobają :)

Mam bezwypadkowy egzemplarz, może dlatego nie muszę ćwiartek wymieniać ale jakby pewne "drobnostki" zaniedbać byłoby słabo )mamy to auto od 04.2016 roku),

w e46 jest sporo ładnych i zdrowych egzemplarzy, te mniej zadbane i szanowane potrafią wyglądać albo źle albo agonalnie nawet.

I co od gnicia (nie wiem jak Audi czy Merc z marek premium) ale coś mi się wydaje, że BMW jednak mocno odstaje na "+" w tej kwestii, sporo młodsze VW potrafią być dużo bardziej przeżarte niż stare e46.

[nossy]

T

Polifty E46 od spodu to są igły - jak na swój rocznik.

 

 

...bo są młodsze od przedliftów i tyle. Swojego czasu trochę e46 przez ręce przeszło więc ja jednak uważam, że mają nieco większą tendencję do rudego i tyle. Oczywiście auris z 2010 od doły wygląda gorzej niż moje obecne e46, no ale akurat Toyota z pięknych podwozi nie słynie. E46 to stare auta i dawno już weszły charakterystyczny dla marki wiek wzrostu wartości dobrych egzemplarzy z r6 i tanich ujechanych trupów.

[Bengalio]

Cześć, zastanawiam się nad kupnem E46 w touringu, rozglądam się za samochodami poliftowymi i chciałbym się zapytać czy jest jakaś znacząca różnica w samochodzie o produkcji 2002.10.27 a np 2005 ? Oba są poliftowe, ale nie wiem czy jest jeszcze jakaś dodatkowa kwestia typu, że np w 2004 poprawiono to i to a w 2005 dodatkowo dołożono coś i poprawiono problem z tym i tym, czy po prostu wprowadzono wersję Poliftową i tyle do końca produkcji jechała jak jechała. Czytałem, że polift w ciągu produkcji miał poprawiane jakości materiałów i problemy jakieś, ale nic nie napisane konkretnie bo szczerze siedząc w aucie z 2003 roku a 2005 jakoś różnicy nie zauważyłem.

[maniek21112]

Zmiany były wprowadzane 03.2003, po tej dacie 320d ma skrzynię 6-biegową, tak jak 330i oraz 325ti; 330d nowszy silnik (m57n zamiast m57) oraz również skrzynię 6-biegową. Mowa oczywiście o skrzyni manualnej.

[czarnawołga]

Poszukuję jakiś czas e46 touring , etylina i automat, bez modyfikacji.

Sprawdziłem jeden (taki co był bez rdzy), ale od 100 w górę w silnik (330) było słychać dość głośno w kabinie. Nie wiem czy to specyfika tego egzemplarza, czy w każdym tak jest?

[Kisiel2]

Siemka, przymierzam się do zakupu e46.

Pytanie do bardziej obeznanych, czy w budżecie 10k na zakup + 2k odłożone z hakiem na ewentualne naprawy po zakupie da radę wyrwać coś sprawnego mechanicznie z ok blaharką, czy z taką kasą to same gruzy?

Interesują mnie sedany m52 320i,323i,328i z lpg (kieruje się bardziej w strone 320i z powodu niewielkiego budżetu).

Czy sztuka z 2.0 będzie dużo tańsza względem 2.8 w takim samym stanie?

[Ponta]

12k+ to wsadzisz na naprawy tak z rękawa.

Blacharka? Malowanie elementu to dziś 1200 - 1500 zł u Staszka :wink:

[czarnawołga]

Łatwo nie jest, nawet mając dwa razy większy budżet :8)

Chociaż pewnie 10k + 20k pakiet startowy coś by się wybrało.

[Blade1984]

Siemka, przymierzam się do zakupu e46.

Pytanie do bardziej obeznanych, czy w budżecie 10k na zakup + 2k odłożone z hakiem na ewentualne naprawy po zakupie da radę wyrwać coś sprawnego mechanicznie z ok blaharką, czy z taką kasą to same gruzy?

Interesują mnie sedany m52 320i,323i,328i z lpg (kieruje się bardziej w strone 320i z powodu niewielkiego budżetu).

Czy sztuka z 2.0 będzie dużo tańsza względem 2.8 w takim samym stanie?

 

Dobra rada odpuść albo przygotuj się na długie szukanie i stratę czasu... Moje 330ci sprzedałem w 2 dni... Kupująca mówiła że długo szukała i same chrupki...

[Kisiel2]

Dobra rada odpuść albo przygotuj się na długie szukanie i stratę czasu... Moje 330ci sprzedałem w 2 dni... Kupująca mówiła że długo szukała i same chrupki...

 

Zdaje sobie sprawę, że może trochę będę szukał, ale szukam przedliftowyxh sedanow(popularniejszych i tańszych niż coupe), z słabsza wersja silnikową. Nie szukam perełki, ale czegoś sprawnego mechanicznie, z podłoga w ok stanie(beż dziur), jakieś lekkie ogniska rdzy na błotnikach czy klapie mogę przyjąć. Wydaje mi się że z takim budżetem przy cierpliwym szukaniu ( nie specjalnie mi się spieszy) coś znaleźć się uda.

