Skocz do zawartości

320d 136km dostał wysokie obroty teraz nie chce odpalić


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Sugerowalem sie znakiem jaki jest w instrukcji , czyli kreska i jak ta kreska pokrywa sie ze znakiem na mostku walka blokowalem koło zamachowe , o dziwo dało radę włożyć blokadę , i wkładałem pompę zablokowana na zero ... Jednak okazalo sie ze to nie był ten znak na walku ....

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
czyli może jeszcze bardziej konkretnie (na tyle ile da się nie mając zagdnienia przed nosem ale jak dziś pojadę do warsztatu to chciałbym to sprawdzić). Przez otwór wlewowy oleju widać dobrze mostek wałka, i fragment wałka z pierwszą krzywką dolotową. To jest bezpośrednio pod korkiem i najlepiejwidoczne. Jak dokładnie ma być ustawiona ta krzywka? Pomiędzy czym ma być widoczna V-ka? Pierwszą a drugą krzywką na wałku dolotowym? Nie pamietam czy widać drugą? Jak by się uprzeć to pewnie z lewej strony można zobaczyć wałek zaworów wylotowych? Czy to ma być widoczne "gołym okiem", jak na dłoni? Przydała by się fotka (którą obiecuję zrobić jakto wszystko zakończy się pomyślnie - bo opcja złomowania jak narazie jest coraz bardziej prawdopodobna). Pokrywy zaworów nigdy nie zdejmowałem, wałem nie obracałem i przyglądałem się temu widokowi pod korkiem tylko wtedy gdy wał był zablokowany do wyjęcia pompy. Niepokoi mnnie to że nie dostrzegłem tam nic sensownego. TC napisał, że oznacza to że jest źle ustawione. Ale może jednak ja nie mam pojęcia.... bo fachowcy idą w "zabój" że było dobrze "książkowo".
Opublikowano

http://tis.spaghetticoder.org/s/view.pl?1/04/53/70

 

popatrz na rysunek ... tylko nie sugeruj się nim że jest to kreska , tylko zajrzyj przez korek jakby w głąb silnika i zobaczysz krzywkę na wałku która nie służy do sterowania zaworem tylko po prostu jest i ona musi byc ustawiona w jednej lini z kropką na mostku spinającym wałek ...mostek jest trochę pod kątem , jakby przekoszony w lewą stronę ...

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano
pompa nie daje wystarczającego ciśnienia. Podczas próby z wykręconym wtryskiem nie "przebija" paliwo. Znów -nie widzałem jak to robili. Rozważam powrót do regeneracji pierwszej pompy 2,2k zł :( chyba, że wymyślę jakiś inny sposób na pozbycie się "tego problemu".... ale w takim stanie nikt mi tego nie kupi???
Opublikowano
Pompa wymontowana. Jutro rano odsyłam ją człowiekowi który mi ją sprzedał. Potwierdziło się że moi mechanicy prawidłowo wszystko ustawili. (Przed zamontowaniem do samochodu zrobiłem pare fotek makro ustawienia wałka względem korpusu -tak na wszelki wypadek. Nie mówiłem im tego. Wymontowując też ją zblokowali no i jest idealnie to samo ustawienie). Znak na wałku rozrządu w siniku, (dzióbek, wypustka na wałku, nieoszlifowana) pokrywa się ze środkiem tej kropy na mostku. Mechanicy ustawiali to "po swojemu" ale jak widać się zgadza...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

ufff to juz trzeci miesiąc jak maszyna nie jeździ. Nadal niema 100% odpowiedzi co jest przyczyną awarii ale jest nowy wątek. Otórz odebrałem pompę z regeneracji i oprócz pompy, wymieninych gratów luzem, paragonu dostałem jeszcze torebeczkę ze kłębkiem niby filcu -albo przemielonej makulatury. Było tego całkiem sporo i facet powiedział że było to w środku w pompie. Według jego opinii to pozostałość filtra paliwa. A więc będzie jeszcze czyszczenie przewodów, wtrysków (?). Muszę przyznać że po awarii nie zaglądałem do filtra paliwa. Po kupnie samochodu wszystkie filtry były przeglądane i wyglądało na to że były niedawno zmieniane bo były czyste (filtr paliwa i powietrza).

Tak czy inaczej przyadałoby się wreszcie wyjaśnić co było przyczyną wysokich obrotów?

Przytkanie wtrysków i pompy mogłoby wyjaśniać palenie sterownika ale dlaczego maks. obroty i to pomimo wyjęcia kluczyka?

