528i xdrive opinie

[josephm]

no 15 sekund to wolniej niż np. ford mondeo ecoboost, z dwusprzegłowym automatem...

 

ja nie wiem tylko czy to obelga czy komplement. osobiście forda nie lubie ale to co ma klasa niżej za pół ceny to chyba pewien sygnał dla bmw.

bo jak któregoś dnia ubiorą te fordy , passaty czy ople w materiały jak bmw 5 i popracują nad prowadzeniem wozu to bmw może skończyć jak np ostatni saab 95.

[bumie5]

Właśnie chodzi o to, ze jest się czym zachwycić. Nurtuje mnie zupełnie inna kwestia....

[Kriss33]

thestructor chyba pomyliłeś wątek, on nie dotyczy 520d, wszyscy wiemy, że 520d jest najlepsze... tak dla porównania to 520d ma czas od 80 do 180 km/h - 23 s !, ale przecież jak ktoś kupuje 520d to dla niego to bez znaczenia...oba mają 4 cylindry, ale osiągami są dla mnie nie porównywalne i nie zaprzeczaj rzeczywistości, że jest inaczej, powiedz, że masz świadomość, że wszystkie piątki mają lepsze osiągi od 520d, ale ja jestem zadowolony z 520d i nie potrzebuje mocniejszego i skończy się Twoja "droga krzyżowa"

 

co do Mondeo, jaki to ma związek z tematem? jeśli nawet Mondeo ma przyspieszenie takie jak BMW 5 to jest powód do jego zakupu? to jest tylko oszukiwanie się, że BMW jest nie warte takich pieniędzy i kupie sobie Mondeo lub Insignie i będzie prawie jak BMW 5...

 

co do 535ix, równie dobrze mogę zapytać czy jeździłeś 550i itp.

 

nic koledzy niestety nie wnieśliście do wątku o 528 ix

[maja22]

Kriss to co zamowione 528i? :) - jedzilem takim autem i jest :D powiem u mnie BMW serii 5 zaczyna sie od 218KM i to nie wazne czy 4 czy 8 cylindrow

528i lub xi jest bardzo dobrym wyborem pomiedzy cena/osiagi/prestiz

 

Nie wiem co i kto porownuje Forda z BMW - masz na uwadze osiagi to czemu z top tabeli mondeo porownaj z M5

a z drugiej strony kogo bolalo wydac ponad 200tys. zl na auto to niech kupi sobie takie ZAJEBISTE Mondeo:) i wtedy nie bedzie mial tego dylematu :mad2:

[Kriss33]

jak już będę je miał to napiszę jaki model, mam nadzieje, że to już na dniach...

[yahoo10]

srednie spalanie to 11,5 a nie 13-15, jak ktos kupuje auto za 250 k pln to musi go byc stac na benzyne!!! inaczej niech sobie tego dizla zagazuje :mrgreen: podstawowa wada 520d ze nie ma xDrive! :norty:

[josephm]

no zasadniczo te mondeo nic nie wnosi do wątku, piszemy o opiniach a nie porównujemy, ale pozwól że opiszę pewną sytuację na podstawie własnych doświadczeń - kupujesz nowy wóz , potem dajesz ognia nafaszerowany slognami o radości z jazdy a tu cię coś takiego dogania i nie jest to kolega powyżej co mu żal na wachę w 520d /no offence :D /, ale np. marka z półki niżej no wkurzające nieco jak masz wóz oznakowany jako 2.8 litra a tamto ma 50% pojemności mniej i jeździ tak samo ?

 

Może ten silnik n20 - w przypadku bmw powinien siedzieć przy 245 KM tylko w f30 , może w 528ixdrive powinno być w wersji wzmocnionej mocą lub ewentualnie 6 cylindrów których nie ma i już nie będzie.

 

Co do spalania - to jak jeździłem 528ixdrive w kombi wyszło 11,5 litra w spokojnej jeździe, w trasie jakieś 9 litrow, automat tryb eco.

Poruszało się to sprawnie całkiem ale nie było wciskania w fotel. Ale bez rewelacji, już lepiej chyba kupować właśnie 535i xdrive bo tu kompromisów nie ma.

[FUX]

Poruszało się to sprawnie całkiem ale nie było wciskania w fotel. Ale bez rewelacji, już lepiej chyba kupować właśnie 535i xdrive bo tu kompromisów nie ma.

Jeździłem kiedyś pod Poznaniem na X Day Drive 335Xi coupe.

TO się naprawdę odpycha. Do podróżowania we dwie osoby starczy...

