klekotanie zaworów przy odpalaniu E46 318i

[misiek1311]

Witam serdecznie.

 

Szukałem na forum ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na mój problem.

 

Mam E46 318i M43, i problem że przy odpalaniu zimnego silnika rano klekoczą zawory (3sek.) i przestają. Olej wymieniany 3 miesiące temu (zrobione na nim około 2,5 tys. km). Na forum piszą że wina oleju, albo wałka rozrządu ( chodziło na forum o silnik M40 E36). Dzieje się to od kilku dni, wcześniej nie miałem z tym najmniejszego problemu. Silnik pracuje idealnie, słychać tylko rolki i paski... no i tłumik. Nie katowany z żadnym stopniu, bardzo dbany, wszystkie płyny wymienione i filtry na te zalecane przez BMW. Proszę o poradę... co robić.

 

Dziękuję i przepraszam jeżeli było na forum a nie znalazłem

[exeq]

Tez bylbym zainteresowany odpowiedzia, tylko ze u mnie to zaklepie raz na miesiac-dwa rano a tak to spokoj. na jakim oleju jezdzisz? 10w-40?

[sarna1]

To pewnie DISA klekocze.

[misiek1311]

Olej Mobil 1 10w40. A co to kolego to DISA jest dokładnie??

[silbergrau]

Masz gęsty olej, pewnie stąd ten klekot

[exeq]

Ciekawe, jezdze dokladnie na tym samym oleju :D wczesniej miales inny olej?

[misiek1311]

Wcześniej nie wiem jaki olej był w silniku. Ale po 3 miesiącach uzytkowania olej stał by się gęsty. Z dnia na dzień?? Trochę to takie dziwne. Klekot trwa okołó 3 sek, ale strasznie mnie denerwuje. Jak auto ma pracować, to niech pracuje idealnie, bo takie olewanie szczegółów wychodzi z czasem napiętrzone.

[exeq]

Ale przy kazdym rannym odpaleniu masz taki klekot? u mnie jak mowilem zdarza sie to raz na miesiac/dwa.

[spine]

może to być równie dobrze kończąca się pompa olejowa

która za wolno podaje olej

 

zobacz też dokładniej czy to na pewno zawory a nie łańcuch rozrządu - zdaje się że napinacz jest hydrauliczny i przy odpalaniu jak jest niskie ciśnienie oleju to może "klekotać"

[maniek21112]

Masz gęsty olej, pewnie stąd ten klekot

Popieram kolegę, nie jeździłbym na 10W40, ale Twój wybór..wg mnie oszczędność na poziomie 40, może 50 pln jest nie na miejscu.

[misiek1311]

No od tygodnia się to dzieje. Gdyby to coś było z zaworami, to ciągle by tak pracowały w czasie jazdy tylko że ciszej. A tu nic. Odpalam, 3 sek. klekotania i auto jak marzenie. Żadnych dziwnych akcji z przyśpieszaniem, nagrzewaniem, pracą itd. Więc mam olej wymienić?? Na jaki?? Syntetyk, pół-syntetyk, mineral?? Nie chcę nie potzebnie rozkręcać silnika.

[spine]

ja śmigam na 10w40 castrol i nic złego się nie dzieje

 

to nie jest wina oleju

jeśli już to bardziej wina filtra oleju

 

ale upewnij się ze to napewno zawory

 

w nissanie mam taki problem że jak miałem filtr filtrona to przy odpalaniu grzechotał mi łańcuch

jak założyłem manna to jest cisza

[adrianCB]

Mogą być i popychacze zaworów, są przecież hydrauliczne. A jak jest u Ciebie z kontrolką od ciśnienia oleju? Gaśnie od razu po odpaleniu? Czy np. gaśnie razem z ustaniem klekotania? Zwróć na to uwagę, bo może być i tak, że olej spływa Ci z obudowy filtra do miski i pompa potrzebuje chwili na uzupełnienie całego układu. Generalnie, jeśli zawór w filtrze oleju trzyma ok, to może faktycznie pompa daje za małe ciśnienie na starcie. Pomierz jej ciśnienie jaki daje, jeśli za niskie, to pomoże wymiana oleju na mineralny 15w40. Będzie gęstszy ale przez co pompa będzie go tłoczyć pod wyższym ciśnieniem. Pozdrawiam

[spine]

Mogą być i popychacze zaworów, są przecież hydrauliczne. A jak jest u Ciebie z kontrolką od ciśnienia oleju? Gaśnie od razu po odpaleniu? Czy np. gaśnie razem z ustaniem klekotania? Zwróć na to uwagę, bo może być i tak, że olej spływa Ci z obudowy filtra do miski i pompa potrzebuje chwili na uzupełnienie całego układu. Generalnie, jeśli zawór w filtrze oleju trzyma ok, to może faktycznie pompa daje za małe ciśnienie na starcie. Pomierz jej ciśnienie jaki daje, jeśli za niskie, to pomoże wymiana oleju na mineralny 15w40. Będzie gęstszy ale przez co pompa będzie go tłoczyć pod wyższym ciśnieniem. Pozdrawiam

 

