E46 320/320d 2002r pomoc w zakupie

[adis]

Witam, jestem nowy na forum a zajrzałem tu przy okazji kupna nowego auta :)

Wcześniej miałem Passata 1,9TDI AFN 110KM już wiem co go boli na co uważać itd a chciałbym się dowiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie E46 320 lub 320d 2002r i w górę?

Cały czas zastanawiam się nad kupnem diesla lub benzyny widziałem obszerne tematy na forum, benzyna więcej pali ale jest mniej awaryjna i mniejsze koszty naprawy zresztą tak samo jak w passatach.

Powiedzcie mi na co mam szczególnie uważać przy zakupie w/w modeli, będę bardzo wdzięczny za każdą radę :)

Pozdrawiam adis

[Gość]

jakbym miał doradzić, to najlepiej wcale nie kupować 2.0d, bo i tak zadbanego i wartego zakupu nie znajdziesz. A w przeciwnym razie będzie to pasmo nieszczęść i wydatków. Edytowane 28 Września 2012 przez Anonymous

[adis]

taką opinię też już słyszałem...

[maniek21112]

Najlepiej kup Renault Lagune II albo Forda Mondeo, bo to super samochody w porównaniu 320d..słabo mi się robi jak słyszę takie rady :mad2:

Jak masz na auto 20 tyś to sobie odpuść, jak masz 25 to już możesz szukać zadbanego golasa a jak chcesz konkretne auto to i nawet 30..a tu każdy chce kupić 320d 2004r za 18 tyś..to o czym rozmawiamy :duh:

[adis]

mi wystarczy 2002r no i co już zgadłeś mam 20tyś :P czyli diesla sobie odpuszczamy a w benzynce?

[maniek21112]

Kolego to, że 90% 320d po lifcie na otomoto jest za 20 tyś to nie znaczy, że taką wartość ma godziwy egzemplarz, jak kupisz takiego co ma magiczne 190 tyś km (ori jakieś 300-400) to nie licz, że nie będzie wydatków..a potem jest taka opinie, że 320d to worki bez dna..ja też jak szukałem auto to były takie, przejechałem się kilkoma i wiedziałem dlaczego..20 tyś nawet to może kosztować bardzo zadbany przedlift powiedzmy 2000-2001 a i tak większość jest za 12 :roll: za 20 tyś to szukaj sobie jakiegoś compakta, w tej cenie coś już się znajdzie, jak chcesz za wszelką cenę e46 w dieslu.

 

Jeśli chodzi o benzynę to już będzie większa szansa na jakiegoś polifta, ale też bez szału, góra jakieś 318i, czyli 2.0 R4, wg mnie to fajna opcja, dynamiczny i w miarę oszczędny. Zaraz pewnie będą komentarze, że awaryjny i skomplikowany, ale to tak samo jak z 320d.

 

Ja na Twoim miejscu szukałbym 323/325 przed liftem, to są przyjemne silniki, nie palą tak dużo, jak większość myśli i za tą kasę coś ładnego byś znalazł :cool2:

Żeby nie było, nie odradzam 320d 150KM, sam mam i jestem bardzo zadowolony, ale musisz być przygotowany na wydatki, nawet do 10 tyś jak zbiegnie się kilka grubszych rzeczy :roll:

[sarna1]

dokładnie, a 10 tyś w przypadku 320d to jakieś 30% wartości samochodu - GDZIE TU SENS ????

 

Jeżeli nie masz możliwości kupienia 100% pewnego auta to nie oglądaj się na diesla, nie opłaca się.

[mikan]

opłaca jak dużo jeździsz, kumpel sprzedawał 2 tyg temu 2002` hk, xenon, multi i professional - za 23 jak pamiętam, tak mało bo potrzebował kasy - jeździł nim półtora roku, mało zrobił km a jak już to po trasie i nie padło mu ani sprzęgło, ani dwumas ani turbo itd - fajnt egzemplarz, nie bity ale pełno rysek, odprysków itd - zwyklak bez szału

ten kto kupił to kupił okazyjnie i dobrze - ale niepowiedziane ze za 2 miechy polatania po mieście nie wypadnie mu wymiana turbo, dwumasu, sprzęgła, pasowego itd itd

zasady nie ma ale jednak bez 25 nie ma co pochodzić, ale na fajny dopieszczony, doposażony i porobiony egzemplarz to 27-29 trzeba mieć przynajmniej chyba że jakaś okazja albo "okazja" po ostrym dzwonie zrobionym "dobrze" tyle że się właściciel jeździć boi

ogólnie to lepiej już "ciułać" na 3.0d, ale fajne jeszcze ciężej znaleźć nawet jak się 40 tysi ma

[adis]

Dziękuję za porady a więc sobie odpuszczę ;) Temat do zamknięcia