Skocz do zawartości

320d pogorszony poranny rozruch


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!!!

w przeciągu ostatniego miesiąca zauważyłem gorsze odpalanie mojej 320d na vp44. Do tej pory odpalała od strzała nie ważne czy temperatura na zewnątrz była na - czy na +...

zamontowałem zaworek zwrotny na zasilaniu pompy i dalej to samo... o dziwo raz na 10razy odpali jak dawniej... jak po nocy odpalę to później może stać kilka godzin i odpala bez problemu..inpa błędów żadnych nie wywala, aku trzyma dobrze i podczas odpalania nie gubi prądu...

tak odpalała przed "awarią"

 

a tak odpala teraz:

 

 

 

pytanie do mądrych głów forumowych :) co sie dzieje z moją 320d??

  • Odpowiedzi 123
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Ja cały czas u siebie z tym walczę i zauważyłem tylko taką zależność, jak poczekam dłużej na włączonym zapłonie zanim zacznę kręcić rozrusznikiem, to odpala lepiej. Obwiniam u siebie pompkę w baku, która ledwo jest w stanie napełnić filtr paliwa, stąd po dłuższym odczekaniu, kiedy to ona łaskawie coś tam naleje, to odpala lepiej. Może rozwiązaniem problemu jest dodatkowa pompka paliwa? Dam znać za parę dni jak zamontuje ręczną pompkę "gruszkę" na zasilaniu filtra, jeśli problem ustanie znaczyć to będzie, że trzeba zainwestować w zewnętrzną pompkę paliwa, albo przeczyścić tą fabryczną w baku.
Opublikowano
kurde ale wstawiłem zaworek zwrotny i powinno pomóc :? u mnie też "leniwie" pompka napełnia puszkę filtra paliwa ale zawsze coś tam paliwa jest :? może vp44 słabe ciśnienie wytwarza i nie może przełamać wtrysków??
Opublikowano
Ja cały czas u siebie z tym walczę i zauważyłem tylko taką zależność, jak poczekam dłużej na włączonym zapłonie zanim zacznę kręcić rozrusznikiem, to odpala lepiej. Obwiniam u siebie pompkę w baku, która ledwo jest w stanie napełnić filtr paliwa, stąd po dłuższym odczekaniu, kiedy to ona łaskawie coś tam naleje, to odpala lepiej. Może rozwiązaniem problemu jest dodatkowa pompka paliwa? Dam znać za parę dni jak zamontuje ręczną pompkę "gruszkę" na zasilaniu filtra, jeśli problem ustanie znaczyć to będzie, że trzeba zainwestować w zewnętrzną pompkę paliwa, albo przeczyścić tą fabryczną w baku.

pompki w baku sa ogólnie słabe w naszych autach , w USA do aut z pompą vp44 jest bardzo popolurana modyfikacja zmiany seryjnej pompki na bardziej wydajną ponieważ ciśnienie paliwa i tym samym przepływ przez vp44 jest większy co pozwoli wydłyżyć jej żywotność ...

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano
kurde ale wstawiłem zaworek zwrotny i powinno pomóc :? u mnie też "leniwie" pompka napełnia puszkę filtra paliwa ale zawsze coś tam paliwa jest :? może vp44 słabe ciśnienie wytwarza i nie może przełamać wtrysków??

 

Zaworek zwrotny zapobiega cofaniu się paliwa, ale na pewno stawia lekki opór i obawiam się, że po takiej modyfikacji zauważę u siebie, że nawet czekanie na zapłonie nie poprawi rozruchu, tym bardziej, że pompka-gruszka ma tych zaworków aż dwa :|

 

pompki w baku sa ogólnie słabe w naszych autach , w USA do aut z pompą vp44 jest bardzo popolurana modyfikacja zmiany seryjnej pompki na bardziej wydajną ponieważ ciśnienie paliwa i tym samym przepływ przez vp44 jest większy co pozwoli wydłyżyć jej żywotność ...

