Skocz do zawartości

330d. kontrolka klockow hamulcowych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam,

jechalem sobie ost autostrada zeby przetestowac nowe zawieszenie (230km/h) zaswiecila mi sie kontrolka od hamulcow, zobaczylem na klocki i faktycznie byly wymiany. No to wymienilem klocki z tylu, bo z przodu sa nowki, Ale blad dalej zostal, sprawdzilem bezpieczniki i wszystko jest ok, ale blad nie chce zniknac, probowalem skasowac blad jak to sie robi i dalej nic. Macie jakies pomysly co to moze byc? czy ta instalacje idzie sprawdzic w jakis prosty sposob? jak wejde pod auto to widac te kable od czujnikow? i gdzie one w ogole ida?

Opublikowano
przednie lewe i prawe tylne koło. Jak klocki wymieniłeś i nie widziałeś czujnika ? czujnik też się wymienia. Możesz mieć przerwany któryś czujnik. Kasowanie błedu to przekrecenie zapłonu na jakieś 30sec i powinna zniknąć, ja dodatkowo trzymałem hamulec aż znikneła kontrolka.
szukam
Opublikowano
napewno sa dobrze, kontrolka mi sie zaswiecila mimo tego ze jeszcze klocki nie byly tak zjechane zeby dotykac czujnika, ale i tak wymienilem, bo za niedlugo by mnie to i tak czekalo, wiec klocki przod sa jeszcze jak nowki i wszystko bylo ok. bledu nie bylo, zaswiecil sie przed wymiana tylnych, i nie chce zgasnac, a stary czujnik byl jeszcze dobry, ale tez go wymienilem na nowy, co by nie bylo ze zakladam stare czesci:)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To musisz mieć gdzieś wcześniej przerwę w obwodzie. Czujnik działa tak: obwód zamknięty, kontrolka się nie pali; obwód otwarty zapala się. Może gdzieś przed kostką od czujnika przetarł się przewód i dlatego pali się check od klocków. Popróbuj jeszcze skasować błąd, poprzez wciskanie pedału hamulca i włączanie zapłonu. Ja też musiałem chwilę "pokombinować" aby kontrolka zgasła (też chodziło o czujnik z tyłu). Pozdrawiam
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeśli wymieniłeś czujnik to zrób tak, naciśnij hamulec i włącz stacyjkę w pozycję "1" oczywiście nie puszczając hamulca, trzymaj wciśnięty hamulec przez 30 sekund, kontrolka powinna zgasnąć, jak nie, to masz gdzieś urwane kabelki od czujnika. Winą może być jakiś dziadowski czujnik (czyt. nieoryginalny tani zamiennik)

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Opublikowano
Może rozwinie kolega tą myśl z czujnikiem wtopionym w klocek ... ja kupowałem zawsze osobno , a przy wymianie zawsze udawało mi się wyjąć (fakt że zepsute) czujniki z klocka.

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Opublikowano
no to ja sie domyslam ze gdzies kabel jest przetarty lub urwany, tylko czy jak wejde pod auto to moge przesledzic cala instalacje? czy jest ona gdzies dobrze schowana?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
no to ja sie domyslam ze gdzies kabel jest przetarty lub urwany, tylko czy jak wejde pod auto to moge przesledzic cala instalacje? czy jest ona gdzies dobrze schowana?

 

Chłopie ty jesteś jakiś oporny na pomoc kolegów, jak zmieniłeś czujnik klocków, to powstał błąd i on się sam nie skasuje, a jak go skasować, to napisałem Ci wyżej, kable się same z siebie nie przerywają, jak nic nie majstrowałeś, to powinieneś mieć wszystko OK. Przed kasowaniem błędu sprawdź jeszcze kostki od czujników i czy jeszcze masz te czujniki, bo mogłeś je źle założyć i już urwać :mad2:

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Możesz też zmostkować układ na kostkach i zobaczyć czy zgaśnie kontrolka (oczywiście po procedurze jej kasowania), Wtedy wykluczysz uszkodzenie czujników, albo będziesz wiedział że to któryś z nich powoduje błąd. A ja z tyłu skręciłem kabelki od czujnika... płacić za klocki np. 50pln a za sam czujnik 25pln..... Poza tym te czujniki reagują dużo, dużo za wcześnie. Pozdrawiam
Opublikowano
no to ja sie domyslam ze gdzies kabel jest przetarty lub urwany, tylko czy jak wejde pod auto to moge przesledzic cala instalacje? czy jest ona gdzies dobrze schowana?

 

Chłopie ty jesteś jakiś oporny na pomoc kolegów, jak zmieniłeś czujnik klocków, to powstał błąd i on się sam nie skasuje, a jak go skasować, to napisałem Ci wyżej, kable się same z siebie nie przerywają, jak nic nie majstrowałeś, to powinieneś mieć wszystko OK. Przed kasowaniem błędu sprawdź jeszcze kostki od czujników i czy jeszcze masz te czujniki, bo mogłeś je źle założyć i już urwać :mad2:

 

kolego sam jestes oporny, to chyba idzie wywnioskowac i doczytac ze blad probowalem kasowac. Teraz sprobuje zmostkowac kable, tak jak kolega napisal nizej. A co do tej instalacji od czujnikow, to jest ona jakos dobrze schowana? ze jak wejde juz pod to auto to zobacze tylko kabel od klockow do kostki tam gdzie sie wpina czujnik? czy gdzies dalej moge go zobaczyc?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolego tu nie chodzi o to żebyśmy się obrażali, ale piszesz mało składnie i z błędami, ciężko było wywnioskować jakie kasowanie zrobiłeś, ale ok, jeśli to nie pomogło, weź nowy czujnik w rękę i sprawdź czy jest przejście między pinami(obwód zamknięty, musi być przejście), to pozwoli wyeliminować czujnik, o sprawdzaniu czy dobrze połączyłeś kostki nie będę Ci mówił, bo to chyba sprawdziłeś. Możesz wziąć też jakąś małą żaróweczkę, np.:choinkową i podłączyć do kostki, jak instalacja jest ok, to powinna się zaświecić(taka domowa metoda), oczywiście możesz to sprawdzić również każdym miernikiem, chodzi o to czy masz napięcie w kostce.

Przewody nie idą pod silnikiem, to byłoby zbyt niebezpieczne, kable wchodzą pod nadkole i dalej idą nazwę to "w budzie" aż do włączników, bezpieczników, modułów, kontrolek itp... Raczej niemożliwe żeby gdzieś kabelek się przerwał, może ewentualnie gdzieś w jakiejś kostce nie łączy, poszukaj w googlach schematu instalacji e46 i posprawdzaj kostki i złączki.

Ja na 99,99% obstawiałbym jakąś pierdułkę..

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Opublikowano
Powiem to tak, dziwnie jakoś brzmi to pytanie o przewody do czujników. Skoro wymieniałeś klocki i czujniki, czyt. osobiście, to musiałeś je widzieć. Chyba, że robił to mechanik, który olał sprawę i zrobił tak jak mu pasowało.
A wszystko to przez REKINA ;-)
Opublikowano
widzialem czujniki, wszystko wygladalo ok. Jakby tak nie bylo to bym nie pisal tematow na forum, bo sam bym znalazl usterke. Jutro zagladne pod auto i podepne sie miernikiem, i zobacze czy mam napiecie w kostce

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.