Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jak moge chłopaki dodać więcej mocy mam silnik M43 102 koni i jestem z nich zadowolony ale dodałbym troszkę np. poprzez tłumik, filtr powietrza lub inne części. Co najlepiej i najtaniej :) ale bez przesady:P
Opublikowano
Haha nie no to, to koniecznie zrobię :) ale tak serio co można wstawić takiego prostego w sensie nie znam się na silnikach co konkretnie daje moc , dlatego zwracam się do was :)
Opublikowano

Najlepsza jest turbina elektryczna w dolot :cool2:

Gdy masz w doskonałym stanie alternator to normalnie wciska w fotel.

 

Swap albo zmiana auta :search: :search: :search:

Opublikowano
Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać -- moc dodadzą dwa dodatkowe tłoki :D Zamiast łamać sobie głowę i wydawać kasę na "super dodatki", lepiej odłóż te pieniądze i zmień model na inny z większym motorem. Oprócz mocy, masz dużo lepszą elastyczność silnika, oczywiście mowa o silniku R6. Jaka pojemność?? To zależy... Wg mnie 2.0 benzyna spali to samo co 2.5, choć byłbym nawet gotów zaryzykować tezę, że 2.5 i tak spali mniej, zwłaszcza im cięższa buda.
A wszystko to przez REKINA ;-)
Opublikowano
Zmiana autka jest planowana dopiero tak za 2 lata :p wiec kombinuje tym :) a sportowy tłumik coś daje?? chodzi mi też nawet o dźwięk bo w niektórych betkach to lipnie brzmi nie tak jak np w hondzie ale czasami słyszałem super dźwięk :P
Opublikowano
Czasem widzę na wsi 316i ze "sportowym" tłumikiem. Kupa hałasu i brak mocy :) Ja bym nie chciał się ośmieszać, ale w końcu każdy robi co chce ze swoim wozem.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolego, jeśli już robić to porzadnie. Ostrzejszy walek, 2 tys. Dobrej jakości wydech kolejny 1tyś, cały dolot kolejne 300, plerowanie kolektorów i gniazd zaworowych, 500-1000....do tego dobre wystrojenie i możę uda się przekroczyć 120KM. Gra niewarta świeczki. Lepiej robić swap, o ile Twoja buda jest coś warta.

Jeśli chcesz założyć sportowy tłumik firmy CHRL za 100-300 złotych i to tego stożek firmy HINY za 50 zlotych i super chip z allegro za 50 złotych i robic szpan to Twoja decyzja, ale zapomnij żeby cokolwiek dodało to koni. Ale jeśli mimo to zdecydujesz się na taki pseudotuning to proszę, podjedź na hamownie przed i po modach i wrzuć wykres, chętnie zobaczę kolejne rozczarowanie.

Lepiej kup dobry olej, wkład powietrza K&N, dobre świeczki, wyczyść silnik krokowy i odmę...to będą lepiej zainwestowane pieniądze niż ten agrotuning.

No ich niech mod zamknie ten temat, to strach co tu kto jeszcze nawymyśli :mrgreen:

 

PZDR>

Opublikowano

Zależy jaki chcesz przyrost mocy?

Jak koło 40 koników to ładuj do tej budy iesa.

Jak koło stówki to dwa i połowę lub 2,8.

Wymiana oleju na czas,świec i innych płynów eksploatacyjnych i szwankujących podzespołów jest obowiązkiem jak chcesz mieć silnik w nienagannym stanie.

Allegrowe chipy,tłumiki i inne znaczki ,listewki i lotki sobie odpuść-bo to nic nie da oprócz twojego chwilowego dobrego samopoczucia w momencie otwierania paczki.

Z drugiej strony sprawne technicznie BMW z silnikiem 1,6 to nawet dobry wariat w porównaniu z autami innych marek z podobną pojemnością.

Opublikowano
No moje 316i to jest dobry typ bo kopiłem od wujka z niemiec a on w salonie bmw i miał go ciągle i dbał o niego wiec jestem 2 właścicielem :) wszystko zawsze było wymieniane jak to w Niemczech :)a te 102 konie to wam powiem ze jest moc :) bo czuć i przy 140 km/h jak dodam gazu to też czuć jak ciągnie.
Opublikowano (edytowane)

W Niemczech niestety nie naprawiają samochodów. Jak coś się popsuje to sprzedają do handlarza lub pchają na wschód. Mieszkam już jakiś czas w Niemczech w NRW i wiem jak tu jest. Jedynie kto tu naprawia auta sobie samemu to Polacy:). Nawet do wymiany akumulatora Niemcy wzywają ADAC:) Więc zdanie typu

wszystko zawsze było wymieniane jak to w Niemczech
jest niestety nie prawdą, która jest o dziwo wciskana każdemu Polakowi. Ciesz się że wuj jest Polakiem (tak sądzę) to masz autko w dobrym stanie. Niemiecki wuj już dawno by się go pozbył gdyby pewnego ranka mu nie odpalił:) Edytowane przez marcars
Opublikowano
To tez zależy od człowieka bo nie każdy tak ma ale zgodzę się z tobą ze Niemcy tak robią ale nie ma reguły na to :). Jak będę zmieniał na inna to tak e46 2.0 większego motoru nie kupie ale i tak jest ok
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
KRIS85 ale dales :D wyda z 3 tys i weisz co bedzie? 120 koni moze... za te pieniadze zrobi juz swapa

 

No wiem, ale tylko starałem się uświadomić ile kosztują modyfikacje, które są coś warte. Nie jest to gra warta świecki, bo spokojnie za 3 klocki wsadził zdrowego IS, nawet m44. I już jest 140 KM.

 

PZDR>

Opublikowano
Ale Dzięki za uświadomienie :) wiem chociaż ze już nie będę kombinował tak tylko się chciałem dowiedzieć od mądrzejszych :)
Opublikowano
ja tylko się zastanawiam po kiego ktoś kupuje takiego kurczaka a potem stęka na moc ? :mrgreen: nic mu nie pomoże 1,6 to tylko 1.6 i tak zostanie :roll: zmień silnik - wydasz 1200 zł i będziesz latał m50b20 z wiązką i resztą klamotów za tyle dostaniesz :cool2: reszta bedzie pasowała z twojego auta
Opublikowano
nigdy 2.0 jak juz 2.5 jak robic swap... 2.0 glupi silnik wg mnie mała moc za duze spalanie ( za duze spalanie jak na taki silnik, przy czym małą moc ma w stosunku do spalania)
Opublikowano

nie wiem dlaczego tyle osób narzekam na b20. U mnie on pali 8-9litrów, a w trasie udało mi się zejść do 6,5 (prędkość 80-90kmh). Może po prostu trzeba umieć jeździć na właściwych obrotach :)

 

 

 

odchodzicie od tematu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.