 

no i tu się zgodzę - jeden co konkretnie gada w oparciu o prawdę

 

a nie pisze w kółko lej syntetyk itd :)

[adrianCB]

spine napisał(a): no i tu się zgodzę - jeden co konkretnie gada w oparciu o prawdę

 

a nie pisze w kółko lej syntetyk itd :)

 

Dzięki spine :)

Ale taka jest prawda, w domu oprócz mojej e46, stoją dwie corsy 16v w jednej zawory (tzn popychacze) zaczęły tak napierdzielać, że silnik wydawał z siebie takie dźwięki jak stara sieczkarnia... (wtedy pracował na syntetyku 5w30). Po zalaniu minerałem 15w40, cisz i spokój. I co miałbym się upierać, że ma być syntetyk, bo tak w książce napisali.... Wole olej dobrany do potrzeb i cichej i spokojnej pracy silnika. Pozdrawiam

[guzior2]

Pomierz jej ciśnienie jaki daje, jeśli za niskie, to pomoże wymiana oleju na mineralny 15w40. Będzie gęstszy ale przez co pompa będzie go tłoczyć pod wyższym ciśnieniem. Pozdrawiam

 

 

no i tu się zgodzę - jeden co konkretnie gada w oparciu o prawdę

 

a nie pisze w kółko lej syntetyk itd :)

 

A w zimie będzie tak gęsty że silnik nie będzie miał smarowania przez spory czas co doprowadzi do szybkiego zużycia części ruchomych w silniku :cool2:

 

[silbergrau]

pomoże wymiana oleju na mineralny 15w40. Będzie gęstszy ale przez co pompa będzie go tłoczyć pod wyższym ciśnieniem.

 

Tylko co się stanie z silnikiem na dłuższą metę stosując taki olej? Lałem taki do Poloneza.

[maniek21112]

Ręce opadają :duh:

Masz rację zalej minerala i będzie git :mad2:

[misiek1311]

Heheh. Panowie. No to ja już całkiem niewiem co robić :| Sprawdzę jutro tę kontrolkę czy gaśnie wraz z ustaniem klekotania. Zawsze gasła 2 sek po odpaleniu silnika i nie było problemu (i kilka razy się włączała gdy ruszałem na bardzo niskich obrotach). A pytanko jeszcze mam, czy wpływ na to klekotanie ma styl jazdy?? Bo ja jeżdżę bardzo spokojnie, choć czasami (rzadko) gwałtonie pokręcę go do obrotów max 4tys :8) bez zwijania asfaltu oczywiście

[grzechusk]

Bo tym silnikiem nie da się zwijać asfaltu :mrgreen:. Jedynie można zwinąć dywaniki w aucie przebierając nogami jak fred flinston przy wyprzedzaniu żeby szybciej jechał :lol:

[maniura318i]

hehehhehhehhehehh grzechusa dobre to było hehheheh no racja miałem też taką gondole , i miałem podobny problem zaczeło klekotać jak debile zmienili mi na olej mineralny bez mojej zgody , po 200 km wymieniłem ponownie na 10/w40 i klekotanie ustało

[adrianCB]

Jak poczytać niektórych opinie, to ręce opadają. Widać, że jedno co potrafią te osoby to pisać posty, a samodzielnie nawet oleju w aucie nie zmieniają. Pewnie większa część Waszych "wypasionych" bemek już dawno jeździła na półsyntetyku albo mineralnym, ale Wy z uporem maniaka lejecie syntetyk.... Z resztą co to dużo pisać 90% porad na forum to praktycznie same bzdury i mądrzenie się ludzi, którzy myślą że się znają... Ale to nie tylko tutaj, na wielu forach. Jak wymienić żarówkę to każdy napisze, ale jak są jakieś konkretne pytania to już cisza.... A co ma się stać z silnikiem zalanym olejem mineralnym? Nic się nie stanie, będzie tak samo dobrze, albo w tym przypadku nawet lepiej pracował. A do kolegi "misiek1311" pojedź do mechanika i sprawdź ciśnienie jakie tłoczy pompa. Wtedy będziesz wiedział co robić. Pozdrawiam

[maniek21112]

Przy -20 też będzie normalnie pracował? Życzę powodzenia.

[TomekC]

Przy -20 też będzie normalnie pracował? Życzę powodzenia.

 

jak tylko to masło pociągnie to może przeżyje

 

a tak na serio to powinno się lać to co fabryka zaleca , w tym przypadku 5w30 syntetyk no chyba ze ktoś ma motor w stanie agonalnym

 

to klekotanie po odpaleniu to zapewne popychacze hydrauliczne , zmień olej na zalecany przy okazji możesz zastosować płukankę , olej syntetyczny ma tą zaletę że szybciej dociera do różnych zakamarków silnika

[misiek1311]

Panowie. Wczoraj oraz dzisiaj odpalając auto nie było już tego klekotu. Ale zauważyłem że dziwnie zachowywała się kontrolka oleju. Zapalała się gdy obroty silnika spadały, lub auto stało na biegu jałowym (po lekkim dodaniu gazu kontrolka gasła). Czyżby to jedna wina była pompy, lub czujnika??