 

Witam po przerwie.

[bumie5]

co do 535ix, równie dobrze mogę zapytać czy jeździłeś 550i itp.

 

nic koledzy niestety nie wnieśliście do wątku o 528 ix

 

Jeździłem 750xd, 530xd, 525xd, 328i i jeszcze kilkoma innymi ale nie jeździłem 535i lub ix. Dość dobrze opisałeś jazdę testowa i jestem po prostu ciekaw czy miałeś sposobność pojeździć 535, tak aby porównać nieco...

[Kriss33]

ok, sorry...

535i nie jeździłem, 535d tak, ale w GT i jechało gorzej niż 530d w F10, problem to oczywiście akcyza, ok 50 tys więcej za 535i to słaby pomysł, biorąc pod uwagę tak małą różnicę w osiągach. Jakbym miał wybrac 535i czy 535d to wybrał bym na 99% 535d. 750i to byla moc...

[Michael1916]

528ix to chyba na rynku polskim najlepszy wybor z serii 5. Niezle osiagi, "normalna akcyza" a wiec i cena dodatkow bez zwyzki. Spalanie moze i wieksze niz w dieslu ale przy tej cenie samochodu nie ma to chyba wiekszego znaczenia.

Gdyby taka wersja byla dostepna to z duzym prawdopodobienstwem mialbym wlasnie ten silnik pod maska.

[thestructor]

Widze ze juz panowie milionerzy zaczynają wyliczać kogo stać na benzyne, a kogo nie :roll:

 

Nigdzie nie napisałem, ze koszty paliwa są dla mnie problemem - spalanie na poziomie 13-15 litrów jest dla mnie nieakceptowalne z róznych powodów, nie tylko finansowych. Gdyby to było V8 to ok, ale w 2.0 R4 ?

 

Wątek zmierza w kierunku wyzszości x-drive nad RWD... Prawdziwi fanatycy przesiadają sie z R6 do R4 z RWD na X-drive

 

Ja na jezdzie testowej jezdziłem 528xi i w ciemno wybrałem 520d. Dla mnie F10 to limuzyna i nie musze sie scigać od świateł do świateł, 528xi fajnie jedzie przy "pałowaniu" do odciecia, ale chyba nie o to chodzi. W normalnej eksploatacji w mieście lekko 'żre' z 13 litrów jadąc w korku od stacji do stacji.

[Michael1916]

Widze ze juz panowie milionerzy zaczynają wyliczać kogo stać na benzyne, a kogo nie :roll:

 

Nigdzie nie napisałem, ze koszty paliwa są dla mnie problemem - spalanie na poziomie 13-15 litrów jest dla mnie nieakceptowalne z róznych powodów, nie tylko finansowych. Gdyby to było V8 to ok, ale w 2.0 R4 ?

 

Wątek zmierza w kierunku wyzszości x-drive nad RWD... Prawdziwi fanatycy przesiadają sie z R6 do R4 z RWD na X-drive

 

Ja na jezdzie testowej jezdziłem 528xi i w ciemno wybrałem 520d. Dla mnie F10 to limuzyna i nie musze sie scigać od świateł do świateł, 528xi fajnie jedzie przy "pałowaniu" do odciecia, ale chyba nie o to chodzi. W normalnej eksploatacji w mieście lekko 'żre' z 13 litrów jadąc w korku od stacji do stacji.

 

 

No troche masz racje z tym ze chodzi tu o xdrive kontra rwd. Do 528i wzialbym naped 4x4. Osiagi tej benzyny nie sa dla mnie jakies powalajace ze wzgledu na to ze zeby osiagnac te wartosci o ktorych pisze Kriss to trzeba krecic silnik do czerwonego pola - to dobre w samochodzie sportowym nie w limuzynie. Benzyna zapewnia jednak cichutka prace silnika i ladniejszy dzwiek a nie trzeba sie tez zbytnio martwic o jakosc paliwa, egr, dpf i inne. Posiadanie benzyny to wg mnie po prostu wiekszy komfort.

[Kriss33]

Dokładnie się z Tobą zgadzam Michael (wreszcie), w normalnej jeździe nie ma potrzeby kręcić powyżej 4 tyś obr, a jest zdecydowanie ciszej niż w dieslu, nawet 6 cylindrowym, który mam obecnie. Ja nie potrzebuje auta do ścigania, ale chcę mieć możliwość od czasu do czasu mocniej przyspieszyć i tyle, na nie gorszym poziomie niż mam teraz.

