Skocz do zawartości

[E34] M20B20 Ciepły silnik szarpie i strzela z wydechu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

zakupiłem tydzień temu 5 e34 LPG z przepływomierzem do wymiany. BMW chodziło na gazie bardzo dobrze na PB w ogole lecz po 2 dniach silnik po rozgrzaniu zaczął mocno szarpać i strzelać z wydechu przy dodawaniu gazu. Przepływomierz został zmieniony silnik zaczął działać na PB, gdy jest zimny lecz po rozgrzaniu gaśnie. LPG na biegu jałowym i przy dodawaniu gazu w miejscu idealnie pracuje, a podczas jazdy masakrycznie szarpie. Wymieniłem wczoraj wszystkie świece i na LPG przez jeden dzień samochód działał wyśmienicie - tak jak powinien (wg. mnie) nie strzelał pracował równo lecz dziś wszystko wróciło szarpie nawet przy 2.5 tys obrotów :mad2: Dziś zrobiłem reset kompa i jedyne co pomogło to obrotomierz zaczął działać (nie działał prawdopodobnie przez uszkodzony wcześniej przepływomierz). Co ciekawe ekonomizer na "luzie" pokazuje spalanie ponad 30l (chowa się) a przy hamowaniu silnikiem spalanie 10l zamiast 0l - czy to normalne? To moje pierwsze i długo oczekiwane BMW mam nadzieję, że pomożecie mi drodzy forumowicze znaleźć przyczynę tego zjawiska będę wdzięczny za wszystkie wskazówki.

PS Czytałem przypadek kolegi z forum kilka tematów niżej lecz u niego sytuacja jest odwrotna na zimnym lipa, a po rozgrzaniu ok. Przypomnę że świece wymieniłem i było ok tylko na chwilę chce się poradzić co dalej zrobić by zachować dobrą kolejność napraw i nie zaczynać od tzw. du*y strony :roll: .

 

Przed chwilą odpaliłem samochód i mam wrażenie jakby było gdzieś spięcie ekonomizer nagłymi skokami pokazuje spalanie 30l nagle 0l i tak lata w tę i nazad :duh:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Albo za bogata mieszanka albo coś z czujnikiem wału.Na początek diagnostyka na kompie może coś pokarze i naprowadzi(u porządnego mechanika).
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Okazało się ze sterownik był padnięty i dlatego strzelał na gazie, a na benzynie praktycznie samochód nie funkcjonował. Miał dużo zimnych lutów i jak na razie to pomogło. Zobaczymy na jak długo mam nadzieję, że nie znowu na jeden dzień.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.