 

Właśnie i dlatego zastanawiam się czy to nie jest "gra warta świeczki" lepsze smarowanie i chłodzenie pompy, a dodatkowo na pewno lepszy poranny rozruch. Orientujesz się dokładniej, albo dysponujesz linkiem, gdzie jest więcej informacji na ten temat, tzn czy montują pompkę na miejsce starej, czy dokładają coś zewnętrznego na przewodzie paliwowym?

Opublikowano
Ona montowana jest pod autem i zastępuje stara ... Jak znajdę to podesle , ale są fajne filmiki pokazujące jak spada ciśnienie paliwa ... A vp44 jest chlodzona paliwem ...

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano
zauważyłem tylko taką zależność, jak poczekam dłużej na włączonym zapłonie zanim zacznę kręcić rozrusznikiem, to odpala lepiej.

Maciek, a zauważyłeś przy tym, że dźwięk pracy pompki niskiego ciśnienia zmienia się po kilku/kilkunastu sekundach odczekania?? Na początku słychać równomierne "z z z z z z z" + kilka bulgotnięć wypychanego do zbiornika powietrza. Następnie słychać już samo, bardzo szybkie" zzzzzzzzzzzzzzzzzzz" i to właśnie w tym momencie zbiorniczek jest napełniony maksymalnie i uzyskane przez pompkę ciśnienie jest również maksymalne. Właśnie w TYM momencie należy odpalać silnik. Ja zawsze czekam do tego momentu i silnik zaskakuje od razu.

 

Co do pompki na zasilaniu VP44 to bez urazy, ale osobiście uważam, że nie jest dobrym wyborem montaż w tym miejscu. Po pierwsze niskie ciśnienie, aż do gardzieli VP44 uzyskiwane jest przez pompkę paliwa w baku. Sprawdźcie sobie nawet bez filtra paliwa, który może stwarzać dodatkowy opór przepływu. Druga kwestia to taka, że paliwo następnie zostaje zassane przez pompę łopatkową, która w kolejnej fazie pracy podnosi ciśnienie paliwa i tłoczy je do pompy promieniowej, która to wytwarza wysokie ciśnienie na wtryskiwacze. Cały proces trwa dosyć długo i jest okupiony zwłoką układu w procesie samoodpowietrzenia - niestety nawet pompy regenerowane mają mikro nieszczelności przez które dostaje się powietrze w wyniku zjawisk fizycznych zachodzący w metalach pod wpływem obniżenia tem, czyt. kurczą się. Pompka w baku ma tylko wspomagać podanie paliwa do zbiorniczka i tym samym odpowietrzyć układ niskiego ciśnienia, ale nie poradzi sobie z "zamkniętą" drogą do VP44, która sama reguluje ciśnieniem tłoczenia i wtrysku i która de facto sama musi sobie poradzić z własnym zapowietrzeniem. Gdyby VP44 nie posiadało podciśnieniowo-ciśnieniowej pompy łopatkowej, a paliwo byłoby podawane bezpośrednio do sekcji wysokiego ciśnienia (pompy promieniowej) tak jak w przypadku pomp Lucas EPIC (wspomniane w innym wątku Citroeny) to jak najbardziej OK, ale w przypadku w/w "hamulca", tj pompy łopatkowej owe rozwiązanie niestety nic nie wniesie.

 