Opublikowano
jer7 przeczytałem cały wątek i faktycznie zagadka jest z tym samozapłonem można się wk....ć :mad2:
Opublikowano

dzwonili z warsztatu - końcówka wtryskiwacza drugiego jest wypalona. Pozostałe wyglądają ok, tak czy inaczej jadą do sprawdzenia.

Że też nie mam warunków u siebie. Jakbym sam się zabierał do robienia tego samochodu to napewno zanim rozkręciłbym pompę obejrzałbym dokładnie filtr paliwa (ot tak, bo to nie wymaga dużo pracy). Ale może się mylę -przecież mechanikiem nie jestem.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Po połowie roku zmagań samochód jeździ. Nie chce mi się nawet liczyć ile to w sumie kosztowało bo na pewno za dużo w stosunku do wartości samochodu. Moja teoria dotycząca przyczyn i przebiegu awarii (z którą nie zgadza się do końca właściciel warsztatu w którym robiłem samochód -ale on swojej nie ma) jest taka: zanieczyszczenia paliwa poprzez pompę dostały się do końcówki wtrysku drugiego, ponieważ stało się to podczas ostrej jazdy a pompa była w dobrej kondycji doszło do "urwania" końcówki wtrysku i podania strumienia paliwa do drugiego cylindra. Pozostałe cylindry pracowały normalnie dopomagając wkręcanie się na obroty. Wytworzone podciśnienie w układzie paliwowym spowodowało że elektrozawór dawki nie zamknął dopływu paliwa nawet po wyciągnięciu kluczyka. Z jakiegoś powodu jednak po pewnym czasie następowało spalenie sterownika i silnik zgasł. Urwana końcówka (stopiona) wtrysku spowodowała jeszcze wypalenie tłoka (bez dziury) i zapieczenie pierścieni. Na szczęście "szklanka" nie porysowana. Tak że wymienione od czasu ostatniego postu jeszcze wtryski, tłok z pierścieniami, uszczelka... Samochód jeździ ale czy wrócił do formy???? Jest zima, trudno mi go przetestować. Na pewno więcej pali. Wybieram się jeszcze na kompa ale chciałem najpierw trochę sprawdzić czy mechanicznie ok. Przejechałem po naprawie na razie 400km i zauważyłem że silnik jest niedogrzany, więc pewnie będzie termostat któryś lub oba :)

Ponieważ 100% diagnozy nie było, dorobiłem i jeżdżę tymczasowo z zaworem 2" na dolocie (mojego autorstwa). Jest to "przerobiony" zwykły zawór hydrauliczny ze sterowaniem elektrycznym (silnik+przekładnia). Nie zawęża dolotu i można w każdym momencie zdusić dziada gdyby chciał znowu wpaść na niekontrolowane obroty.

Ogólnie przypadek dość odosobniony i napiszę tak przekornie że mam nadzieję że nikomu się nie przyda ten opis :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

a nawet dopiszę więcej ... po regeneracji pompy , całej oprócz sterownika ( ponieważ był z 2006 roku ) auto weszło na wysokie obroty i zgasło dopiero po jakis 30 sekundach , nie było mnie przy tym tak opisuje żona ... oleju nie ubyło więc wykluczyłem turbo i zassanie oleju ...

wtsawiłem drugą pompę zregenerowaną na drugi dzień żona jedzie i znów to samo , nawet ta sama trasa to samo miejsce i godzina :D silnik wszedł na obroty ale żona juz obeznana i zgasiła go kluczykiem w dwie sekundy ale po scholowaniu auta nie pali ... no to ja go plakiem i zaczął chodzić , lecz kulawo ... pierwsze podejrzenie że pompa obraca się na stożku wyciągnąłem ale jednak nie ...

no to wtryski won i sciągam pokrywę i okazało się że 6 dźwigienek połamanych ...

jutro wymiana , ale dalej nie wiem czemu za drugim znów wszedł na obroty i zniknęło trochę oleju ...

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano

Jesli to nie samozaplon oleju to chyba tylko swirowanie potencjometru gazu moze to tlumaczyc?

Slyszalem juz o braku dynamiki z nim zwiazanym ale moze zaciecie tez jest mozliwe?

Opublikowano

raczej jednak samozapłon , poprsotu w IC zbiera się olej i czasami zarzuci go więcej i tyle... jutro sprawdzę ...

 

potencjometr gazu na pewno nie ....

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano

Ultimate solution - zmiana na gestszy olej typu 5W40 motula.