[Blade1984]

Kisiel2 tu nie chodzi o budżet. Tylko o zwykłą wersje ze słabym silnikiem nikt przesadnie nie dbał. A tylko mega zadbane auta od ludzi którzy choć trochę interesują się motoryzacja będą czegoś warte. Ja dla siebie szukałem Alfy 159 po lifcie z 2,0 jtdm 170 albo 1,75 tbi z min 2009 roku to powiem Ci że dramat to mało powiedziane. Ostatecznie 1,75 tbi odpuściłem po 3 osobiście obejrzanych egzemplarzach. A 2,0 jtdm kupiłem warunkowo (niski potwierdzony przebieg i bardzo dobry stan mechaniczny dokumentacja wszystkich napraw) bo blacharka słaba, dużo elementów malowanych, ale na szczęście żadnych poważnych wypadków nie było. Podejrzewam że jak bym nie kupił to nigdy bym nie miał Alfy albo wydał bym majątek na Giulie. Niestety na moje oko 80% aut powyżej 10 lat na rynku to każde wymaga sporego nakładu żeby doprowadzić do normalnego stanu :(

[czarnawołga]

Co sądzicie o tym egzemplarzu :

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-3-0xi-231km-4x4-e46-kombi-wzorowy-stan-ze-szwajcarii-oplacony-ID6EVIBQ.html

Mam do niego w cholerę daleko, a parę trupów wokół już obejrzałem

[maniek21112]

Sportowa limuzyna w turasie? :roll: ciekawe. Poproś o prawidłowy vin.

[speed_maniac]

Siemka, przymierzam się do zakupu e46.

Pytanie do bardziej obeznanych, czy w budżecie 10k na zakup + 2k odłożone z hakiem na ewentualne naprawy po zakupie da radę wyrwać coś sprawnego mechanicznie z ok blaharką, czy z taką kasą to same gruzy?

Interesują mnie sedany m52 320i,323i,328i z lpg (kieruje się bardziej w strone 320i z powodu niewielkiego budżetu).

Czy sztuka z 2.0 będzie dużo tańsza względem 2.8 w takim samym stanie?

 

Szczerze? Podwój budżet na auto (polift) a na naprawy dozbieraj jeszcze 15k i dopiero wtedy myśl o kupnie bety. Inaczej auto będzie stało a Ty będziesz bulił za OC. Za dwójkę coś tam podłubiesz np. w matizie. Przy używanej becie popłyniesz 6-10k na wejściu a potem... pojawią się kolejne tematy.

Pierwsza wymiana oleju z filtrami to 600-900 zł, zależnie od silnika.

Przednie wahacze + wymiana + zbieżność/geometria = 1400 zł.

Zwalenie tylnego wózka, piaskowanie, malowanie, wymiana tulejek = 2500 zł.

Jak zdejmiesz wózek, na podłodze ukaże się ruda. To też kosztuje.

Progi, wymieniane wg. sztuki + malowanie + antykorozja, nie u kowala na kolanie = 5000+ zł

Wymiana oleju w skrzyni, dyfrze, w maglownicy = 600 zł?

Przewody hamulcowe nad tylnym wózkiem...

Klocki, tarcze, płyn hamulcowy

Opony (mało kto sprzedaje na świeżynkach)

Warto wiedzieć. Sam od ponad roku odgruzowuję E46 i dopiero od paru tygodni dosyć wyraźne widać światło w tunelu.

Edytowane 28 Października 2022 przez speed_maniac

[Blade1984]

speed_maniac bez przesady to e46 nikt tego nie będzie naprawiał na częściach z ASO :D E46 to proste i tanie auto w naprawach.

[speed_maniac]

speed_maniac bez przesady to e46 nikt tego nie będzie naprawiał na częściach z ASO :D E46 to proste i tanie auto w naprawach.

 

Zawsze przyda się akcent humorystyczny.

Albo sam naprawiasz albo dawno nie byłeś u mechanika czy blacharza. Wszystko grubo poszło w górę w tym roku.

W ASO byłem po jedną część (niedostępną gdzie indziej) i po tej wizycie wystarczy mi na długo...

[Blade1984]

speed_maniac 90% rzeczy robię sam i diagnozuje, a u mechanika mam specjalne ceny po tym jak przygotowałem mu laptopa z autocomem :D Inna sprawa że PASOFT DLA BMW SCANNER, kanał, dobre klucze i trochę pojęcia już wystarczy żeby stare auta naprawiać za śrubki...

[speed_maniac]

@Blade1984

I wszystko jasne... jesteś ustawiony.

Przyznasz jednak, że 2000zł nie jest kwotą, za którą można wstępnie ogarnąć auto?

[Blade1984]

Na pewno nie na zajeżdżony egzemplarz. Ale jeżeli ktoś dbał to bez problemu. Przy zakupie E46 najważniejsza jest wiedza ;) . Na pewno nie wystarczy tylko miernik lakieru :D