Moim zdaniem najlepszym i sprawdzonym przeze mnie sposobem na trudny zimowy rozruch jest montaż pompki podciśnieniowej na układzie powrotu paliwa z pompy do zbiorniczka. Dlaczego? Działanie pompki wspomaga proces wypełnienia wtryskiwaczy, a więc natychmiastowy wzrost ciśnienia w układzie wtryskowym dla otwarcia rozpylaczy, wspomaga proces odsysania powietrza z sekcji tłoczących pompy wtryskowej co jest główną przyczyną trudnego rozruchu zimnego silnika. Zauważcie, że po odpaleniu silnik może stać kilkanaście godzin i przy próbie ponownego odpalenia "gada" od razu. Tzn jest zalany paliwem, rozszerzalność tem metali uszczelnia pompę, zatem wyeliminowany jest główny bandzior - powietrze.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
Łukasz u mnie właśnie nie słychać kompletnie pompki, nawet jak podniosę kanapę, a mimo to ona pompuje. Jeśli chodzi o opór jaki stawia taka pompka(gruszka) to zgadzam się w 100% teraz, że to na prawdę może być za wiele dla VP44. Dostałem dzisiaj taką "gruszkę" w lapki i okazało się, że jako pompka to jest ona rewelacyjna, ale dwa zaworki zwrotne w niej zawarte powodują taki opór, że przebicie jej ustami jest praktycznie niemożliwe. Tym bardziej poronionym pomysłem byłoby montowanie jej na zasilaniu, o czym myślałem wcześniej. CO nie znaczy oczywiście, że pompka ta szkodzić może na powrocie. Za to coraz bardziej podoba mi się pomysł dołożenia dodatkowej pompki paliwa na zasilaniu. Przede wszystkim usunęłaby problem długiego kręcenia po nocy, a dodatkowo poprawiłaby chodzenie i smarowanie delikatnej VP44.
Opublikowano
Maciek, a u mnie słychać od razu po przekręceniu kluczyka na 2gą pozycję i to charakterystyczne przyspieszenie... albo silny OPÓR, który daje natychmiastowy zapłon. No nie wiem, napisałem jak jest u mnie :wink: Mam takie 3 pompeczki w garażu o różnych konfiguracjach króćców i jak wiadomo są to typowe zawory kierunkowe (dławiące), które w stronę strzałki przepuszczają, a w przeciwnym kierunku blokują przepływ. U mnie wszystkie 3 bardzo swobodnie przepuszczają w stronę pływu, ale w drugą blokują, że nawet grama powietrza nie przepchniesz. Nie wiem na jaką Ty trafiłeś, ale spotykam się po raz pierwszy z tak "ciężkim" ich działaniem. Nie rozumiem ostatniego zdania... to w końcu jesteś za montażem na zasilaniu, czy nie? :wink: Pozdrawiam.
Opublikowano

kurcze faktycznie u mnie wcześniej też było słychac pompkę w baku a teraz tak jakby ucichła... fakt faktem napełnia obudowę filtra paliwa ale dość ospale (delikatny strumyk paliwa) może tu tkwi problem??

aż idę zobaczyć czy ją słychać po przekręceniu stacyjki :cool2:

 

wróciłem cisza na podwórku więc mogłem sie wsłuchać dokładnie :)

 

pompka działa ale bardzo cicho i dzwięk jest ciągle taki sam bez charakterystycznego przyśpieszenia o którym Yoshi pisał wcześniej... pompka po przekręceniu kluczyka bzyczy ok 1min po czym sie wyłącza, odpaliłem ale dalej problem pozostał- nie odpala od strzała...

może faktycznie za słabe ciśnienie wytwarza??

jak myślicie??

bo jeżeli problem leży po stronie pompki w baku to jutro z rana lece zamawiać bo chce jak najszybciej rozwiązać ten dość irytujący problem :(

Opublikowano

Balugass spróbuj może przeczyścić filterek przymocowany do niej, kto wie czy sam się nie skuszę o taką próbę.

 

Maciek, a u mnie słychać od razu po przekręceniu kluczyka na 2gą pozycję i to charakterystyczne przyspieszenie... albo silny OPÓR, który daje natychmiastowy zapłon. No nie wiem, napisałem jak jest u mnie :wink: Mam takie 3 pompeczki w garażu o różnych konfiguracjach króćców i jak wiadomo są to typowe zawory kierunkowe (dławiące), które w stronę strzałki przepuszczają, a w przeciwnym kierunku blokują przepływ. U mnie wszystkie 3 bardzo swobodnie przepuszczają w stronę pływu, ale w drugą blokują, że nawet grama powietrza nie przepchniesz. Nie wiem na jaką Ty trafiłeś, ale spotykam się po raz pierwszy z tak "ciężkim" ich działaniem. Nie rozumiem ostatniego zdania... to w końcu jesteś za montażem na zasilaniu, czy nie? :wink: Pozdrawiam.