[maja22]

Panowie jedzilem wszystkimi serii f10 modelami oprocz M5 - byly to testy, zjazdy i auta wypozyczone. nie bede zachwalal to co mam ale 535d jest zlotym srodkiem. 550i swietnie brzmi i ma super osiagi 535i gdyby mial zamiast 306 ---> 330KM i 450NM był by na moim podworku. a tak nie jest

530d mialem wrazenie iz jest to samo jak 535i ale to moje odczucia i moge sie mylic.

528i tak jak opisywalem cena/osiagi/prestiz - daje 9 w skali 10

[maja22]

Widze ze juz panowie milionerzy zaczynają wyliczać kogo stać na benzyne, a kogo nie :roll:

 

Nigdzie nie napisałem, ze koszty paliwa są dla mnie problemem - spalanie na poziomie 13-15 litrów jest dla mnie nieakceptowalne z róznych powodów, nie tylko finansowych. Gdyby to było V8 to ok, ale w 2.0 R4 ?

 

Wątek zmierza w kierunku wyzszości x-drive nad RWD... Prawdziwi fanatycy przesiadają sie z R6 do R4 z RWD na X-drive

 

Ja na jezdzie testowej jezdziłem 528xi i w ciemno wybrałem 520d. Dla mnie F10 to limuzyna i nie musze sie scigać od świateł do świateł, 528xi fajnie jedzie przy "pałowaniu" do odciecia, ale chyba nie o to chodzi. W normalnej eksploatacji w mieście lekko 'żre' z 13 litrów jadąc w korku od stacji do stacji.

 

a z twoich wypowiedzi na forum ciagle piszesz o spalaniu jako to jest wyznacznik przy zakupie BMW serii 5 - nikt nikogo nie zmusza do zakupu serii 5 sa inne auta - pamietaj auto kupione grubo powyzej 200 tyz zl nie jest wyznacznikiem zakupu iz ma palic 4 litry.

 

Dziwie sie iz ciagle to podkreslasz na forum moze zmien auto na inne i bedzie bardziej zadowolony

[alpin]

Opowiadanie że jak ktoś kupuje auto za 250 tyś. to koszty spalanie są mało istotne uważam za bzdurne bo każdy kupujący auto z silnikiem benzynowym skrupulatnie przeliczał jakie będą koszty w porównaniu do diesla. tym bardziej że 90% nowych aut to Leasingi lub inne kredyty, tylko ktoś kto kupuje za gotówkę auto za 250 tyś. może powiedzieć że spalanie jest nieistotne.

Przykład z życia sprzed 5-6 lat. jeden z bardzo zamożnych inwestorów z którym współpracowałem zakupił sobie merca w dieslu, pooglądałem posiedziałem w środku i pytam dlaczego diesel przecież droższy od benzyny(30 tyś.) z porównywaną mocą ? Tym bardziej że cie stać, odpowiedź była szybka i krótka

" bo mnie stać na oszczędzanie".

Teraz może takie powiedzenie nie jest na czasie bo w klasie premium benzyna jest w tej samej cenie co diesel z porównywaną mocą, wtedy tak nie było.

[Michael1916]

Jakie oszczedzanie przy silnikach diesla teraz mamy? Do pierwszej awarii chyba. Poza tym jesli ktos kupuje dajmy na to fure za 300k, po 4 latach koszt esploatacji razem z utrata wartosci to pewnie z 350k i sprawia mu w tej sytuacji roznice czy wydal przez ten czas o 20tys mniej na paliwo to gratuluje oklamywania siebie ze cos zaoszczedzil. Kupujesz samochd za 20k to najwieksze znaczenie w kosztach utrzymania ma zuzycie paliwa. Przy samochodzie za setki tys pln spalanie jest w ogolnych kosztach przynajmniej za ubezpieczeniem i utrata wartosci.

Zeby to jeszcze lepiej zobrazowac po 4 latach jezdzenia 520D zamiast 528i zaoszczedze na komplet kol zimowych do mojej 5 ( jesli po drodze nie padnie np DPF itp) - jestem poruszony.

[yahoo10]

Opowiadanie że jak ktoś kupuje auto za 250 tyś. to koszty spalanie są mało istotne uważam za bzdurne bo każdy kupujący auto z silnikiem benzynowym skrupulatnie przeliczał jakie będą koszty w porównaniu do diesla.

 

Nie napisalem, ze "koszty spalania sa malo istotne" lecz, ze " jak kogos stac na takie auto to stac go rowniez na benzyne!" :mad2: Chyba, ze ktos wyda ostatnie pieniadze na auto i potem rzeczywiscie go nie stac...