 

Potem dwie opcje:

1) Zmiana z separatora oleju w odmie na filtr i pamietanie o wymianach - ilosc oleju wychodzaca z odmy to wtedy praktycznie nic

2) Catch tank za separatorem

 

Jest jeszcze sekretna opcja numer 3 - turbina puszcza na uszczelniaczu i na to to juz pomoze tylko wymiana/regeneracja.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

TC czyli Ty również masz podobne problemy? Od ostatniego postu moje auto przejechało 700km :)

Po tym jak udało mi się odebrać po 6 miesiącach "naprawy" przejechałem nim 300km "koło domu" i wybrałem się nim do stolicy :D

Nie udało się dojechać bo w połowie drogi jak już się porządnie nagrzała była znów powtórka. Obroty, obłok dymu -ale trzeźwo zdusiłem. Na pobliskiej stacji dokupiłem oleju i powolutku wróciłem do domu (500km na liczniku od odebrania z warsztatu).

Teraz już jestem za bardzo oczytany w temacie M47, dlatego nie wstawiałem do żadnych "patałachów" tylko sam (wszak jestem inżynierem) wymontowałem turbinę i oddałem ją do regeneracji. Gdy odbierałem nie mogłem jej poznać. Teraz faktycznie jak nowa. Faktycznie został z niej tylko korpus. Facet powiedział że i te 500km wcześniej nie mogła być "jak nowa" -co usłyszałem od fachowców z warsztatu w którym tak długo robili mi samochód. Zdemontowałem również cały dolot, egr, rury, interkuler, sterowanie podciśnieniowe - wszystko dokładnie wyczyściłem, wypłukałem w benzynie i wysuszyłem (w odróżnieniu od fachowców którzy stwierdzili ze kolektora dolotowego to "lepiej nie ruszać bo się tylko pogorszy" :D ). Dodatkowo zmodyfikowałem filtr odmy. Oryginalnie jest na nim trzy warstwy filcu. Niestety nasze auta (M47) nie należą do tych z małymi przebiegami i silniczki są raczej trochę przedmuchane. Nowy filtr nie wytrzymuje zbyt długo. Szybko łapie olej i odpowietrzenie silnika kuleje. Trzy warstwy filcu załadowane olejem jest bardzo trudno przedmuchać nawet ciągnącej turbinie. Wywaliłem jedną warstwę i zrobiłem z drutu taki dystans na który dałem dodatkową warstwę sita sitodrukarskiego (10 nitek na milimetr w pionie i poziomie, kwaso, olejo i wszystko odporne).

Wszystko poskładałem i odpaliła ładnie.

Teraz przejechałem 200km (mam drugi samochód -nie myślcie że tak mało jeżdżę :D ) i postanowiłem rozkręcić w celu kontroli. Odma działa. Za nią sucho natomiast w rurach od interkulera znów jest olej. Jest go niewiele ale jest.

Samochód jeździ ale mam nowe problematyczne objawy. Ekonomizer podczas dojeżdżania do skrzyżowania (gdy wciskam hamulec) "leci w górę" i samochód przyspiesza. Jak wysprzęglę "spada" do normalnej wartości. Czyli nie jest to tak jak wtedy gdy wpadała na wysokie obroty - wtedy po prostu wkręcała się na maxa. Pomyślałem że może teraz przepływka pada??? A może to ciąg dalszy tej samej historii???? Gdyby to olej z interkulera to wysprzęglenie nie przeszkadzało by a wręcz pomagało we wzroście obrotów. Fachowcy u których robiłem poprzednio mówili że w rurach od interkulera musi być trochę oleju :D ????? Turbina była robiona w dobrej firmie i wymienili w niej prawie wszystko więc nie wiem???

  • 1 rok później...
Opublikowano
Postanowiłem napisać kilka słów żeby temat wzbogacić o perspektywę czasową. Przeszło półtorej roku od ostatniego wpisu samochód jeździ. W międzyczasie robiłem też dwumas. Ogólnie remonty przyniosły skutek bo nieliczne próby wykazały że bez problemu "poleci" swoje czyli fabryczne +/- 210km/h. Inna sprawa, że wydałem na nie więcej niż wartość samochodu. Przeżycia związane z "usterkami" które były opisywane w powyższym temacie skutecznie podważyły moje zaufanie do BMW. Kupiłem go po to by jeździć w dalekie trasy (2000km) a jednak za granicę przemieszczam się innymi środkami transportu :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.