 

Sam do tej pory miałem w rękach kilka zaworków zwrotnych i wszystkie stawiały nieznaczny, albo bardzo słabo wyczuwalny opór dla paliwa, ale ta pompka-gruszka, którą chciałem zamontować wykończyłaby prawdopodobnie moją VP 44 w kilka dni :D , a zbudowana jest jak wiadomo z kawałka gumy i dwóch zaworków zwrotnych.

W ostatnim zdaniu to trochę namieszałem, bo nie precyzowałem o jaką pompkę mi chodzi. Dokładnie to miałem na myśli elektryczną uniwersalną pompkę paliwa wytwarzającą ok 1bar. Taka pompka załatwiłaby sprawę odpalania i poprawiłaby chłodzenie i smarowanie pompy wtryskowej.

Opublikowano
trandolf dzisiaj sprawdze stan smoka i spisze nr by kupić nową bo chyba faktycznie tu jest problem bo u mnie dzwiek pompki jest jednostajny i cichy a wczesniej szybciej bzyczała pod koniec :D
Opublikowano

dobra wyciągnełem pompę i smok jest czyściutki bez żadnych zabrudzeń... w zbiorniku też czysto... sprawdziłem wydatek pompy to przez ok 1min przepompowała 2.5l ropy przy czym chcąc zatkać wężyk palcem ropa tryskała na każdą stronę wiec ciśnienie jest spore... później sprawdziłem jak napełnia zbiorniczek filtra paliwa i strumien ON był zdecydowanie lepszy niż ostatnio zapbserwowałem... jutro sie okaże czy coś sie poprawiło :(

 

powiem szczerze ze liczyłem ze to bedzie pompka w baku bo 3 stówki i problem z głowy a tu okazuje sie ze problem jest gdzie indziej :?

 

yoshi czekam na filmik :)

Opublikowano
Balugass ja wprawdzie nie wyciągałem pompki u siebie, ale ciśnienie jakie wytwarza moja jest tak niskie, że bez najmniejszych problemów mogę strumień zatrzymać palcem. Po takich odpowiedziach ja problem u siebie chyba zlokalizowałem.
Opublikowano
a u mnie problem pozostał :( mino ze pompka daje cisnienie(nie wiem tylko czy jest odpowiednie-jak zatykam palcem przewód to ON tryska na boki) dalej nie pali jak trzebea :( Panowie co jeszcze może być powodem tego stanu rzeczy??
Opublikowano
a powiedz mi , czy miałeś już pompę robioną ? u mnie tez nagle przestał odpalać , trzeba było długo kręcić , poza tym auto jeździło normalnie , po rozebraniu okazało się że pękła membrana w pompie , z tego co wyczytałem na stronach z USA bardzo częsta usterka ....

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano
Tomek pompa nie ruszana od nowości na 99%... poza tym odpalaniem po nocy nic innego sie nie dzieje :( na ciepło odpala super, ma pełną moc ogólnie sprawuje się jak zawsze...a w niedziele mam w trase jechać aż strach :?
Opublikowano

dziś sprawdzałem inpą i nie wypluła żadnych błędów :?

znalazłem natomiast minimalnie pęknięty wężyk powrotny z przelewów do pompy (dosłownie 1mm) możliwe ze sie zapowierza mimo zaworka zwrotnego??

mam nadzieje ze dziś sie wyrobie i pojade kupić nowy wężyk by wyeliminować nieszczelność :?

Opublikowano
Panowie, próbowałem nagrać dźwięk tej pompki, ale za nic nie da się tego odsłuchać :evil: Ale u mnie jest tak jak napisałem wcześniej, tj równomierne elektryczne Z Z Z Z Z Z Z Z Z Z i po kilku sekundach szybkie zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz. W tym momencie daję rozruch i odpala od razu.
Opublikowano
szczerze?? to zgłupiałem... niby moja pompa w baku pracuje ale jej nie słusze :? chyba zaczne od tej w baku a później zabiore sie za vp44 bo innej opcji nie widze :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.