 

To prawda co ktos wyzej napisal o leasingu itd. sam wzialem leasing wylacznie z powodu podatkow :mrgreen:

[thestructor]

Nie bede poruszał tematu kogo stać, a kogo nie - indywidualna sprawa.

 

Podam swój przykład. Kilka lat temu śmigałem Audi TT, dzisiaj sie dziwie ze jezdzilem damskim autem :8) ale wtedy to był dla mnie synonim porsche :mrgreen:

 

Autko odpychało sie elegancko, wacha byla wtedy tania itd. ale paliło lekko 15-16 litrów co powodowało wizyty na stacji co 350km :duh: teraz rozwalam sie w fotelu "like a boss" i na baku robie 1000km

 

To tak jak kiedys ktos powiedział o Gazie - niby taniej, ale co chwile jezdzisz na przeglady, tankujesz co 300km itd. zadna frajda tylko strata czasu. Mój czas kosztuje, za kazdym razem jak musze podjechać na stacje, trace czas który mógłbym poświecic na prace lub hobby. To nie do końca jest kwestia ceny - dla mnie liczy sie komfort.

[przemekk23]

podstawowa wada 520d ze nie ma xDrive! :norty:

 

Z tego co widziałem, to po lifcie już będzie. Będzie też chyba 518d. X drive brakuje mi przez kilkanaście dni w roku, moim zdaniem lepiej inwestować w inne opcje. No chyba, że mówimy o mocy ponad 300 km, wtedy może to wyglądać trochę inaczej. Jak to już w którymś miejscu na forum zostało stwierdzone, x drive wcale nie musi oznaczać większego bezpieczeństwa. Co do spalania- przy moich przebiegach każdy litr więcej na 100km to ok. 2500 zł większy koszt paliwa rocznie.

[josephm]

żal spalić te marne 17 litrow , no to "radości z jazdy nie będzie" :D , żartuję,

znam ból od czasu wakacji gdy pojechałem samochodem i nagle zostało 2000 tyś km jeszcze do celu, bak paliwa kosztował 570 zł a wóz palił 11 -13 , wtedy się docenia limuzynę typu 520d , za przestronność, komfort i spalanie. Dieslem na jednym tankowaniu można przedrzeć się przez słowację czy węgry aż do macedoni gdzie paliwo jest za 2/3 ceny a nie za 120% ceny w pl. Mała rzecz a cieszyła mnie zawsze.

 

ale o do tego 528ixdrive to tak szczerze jeszcze raz zapytam licząc że mnie nikt nie zabije - co to za "radość z jazdy" jak się kupi te 528ix za minimum 220 tyś na goło albo za 280 z porządnym wyposażeniem gdy na światłach dogoni nas ford , hopel czy cholera wie co jeszcze, a każdy z tych wozów ma fotele ala boss bo mają np wentylację i te wszystkie regulacje fotela w zilion kierunków.

 

Dlatego ośmiele się powiedzieć :

 

2.8ixdrive - TAK ale w 328i

535ixdrive - to bym w ciemno brał jakbym miał siłę psychiczną taką kasę przelać /90tysi państwo bierze podatku samego/

diesle 3.0d i 3.5 w f10 - jak wyżej, dają ładnie rade a po programie będą jeszcze lepsze

 

a sam 528ixdrive, fajny ale brak pazura, wóz za ciężki , po programie byłoby w sam raz, ale kto to wgra na gwarancji ?

[yahoo10]

528i Touring xDrive - Masa własna UE w kg - 1.880

328i Touring - Masa własna UE w kg - 1,575 (nie ma danych z xDrive???)

 

300 kg roznicy. A jednak duzo wiecej miejsca w srodku! W cale nie jest ciezki albo wolny. W trybie sport jest bardzo dynamiczny, w standardzie normalny - szybki. W trybie eco nie jezdze :D

Edytowane 12 Marca 2013 przez yahoo10

[thestructor]

BTW tryb eco jest rewelacyjny na śnieg, masz "delay" na pedale gazu, mniej sie slizga auto

[yahoo10]

przy xDrivie i oponach zimowych nic mi sie nie slizga, jade jak przyklejony :mrgreen:

 

a snieg w PL jest od listopada do kwietnia (wyjrzyjcie teraz przez okna co sie dzieje w Wwie :duh: i jeszcze w gorach jest go wiecej...

 

@thestructor - na eco to Ci chyba juz w ogole nic nie pali??? :D